Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zaburzenia wzroku a derealizacja. Smugi, snieg optyczny itp

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JohnnyEDM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 318
Rejestracja: 20 maja 2015, o 23:28

28 czerwca 2015, o 00:18

Śnieg optyczny - wiki
Nieprzeczytany post przez Snaav » 21 czerwca 2015, o 23:44

"Śniegowi optycznemu często towarzyszy szum uszny (tinnitus), męty, a także trwające dłużej niż u osób zdrowych powidoki. Często występuje także uczucie derealizacji, rzadziej depersonalizacji. U osób cierpiących na śnieg optyczny często pojawiają się zaburzenia psychiatryczne, takie jak stany lękowe, depresja czy zespół lęku napadowego. Nie wiadomo, czy zaburzenia te są jedynie następstwem stresów związanych ze śniegiem optycznym, czy mają podłoże neurologiczne." - prosiłbym o wytłumaczenie co mają na mysli mówiąc podłoże neurologiczne bo nie daje mi to spokoju i zaczynam sobie snuc nie wiadomo co prze to. Natretna mysl od kilku dni. Czy chodzi im o inne stresy?
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

28 czerwca 2015, o 12:02

Kiedy ty w koncu zrozumiesz zeby przestac czytac wikipedie?
Podloze neurologiczne czyli zapewne jakies rozne choroby neurologiczne, jak np. padaczka.
I zapewne te choroby nie objawiaja sie tylko sniegiem optocznym ani objawami psychicznymi....;)
gemale
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 30 czerwca 2015, o 10:42

3 lipca 2015, o 14:58

Czesc jestem młody, szukam przyczyny zaburzen widzenia,i chyba raczej to DD ale chce sie upewnic.Jakie macie zaburzenia widzenia w dd? Snieg optyczny,mroczki,powidoki nie oto chodzi, tylko te gorsze zaburzenia ja mam np ze rozmyty obraz i bardzo upokaza mi to zycie bo czuje sie jakbym byl pijany.a macie wgl jakies zdjecia jak to wszyskto wyglada bo szczerze to nie mam pojecia jak wygladaja powiodki i mety itp? Mam takie cos jak patrze z okna na trawe to widze jakby takie plamki przeroczyste czy linie i to jest pomieszane z sniegiem optycznym.I jak z okna patrze na jadacy samochod to rozmywa mi sie bardzo obraz az tak ze zakreci mi sie w glowie i nie umiem patrzec na to.

-- 3 lipca 2015, o 14:58 --
Albo podwojne widzenie macie ? Ja mam np jak patrze na swoj palec to tamten obraz co jest za palcem mi sie podwaja i takie dziwny jest ze kreci mi sie w glowie az. i tez widze tak dziwnie ze jak kaszlesz tak bardzo mocno i ze tak zakreci w glowie z takim odrealnieniem to tak widze jaki to objaw i czy to jest w dd? Pozdro
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

3 lipca 2015, o 14:59

Ja mam taki snieg ktory leci z wzrokiem . Po widoki mam caly czas najgorsze jak mnie spawarka przyswieci to widze to pozniej kilka godzin heh . Ale to samo jest z lampka . Czasem zdarza mi sie jak dostaje ataku paniki jak dzis ze obraz mi sie zwerza i robi sie czarny takie straszne sie to wydaje . Ale psycholog mowila ze jest to wynik uwolnienia kortyzolu w mozgu . Czyli wszystko normalka .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
gemale
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 30 czerwca 2015, o 10:42

3 lipca 2015, o 15:02

Snaav ja ci powiem tak jesli masz takie objawy to warto co isc do okulisty i do neurologa i zrobic badania i bedziesz pewny ze masz wszystko w porzadku.Ja np bylem u lekarza i powiedzialem ze mam zaburzenia widzenia i zawroty glowy to tylko kazdy mnie chce do neurologa wyslac ze to on jest od tych spraw. Neurolog a psychiatra to jest dobry powiazanie.Nawet neurolog jesli jest dobry to ci powie ze to sa objawy psychiczne i moze tak leki.

