Nerwica? Derealizacja? Początek schizofreni ?

subzero1993 · 23 lipca 2016, o 00:48

To tym posmakiem się nie przejmuj. Nie chciało mi się zagłębiać w to, ale chodzi że stres siada na żołądek i potem efektem ubocznym jest takie odczuwanie.

dzis na terapi pojechaliśmy na basen na który jeździłam od dziedzictwa, boze nie czułam tego klimatu ani nic ! Wszystko jest inne i inaczej odbierane ze jakos wszusrko jest dziwne !

Mówił o tym Victor i Divin chyba w nagraniu o DD. To też normalne.

A jeśli chodzi o adrenalinę to nawet jej nie mam próbowałam sprawdzić nawet szybka jazda samochodem czy co kolwiek co zawsze dawało mi ją

Typowa nerwicowa kontrola. Przestań się nakręcać, postaw na jedną kartę, że to nerwica i nawet jeśli masz wątpliwości to uwierz lekarzom i nam. Tu nic nie wskazuje na schize.

Naomi1995 · 23 lipca 2016, o 00:54

Oby tak było cały czas jak tu pisze i sa pozytywne komentarze to mi poprawia humor ... Tylko dlaczego nerwica jest tak ciężka

subzero1993 · 23 lipca 2016, o 01:33

Naprawdę nie doceniasz stanu emocjonalnego. Potężne narzędzie, ale lepiej by było po naszej stronie

Naomi1995 · 23 lipca 2016, o 11:43

W sensie ? Wlasnie strachu juz tez nie odczuwam

subzero1993 · 23 lipca 2016, o 15:07

Możliwe że masz anhedonie. Posłuchaj sobie nagranie o niej. Wszystko jest jak na tacy, tylko brać i sie odburzać. Co do niedoceniania stanu emocjonalnego to chodziło mi o to, że ludzie zawsze go biorą za jakąś pierdołę szukając zawsze chorób na wyrost, nie wierząc w to jak wiele on może zdziałać.

Naomi1995 · 23 lipca 2016, o 17:24

A to jest normalne ze widze czasem plamy w jakimś kolorze albo przed oczami czarna kropkę?

-- 23 lipca 2016, o 17:24 --
I np jak jest zapalone światło to przebłyski co jakis czas

subzero1993 · 23 lipca 2016, o 17:37

Tak, to normalne. Tego typu objawy pojawiały sie na forum wielokrotnie, wystarczy poszukać. Musisz się wziąć sumiennie za materiały forumowe i je zrozumieć, ponieważ bez tego nie zrobisz postępu. Przygotuj sie na to, że może Ci to zająć z miesiąc, może dwa. Każdy ma inny czas potrzebny do zrozumienia mechanizmów. Na start polecam też zrobienie sobie notatek w zeszycie. I też żeby było jasne, nie oczekuj instrukcji wyjścia z nerwicy, bo totakowa nie istnieje. To długa droga pełna potknięć i jeśli kogoś rusza somatyka to też cierpienia, jednakże każdy krok przybliża Cię do wyjścia. Ja materiały forumowe słuchałem tyle razy, że już prawie znam je na pamięć

Naomi1995 · 23 lipca 2016, o 18:12

Czyli czytać i słuchać ? Ja ciagle czuje spięcie w głowie takie psychiczne po którym czuje że zaraz zwariuje az mnie ciągnie w głowie i czole to jest straszne

subzero1993 · 23 lipca 2016, o 19:13

Najpierw sobie słuchaj, potem czytaj, jak wolisz. Chodzi o to, że jakbyś ogarnęła te materiały to byś nie zadawała tak prostych pytań. Co więcej moim zdaniem wiedza w nich zawarta to moim zdaniem 90% wiedzy do autoterapii. Ja sobie czytam książeczki jakieś by uzupełniać braki w wiedzy, ale najważniejsze jest działanie. Naomi, wszystko masz na tacy, wystarczy tylko czerpać. Poza tym, od nerwic się nie wariuje, więc możesz sobie to wykreślić z listy obaw. Masz nerwicę i z nią musisz się uporać.

Naomi1995 · 23 lipca 2016, o 20:26

A ciagłe piszczenie w uszach? Jakos jak moj psychiatra usłyszała objawy to sie lekko przestraszyła dlatego wysłała mnie do psychologa

-- 23 lipca 2016, o 20:26 --
Ja tu nie widze postów o anhedoni nawret jak w wyszukiwarkę wpisuje

ddd · 23 lipca 2016, o 21:28

No i jakos zrobilas testy u psychologa i nic ci nie wyszlo oprocz zaburzenia lekowego.
Jak wpisalem anhedonia w wyszukiwarke to wyskoczylo mi 14 stron z postami.
A chocby nagranie masz tutaj - zaburzenie-a-anhedonia-jak-sobie-poradzic-t5784.html

Jezeli chodzi o schizofrenie to zapewne latwiej ci sie wyszukuje...

-- 23 lipca 2016, o 21:28 --
A jak wpisuje sie fraze - nic nie czuje to jest za duzo wyników aby je wyszukiwarka wyświetliła...

subzero1993 · 24 lipca 2016, o 01:01

Piszczenie w uszach to tzw tinnitus. Jak to wpiszesz w googlach to przepadniesz w wynikach.

Weź dziewczyno już skończ z tą schizą bo nie masz żadnych objawów. Ja szumy mam cały czas dopóki sie nie uspokoje całkiem. Jest to normalne u każdego człowieka a wynika z stresu, pogorszenia sie słuchu i milioba innych czynników więc DAJ SOBIE SPOKÓJ. Serio. Koniec ze schizami. Jeśli chcesz sie nakręcać to prosze bardzo, my Cię nie zatrzymamy, ale warto rozpocząć odburzanie.

dziwny123 · 24 lipca 2016, o 17:23

Jak czytam niektóre posty, to odnoszę wrażenie, że co niektórych to się nie da przekonać, że nie mają schizofrenii i tak będą twierdzić, że może mają.

helpmi · 24 lipca 2016, o 17:34

Bo cala rzecz w tym ze oni musza sami przekonac swoj zaburzony umysl na poziomie emocji. Tylko wielu z nich tego nie rozumie jeszcze albo rozumie tylko nie chce przekroczyc tej magicznej granicy a co jesli

Naomi1995 · 24 lipca 2016, o 22:38

Bo to jest dziwne uczucie i jak moze czuc sie tak człowiek to nie mozliwe.. I miec tyle objawów i tak złe psychicznie mozna sie czuc nie miec emocji jakies inne smaki szczypanie głowy i całej twarzy.. Tego nie moge pojąć

-- 24 lipca 2016, o 22:38 --
A gdzie przeczytałeś o tym smaku w ustach bo ja nie moge znaleźć