Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Gość
Ale czy to cokolwiek zmienia, czy ten objaw os wnosi czy nie? Bo wg mnie nie, najwazniejsze to ozdrowiec. I ten lek moze siedziec jeszcze w.podswiadomosci, mimo wyparcia ze swiadomosci.
- stokrotka89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27
U mnie wlasnie wróciło błędne koło przez to ze mam zmieniona datę rezonansu i myśl ze moze cos we mnie siedzi i wróciło głupie myślenie.wgl słyszałam ze jak ciało jest w napięciu to mięśnie czerpią duzo energii i stąd osłabienie organizmu.hm prawda?
-
- Gość
No jak masz napiete ciagle miesnie to i pewnie wiecej energii czerpia.
To przerwij to bledne kolo.
cos w Tobie siedzi? Niech siedzi, masz przyjaciela calodobowo. =]
To przerwij to bledne kolo.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 2 maja 2015, o 22:07
Po prostu fajnie byłoby wiedzieć że wszystko zmierza ku dobremu i jeszcze trochę i będę mógł normalnie pójść na spacer.Divam pisze:Ale czy to cokolwiek zmienia, czy ten objaw os wnosi czy nie? Bo wg mnie nie, najwazniejsze to ozdrowiec. I ten lek moze siedziec jeszcze w.podswiadomosci, mimo wyparcia ze swiadomosci.
- stokrotka89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27
O tak Divam trzeba sie ogarnąć:)
-
- Gość
Zaburzony, jeszcze troche i bedziesz mogl pojsc na spacer. Tylko sie tak wszystkimi objawami nie przejmuj, a takze ta dziwnoscia.
Stokrotoka
Stokrotoka

- stokrotka89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27
A przechodziliscie tez wczesne budzenie sie? Ja juz od tygodnia budze sie 4/5 i nie moge zasnąć.jakieś sposoby na to sa?
-
- Gość
Wstan i zacznij normalny dzien. Chodz spac jak zawsze, czylk wieczorem/poznym wieczorem. Powinno sie unormowac.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 5 maja 2015, o 08:44
Witam serdecznie Mam n a imie Damian Walcze juz z nerwica 3 lata. Chociaż myśle że początki były dużo wcześniej choć to tak bardzomi nie przeszkadzało. Wiadomo jako młody chłopak próbowałem różnych używek mało spania w tedy było. Sezonowo pracowałem we Francjii a po powrocie studiowałem. Niebyło to łatwe bo jestem raczej niesmiały i zawsze stałem gdzieś zboku. Miałem dziewczyne w Polsce. Jakoś było choć już zauważałem pogorszenie koncentracji np przy czytaniu lub uczeniu a także dd dochodziło czasami zwłaszcza jak z kimś rozmawiałem z wiekszym autorytetem. Choć niezawsze czasami potrafiłem sie zmobilizować. Po pewnym czasie a mianowicie w 2012 poznałem nową dziewczyne we francji pochodzi z innego kraju. Zbliżyliśmy sie do siebie i Postanowilismy zamieszkać razem. Z dziewczyną z Polski sie Rozstałem. Zamieszkaliśmy razem we Francjii mieliśmy mnustwo problemów natury adaptacyjnej. Ja dla niej nauczyłem sie jezyka. Pracowałem dalej tam gdzie kiedyś sezonowo z tym że pedąc we francji na stałe zaczełem pracować non stop. Praca dość stresująca. Ja w dodatku jestem typem hipohondryka. Po pewnym czasie zaczą mnie bolec brzuch myslałem ze to rak albo coś?! Jakoś przeszło po pewnym czasie ale miałem stany lekowe w tedy. Ale mineło. Pózniej zatkało mi sie ucho znowu wkret ze to rak ucha leki zamartwiania. Jakoś przeszło aż do kolejnej niespodzianki którą był zawrót głowy. Po tym wszystkim muj stan zaczą sie pogarszać ciągłe zamartwianie. Brak koncentracjii doszło do tego ze do pracy bałem sie jechać. Stany okropne uczucie ciągłego napiecia unikanie ludz lek był tak nasilony że jeść niemogłem ani rozmawiać z nikim bo to wzmagało lęk. Jakoś dotrwałem do końca sezonu. Końcówka była okropna pracowałem z uczuciem że zemdleje. Pózniej do tego doszedł ślub. Po ślubie z żoną wyjechaliśmy do jej kraju i tam poszliśmy do psychiatry dał mi tabletki Seroxat i Clonozepam stwierdzając ze mam nerwice lękową. Niepowiem po wyjsciu z jego gabinetu czułem sie jak nowo narodzony. Wróciliśmy do francji pracowałem ale już mniej. W miare było dobrze lecz lekki lęk przed rozmową z kimś został nawet z najbliższymi. Rok tak miną. I znowu wyjechaliśmy do jej kraju zona zaczeła nalegać abym odstawił leki. Stopniowo tak też zrobiłem. Ale objawy po 3miesiącach wróciły. Wiec powróciłem do seroxatu lecz minimalnej dawki i bez clonozepamu. I znowu rok mina ztym ze już znacznie wiecej objawów miałem ale dało się znieść. i pod koniec ubiegłego roku musiałem pojechac do polski bo mama zachorowała i zmarła. Wrócilismy do francji i jakos zaakceptowałem to ze tak musi byc zeludzie umieraja. Ale od marca muj stan zaczą sie pogarszać zwiekszyłem dawke do jednej tabletki i niewidzę poprawy. Zaczełem czytać forum. Postanowiłem wziąść się za siebie i chciałbym zrezygnować z tabletek. Narazie biore ale niechce czekać czy beda działać chcę sam walczyć o siebie. Jestem na etapie oswajania sie z lękiem bo mam go cały czas raz silniejszy raz lżejszy ale ciągle i to mnie rozkojaża bardzo. Niemoge spokojnie z kimś porozmawiać nawet usiedzieć ciężko. Cała paleta objawów. Mimo to wychodze z domu staram sie rozmawiać z ludzmi ąż może wkońcu uświadomie sobie ze to niejest takie straszne. Chce zyć mam wspaniałom żone życie przed sobą bo mam dopiero 34lata. I taka jest moja historia. Mam nadzieje ze nie zanudzam. Ale do rzeczy jeden z symptomów mnie niepokoi czy to możliwe żeby odzcuwać lęk przy rószeniu nogą albo ręką albo jak wstaje z łużka? Siedzi mi w głowie myśł czy niemam depresji? Co otym myślicie? To mnie przeraża! Napewno mam agarofobie to wiem bo jak z kimś rozmawiam odrazu nachodzi lęk a po jakimś czasie dd. Dzieki za możliwość wyzalenia i opisania mojej historii. Pozdrawiam was wszystkich!!!
-
- Gość
Witaj na forum Damianie.
W calej historii, ktora opisujesz, czuc wzrastajace napiecie. Nie dziwie Ci sie, ze tyle w Tobie leku. Przykro m z powodu straty mamy, ale taka kolej rzeczy niestety. Chociaz ciezko to zrozumoec, warto sie wyplakac, wyzalic.
Jesli chodzi o leki. Lekami, ktore brales, 'przymuliles' lęki, a ze nie dzialales w strone aby poznac ich mechanizm, to po odstawieniu tabletek lęki wrocily. Z poznawaniem wszelkich mechanizmow dd i nerwicy pomoze Cbforum, jest tu masa artykulow, na pewno je znajdziesz.
To o co pytasz tez jest normalne, po prostu jest w Tobie nagromadzonych tyle lękow, ze az zwykle czynnosci wydaja Ci sie niezwykle.
Cieszy mnie, ze masz kochajaca zone. Mam nadzieje, ze Cie wspiera. Nie rezygnuj z marzen i celow z powodu objawow, dzialaj wbrew glupimmyslom. I nie masz depresji, z samego sposobu odbierania swiata przez Ciebie mozna to wywnioskowac.
Trzymaj sie, sciskam
W calej historii, ktora opisujesz, czuc wzrastajace napiecie. Nie dziwie Ci sie, ze tyle w Tobie leku. Przykro m z powodu straty mamy, ale taka kolej rzeczy niestety. Chociaz ciezko to zrozumoec, warto sie wyplakac, wyzalic.
Jesli chodzi o leki. Lekami, ktore brales, 'przymuliles' lęki, a ze nie dzialales w strone aby poznac ich mechanizm, to po odstawieniu tabletek lęki wrocily. Z poznawaniem wszelkich mechanizmow dd i nerwicy pomoze Cbforum, jest tu masa artykulow, na pewno je znajdziesz.
To o co pytasz tez jest normalne, po prostu jest w Tobie nagromadzonych tyle lękow, ze az zwykle czynnosci wydaja Ci sie niezwykle.
Cieszy mnie, ze masz kochajaca zone. Mam nadzieje, ze Cie wspiera. Nie rezygnuj z marzen i celow z powodu objawow, dzialaj wbrew glupimmyslom. I nie masz depresji, z samego sposobu odbierania swiata przez Ciebie mozna to wywnioskowac.
Trzymaj sie, sciskam

