Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pomocy czy to nerwica

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

8 stycznia 2020, o 21:12

Tove pisze:
8 stycznia 2020, o 16:13
A może to po prostu niedobór magnezu/potasu? Mi nerwica spustoszyła mega organizm
Wszystko mam w normie ale mówiłaś że też tak.mialas i że Ci przeszło
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 611
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

8 stycznia 2020, o 21:35

Spróbuj się wyciszyć i odizolować chociaż na chwile, wiem ze ciężko ale musisz iść do przodu. Bo my tu cie uspokajamy ale musisz tez sama działać
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

9 stycznia 2020, o 07:41

Tove pisze:
8 stycznia 2020, o 21:35
Spróbuj się wyciszyć i odizolować chociaż na chwile, wiem ze ciężko ale musisz iść do przodu. Bo my tu cie uspokajamy ale musisz tez sama działać
Spróbuję dzięki żebym tylko miała pewność że to nerwica
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

9 stycznia 2020, o 21:11

lubieplacki13 pisze:
4 stycznia 2020, o 10:49
Ktoś pisał w encyklopedii objawów taki objaw i pojawiła się osoba, która coś takiego miała.
Pamiętasz może cY tej osobie to przeszło?
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

10 stycznia 2020, o 09:56

Tove pisze:
8 stycznia 2020, o 21:35
Spróbuj się wyciszyć i odizolować chociaż na chwile, wiem ze ciężko ale musisz iść do przodu. Bo my tu cie uspokajamy ale musisz tez sama działać
Ale myślisz że to może być nerwica ?
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 611
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

10 stycznia 2020, o 10:21

Myśle ze tak. Z doświadczenia wiem, ze te wszystko dziwne inne objawy w trakcie zaburzenia są jego elementem. Widać ze jest w tobie dużo leku i skanowanie ciała. Nerwicowcy często noe wierzą ze nerwica może dawać aż takie objawy
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

10 stycznia 2020, o 10:55

Tove pisze:
10 stycznia 2020, o 10:21
Myśle ze tak. Z doświadczenia wiem, ze te wszystko dziwne inne objawy w trakcie zaburzenia są jego elementem. Widać ze jest w tobie dużo leku i skanowanie ciała. Nerwicowcy często noe wierzą ze nerwica może dawać aż takie objawy
Ale miała tak sama ? To jak z tego wyszła odpisz proszę bo ja jestem bardzo bardzo załamana
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

10 stycznia 2020, o 11:01

Cześć Edytko.
Powiem Ci, że mam to samo. Pomimo braku chęci na sex często zdarzala mi się erekcja bez konkretnej przyczyny. Przeszło jak przestałem się tym przejmować a pojawialo się w w chwilach napięcia, stresu a nawet lęku, też panikowalem. To wchodzi w skład nerwicy, nieźle miesza nam w mozgownicy😂 Spokojnie, olej to. Nerwicę mam od 13 roku życia a jak dotąd nie zwariowalem. Teraz mam 27 lat i objawy zmieniają się jak w kalejdoskopie, także nie analizuj. Przejedzie😉
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

10 stycznia 2020, o 11:03

Oczywiście moja nerwa daje mi przerwy, najdłuższa trwała 2 lata, najkrótsza ok roku😉
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 611
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

10 stycznia 2020, o 11:21

Wiesz co, uważam ze to od nerwicy, ale skoro aż tak zatruwa ci to życie i pomimo naszych rad nie przechodzi to może skonsultuj to z lekarzem, ale nie psychiatra tylko idź po prostu do ginekologa. Ja bym tak zrobiła. Powiedz ze masz nerwice i pojawił się taki objaw ze strony narządów płciowych i chcesz to skonsultować. Nie mecz się tak bo już mi ciebie szkoda
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

10 stycznia 2020, o 13:08

Szymon92 pisze:
10 stycznia 2020, o 11:01
Cześć Edytko.
Powiem Ci, że mam to samo. Pomimo braku chęci na sex często zdarzala mi się erekcja bez konkretnej przyczyny. Przeszło jak przestałem się tym przejmować a pojawialo się w w chwilach napięcia, stresu a nawet lęku, też panikowalem. To wchodzi w skład nerwicy, nieźle miesza nam w mozgownicy😂 Spokojnie, olej to. Nerwicę mam od 13 roku życia a jak dotąd nie zwariowalem. Teraz mam 27 lat i objawy zmieniają się jak w kalejdoskopie, także nie analizuj. Przejedzie😉
Ja potrafię mieć calymi dniami . Jak Ci się udało to olewac ?
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

10 stycznia 2020, o 13:10

Tove pisze:
10 stycznia 2020, o 11:21
Wiesz co, uważam ze to od nerwicy, ale skoro aż tak zatruwa ci to życie i pomimo naszych rad nie przechodzi to może skonsultuj to z lekarzem, ale nie psychiatra tylko idź po prostu do ginekologa. Ja bym tak zrobiła. Powiedz ze masz nerwice i pojawił się taki objaw ze strony narządów płciowych i chcesz to skonsultować. Nie mecz się tak bo już mi ciebie szkoda
Byłam już u 4 ginekologow i nie widzą.nic niepokojącego. Może ja po prostu nie potrafię tego zignorować? Jak Ci się to udało?
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

