Tez tak robie ale najtrudniej jest w nocy jak mnie cos obudzi i sie wlaczy analiza i meczenie jakiegos tematu bez sensu... To potrafie nie spac godzinami tylko sie meczyc w lozku...Pawcio pisze: ↑21 września 2017, o 19:15Ta analiza to jakby takie uzależnienie naszego mózgu od rozkładania wszystkiego na czynniki
pierwsze . Spróbuj odwracać uwagę , skupiać nawet na najmniejszych głupotach w codziennym życiu .
dzisiejszy dzien zaliczam do udanych. Malo mi sie myslalo a nawet jak sie pomyslalo i posmutnialam to zajmowalam sie od razu czyms innym