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 66
- Rejestracja: 5 maja 2015, o 08:44
Dzieki Divam za wsparcie! Mam nadzieje ze nie zamulam ale mam cos takiego ze czasami ze dwa czy razy dziennie sie zawieszam np. przez 5-10s patrze w cos ? Pozdro!
-
- Gość
To tez normalne w tym stanie. A co wiecej, powiem i, ze niezaburzeni ludzie tez tak maja tylko bagatelizuja sprawe. M zwracamy na to uwage i sie tym przejmujemy. Taka roznica.
- stokrotka89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27
U mnie nie dość ze bezsenność to jeszcze brak apetytu, żołądek ścisniety i czuję ze jestem lekka jak piórko.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 289
- Rejestracja: 13 marca 2015, o 19:36
Słuchajcie czy przez próchnicę w zębach już taką rozwinięta można mieć zapalenie serca? Czytałam, że próchnica może do tego doprowadzić.
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Najpierw dostaniesz zapalenie okostnej zęba
więc spokojnie 
Od zębów serce może np potykać ale nie panikowałbym i nie wyolbrzymiał tak mocno sprawy.
O zeby po prostu trzeba zadbać, isć do tego dentysty mimo wszystko, bo zeby zepsute będą bolaly, mogą się robic torbiele, stany ropne (wszystko do przezycia
) a potem sztuczne zęby itp nie fajne sprawy.
Zamiast od razu mówić o zapaleniu serca i naglym zgonie skup się na przyziemniejszych problemach nieleczonych zębów


Od zębów serce może np potykać ale nie panikowałbym i nie wyolbrzymiał tak mocno sprawy.
O zeby po prostu trzeba zadbać, isć do tego dentysty mimo wszystko, bo zeby zepsute będą bolaly, mogą się robic torbiele, stany ropne (wszystko do przezycia

Zamiast od razu mówić o zapaleniu serca i naglym zgonie skup się na przyziemniejszych problemach nieleczonych zębów

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)