Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Panikarra
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 361
- Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27
29 kwietnia 2015, o 07:10
Hm a mi cos wczoraj skrzypialo -nie wiem czy w otoczeniu czy we mnie

teoria mojego faceta to ze skrzypia mi stawy ...

.oczywiscie dorobilam teorie ze slysze omamy. Nie umiem zlokalizować skąd to i teraz juz połowa dźwięków kojarzy mi sie z tym dźwiękiem . Zdecydowanie słaby dzien
-
usunietenaprosbe
- Gość
29 kwietnia 2015, o 07:33
Mam prośbę wytłumaczy mi ktoś na chłopski rozum na czym polega akceptacja bo ja sie juz w tym motam
-
Joana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 155
- Rejestracja: 4 kwietnia 2015, o 18:17
29 kwietnia 2015, o 08:01
Dla mnie ,przynajmniej ja tak zrobilam ,pogodzenie sie z tym ze tak mam ,ze mam nerwice ,ze będę miala glupie myśli ,ze będę miala objawy i od tego momentu jak przestalam sie szarpać i na sile starac sie czuć dobrze i dalam temu plynac zaczelo mi sie poprawiać .W pewnym sensie poddałam się i i zajelam sie życiem .
-
usunietenaprosbe
- Gość
29 kwietnia 2015, o 09:15
Tez tak robię ale ciagle mam uczucie ze muszę tym uczuciem cały czas poświęcać uwagę żeby ich nie wypierać i nie wiem czy robię dobrze bo potem myśle o myslach
-
Kretu20
- Gość
29 kwietnia 2015, o 10:40
To tzw napięcie

gdy przestajesz myśleć i analizować to własnie takie uczucie sie pojawia byle byś zaczął z powrotem o tym myśleć, nie wnikaj w to i nie myśl, wszystko

-
b00s123
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 362
- Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45
29 kwietnia 2015, o 10:54
Panikarra pisze:W sumie to nerwicowego poczatku schizofrenii nie ma. Po prostu czasem zaburzenia lekowe i psychotyczne występują razem. A ze chory zazwyczaj nie chwali sie urojeuniami i omamami tylko mówi np o samych napadach paniki to pierwsze co psychiatra dostrzega to nerwica .

chory zapomina powiedzieć ze w sumie to te napady ma bo boi sie kosmitami którzy mieszkają w jego lodówce

.
ostatnio znów wróciłem do czytania , różnych historii na temat schizy itp i mam wątpliwości .
w takim razie jeżeli podczas takiego ataku przyjdzie natłok myśli , np ; o ten atak paniki jest bo kosmici mieszają w lodówce i boję się tego powiedzieć psychiatrze że podczas ataku mam takie myśli ,,, to znaczy że się boję i mam schiza ? bo tak to zrozumiałem ...

to jestem chyba jebnięty w takim razie ,,,,
"Wola psychiki daje wyniki"
-
usunietenaprosbe
- Gość
29 kwietnia 2015, o 10:59
Gdybyś miał chorobę psychiczną nie odróżniałbyś prawdy od iluzji. A Ty przecież wiesz, że w lodówce nie ma kosmitów, tylko snujesz spekulacje, że mogliby być, ale wiesz, że to niemożliwe.
-
usunietenaprosbe
- Gość
29 kwietnia 2015, o 11:04
Kretu20 pisze:To tzw napięcie

gdy przestajesz myśleć i analizować to własnie takie uczucie sie pojawia byle byś zaczął z powrotem o tym myśleć, nie wnikaj w to i nie myśl, wszystko

czy jeżeli oleje całkowicie te tematy i nie bede wogole sie interesował swoimi uczuciami to bede je wypierał czy nie ? Bo wlasnie tego sie boje ze robię to złe przez to analizuje sie żeby nie popełnić błędu. Mam takie wrażenie ze szukam instrukcji obsługi siebie.
-
Kretu20
- Gość
29 kwietnia 2015, o 11:04
Ty masz olewać swoje natrętne mysli, nie wnikać w nie chociażby nie wiadomo jakie były.. nie wchodzić w wątpliwości i analizy a stan napięcia który się pojawia po tym jak przestajesz analizować i myśleć o natrętach po prostu olewać.
-
On93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 203
- Rejestracja: 7 grudnia 2014, o 23:15
29 kwietnia 2015, o 13:56
Ja sie caly czas zastanawiam jak olać, te mysli jak One ida razem w parze z uczuciami ... Przeciez jak mowisz sobie, dobra oleje to, to nie odczuwasz ulgi jakieś bo po prostu te mysli jak napisalem ida w parze z uczuciami

.
-
Kretu20
- Gość
29 kwietnia 2015, o 13:59
Ty nie masz mówić sobie "dobra oleje to" tylko przestać z automatu o tym myśleć i zając się czymś innym. Uczucia będą takie a nie inne bo jesteś zaburzony więc jakie mają być?
-
Taci
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01
29 kwietnia 2015, o 14:01
Piotrek będziesz przygnębiony, niespokojny, smutny itd bo to normalne uczucia w nerwicy. Ale z czasem one przejdą, choć mało w to już wierze

-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
29 kwietnia 2015, o 14:01
Bo nie będziesz od razu odczuwał ulgi, bo nie masz od razu odczuwac ulgi jak sobie pomyslisz, oleje je.
Jakimi uczuciami? Lękiem?
Na tym polega trudność przerywania lekowego koła, ale dzielisz się na mysli, emocje i świadomosc i można świadomie i z rozsądkiem podchodzić do natrętów i emocji. Na tym to polega.