Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz słabszy dzień/okres z derealizacją? Wyżal się swobodnie

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

12 lutego 2015, o 23:44

O rety, nie przepadam za statkami, ale w sumie tak myślę, że to fajna robota. I jeszcze nie mieliśmy tu użytkownika, który pozdrawiałby nas z Puerto Rico! :DD
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
weronia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 16 sierpnia 2013, o 16:45

12 lutego 2015, o 23:46

Ciasteczko pisze:O rety, nie przepadam za statkami, ale w sumie tak myślę, że to fajna robota. I jeszcze nie mieliśmy tu użytkownika, który pozdrawiałby nas z Puerto Rico! :DD
hahaha to prawda! Super Darek :)
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

12 lutego 2015, o 23:52

Praca fajna, ale z dala od rodziny. A jak cos mi sie dzieje to musze sam z tym walczyc bo nie ma komu sie wyzalic. Dobrze ze forum jest!!!!!
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

12 lutego 2015, o 23:52

A za tydzien pozdrowi nas z Singapuru :DD
Awatar użytkownika
kasia333
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 73
Rejestracja: 13 grudnia 2014, o 22:03

12 lutego 2015, o 23:54

A ja to bym nawet chciala tak gdzies daleko poplywac.... :)) zazdroszcze! :D
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

12 lutego 2015, o 23:54

Powoli powoli. Do Singapuru plyniemy,tak wiec dopiero za okolo 30dni :DD
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

12 lutego 2015, o 23:56

Aaaa no tak, pospieszylam sie, sorry :DD
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

13 lutego 2015, o 00:02

A panie rano nie muszą wstac?
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

13 lutego 2015, o 00:35

Do 7 rano jeszcze duzo czasu ;)
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

13 lutego 2015, o 01:18

Hahaha, no faktycznie. Czasu a czasu.
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

13 lutego 2015, o 15:03

Dalam sie nabrac tej mendzie i znow siedze w leku, jestem beznadziejnym przypadkiem :cry:
Awatar użytkownika
Darecky1970
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36

13 lutego 2015, o 16:30

April ja tak samo myslalem,jak jest dobrze a za chwile wraca to myslimy znow jestem na szarym koncu! Ale tak nie jest, bo jezeli bylo juz lepiej wiec jest to realne. Nie umiem tego wytlumaczyc fachowo ale myslisz ze kazdy z nas co tu jest tez tego nie przezyl?! Ja jak zaczynalem sie odbudowywac potrafilem sie cieszyc nawet jednym dniem bez ataku. A za chwile znowu nekanie. Cierpliwosci April. Nie wkrecaj sobie bo tym bardziej będziesz leciala w dol. No a teraz lekki usmiech bo jeszcze rok temu tak samo pisalem jak ty :shock:

-- 13 lutego 2015, o 16:30 --
Ja sie znalazłem na tym forum to tak bylem nakrecony i zdolowany ze nie czytalem wszystkich postow bo balem sie ze bedzie ze mna jeszcze gorzej :(
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

14 lutego 2015, o 00:05

Darecky dziekuje :cm Wiesz, ze jakos tak do poludnia mialam masakre straszna, DD na kosmicznym poziomie, ale potem jakos probowalam racjonalizowac swoje leki, staralam sie nie wchodzic w analize z myslami i nawet nie bylo zle :) Ja jeszcze ciagle nie umiem zaakceptowac gorszych momentow, niestety kazdy dolek traktuje jako porazke i przez to zawsze cofam sie o krok :roll:
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 lutego 2015, o 00:07

April pisze:Darecky dziekuje :cm Wiesz, ze jakos tak do poludnia mialam masakre straszna, DD na kosmicznym poziomie, ale potem jakos probowalam racjonalizowac swoje leki, staralam sie nie wchodzic w analize z myslami i nawet nie bylo zle :) Ja jeszcze ciagle nie umiem zaakceptowac gorszych momentow, niestety kazdy dolek traktuje jako porazke i przez to zawsze cofam sie o krok :roll:
Wierzę w ciebie :D
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
April
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 704
Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47

14 lutego 2015, o 01:01

I jak ja sie mam teraz odburzac pod taka presja, sam wielki guru we mnie wierzy, nie wiem czy podolam :DD A serio to dziekuje, to wiele dla mnie znaczy ;)
ODPOWIEDZ