Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zdrada czy ktoś miał obsesje

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
bbea
Forumowy szyderca
Posty: 413
Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25

30 lipca 2018, o 20:20

ona27 pisze:
30 lipca 2018, o 20:17
Właśnie dlatego, że mam nerwicę 😆 i zawsze ona dotyczy tematów bolesnych, zaprząta głowę powoduje niepokój, lęk, w pracy nie mogę się na niczym skupić, ciągle te myśli a co jeśli zdradził a ja żyję w kłamstwie co jeśli moje życie to jedno wielkie oszustwo, a ja przecież kocham i z jednej strony wierzę w prawdziwą miłość a jestem naiwna i głupia bo każdy zdradza
Przepraszam ale już muszę Ci to dobitnie napisać. Powtarzasz w kółko to samo, nie oczekujesz od nas rad jak sobie z tym poradzić. To czego oczekujesz? Ze zapewnimy cię ze twój chłopak cię nie zdradza?
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:21

I faktycznie jest tak, że cokolwiek by mi nie powiedział działa to na chwilę, nawet jak sama sobie poukładam w głowie wszystko to i tak nie czuje takiego "przekonania" , mam tak np dwa tygodnie że zaprząta mi to głowę a potem cisza spokój , i później znów wystarczy cokolwiek nie wiem film w którym facet ktoś się zdradza i znów się zaczyna w glowie
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:23

Wiem o tym doskonale. Jednak to jest tak, że cały czas próbuje się przekonać czy to obsesja, nerwica ? A może sobie to wkręcam a poprostu mam przeczucie że zdradził i się tego boje?
Rozumiecie o co chodzi ?
Awatar użytkownika
TheNiczi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 18 lipca 2014, o 21:24

30 lipca 2018, o 20:26

ona27 pisze:
30 lipca 2018, o 20:23
Wiem o tym doskonale. Jednak to jest tak, że cały czas próbuje się przekonać czy to obsesja, nerwica ? A może sobie to wkręcam a poprostu mam przeczucie że zdradził i się tego boje?
Rozumiecie o co chodzi ?
Ja wiem o co chodzi, że nie jesteś pewna czy to na pewno obsesja czy może masz złe przeczucie, tak po prostu jako kobieta, a Twoja głowa i wszyscy inni zwalają to na nerwicę.
" Tylko ludzie ogarnięci obsesją przejmują się obsesjami "
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:39

Właśnie tak :)
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:40

Tylko najlepsze jest toż że ja przeczuwam jakieś sytuacji, rozumiesz że np zdradził z czymś się chował nie wiem i mogłabym być wtedy podejrzliwa. Ja tak ogólnie 😀
Awatar użytkownika
TheNiczi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 18 lipca 2014, o 21:24

30 lipca 2018, o 20:46

Witam w klubie. Tylko teraz trzeba się zastanowić jak z tym żyć albo jak dać sobie spokój. Bo idzie się wykończyć.
" Tylko ludzie ogarnięci obsesją przejmują się obsesjami "
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:50

Mnie to się wzięło też z tego, że mój narzeczony kiedyś był dosyć imprezowym gościem. Jak był młodszy, chociaż ja też byłam. Próbował różnych rzeczy, robił jakieś tam głupoty, ale chyba jak każdy młody. I tak sobie myślałam no a co jak zdradził nie wiem na początku związku jak jeszcze nie było takiej miłości tylko wieczne kłótnie..
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:50

TheNiczi pisze:
30 lipca 2018, o 20:46
Witam w klubie. Tylko teraz trzeba się zastanowić jak z tym żyć albo jak dać sobie spokój. Bo idzie się wykończyć.
I wykończyć partnerów..
Awatar użytkownika
TheNiczi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 18 lipca 2014, o 21:24

30 lipca 2018, o 20:54

No rozumiem o co chodzi, i jak na razie o tym myślisz ? o tym czy był wierny wtedy ?
mój jest teraz na szkoleniu.... także ogólnie widzę go w weekendy i mózg szaleje. Boję się, że sama sobie wykończę związek przez to.
" Tylko ludzie ogarnięci obsesją przejmują się obsesjami "
Awatar użytkownika
bbea
Forumowy szyderca
Posty: 413
Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25

