Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Homoseksualizm
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Za moment wyczyszczę temat z tej dyskusji, która się rozwinęła. Bowiem nie prowadzi to do niczego.
Myślę, że po prostu na Naszym forum w tego rodzaju tematach, najlepiej próbować pozostawać neutralnym. Skupiając się na bardziej człowieku, a nie na tym kim on jest.
A jeśli naprawdę mamy do czegoś dużą awersję (co może się zdarzać) i nie możemy się powstrzymać, bardzo Nam to przeszkadza to najlepiej po prostu nie brać udziału w takich tematach.
Bo to zwykle prowadzi do spięć, a tematyka tego forum jest po prostu inna i ma inny cel.
Myślę, że po prostu na Naszym forum w tego rodzaju tematach, najlepiej próbować pozostawać neutralnym. Skupiając się na bardziej człowieku, a nie na tym kim on jest.
A jeśli naprawdę mamy do czegoś dużą awersję (co może się zdarzać) i nie możemy się powstrzymać, bardzo Nam to przeszkadza to najlepiej po prostu nie brać udziału w takich tematach.
Bo to zwykle prowadzi do spięć, a tematyka tego forum jest po prostu inna i ma inny cel.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Zgadzam się Victor w pełni.Tylko powiedz mi czy ja kogoś obraziłem ?powiedzialem tylko swoje zdanie :/Victor pisze: ↑29 lipca 2018, o 17:06Za moment wyczyszczę temat z tej dyskusji, która się rozwinęła. Bowiem nie prowadzi to do niczego.
Myślę, że po prostu na Naszym forum w tego rodzaju tematach, najlepiej próbować pozostawać neutralnym. Skupiając się na bardziej człowieku, a nie na tym kim on jest.
A jeśli naprawdę mamy do czegoś dużą awersję (co może się zdarzać) i nie możemy się powstrzymać, bardzo Nam to przeszkadza to najlepiej po prostu nie brać udziału w takich tematach.
Bo to zwykle prowadzi do spięć, a tematyka tego forum jest po prostu inna i ma inny cel.
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Nipo ja nie wnikam tak naprawdę w to kto kogo obraził. To forum dotyczy głownie problemów różnej maści emocjonalnych, psychicznych.
A ten temat, w którym teraz rozmawiamy, nie dotyczy typowo czystej rozmowy o homoseksualizmie, tylko widać w tym wszystkim sporo różnych zawiłości emocjonalnych do tego.
Dlatego po prostu pisanie, ze rzygać się chce albo, że to obrzydliwe, jest nie na miejscu, z uwagi na samo miejsce w jakim się znajdujemy.
Nie odbieraj tego osobiście, bo to nie w trym rzecz. Nie musisz przepraszać jeśli nie chcesz ale ja muszę dbać o takie podstawowe zasady funkcjonowania wspólnego na forum. Pomimo różnych poglądów.
A ten temat, w którym teraz rozmawiamy, nie dotyczy typowo czystej rozmowy o homoseksualizmie, tylko widać w tym wszystkim sporo różnych zawiłości emocjonalnych do tego.
Dlatego po prostu pisanie, ze rzygać się chce albo, że to obrzydliwe, jest nie na miejscu, z uwagi na samo miejsce w jakim się znajdujemy.
Nie odbieraj tego osobiście, bo to nie w trym rzecz. Nie musisz przepraszać jeśli nie chcesz ale ja muszę dbać o takie podstawowe zasady funkcjonowania wspólnego na forum. Pomimo różnych poglądów.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Ok spoko.Tylko jak to przeczytałem to pewnie nie tylko dla mnie jaki i dla wielu osób to było niesmaczne,ale Ok poprostu zareagowałem tez emocjonalnie.Nie chodzi tu nawet o poglądy czy samo czyste podejście danej osoby do homoseksualizmu,chodzi ze to było poprostu według mnie niesmaczne,a nie miało to na celu kogokolwiek obrazic czy wyrażanie swoich poglądów,bo wiem ze na forum są przeróżni ludzie z przeróżnymi problemami emocjonalnymi często bardzo zawikłanymi.Victor pisze: ↑29 lipca 2018, o 18:40Nipo ja nie wnikam tak naprawdę w to kto kogo obraził. To forum dotyczy głownie problemów różnej maści emocjonalnych, psychicznych.
A ten temat, w którym teraz rozmawiamy, nie dotyczy typowo czystej rozmowy o homoseksualizmie, tylko widać w tym wszystkim sporo różnych zawiłości emocjonalnych do tego.
Dlatego po prostu pisanie, ze rzygać się chce albo, że to obrzydliwe, jest nie na miejscu, z uwagi na samo miejsce w jakim się znajdujemy.
