Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Ogólne pytania do tych, którzy z tego wyszli :)

Tutaj opisujemy naszą drogę do zdrowia. Dzielimy się naszą zakończoną - happy endem - historią z derealizacją, depersonalizacją, dając innym nadzieję i pokazując, że to jest możliwe!
Wpisujemy także tutaj naszą drogę jaką się leczymy, co robimy aby tego się pozbyć.
Jednakże objawy, wątpliwości co do objawów, historie wpisujemy piętro wyżej.
Regulamin forum
Uwaga! Prośba dotycząca tworzenia wątków.
Wszyscy użytkownicy, którzy zamieszczają w tym dziale wątek dotyczący swojego wyzdrowienia, proszeni są w wypadku gdy nowy temat dotyczy dojścia do pełni zdrowia, aby do tytułu tematu dopisywali: Wyleczony/ona
Pozwoli to na rozróżnienie tematów osób, które w pełni wyzdrowiały od tych, którzy czują się lepiej oraz tych którzy opisują swoją obecną walkę.
Przykładowo Ania chce podzielić się swoim pełnym wyzdrowieniem, tworzy nowy temat o tytule:
"Ania dzieli się szczęściem" i dopisuje do tego Wyleczona - "Ania dzieli się szczęściem.Wyleczona". Osoby, które chcą opisać swoje lepsze samopoczucie, bądź postępy w leczeniu nie dodają tej końcówki.
ODPOWIEDZ
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

2 czerwca 2014, o 16:55

Z tego co wiem po sobie aven to pamiec wrocila do normy i pamietam wydarzenia, choc oczywiscie nie wszystkie z przeszlosci ale nie ma juz tego uczucia luki we lbie jak dd nie ma.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

2 czerwca 2014, o 17:55

Mnie rowniez wrocilo to do normalnosci. Po prostu nie zastanawiam sie nawet czy cos pamietam czy nie bo wlasnie nie ma tej pustki takiej jaka jest jak sie ma depersone.
Co trzeba to pamietam.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Mageage
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 33
Rejestracja: 6 marca 2014, o 18:20

3 czerwca 2014, o 17:53

Hej mam pytanie... Mianowicie było u mnie już tak z miesiąc dobrze (dd było cały czas ale takie prawie nieodczuwalne), a z 3 dni temu znowu zacząłem o tym myśleć i się przejmować nawet nie zauważyłem kiedy. Oczywiście lęk znowu męczy dd ciśnie i jakoś nie mogę się ogarnąć. Czy to normalne że po lepszym okresie zawsze przychodzi mi taki naprawdę gorszy i później muszę się z powrotem uspokajać ? Dodam jeszcze tylko, że po każdym dole czuje się lepiej niż przed dołem :D i ten okres utrzymuję się dłużej.
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

3 czerwca 2014, o 20:43

Sluchaj to czesto poruszana kwetsi ana forum, po prostu takie wahania moga byc obecne, wazne aby przy tych wahaniach zachowywac pokerowa twarz ;p
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

3 czerwca 2014, o 22:11

a czuliście się tak, jakby było tak jak na początku DD?
dzisiaj tak właściwie odczułam DD tak jak na początku, lęki, myśli, DD - i nie mogłam tego opanować.
W dodatku taki dzień, że mmiałam wrażenie, że jest zima, że mi się to wszystko śniło, że się poprawiło itd. Kur.... zapiał...
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

3 czerwca 2014, o 22:13

A czym jest poczatek? po prostu stanem dd, w sumie tak naprawde mowiac poczatek jesli chodzi o objawy to jakby mozna powiedziec ze jesli sa objwy to ciagle jest poczatek, bo ciagle nimi zyjemy i dajemy sie pochlaniac.
Nie patrz na to czy to koniec czy poczatek po objawach ale po tym co wiesz, co wdrozylas, i co chcesz wdrazac :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

