Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Odstawienie marihuany po 6 latach
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
To czy masz objawy 24 na dobę czy 5 godzin dziennie nie zmienia tego z czym się męczysz, nadal jest to tylko lęk i derealizacja i o tym przede wszystkim pamietaj.
Moje objawy też były 24 na dobę jak gdzieś 60 % wszystkich zaburzonych.
To niczego nie zmienia
Moje objawy też były 24 na dobę jak gdzieś 60 % wszystkich zaburzonych.
To niczego nie zmienia
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Rabaha22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 sierpnia 2013, o 17:52
no nic zauwazylem ze leki zaczely dzialac, zauwazylem ze mi strasznie spadlo libido chyba po fluanxolu, czytalem opinie na temat tego leku ponoc jest bardzo mocny i wiele ludzi skarzy sie na niego, ja mam dawke 1 tabletke 05 rano i po poludniu, myslicie ze jest on bezpieczny? bral ktos go?
Od wczoraj zniknely mi te glupie mysli dotyczace ruchu, widze lekka poprawe ale nie ma co chwalic dnai przed zachodem slonca ; )
Od wczoraj zniknely mi te glupie mysli dotyczace ruchu, widze lekka poprawe ale nie ma co chwalic dnai przed zachodem slonca ; )
- kearav
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 109
- Rejestracja: 9 października 2012, o 18:52
Nie czytaj na necie o skutkach ubocznych lekarstw
bo wszystkie je mają :> ja tez na poczatku czytałem i potem sie nakrecałem... i znow analizowałem bez przerwy czy nie ma skutków ubocznych.. ;]
Ciesze sie ze u Cb lepiej ;]

Ciesze sie ze u Cb lepiej ;]
- Rabaha22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 sierpnia 2013, o 17:52
spotkalem sie z kolezanka nocowalem u niej i niestety zolnierz nie chcial stac na bacznosc az sie wystraszylem, ale to na pewno po tej konskiej dawce lekow ;p no nic troche sie spalilem ta sytuacja, ale rozumiala to na szczescie, no i rzeczywiscie "milosc" duzo daje i na prawde przegania wszelkie mysli ; )
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
no po lekach moze spac libido ;p szkoda ze akurat w sytuacji kiedy zolnierz mial byc uzywany i na samym poczatku brania lekow ci sie tak zdarzylo ;p
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- Rabaha22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 sierpnia 2013, o 17:52
no to jest najgorsze ze w ogole nie odczuwam jak by potrzeby seksualnej, 0 reakcji nic mnie nie kreci ; ///.
Mam pytanie czy to normalne ze np zeszlo mi juz uczucie odrealnienia nie mam go w ogole, zostala mi tylko faza z cialem ostatnio z rak przeszlo na nogi ze bardziej na nich sie skupiam i ich w ogole nie czuje(jak ide czuje jak bym plynal, jak bym nie ja szedl hehe strasznie to irytujace bo czuje jak bym nie ruszal nogami a szedl) , czy to normalne w dd ze to sa takie fazy zmieniajace sie?
Mam pytanie czy to normalne ze np zeszlo mi juz uczucie odrealnienia nie mam go w ogole, zostala mi tylko faza z cialem ostatnio z rak przeszlo na nogi ze bardziej na nich sie skupiam i ich w ogole nie czuje(jak ide czuje jak bym plynal, jak bym nie ja szedl hehe strasznie to irytujace bo czuje jak bym nie ruszal nogami a szedl) , czy to normalne w dd ze to sa takie fazy zmieniajace sie?
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Tak normalne. Ogólnie to na tym właśnie polega, gdyby objaw dotyczył tylko jednej ręki na przykład to szybko bys się z nim oswoił i by ci przeszło. A tak za każdym razem masz coś nowego i nową rzecz, którą próbujesz kontrolowac i analizowac i której się boisz. Bo każdy nowy objaw którego się boisz stawia cię jakby na początku pętli lęku.Od nowa zaczynasz stosować sprawdzanie danego objawyu, zastanawianie się, wątpienie czy to tylko lęk, strach czy to normalne i przez to nie odpuszczasz tego wszystkiego w cholerę a dalej się nakrecasz.
Tak to ma działać
Objawy lęku są zmienne były i beda, jednego dnia możesz miec objawy duszenia, innego serca a innego dretwienia albo wszystko naraz, nie ma reguły, z derealizacją jest to samo, możesz nie odczuwać ręki, jutro nogi a pojutrze czasu albo wszystko naraz.
A objawy się zmieniają bo nadal wątpisz, ze to nic takiego.
Tak to ma działać

