• Cytuj

31 stycznia 2014, o 09:55

Kamień pisze: aha i jeszcze jedno pytanie (dawno nie pytałem , ale to w ramach ciekawości mojej) miał tak ktoś, że np. siedział z Laptopem na kolanach - patrzył w niego a reszta otoczenia była bardziej zamazana jakby a lapek wyostrzony ? normalne to ? albo nawet patrze na Ojca który siedzi na kanapie i jest On jakby na pierwszym planie tak ostro, a reszta to takie tło w oddali jakby...eh

To ci moze pokazac i wszystkim innym, jak dziala bardzo analizowanie otoczenia podczas tych stanow zagrozenia. Wszystko jest bardziej wyostrzonbe i nastawione samo z siebi do dopatrywania sie dziwnosci.
Kamien to normalne ze jak na cos patrzymy, reszta jest jakby zamazana, oddalona. Ale ten przyklad bardzo dobrze pokazuje jak zwykle rzeczy mozemy zle odbierac w stanach lekowych.

Miesienia tak , jestemy tak naprawde nawet majac dd normalnymi ludzmi i rozne rzeczy moga nam sie przypominac, o roznych rzeczach mozna myslec. Nic dziwnego w tym nie ma

• Cytuj

31 stycznia 2014, o 10:25

• Cytuj

31 stycznia 2014, o 10:27

Tak, oczywiscie ze tak

• Cytuj

8 lutego 2014, o 14:44

• Cytuj

8 lutego 2014, o 15:28

ssaa pisze:czy majac te stany kazdemu z was bylo trudno uwierzyc ze to moze kiedykolwiek minac? bo ja jak czytam ze ktos wyszedl to no nie wierze zupelnie w to. to normalne jest?

Tak, niestety tak. Sama pamiętam dobrze to przekonanie. Często dochodzi do tego wiara, że to, że ktoś mówi, że to minie oznacza, że tak na prawdę nas nie rozumie, nie wie jak źle jest z nami, itd, itd. Ale to wszystko jest nieprawda, bo da się z tego wyjść, bez względu na stopień przekonania, że to jest wieczne i nie do pokonania.

Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.

• Cytuj

8 lutego 2014, o 15:52

to mnie uspokoilas, dziekuje Ci za odpowiedz. dopiero w sumie chyba jestem na poczatku tego wszystkiego i wszystkie te informacje musze zebrac do kupy. bo wydaje mi sie wlasnie ze chyba jestem jedyna z tym problemem

• Cytuj

8 lutego 2014, o 23:12

• Cytuj

8 lutego 2014, o 23:19

hej, ja tak mam ale nie mam dd tylko nerwice sama bez tego, czasem mnie tylko odrealni. no nie mialam tego nigdy i chociaz mam 100 pomyslow na choroby to pewnie to od tego

• Cytuj

9 lutego 2014, o 16:50

Tak to normalne w DD, zawsze jak wychodziłem gdzieś na miasto to czułem się jakbym wypił sam z litr wódki, albo był totalnie naćpany. Ale spokojnie to mija, teraz już widzę wszystko normalnie Wydaje mi się że w większości ten objaw towarzyszy właśnie derealizacji, ale pewnie jest też i dostępny w nerwicy ;p
Nie nakręcajcie się na żadne choroby, bo takie fazy wzrokowe to naprawdę norma w tych stanach, ale dla spokoju zawsze warto przejść się do okulisty.

• Cytuj

10 lutego 2014, o 15:02

• Cytuj

10 lutego 2014, o 15:14

Lipski, a jak długo to miałeś?

hm, ja mam dodatkowo astygmatyzm, więc i tak linie są dla mnie krzywe

• Cytuj

10 lutego 2014, o 15:41

Hmmm z jakieś 7-8 miesięcy, ale nie sugeruj się tym bo każdy z nas jest inny, i Ciebie np. może trzymać to krócej, albo dłużej, po prostu się tym nie martw, powiedz sobie "będzie co będzie, i tak nie mam na to wpływu po prostu musze poczekac"

High five, też mam astygmatyzm

• Cytuj

10 lutego 2014, o 15:46

Divin też ma xd normalnie DD dotyka astygmatystów chyba haha

nie no, ten objaw aż tak mnie nie przeraża, więc staram się go jakoś zlewać

• Cytuj

10 lutego 2014, o 15:47

• Cytuj

10 lutego 2014, o 15:47

Coś w tym może być...

I o to chodzi, z czasem wszystko przechodzi jak się ma do tego właściwe podejście