-- 3 lipca 2015, o 15:02 --
Do dlaczego nie zrobisz sie badania krwi na kortyzol i wiesz ile masz i jest to bardzo dobre badanie jesli ktos ma nerwice i nie ktorzy dobrzy psychiatrzy chca te badanie zeby wiedziec jakie leki sa potrzebne czy silne przeciwlekowe czy nie.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

3 lipca 2015, o 15:29

Jezeli zejdzie mi zaburzenie to poprostu wszystko sie ustabilizuje . Wszystko jest spowodowane nerwica emocje sa zaburzone . Samym podejscie mozna zmienic chemie w glowie . Nie chce sie zaleczyc chce swiadomie przejsc przez to . Sam sie w to wplatalem i sam z tego wyjde . Psycholog tez mi to powiedzial ze na calkowite wyjscie z nerwicy nie ma lekarstwa . Mozna zaleczyc swoj stan i zyc tak nawet 5 lat . A co jesli nadejdzie dzien stresu powaznego albo zdarzy sie epizod np miesieczny . Znowu mam wpasc w zaburzenie i spowrotem liczyc na leki . A jak wtedy leki nie pomoga ? . Wychodzac z zaburzenia swiadomie . Wyrabiasz w sobie taka tarcze . Niestety wpadlem w to bo nie umialem traktowac odpowiednio swoich emocji . Zeby z tego wyjsc trzeba sie tego nauczyc . I samo odpusci . Za duzo naczytalem sie osob ktore braly leki a pozniej wracaly spowrotem . Szkoda czasu .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

7 sierpnia 2015, o 14:31

Nie wiem dlaczego, mimo tego nawet, że objawy są delikatnie słabsze, to z objawami wzrokowymi jakby wszystko szło w drugą stronę.... Pojawiło się więcej mętów, tzn. kropeczek ciemnych i jasnych, kreseczek, i takich falowanych kreseczek pełno, które są obok siebie, ale są delikatnie mniej widoczne, i czasami jak się patrze np na niebo, tak jak teraz jest pochmurne, to czasami wydaje mi się że pada deszcz. Tego wszystkiego jest masa... nakręciłem się teraz tak dosyć mocno, stres mi ściska brzuch, ale jakoś mnie mocno nie odrealniło... Zacząłem czytać w necie o odwarstwianiu się siatkówki, wiem, podstawowy błąd jeśli chodzi o te czytanie o chorobach. No i doczytałem się, że na te odwarstwianie się siatkówki chorują ludzie z atopowym zapaleniem skóry, a ja to właśnie mam, odkąd pamiętam. I to jest kolejny powód przez którego się zamartwiam.... :/
Chyba znów się wybiorę w następnym tygodniu do okulisty, bo nie mam nawet pojęcia jak te męty, i resztę tego syfu przynajmniej trochę zminimalizować.

-- 7 sierpnia 2015, o 14:31 --
Dlaczego z czasem, pojawia mi się coraz więcej mętów i innych objawów wzrokowych ? Lata mi coraz więcej kresek, kropek przed oczami itp... Czy to dalej wina zaburzenia ? Dlaczego mimo tego, że minęło już sporo czasu, powoli wszystko schodzi bardzo powoli, to na wzrok rzuciło się jeszcze bardziej ?
Oczy mam zdrowe, ale po za tym za wiele się nie dowiedziałem. Co jeszcze pod tym względem mam przebadać ? Czy to może być od zatok ?
Z zatokami mam problem od dłuższego czasu, lecz nie przejmowałem się tym i mi nie przeszkadzało za bardzo...
Jak myślicie ? Robi się coraz lepiej, a z oczami coraz gorzej. Nie mówię tu o ostrości wzroku, bo jest taka jak była.
pozdrawiam
i'm tired boss
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

7 sierpnia 2015, o 21:49

Męty, też to przerabiałem (oczywiście już widziałem raka i jakaś chorobę postępującą oczu, nie pamiętam już co to miało być), tego raczej nie zminimalizujesz, choć ponoć są jakiś tabletki.
Mam jednego, ale za to dosyć pokaźnego, dodatkowo nie jest przezroczysty, a brązowawy, właściwie go nie widzę ,oczywiście zobaczenie go nie jest żadnym problemem, chcę to widzę, jak nie myślę o nim, to go nie ma, najlepiej się tym nie przejmować, wtedy ich nie ma.

