Taki jakis dziwny niepokój u mnie nastąpił dzisiaj ale nie poddaje się i juz Kerims:)Robie swoje i juz a ten nepokój posiedzi i pójdzie,nie zapraszałam go do siebie,sam sie wepchał:)
Tove wszystko co u Ciebie występuje obojętnie jakie myśli to wszystko nerwica.Te mysli,które masz teraz to tez nerwica,wiele osób na forum,ma te same myśli co Ty teraz,bo czytałam posty.Nie zrażaj się tym.Netwica dalej atakuje,tylko teraz takimi myślami.W nerwicy tak jest są natręty mordercze,za chwile przechodzą są inne a za chwile jeszcze cos sie doczepi a tamto przejdzie.Najważniejsze nie analizować,ośmieszać,zaakceptować fakt,ze masz nerwice- musisz sie z tym pogodzić,to wszystko tetaz co sie dzieje niezbyt miłego w Twoim życiu to od nerwicyy.Wszystkie myśli wrzucamy do jednego worka

i wyrzucamy,bo te myśli są nam do niczego niepotrzebne,nie wnoszą nic w nasze życie.Piszemy na tym worku nerwica i do kosza z tym.Chyba nie chcesz sobie tym zaśmiecać mieszkania?:)))))Nerwica jak juz pisałam i nie raz przeczytałam trzeba zaakceptowac

pogodzic sie z faktem,że tak sie czujesz teraz.Przypomnij sobie Tove czy tak samo czułaś sie przed zaburzeniem?czy miałas takie myśli jak teraz?Jestem pewna,ze nie:)W zaburzeniu wszystko jest inne,nawet świat moze wydawac się inny,człowiek często jest zlękniony i smutny.Ale pamiętaj my sie nie poddajemy:),pracujemy nad sobą,staramy się jeść regularnie,nie nadużywamy alkoholu,nie pijemy wiadrami kawy:)Moze zacznij ćwiczyc sobie jak madz czas,biegac?tym sie zajmij Tove.Nie analuzujemy za dużo,pamiętaj.