3 czerwca 2014, o 22:16

ddd, było lepiej. widziałam efekty i nagle co? nagle sram w gacie, że mam sen na jawie, że mój facet jest obcy, że wszystko jest dziwne. sorry bardzo, ale ja rozumiem jak ktoś to ma na początku i nie kuma za bardzo a ja? tyle wiem, już było dobrze dobrze, a potem nie wiem jak się zachować.
wróciło mocne, cholernie mocne DD.
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

3 czerwca 2014, o 22:21

Wlasnie cala sprawa w tym ze jak sie gorzej czujemy to aby nie isc na nowo w tym kierunku jak na poczatku. na poczatku nie wiemy co mozna robic, teraz juz wiesz ale musisz brnac w to mimo objawow.
Nie wiem co innego w tym wypadku powiedziec, bo wiem ze duzo jak zwykle zalezy od nas.
Jest pogorszenie, zle ci znow, okey, ja to rozumiem, ty to czujesz ale nie mozna znowu tego przezywac jak na poczatku, bo juz teraz wiemy ze wcale nie musimy.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

3 czerwca 2014, o 22:27

dlatego teraz ( szkoda, ze o godzinie 22) ogarnełam się i powiedziałam STOP. jakoś wieczorem umiem się pzeciwwstawić tym myślom, natomiast w dzień - ni chu chu. Najgorsze jest właśnie to, że ja nie umiem powiedzieć - walić to! Mam to tyle, wiem jak to działa, wiem, że się z tego wychodzi, wiem, że to moja rodzina, wiem, że nie śpię itd. I stąd te wszystkie myśli - nie dam rady, zabiję się, będę mieć DD długo i długo. Ten cholerny dystans ...

Liczę na to, że bardziej się ogarnę jak będzie ciepło, ale wiadomo, że to nie jest wyjście. Wkońcu lato nie trwa wiecznie... a ja jeszcze chciałabym ( mimo tych wszystkich głupich myśli) przeżyć jakieś kilkadziesiąt lat :DD
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Mageage
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 33
Rejestracja: 6 marca 2014, o 18:20

4 czerwca 2014, o 13:05

nierealna mam dokładnie to samo od jakiś 4 dni. Jakaś rzeźnia po prostu, jeszcze dzisiaj złapałem jakąś grypę czy inne świństwo i czuje się okropnie...
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

11 czerwca 2014, o 11:05

może pytam w złym dziale, ale ..
Mam do Was takie pytanie: czy podczas DD obserwowaliście nagminnie ludzi? Jak są ubrani, jak się zachowują ? Ja ostatnio właśnie to zauważyłam, że siedząc sobie na ławce obserwowałam dziewczyny, jak są ubrane, jak ogólnie wyglądają itd. I to nawet nie na facetów, tylko jakby na swoją płeć.
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

11 czerwca 2014, o 13:10

Ale w sensie czy natretnie czy o co cho? :) bo obserwuje jak sa ubrane dziewczyny dosc czesto :))
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

11 czerwca 2014, o 17:58

nierealna pisze:może pytam w złym dziale, ale ..
Mam do Was takie pytanie: czy podczas DD obserwowaliście nagminnie ludzi? Jak są ubrani, jak się zachowują ? Ja ostatnio właśnie to zauważyłam, że siedząc sobie na ławce obserwowałam dziewczyny, jak są ubrane, jak ogólnie wyglądają itd. I to nawet nie na facetów, tylko jakby na swoją płeć.
Nierealna mam tak samo i to 24 godziny na dobę i też z kobietami! Ciągle patrze i patrze w co ubrane itd....
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
matolek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 26 listopada 2013, o 12:13

11 czerwca 2014, o 18:38

ahahah to ja tez tak mam i to bez dd
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

11 czerwca 2014, o 22:23

No okej xd ale czy to nie jest coś takiego, ze ja będąc odrealniona szukam jakby czegoś u kogoś, bo sama jestem zaburzona i np. Kiepsko u mnie z poglądami czy coś? :d wiecie, ze wasze życie was nie interesuje, bardziej to co się dzieje u innych...
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
ODPOWIEDZ