Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zdrada czy ktoś miał obsesje

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

31 lipca 2018, o 16:48

Wyjeżdżanie za granicę nie oznacza od razu zdrady ;]
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

31 lipca 2018, o 16:51

To, że nie miałaś, nie oznacza, że nie możesz zdradzić. Ja nie robiłam takich głupstw jak Twój facet, a byłego zdradziłam. I myślisz, że obecny partner teraz się zastanawia czy i jego nie zdradzę? Nie, cieszymy się, że jest dobrze, ufamy sobie. Dlaczego niby posiadanie takich znajomych, jeżdżenie za granicę miałoby być powodem do zdrady? Widzisz jakie to głupie? Twój facet nie pyta, czy go zdradzasz, bo Ci ufa. Odpowiedz mu taką samą ufnością, jeśli Ci zależy.
Podstawowa zasada: pierdol to.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

31 lipca 2018, o 18:49

I sama się przyznalas ?
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

31 lipca 2018, o 18:58

Mnie się troche wydaje, że autorce nie chodzi o brak zaufania, a o natręctwa i kompulsje w temacie zdrady. To jest silniejsze od niej i mimo, że nie zdradził, że mu ufa, to cały czas jest "a jeśli". Tak jak ludzie w hipochondrii robią setki badań i mają jak wół, czarno na białym, że są zdrowi, a dalej i dalej i dalej to samo, tak koleżanka ma w temacie zdrady. Choć mogę się mylić ;-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

31 lipca 2018, o 19:06

katarzynka pisze:
31 lipca 2018, o 18:58
Mnie się troche wydaje, że autorce nie chodzi o brak zaufania, a o natręctwa i kompulsje w temacie zdrady. To jest silniejsze od niej i mimo, że nie zdradził, że mu ufa, to cały czas jest "a jeśli". Tak jak ludzie w hipochondrii robią setki badań i mają jak wół, czarno na białym, że są zdrowi, a dalej i dalej i dalej to samo, tak koleżanka ma w temacie zdrady. Choć mogę się mylić ;-)
No dokladnie te "a jeśli". Wiadomo że czarno na białym nigdy nie będę miała i generalnie jakoś nie wierzę w to wszystko ale głową robi sobie, a co jeśli, ciągle jakieś ale , ciągle rozmyślanie nad jego słowami itp
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

31 lipca 2018, o 19:10

Rozumiem Cię, bo nie trzeba mieć myśli o zdradzie, by zrozumieć jak się czujesz i co Tobą kieruje. Każdy ma ten sam mechanizm nerwicowy, wiemy o co chodzi :friend:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

31 lipca 2018, o 19:19

Furry pisze:
31 lipca 2018, o 16:51
To, że nie miałaś, nie oznacza, że nie możesz zdradzić. Ja nie robiłam takich głupstw jak Twój facet, a byłego zdradziłam. I myślisz, że obecny partner teraz się zastanawia czy i jego nie zdradzę? Nie, cieszymy się, że jest dobrze, ufamy sobie. Dlaczego niby posiadanie takich znajomych, jeżdżenie za granicę miałoby być powodem do zdrady? Widzisz jakie to głupie? Twój facet nie pyta, czy go zdradzasz, bo Ci ufa. Odpowiedz mu taką samą ufnością, jeśli Ci zależy.

To właśnie widzisz że normalnie , zwykli, dobrzy ludzie też zdradzają..
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

31 lipca 2018, o 19:20

ona27 pisze:
31 lipca 2018, o 19:19
Furry pisze:
31 lipca 2018, o 16:51
To, że nie miałaś, nie oznacza, że nie możesz zdradzić. Ja nie robiłam takich głupstw jak Twój facet, a byłego zdradziłam. I myślisz, że obecny partner teraz się zastanawia czy i jego nie zdradzę? Nie, cieszymy się, że jest dobrze, ufamy sobie. Dlaczego niby posiadanie takich znajomych, jeżdżenie za granicę miałoby być powodem do zdrady? Widzisz jakie to głupie? Twój facet nie pyta, czy go zdradzasz, bo Ci ufa. Odpowiedz mu taką samą ufnością, jeśli Ci zależy.