Nie odbieraj tego osobiście, bo to nie w trym rzecz. Nie musisz przepraszać jeśli nie chcesz ale ja muszę dbać o takie podstawowe zasady funkcjonowania wspólnego na forum. Pomimo różnych poglądów.
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
To znaczy według mnie nie przekroczyło granicy przyzwoitości to co zostało wyżej napisane.Nipo pisze: ↑29 lipca 2018, o 18:45Ok spoko.Tylko jak to przeczytałem to pewnie nie tylko dla mnie jaki i dla wielu osób to było niesmaczne,ale Ok poprostu zareagowałem tez emocjonalnie.Nie chodzi tu nawet o poglądy czy samo czyste podejście danej osoby do homoseksualizmu,chodzi ze to było poprostu według mnie niesmaczne,a nie miało to na celu kogokolwiek obrazic czy wyrażanie swoich poglądów,bo wiem ze na forum są przeróżni ludzie z przeróżnymi problemami emocjonalnymi często bardzo zawikłanymi.Victor pisze: ↑29 lipca 2018, o 18:40Nipo ja nie wnikam tak naprawdę w to kto kogo obraził. To forum dotyczy głownie problemów różnej maści emocjonalnych, psychicznych.
A ten temat, w którym teraz rozmawiamy, nie dotyczy typowo czystej rozmowy o homoseksualizmie, tylko widać w tym wszystkim sporo różnych zawiłości emocjonalnych do tego.
Dlatego po prostu pisanie, ze rzygać się chce albo, że to obrzydliwe, jest nie na miejscu, z uwagi na samo miejsce w jakim się znajdujemy.
Nie odbieraj tego osobiście, bo to nie w trym rzecz. Nie musisz przepraszać jeśli nie chcesz ale ja muszę dbać o takie podstawowe zasady funkcjonowania wspólnego na forum. Pomimo różnych poglądów.
Moim zdaniem na forum czy czacie zdarzają się lepsze gadki.
Tutaj problemem jest to, że kwestia dotyczyła dwóch mężczyzn. Osobiście rozumiem, że można mieć jakieś awersje do tego. Jednak ja nie mam podstaw zabraniania pisania o tym, szczególnie, że to nie był tekst pisany w celach erotycznych. A bardziej objaśnienie całości sprawy i swojego problemu.
Dlatego czyszczę temat i nie ma co sądzę się o to spierać. Było minęło

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 256
- Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44
A propos obrzydzenia (zdążyłem przeczytać pierwszy z usuniętych postów), Nipo niechcący podsunął ciekawy wątek. Jak to jest, że heteryccy faceci czują wstręt na pograniczu z odruchami wymiotnymi przy wyobrażeniu seksu męsko-męskiego, a homo bynajmniej nie czuje się analogicznie przy wizji seksu z kobietą? Ot, jest dla niego ona "jedynie" nieatrakcyjna. Czy przyroda nie daje znaku, poprzez odczucie wstrętu, iż to działanie na szkodę danego organizmu? Przy założeniu, że tak - to dlaczego dla geja seks z kobietą nie jest obrzydliwy, skoro teoretycznie kobiety nie są dla niego?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 256
- Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44
Moje refleksje na temat homoseksualności (merytoryczne, konkretne, nawet jeśli spowite emocjami) pozostają bez komentarza innego niż, streszczając, "idź na terapię" lub "homofob". Przykre. W ogóle można by zamknąć forum, wywiesić karteczkę "idźmy do specjalistów", skoro nie ma klimatu do dyskusji.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Klimat do dyskusji jest, jeśli sam traktujesz homoseksualizm jako zaburzenie, a więc wciąż się poniżasz i sobą gardzisz.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 256
- Rejestracja: 3 lutego 2018, o 11:44
Moim zdaniem dostarczyłem wystarczającą liczbę dowodów świadczących, iż przynajmniej w moim przypadku (ale też na pewno w całej masie podobnych, które "należy zaakceptować") homoseksualność to zaburzenie. A zaburzenia się leczy, eliminuje, koryguje etc (jak zwał, tak zwał). Gdy posiada się tak drastycznie wpływające na życie zaburzenie, ciężko mieć do siebie szacunek. Niby nie jesteśmy naszymi zaburzeniami, ale łatwiej to pomyśleć niż zastosować.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Zaburzeniem można nazwać jeśli już Twój stosunek do własnej orientacji. To i owszem. Pozostałe to nie żadne dowody, a polemika z samym sobą i potępienie do granic.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
I tu się zgadzam, nie dogadamy się, bo żadne argumenty nie są skuteczne w Twoją stronę. Mimo wszystko, wszystkiego dobrego 

jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.