10 stycznia 2020, o 13:39

Edyta 86 pisze:
10 stycznia 2020, o 13:08
Szymon92 pisze:
10 stycznia 2020, o 11:01
Cześć Edytko.
Powiem Ci, że mam to samo. Pomimo braku chęci na sex często zdarzala mi się erekcja bez konkretnej przyczyny. Przeszło jak przestałem się tym przejmować a pojawialo się w w chwilach napięcia, stresu a nawet lęku, też panikowalem. To wchodzi w skład nerwicy, nieźle miesza nam w mozgownicy😂 Spokojnie, olej to. Nerwicę mam od 13 roku życia a jak dotąd nie zwariowalem. Teraz mam 27 lat i objawy zmieniają się jak w kalejdoskopie, także nie analizuj. Przejedzie😉
Ja potrafię mieć calymi dniami . Jak Ci się udało to olewac ?
Wydaje mi sie, że raczej się do tego przyzwyczailem i nawet nie jestem Ci w stanie powiedzieć kiedy minęło. Każdy nowy objaw wywołuje strach, napięcie potem się przyzwyczjasz i nerwica atakuje z innej strony😉 To zawsze będzie nerwica, tylko objawy się zmieniają. Nie ma co panikowac😉
Edyta 86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 25 grudnia 2019, o 14:46

10 stycznia 2020, o 13:52

Szymon92 pisze:
10 stycznia 2020, o 13:39
Edyta 86 pisze:
10 stycznia 2020, o 13:08
Szymon92 pisze:
10 stycznia 2020, o 11:01
Cześć Edytko.
Powiem Ci, że mam to samo. Pomimo braku chęci na sex często zdarzala mi się erekcja bez konkretnej przyczyny. Przeszło jak przestałem się tym przejmować a pojawialo się w w chwilach napięcia, stresu a nawet lęku, też panikowalem. To wchodzi w skład nerwicy, nieźle miesza nam w mozgownicy😂 Spokojnie, olej to. Nerwicę mam od 13 roku życia a jak dotąd nie zwariowalem. Teraz mam 27 lat i objawy zmieniają się jak w kalejdoskopie, także nie analizuj. Przejedzie😉
Ja potrafię mieć calymi dniami . Jak Ci się udało to olewac ?
Wydaje mi sie, że raczej się do tego przyzwyczailem i nawet nie jestem Ci w stanie powiedzieć kiedy minęło. Każdy nowy objaw wywołuje strach, napięcie potem się przyzwyczjasz i nerwica atakuje z innej strony😉 To zawsze będzie nerwica, tylko objawy się zmieniają. Nie ma co panikowac😉
Czyli zostaje mi się do tego przyzwyczaić ale to takie męczące A brałeś na to jakieś leki bo.mam wrażenie że mi nie pomagaja ? I też potrafiłem mieć cały dzień?
Szymon92
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 309
Rejestracja: 24 grudnia 2019, o 21:29

10 stycznia 2020, o 14:00

Edyta 86 pisze:
10 stycznia 2020, o 13:52
Szymon92 pisze:
10 stycznia 2020, o 13:39
Edyta 86 pisze:
10 stycznia 2020, o 13:08


Ja potrafię mieć calymi dniami . Jak Ci się udało to olewac ?
Wydaje mi sie, że raczej się do tego przyzwyczailem i nawet nie jestem Ci w stanie powiedzieć kiedy minęło. Każdy nowy objaw wywołuje strach, napięcie potem się przyzwyczjasz i nerwica atakuje z innej strony😉 To zawsze będzie nerwica, tylko objawy się zmieniają. Nie ma co panikowac😉
Czyli zostaje mi się do tego przyzwyczaić ale to takie męczące A brałeś na to jakieś leki bo.mam wrażenie że mi nie pomagaja ? I też potrafiłem mieć cały dzień?
Nigdy nie brałem leków. Byłem jedynie u psychiatry po diagnozę, żeby tylko wiedzieć co mi dolega. Korzystam z podręcznika "Umysł ponad nastrojem" który Tobie polecam. Jest tam wiele technik radzenia sobie z objawami, myśleniem, sporo ćwiczeń. Leki jedynie tlumią objawy, praca nad sobą jest najważniejsza. U mnie było na tyle "dobrze" że objawy nerwicy znam od dziecka, także potrafię sobie jakoś z tym radzić chociaż nie zawsze jest kolorowo. Jedynym fundamentem jest zaakceptowanie, że to tylko nerwica, bo wbrew pozorom to nic groźnego. Strach ma wielkie oczy😉 Pracuj nad sobą i co najważniejsze porzuc analize myśli i kontrolę nad sobą.
ODPOWIEDZ