To, że widzisz ich więcej to tylko twoja zasługa, po prostu skupiasz się na nich, pewnie na jasnym tle (np.niebie) je wyszukujesz, zaburzenie ma tu tyle dorzeczy, że Cię nakręca na poszukiwania.
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

7 sierpnia 2015, o 22:01

Nawet jak się nie przejmuje, to i tak je widzę, masę całych tych mętów. Wszędzie są widoczne. Gdybym miał się przestać skupiać, myśleć o nich, starać się nie wyszukiwać ich, to dalej są bardzo mocno widoczne. Do tego dochodzi jeszcze sporo innych objawów, jeśli chodzi o wzrok. Nie chce mi się nawet pisać o nich, bo za dużo pisania... Martwi mnie to, że mam już sporo czasu to wszystko, jeśli chodzi o zaburzenie, wszystko idzie raczej w dobrą stronę, natomiast i te dolegliwości wzrokowe zamiast znikać, to jest ich coraz więcej... oczy ok, więc sam nie wiem o co już chodzi. Bo to nie tylko męty, tylko cała gama objawów, od mętów po śnieg optyczny...
i'm tired boss
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 667
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

7 sierpnia 2015, o 22:17

Śnieg ,nie wiem co ot, ale się domyślam, mety to po prostu jakieś paprochy pływające w oku (obumarłę komórki czy coś w ten deseń), nic na to nie poradzisz raczej, poza przyzwyczajenie się do nich, jak już się przyzwyczaisz to powinny zniknąć, pewnie dodatkowe akcje utrudniają to .

Ja naprawdę mam sporego tego męta na środku pola widzenia (tak porównując do tych maleńkich które wyglądają jak bakterie pod mikroskopem), niby powinien mi przeszkadzać, bo na środku i duży, ale właściwie to go jakoś nie widzę na codzień, już nie pamiętam jak to było na początku jak go zoczyłem, ale pewnie tez pare miesięcy go widziałem cały czas, (taka ciekawostka,ja go widzę nawet przy zamkniętych oczach jeżeli tylko chce) i doszukiwałem się tego planktonu (bo też mam taki).
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

22 sierpnia 2015, o 19:40

Co ja mogę jeszcze przebadać pod względem oczu ? Gdzie może leżeć przyczyna tych objawów ? Nie mam pojęcia dlaczego te objawy się nasiliły.... Zamiast się poprawiać ( jeśli chodzi o wzrok ) to te objawy idą zupełnie w drugą stronę. Sam wzrok przebadałem i jest ok... Może wina nie leży w oczach, bądź gdzieś indziej ?
Bo to mnie trochę dziwi, że dd jest takie jak było, może troszkę się poprawiło, a na wzrok jeszcze bardziej się rzuciło... sam już nie wiem... :/
i'm tired boss
ktochcesz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 6 lutego 2015, o 18:14

26 sierpnia 2015, o 14:32

Piwiedzcie mi jak sie nazywa ten objaw zaburzen widzenia patrze np na trawe i widze takie cos dziwne przeroczyste i to jakby lata czy skacze.to takie cos jak beton jest bardzo cieply przez slonce i takie fale przeroczyste ida z niego to tak widze?
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

31 sierpnia 2015, o 12:39

Nie wiem jak nazywa się ten objaw, ale też to mam, i to dosyć mocne... Też to porównuje do tego gdy np asfalt jest nagrzany i tak w oddali faluje.
Ale jak widać to objaw dd. Ciężki do zniesienia, jak każdy wzrokowy. Ale trzeba jakoś sobie z tym radzić...
i'm tired boss
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

31 sierpnia 2015, o 12:54

ktochcesz pisze:Piwiedzcie mi jak sie nazywa ten objaw zaburzen widzenia patrze np na trawe i widze takie cos dziwne przeroczyste i to jakby lata czy skacze.to takie cos jak beton jest bardzo cieply przez slonce i takie fale przeroczyste ida z niego to tak widze?
a po co sobie to nazywać? objawy wzrokowe daj do jednego worka "objawy nerwicy" i olej całość :) ps. miałem to.
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

31 sierpnia 2015, o 13:30

Mozesz nazwac to jak chcesz np. pneumokop oczny.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
ODPOWIEDZ