To właśnie widzisz że normalnie , zwykli, dobrzy ludzie też zdradzają..
Każdy może tak naprawdę. Ale to nie znaczy, że musisz się zastanawiać, czy to zrobił lub zrobi, bo to bez sensu.
Podstawowa zasada: pierdol to.
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

31 lipca 2018, o 19:30

Oczywiście masz rację, ale uważasz że ludzie się przyznają do tego .
usunietenaprosbe
Gość

31 lipca 2018, o 19:32

Potrzebna jest Ci pomoc i zajęcie sie problemem, a nie kolejne odpowiedzi z zapewnieniami, czy kolejne posty z opisem jakiś wyrywkowych sytuacji. Skup się Ona na problemie. Problemem jest nerwica, mylśli, a nie zdrada. Wciąż kręcisz się w tym samym. Tak tylko szkodzisz sobie i swojemu związkowi.

TERAZ wejdź na YT wpisz DivoVic i zacznij słuchać!
Awatar użytkownika
Furry
Artystka Forum
Posty: 240
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 21:24

31 lipca 2018, o 19:33

ona27 pisze:
31 lipca 2018, o 19:30
Oczywiście masz rację, ale uważasz że ludzie się przyznają do tego .
I ja się przyznałam.
Podstawowa zasada: pierdol to.
Awatar użytkownika
bbea
Forumowy szyderca
Posty: 413
Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25

31 lipca 2018, o 21:51

Froom pisze:
31 lipca 2018, o 19:32
Potrzebna jest Ci pomoc i zajęcie sie problemem, a nie kolejne odpowiedzi z zapewnieniami, czy kolejne posty z opisem jakiś wyrywkowych sytuacji. Skup się Ona na problemie. Problemem jest nerwica, mylśli, a nie zdrada. Wciąż kręcisz się w tym samym. Tak tylko szkodzisz sobie i swojemu związkowi.

TERAZ wejdź na YT wpisz DivoVic i zacznij słuchać!
No cóż, to właśnie próbuje powiedzieć od jakiś 10 postów.
To nie jest problem zdrady, braku zaufania. To jest obsesja, natretctwa na temat zdrady. A pytanie się chłopaka lub nas to są kompulsje, które maja przynieść ulgę. Ale jak każde kompulsje przynoszą ulgę tylko na chwile.
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

31 lipca 2018, o 22:23

A możeby tak odwrócić sytuacje i powiedzieć sobie, że mój facet mnie zdradził??
Wiem, że będzie przy tym lęk...ale próbować na siłę sobie mówić że mnie zdradził facet, ale trudno żyjemy szczęśliwie, takie rzeczy się zdarzają??

Zresztą powinnaś mu powiedzieć, że pytasz go o to non stop przez nerwicę, a nie dlatego, że tak sądzisz i powiedzieć żeby się nie przejmował tymi pytaniami i w ogóle na nie nie odpowiadał a najlepiej zmieniał temat.
Po prostu powiedz mu jak ma postępować :)

Musisz sobie zdać sprawę z tego że to nerwica Tobą kieruje, logicznie wiesz, że facet Cię nie zdradził. Przestań się pytać o to ciągle :) A i jemu powiedz, że nawet jak Ci się wymsknie żeby zmieniał temat, po prostu szczerze i otwarcie mu przyznaj się, że Ty logicznie wiesz, że Cię nie zdradził, ale w nerwicy jest zawsze a co jeśli..., wątpliwości i poproś go o wyrozumiałość :)
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

1 sierpnia 2018, o 07:38

Ludki kochane tak jak pisałam ja nie mogę zamienic miejsc, w sensie mówić sobie no dobra zdradził trudno.
Bo musiałabym z nim zerwać. Ja tego nie uznaje nie potrafiła bym.
On wie, że to z powodu nerwicy, ale i tak odbiera to osobiście wiadome skoro tyle czasu mu coś takiego robiłam. Wcale go to nie pociesza .
Jest mi dodatkowo trudno bo praktycznie od początku związku (10lat) wyjeżdża co jakiś czas za granicę nie na długie wyjazdy max miesiąc .
Teraz mamy dom który okazał się fatum ciągle potrzebne pieniądze, mnóstwo i ciągle będzie musiał wyjeżdżać..
ona27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 284
Rejestracja: 29 września 2017, o 20:23

1 sierpnia 2018, o 08:52

Oczywiście, bardzo mi pomagał i rozumiał moje nerwicę gdy dotyczyły czegoś innego, ale tutaj niestety ja go atakuje, czasem chce pomóc tłumaczy itp a czasem reaguje złością złymi słowami , bo to jest naprawdę taki terror z mojej strony
ODPOWIEDZ