Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam Wszystkich
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 stycznia 2016, o 20:09
Pewnie,ze da sie wyjsc chociazby adnmini,Grzegorz Szaffer są tego przykładem:)
-- 7 kwietnia 2016, o 19:05 --
Nic nie dostałas madzik:(?
-- 7 kwietnia 2016, o 19:07 --
Madzik mam w wyslane i nieprzeczytane,ze dotarlo:)
-- 7 kwietnia 2016, o 19:05 --
Nic nie dostałas madzik:(?
-- 7 kwietnia 2016, o 19:07 --
Madzik mam w wyslane i nieprzeczytane,ze dotarlo:)
- Kasia1977
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 250
- Rejestracja: 31 stycznia 2016, o 09:31
Katarynka jak dla mnie to nie przerobiłaś z forum niczego ze zrozumieniem. Ok, wspólczuję Ci Twojego stanu bo wiem co przechodzisz, ale kochana moja po co te rady od chłopaków, po co ta praca, po co nagrania? Po to, żeby to tylko odbębnić i znów sie nad sobą użalać, że nic nie działa i , że nie da się z tego wyjść???? Nie gniewaj się, ale to kompletna bzdura, a ten psychiatra który gdzieś to powiedział powinien sam się leczyć. Ja też mam czasem nawroty, ale mam je gdzieś bo wiem jak z nimi postępować. Tylko, że ja nie pozostawiłam nawet przecinka bez zrozumienia w pracy nad sobą....czego i Tobie życzę (bo rozumiem, że przerobisz to wszystko raz jeszcze i nie pozwolisz się wkręcić nerwicy!!!!!!!!!)
Bo jak nie my to kto ????????
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Moja Kasia1977 jak coś napisze to zawsze mądrze i zgadzam się w 100 % .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
- kerims
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 19 grudnia 2015, o 21:19
Masz racje posłuchaj sobie jeszcze nagran.Ja prawie codziennie slucham w pracy.Katarynka chodzisz jeszcze do psychologa?
-- 7 kwietnia 2016, o 21:28 --
-- 7 kwietnia 2016, o 21:28 --
schanis22 pisze:Moja Kasia1977 jak coś napisze to zawsze mądrze i zgadzam się w 100 % .

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 stycznia 2016, o 20:09
Nie,do psychologa nie chodze.Nagran sluchalam duzo razy i zaprzestalam a to niedobrze jak widac trzeba sluchac i wdrazac.Mam nadzieje,ze jutro bedzie lepiej.
-- 7 kwietnia 2016, o 22:00 --
Przestalam chodzic do psycholog ale nie wiem czy nie wrôce
-- 7 kwietnia 2016, o 22:00 --
Przestalam chodzic do psycholog ale nie wiem czy nie wrôce
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 611
- Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55
Katarynka, jak ja sobie przypomne z jakim zrozumieniem sluchalam i czytalam forum na poczatku - wiesz? minus zero! niby czytalam,.ale chyba nie kumalam dokladnie o co w tym zaburzeniu chodzi( teraz tez pewnie nie wyciagam 100%:-)) dopiero jak poobserwowalam troche moje mysli, reakcje, cialo itp to widze jak to wszystko funkcjpnuje w zaburzeniu. Ja mam jeszcze przerozne mysli, ale odgrodzilam GRUBA krecha to co mysle od tego co CHCE. Katarynka- twoja mysl to nie chec!!! i nie rozkminiaj.
Odkad sobie to powtarzam to mysli nie powoduja u mnie az takiego leku, a mniejszy lek hamuje glupie mysli i powoli zaczyna to u mnie dzialac. Nawet nie zauwazylam dokladnie kiedy te leki zaczely byc mniejsze. Jeszcze daleko mi do stanu idealnego, ale nic nie ma prawa odebrac mi radosci z zycia,.za duzo pracowalam na to co mam i kropka!
aaaa! wczoraj zdalam testy na prawko:-) i to kolejny dowod, ze nerwica to nie ja! myslalam, ze jak nie zdam, to bedzie znaczylo, ze nerwica mnie zmienila, ale to tylko iluzja, trzeba zyc zyciem i tyle:-)
Odkad sobie to powtarzam to mysli nie powoduja u mnie az takiego leku, a mniejszy lek hamuje glupie mysli i powoli zaczyna to u mnie dzialac. Nawet nie zauwazylam dokladnie kiedy te leki zaczely byc mniejsze. Jeszcze daleko mi do stanu idealnego, ale nic nie ma prawa odebrac mi radosci z zycia,.za duzo pracowalam na to co mam i kropka!
aaaa! wczoraj zdalam testy na prawko:-) i to kolejny dowod, ze nerwica to nie ja! myslalam, ze jak nie zdam, to bedzie znaczylo, ze nerwica mnie zmienila, ale to tylko iluzja, trzeba zyc zyciem i tyle:-)
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Ed Sheeran
- schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
Gratulacje Tove , najważniejsze uwierzyć sobie a nie nerwicy to jest już wielki krok do przodu ! 

W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
- kerims
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 19 grudnia 2015, o 21:19
Ja sam nie wiem jak już się czuję. Dzisiaj cały dzień dobrze a na wieczór jakiś mocny specyficzny niepokój mnie dopadł.Mialem już to nie raz i zawsze wprowadzało mnie to w panikę ze się zemną coś stanie ze zwariuję. A teraz mam taki plus ze w tym stanie co jestem powiedziałem sobie wiem że nic mi się nie stanie. Rok temu na takie samopoczucie w ciągu pól godziny byłem u lekarza a teraz leże i pisze sobie tego posta.Napewno jeszcze dużo czasu do oburzenia przedemna. Ale krok po kroczku i myślę że będzie coraz lepiej. Wczoraj też jak nigdy dopadło mnie nagłe kolatanie serca ale muszę powiedzieć że podszedłem do tego że spokojem i zaraz przeszło. Czuję ze nerwica bierze mnie na różne sposoby. Katarynka to już dobrze że jesteś na zakręcie tak samo jak ja ale ten zakręt chyba nie jest długi 

-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 611
- Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55
u mnie nerwica tez czuje sie zagrozona i probuje sie trzymac rekami i nogami:-) caly czas czyms straszy ale juz inaczej podchodze do tego wszystkiego, ja mam swiadomosc ze nerwice mam od lat, tylko nie bylam tego swiadoma,za duzo sie tego nazbieralo, uksztaltowalam w sobie niefajne wzorce myslenia i teraz duuuuzo musze pracowac zeby to odkrecic. Tyle ze ja mam taki charakter ze nie bede sie nad soba uzalac! za duzo mam marzen do zrealizowania!
dlugo sie z tym wszytkim sama meczylam,.ale dzis pogadalam w koncu z siostra, powiedzialam jej moze 1%tego co mnie meczy, ale zrozumiala mnie, malo tego tez powiedziala ze czesto rozkminia rozne rzeczy, ktorych niekoniecznie by chciala rozkminiac, tylko bez zaburzenia podchodzi do tego na luzie a nie jak panikara tak jak ja
dlugo sie z tym wszytkim sama meczylam,.ale dzis pogadalam w koncu z siostra, powiedzialam jej moze 1%tego co mnie meczy, ale zrozumiala mnie, malo tego tez powiedziala ze czesto rozkminia rozne rzeczy, ktorych niekoniecznie by chciala rozkminiac, tylko bez zaburzenia podchodzi do tego na luzie a nie jak panikara tak jak ja
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
Ed Sheeran