Cos Ci waznego powiem.
Stan na chwile z boku i zastanow się dlaczego od razu masz raka w swojej wyobrazni
Odpowiedz jest prosta bo masz lęk na wysokim poziomie
Kolejna sprawa zdystansuj sie do tego - 'Oj tyle razy mialam miec raka i jakos nie pyklo oj juz tyle tego bylo'
to ze masz mysl ze masz raka to nie oznacza ze go masz




Ja jak szlam do pulmonologa- pale fajki. To tez mnie telepalo juz rak, jakies w ogole obrazy myslowe rtg ze tam rak jest. Przekonalam siebie ze ide sie zbadac profilaktycznie a nie ide po wyrok. Bo ty idziesz za jakis czas zbadac sie profilaktycznie zrozum rak nie tworzy się w rok czy 2 to jest proces nieco bardziej złozony i to musisz pojac ze twoje mysli teraz wynikaja z leku i dlatego są takie dobitne ale nie są faktem.
Sprobujcie dziwczny troche zaryzykować naprawde da wam to poczucie bezpieczesntwa z czasem , na poczatku bedzie wiekszy lek ale potem odzyskacie jasnosc umyslu.
Nie szukaj na sile teraz lekarza bo sie utwierdzasz ze cos ci jest
Nie czytaj czasem google bo jesli to robisz to mozesz sama sobie podziekowac za swoj stan.
Idz zajmij sie czyms, mysli beda szarpac niech szarpia zostaw to z akceptacja i tyle.