30 lipca 2018, o 20:55

TheNiczi pisze:
30 lipca 2018, o 20:26
ona27 pisze:
30 lipca 2018, o 20:23
Wiem o tym doskonale. Jednak to jest tak, że cały czas próbuje się przekonać czy to obsesja, nerwica ? A może sobie to wkręcam a poprostu mam przeczucie że zdradził i się tego boje?
Rozumiecie o co chodzi ?
Ja wiem o co chodzi, że nie jesteś pewna czy to na pewno obsesja czy może masz złe przeczucie, tak po prostu jako kobieta, a Twoja głowa i wszyscy inni zwalają to na nerwicę.
Ja wierze w to ze kobieta to czuje jak ja facet zdradza. Ale widzę tez ze kolezanka ma obsesje i przepraszam ale po tych kilku postach naprawdę łatwo się domyślić ze to nerwicowe.
usunietenaprosbe
Gość

30 lipca 2018, o 20:55

Ten temat, jak i Ty w tym momencie, zmierza donikąd. Jeśli szukasz tylko kogoś kto będzie Ci przytakiwał w zamęczaniu samej siebie i chłopaka to na wizarzu czy czymś podobnym chyba dostaniesz większą częstotliwość interakcji. Weź się za czytanie artykułów tutaj i przejrzeniu adekwatnych filmów Victora i Divina, bo są takie o zapewnieniu także.

Zamiast bezcelowo myśleć o przeszłości to zacznij się skupiać na tym jak obciążasz swojego partnera teraz i jakąś krzywdę tym możesz w niedługiej perspetywie zrobić wam obojgu. Miałem styczność z taką chorobliwą zazdrością i wiem, że raczej nikt na dłuższą metę tego nie wytrzyma, albo skończy się na krzykach, kłótniach i nie będzie wam dobrze.
Ostatnio zmieniony 30 lipca 2018, o 20:58 przez usunietenaprosbe, łącznie zmieniany 1 raz.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 20:57

Ogólnie wydaje mi się, że byl.
Przede wszystkim to człowiek którego z małych nawet powodów zjadają wyrzuty sumienia i sam się przyznaje do jakiś tam skuch więc myślę że nie dałby rady z takim kłamstwem.
Poza tym nie było nigdy żadnych jakiś takich sytuacji niejasnych czy czegoś podejrzanego.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 21:00

Tak mi odpowiedział ;Ktos okreslil te wszystkie rzeczy ktorych nie rozumiesz zaufaniem. Ci co je maja wydaje mi sie ze sa spokojniejsi, ci co nie maja to powinni cos z tym zrobic. Nie ma tu sensu zadna rozmowa, nie umiesz mi udowodnic mojej winy jakiejs, a ja swojej niewinnosci. We wszystkim mozna klamac. Cale zycie to moze jedno wielkie klamstwo, ale ja ci na to nie umiem odpowiedziec
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

30 lipca 2018, o 21:05

Froom pisze:
30 lipca 2018, o 20:55
Ten temat, jak i Ty w tym momencie, zmierza donikąd. Jeśli szukasz tylko kogoś kto będzie Ci przytakiwał w zamęczaniu samej siebie i chłopaka to na wizarzu czy czymś podobnym chyba dostaniesz większą częstotliwość interakcji. Weź się za czytanie artykułów tutaj i przejrzeniu adekwatnych filmów Victora i Divina, bo są takie o zapewnieniu także.

Zamiast bezcelowo myśleć o przeszłości to zacznij się skupiać na tym jak obciążasz swojego partnera teraz i jakąś krzywdę tym możesz w niedługiej perspetywie zrobić wam obojgu. Miałem styczność z taką chorobliwą zazdrością i wiem, że raczej nikt na dłuższą metę tego nie wytrzyma, albo skończy się na krzykach, kłótniach i nie będzie wam dobrze.
To trwało 1.5 roku z przerwami, były kłótnie rozstania z tego powodu, terapia. I się uspokoiło teraz coś wraca..widać że się wtedy męczył ze mną i nad tym też się za stawiałam wtedy że pewnie zdradził i pokutuje teraz ehh.
Przykre bo z jednej strony kocham go i wiem że to dobry człowiek ale z drugiej wiem też że robił dużo błędów był zagubiony.
ODPOWIEDZ