Objawy lęku są zmienne były i beda, jednego dnia możesz miec objawy duszenia, innego serca a innego dretwienia albo wszystko naraz, nie ma reguły, z derealizacją jest to samo, możesz nie odczuwać ręki, jutro nogi a pojutrze czasu albo wszystko naraz.
A objawy się zmieniają bo nadal wątpisz, ze to nic takiego.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Rabaha22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 sierpnia 2013, o 17:52
leki dzialaja konkretie nie odczuwam w ogole lęku stłumiły go, serce tez mi nie lata, dlatego wydaje mi sie odrealnienie minelo bo jestem spokojniejszy, nie wiem cczy mi sie wydaje ale mysle ze mi sie polepsza z tego co widze, juz mam mniej objawow niz na poczatku nie przezywam tak tego dzieki lekom tez w glownej mierze.
Myslisz ze mi sie polepsza czy to chwilowy stan?
Myslisz ze mi sie polepsza czy to chwilowy stan?
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1255
- Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03
Szklana kula moje mowi ze sie polepsza
Daj znac czy tak bo jak nie to ja wyrzuce
A tak serio to chyba nikt z nas nie moze wiedziec czy chwilowy lepszy stan jest chwilowy czy trwaly. Leki jednak maja blokowac niepokoj, jak niepokoj mniejszy to i mysleni eo tym mniejsze i analizowanie tez. Wiec wtedy jest lepiej


A tak serio to chyba nikt z nas nie moze wiedziec czy chwilowy lepszy stan jest chwilowy czy trwaly. Leki jednak maja blokowac niepokoj, jak niepokoj mniejszy to i mysleni eo tym mniejsze i analizowanie tez. Wiec wtedy jest lepiej

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 1 sierpnia 2013, o 00:14
Ja mam tak samo jak Ty ,dzisiaj sobie szłam ze sklepu i to mnie złapało nie czułam nóg , wrażenie jakby nogi były z waty czy z gąbki,nie czułam że w ogóle stąpam po ziemi tylko tak jakoś dziwnie wydawało mi się że podłoże jest miękkie ale już mnie to tak bardzo nie przeraża jak na początku, a nawet chce mi się już z tego śmiać czasami.
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Sonia to super, trzeba do tego podejść właśnie w sposób luźny, śmiać się z samego/mej siebie po to by zdać sobie sprawę że nie jest to koniec świata. Podejście do DD jest ogromnie ważne, gdy ciągle będziemy 'gonić własny ogon' to zawsze będziemy w tej reakcji 'walcz-uciekaj'. W momencie gdy podejdziemy do tego w sposób : Mam taki i taki objaw ale co z tego? To nie jest choroba, nic mi nie grozi, robię dalej swoje a symptomy niech sobie będą skoro narazie muszą. w ten sposób lęk słabnie aż w końcu umiera. Bo gdy zaczynamy patrzeć na te symptomy w sposób że nie robią na nas już wrażenia to czego się mamy bać? Przed czym uciekać? Samym/mą sobą? A po co? Samemu sobie robić mur który później jest trudno przeskoczyć? Im szybciej się do tego dojdzie tym lepiej. Mnie to zajęło około 7 miesięcy także mam nadzieję że innym to zajmie o wiele mniej czasu.
Tego Wam serdecznie życzę.
Tego Wam serdecznie życzę.

'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
- Avenger
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 290
- Rejestracja: 21 sierpnia 2013, o 16:07
@Rabaha
Gratuluje dobrej decyzji i odstawienia marychy. Mnie DD klepie dopiero 9 dzień i to tez po trawie a jarałem mało w swoim życiu (kilkanaście razy) ale mam marzenie takie, że jak z tego wyjde to powalcze z trawą
może nie na takim forum krajowym/światowym ale spróbuje kilku znajomych z tego wyciągnać.
Przekleństwem tego świata są używki, wszystko jest dla ludzi tylko trzeba znać umiar...
Hah śmieszny ten los, paliliśmy po to, żeby byc w podobnym stanie a gdy już go mamy to wcale go nie chcemy.
3maj się! wytrwałości!
Gratuluje dobrej decyzji i odstawienia marychy. Mnie DD klepie dopiero 9 dzień i to tez po trawie a jarałem mało w swoim życiu (kilkanaście razy) ale mam marzenie takie, że jak z tego wyjde to powalcze z trawą

Przekleństwem tego świata są używki, wszystko jest dla ludzi tylko trzeba znać umiar...
Hah śmieszny ten los, paliliśmy po to, żeby byc w podobnym stanie a gdy już go mamy to wcale go nie chcemy.
3maj się! wytrwałości!
Where is my mind?
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
w nerwicowym lęku jaki wszyscy tu mielismy badz mamy zasada jest glownie taka ze nie dotyczy on z reguly niczego, po prostu czuje sie lęk. i zwykle powstaje samoistnie kiedy juz pierwszy raz mielismy atak paniki czy jakis inny mocniejszy objaw jak np derealizacje.