Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Zagubienie w czasie i miejscu a derealizacja
- Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
kochany, ja mialam to od czerwca... jest marzec...policz ile to
posiedz z nami tutaj troche na forum, zagladnij na czat, dowiesz sie wiecej, moze zrozumiesz wiecej, nastawienie sie zmieni i bedzie ok 


To jest wszystko bujda!
- sarna87
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 202
- Rejestracja: 12 sierpnia 2012, o 09:51
Gabun jeden ma to tydzien,drugi miesiac,jeszcze inny pol roku.Wiele zalezy od Twojego nastawienia do tego stanu. Zapewniam Cie, ze jest to tylko objaw wsytepujacy w dd, zaburzeniach depresyjnych i nerwicowych. Cholernie przerazajacy ale NIESZKODLIWY. Ja nie czulam godzin,dni,nie rozumialam po co noc,dzien,bylo mi to obojetne.Wydawalo mi sie ze minela godzina a okazywalo sie ze to bylo 5 minut.Jakbym zyla w prozni,zawieszeniu,ciezko opisac.Nie jestes sam z tym objawem!Mi przeszlo.Tobie tez przejdzie!
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
sarna - tak, wiem, do zrzygania te porady tu wszyscy mówią. Ale co robiłaś na to ? : )
Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
- sarna87
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 202
- Rejestracja: 12 sierpnia 2012, o 09:51
nic nie robilam :/najpierw myslalam ze uszkodzilam sobie mozg(dd dostalam po marysce),diagnozowalam sie przez neta i tak wlasnie dowiedzialam sie ze istnieje cos takiego jak dd. Staralam sie to olewac,oj ale ciezko bylo.Naparwde,takiej pustki i przerazenia to w zyciu nie przezylam. Do tego stopnia sie nakrecilam, ze dostalam leku napadowego i wyladowalam w szpitalu miejskim z podejrzeniem wady serca(tez mnie tam niezle nastraszyli).Po czym wszystkie badania wyszly dobrze i poszlam stamtad prosto do psychiatry. Leki mnie powoli zaczely uwalniac z tego stanu plus terapia . Ostre dd mialam (najgorsze z tym czasem i z brakiem uczuc)miesiac(z koncowka w szpitalu:)) a potem to glownie depersonalizacja sie mnie trzymala
- Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
Gabun,ja biorę escitalopram, dokładnie to mozarin. Ale on mi tylko wyciszyl trzesawke i trochę napięcie, resztę staram sie robić sama:)
sarna,to jakie objawy cie teraz trzymają? Tylko miesiąc z brakiem czasu i uczuć....zazdroszczę:)
sarna,to jakie objawy cie teraz trzymają? Tylko miesiąc z brakiem czasu i uczuć....zazdroszczę:)
To jest wszystko bujda!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 21 stycznia 2014, o 15:39
Moja historia w ogóle się źle potoczyła zaczęło się od antybiotyku azytromycyny nie wiem czy to ma jakiś związek lekarze mówią że to zbieg okoliczności ale podczas brania tego antybiotyku czyłem się potwornie osłąbionym itp . Potem zaczęła się bezsenność i neurastenia . Potem nie mogłem sobie wyobrazić kolejnego dnia i wogóle traciłem pamięć i w ogóle zacząłem leczenie lekarz stwierdził depresję . Mówi mi w ciągu dalszym że totalne odrealnienie i zagubienie w czasie to są właśnie objawy depresji lekarz ma 40 lat stażu pracy ... I ja nie wiem bo ja nie czuję lęku ale od czasu , od doby jestem odcięty non stop nie odczuwam upływającego czasu , dni , tygodni , miesięcy i to wszystko się zaczęło od tego antybiotyku może to tylko zbieg okoliczności .... Ja już nie wiem co robić bo biorę leki na depresję a nie wiem czy ja w zasadzie mam depresję bo ja nie czuję już tak obniżonego nastroju tylko wszystkie objawy typu odrealnienia od świata ja sobie nawet nie wyobrażam że ja na prawdę chodzę do roboty i w ogóle tak jakby nie było po południa i nie mogę do godziny dopasować jakiś czynności boję się godziny 19 ,20 , 24 bo tak jakby nigdy nie było takiej godziny tak jakbym nie pamiętał tej godziny . Tomograf głowy miałem wiem nie wiem co to za jazdy . Może to schizofrenia ? bo ja jestem odcięty całkowicie od realiów i to tak bardzo że wątpię że depreja może tak doprowadzać że nie czujemy czasu i wszystkiego ...
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
To nie jest schiza.
Można odczuwać stany nie czucia wszystkiego w depresjach oraz nerwicach, może od tego odcinac co zresztą robi, jak widzisz choćby po wpisach ludzi z tego forum. To NIE JEST przypadek, tylko cecha charakterystyczna tego.
Co do antybiotyku to mógłbyć to przypadek ale też i nie, choć sam antybiotyk nie powoduje stanów tak długo trwających.
Natomiast sam antybiotyk brany dłużej (nie wiem ile brałeś) może powodowac osłabienie odporności i możemy się od tego stać słabi. Słaby organizm to i słaby układ nerwowy i moga pojawić się jakieś pierwsze objawy, z osłabienia też można dostać i odcięcia oraz lęków czy ataku paniki.
Po tym jak dostaniemy tyhc objawów, to wkręcamy się w nie, jak to bywa w ypadku spraw związanych z lękiem, zazvcynamy na tym skupiac swoją uwagę a to zaczyna trwac cały czas.
Od siebie proponuję ci naprawdę na ten moment wziąc się za zdrowe odżywianie, jedzenie witaminek, opraz uświadomienie sobie w końcu, ze sprawy lęków, nerwic i stanów depresyjnych moga dawac takie objawy i własni etak można sie czuć!
Bo jak będziesz stale myślał, ze to co innego to te wątpliwości cię w tym utrzymują.
Zajmuj się mimo tych objawów życiem jak najbardziej umiesz, zdrowo dożywiaj jak pisałem i oczekuj poprawy a nie zwariowania.
Można odczuwać stany nie czucia wszystkiego w depresjach oraz nerwicach, może od tego odcinac co zresztą robi, jak widzisz choćby po wpisach ludzi z tego forum. To NIE JEST przypadek, tylko cecha charakterystyczna tego.
Co do antybiotyku to mógłbyć to przypadek ale też i nie, choć sam antybiotyk nie powoduje stanów tak długo trwających.
Natomiast sam antybiotyk brany dłużej (nie wiem ile brałeś) może powodowac osłabienie odporności i możemy się od tego stać słabi. Słaby organizm to i słaby układ nerwowy i moga pojawić się jakieś pierwsze objawy, z osłabienia też można dostać i odcięcia oraz lęków czy ataku paniki.
Po tym jak dostaniemy tyhc objawów, to wkręcamy się w nie, jak to bywa w ypadku spraw związanych z lękiem, zazvcynamy na tym skupiac swoją uwagę a to zaczyna trwac cały czas.
Od siebie proponuję ci naprawdę na ten moment wziąc się za zdrowe odżywianie, jedzenie witaminek, opraz uświadomienie sobie w końcu, ze sprawy lęków, nerwic i stanów depresyjnych moga dawac takie objawy i własni etak można sie czuć!
Bo jak będziesz stale myślał, ze to co innego to te wątpliwości cię w tym utrzymują.
Zajmuj się mimo tych objawów życiem jak najbardziej umiesz, zdrowo dożywiaj jak pisałem i oczekuj poprawy a nie zwariowania.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
A sluchajcie macie z tym zagubieniem w czasie takie cos ze : Robicie cos i jakby wam czas tak szybko ucieka. pamietacie logicznie co zrobiliscie wczesnisj ale nie czujecie tego. I jalbyscie w czasie przenosili..
Np. z wczoraj zrobilem duze porządki nie zwracalem uwagi na zegarek pptem oattze 16 i atak panikii ze jak to tak szybko przecież nic nie zrobilem takiegom..
albo z nocu dziś: wlanczylem sobie audio relaksu i leze tak z 10min (wgl nie pamietam jak bym tyle lerzal) i cos mi do oka wpadlo poszedlem do kibkuba to wwwwyciagnac.. przychodzę polozylem sie a tu koniec 30minutowego nagrania.. masakra.. jakbym sie w czasie przesunął i nie pamiętał co robię..
Np. z wczoraj zrobilem duze porządki nie zwracalem uwagi na zegarek pptem oattze 16 i atak panikii ze jak to tak szybko przecież nic nie zrobilem takiegom..
albo z nocu dziś: wlanczylem sobie audio relaksu i leze tak z 10min (wgl nie pamietam jak bym tyle lerzal) i cos mi do oka wpadlo poszedlem do kibkuba to wwwwyciagnac.. przychodzę polozylem sie a tu koniec 30minutowego nagrania.. masakra.. jakbym sie w czasie przesunął i nie pamiętał co robię..
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
Też tak mam, to nic nowego
dd i tyle. To chyba idzie podciągnąć pod derealizacje. Kompetny brak ogarnięcia czasu. Wiem, ze jest ta i ta godzina, ten i ten dzień ale nie czuje jakby tego jak ktoś niezaburzony. Godziny, minuty lecz mi jak głupie. Jak się trochę z tym ogarniemy to i to przejdzie 


Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
z tym ze ja czuhe czas tylko tak jak pisalem.. ze nie rozumiem tego bo robie cis i nie panietam tego jakby emocjinalnie.. jak by czas bardzo bardzo szybko plynal.. masakra..
-- 6 kwietnia 2014, o 11:52 --
Ratunku.. nie pamiętam co robilem normalnie..
-- 6 kwietnia 2014, o 11:52 --
Ratunku.. nie pamiętam co robilem normalnie..
- Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
Zagubienie w czasie jest charakterystyczne w nerwicy i zlikwidowanie tego odczucia wiąże się z ogólnym zlikwidowaniem reszty objawów niestety. To jeden ze skutków ubocznych. Poza tym w nerwicy bardziej skupiamy się na pierdołach tego typu. Przecież "normalnie" też zdarza się, że czas płynie wolniej lub szybciej. Jeśli się dobrze bawimy, to ani się obejrzymy, a minęło parę godzin. Ale jeśli czekamy w kolejce, to każda minuta się dłuży. A poza tym, w nerwicy dochodzi do tego jeszcze często zaburzenie koncentracji i pamięci, więc tym bardziej można się zgubić w czasie, albo przerazić że się go nie "kontrolowaliśmy" jak płynął.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 415
- Rejestracja: 9 września 2013, o 19:32
Znowu to mam.. nie wiem co robiłem ale kurde nie czuje tego.. masakra
Dostałem od psychiatry pyrazyne i nie wiem czy brać..
ale ten objaw jest okropny.. nie mogę myśleć.. ale dzień okropny !!
co z tym moim czasem dlaczego nie pamiętam co robilem??

ale ten objaw jest okropny.. nie mogę myśleć.. ale dzień okropny !!
co z tym moim czasem dlaczego nie pamiętam co robilem??