Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
-
darekp
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 234
- Rejestracja: 17 listopada 2014, o 15:05
7 stycznia 2015, o 13:38
Aleksandra jakbym jej nie czula

znam to jakbym, codziennie cos mam jakbym cos nie czul lub jakbym umieral

Ale ty to naprawde wkrecasz sobie to na poziomie level maks
amputacja nogi od nerwicy?
Moja przygode z forum zaczalem jakbym mial psychopatie

ale teraz beke mam to znaczy ze cos juz zalapalem

-
Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
7 stycznia 2015, o 14:26
Aleksandranba23 pisze:Ciekawa jestem czy od lęku, stresu i nerwicy mogą sie w bani zrobić takie opcje, ze przestajesz czuc kończyny i ci je amputują... Albo zwariujesz na tyle, ze serio nie czujesz ichz
Chyba większych głupot nie mogłaś wymyślić serio

-
nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
7 stycznia 2015, o 15:15
Aleksandranba23 pisze:Nie wiem co mam zrobić z ta noga

czy to moj kolejny wkręt czy serio mam w niej jakies niedokrwienie i przestaje ja czuc .. Boli mnie dziwnie cała noga i jak stoję to jakbym jej nie czuła

i nawet nie wiem czy isc z tym do lekarza bo tak bardzo sie boje, ze przestane miec czucie w tej nodze i bedzie do amputacji

kur** nawet jak chodzę to zauważyłam ze ja tak jakby ciągnę, a nie tak normalnie
-- 7 stycznia 2015, o 14:14 --
Aleksandranba23 pisze:Ciekawa jestem czy od lęku, stresu i nerwicy mogą sie w bani zrobić takie opcje, ze przestajesz czuc kończyny i ci je amputują... Albo zwariujesz na tyle, ze serio nie czujesz ichz
1. eureka! NOGA CZASAMI boli, wiesz ? czasami ból jest na tyle silny, ze ta noga nadzwyczajnie BOLI. daj już spokój kobito i nie wymyślaj !
2. za takie pierdy to zaraz bana dostaniesz 
Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
7 stycznia 2015, o 16:40
No nie wierzę,nie wierzę, takie rzeczy to tylko na zaburzonych

To jest wszystko bujda!
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
7 stycznia 2015, o 17:21
Nie nabijać się!
Chociaż nie, nie da się nie smiać
Ale moim wkrętem chyba najgłupszym było kiedys przeczytanie, że spuchnięcie wątroby może powodować problemy z sercem. A, że objadłem się kiedyś i bolał mnie woreczek żółciowy to wkręciłem sobie, że wątroba tak spuchła, że naciska mi na serce i dlatego mam taki duzy puls.
A mały włos po karetke nie dzwoniłem
Ale amputacja jednak wygrywa z poznanych mi historii wkrecania sobie
Oprócz historii naszego kolegi z forum, który dzwonił po karetke z uwagi na nerwicę podczas uprawiania seksu

-
Aleksandranba23
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 264
- Rejestracja: 9 października 2014, o 17:34
7 stycznia 2015, o 17:36
no dobra

jaram się, że sie udało oprócz tego, że to nie był żart.
Źle się wyraziłam, ja mam na uwadze to czy nadmierny stres podczas nerwicy, stany lękowe itp nie powodują dziwnych i złych zmian w organiźmie?
Bo ja się zastanawiam czy to jest serio moja wkręta , ale ta noga to jest katastrofa. A przez to , ze to jest noga no to wiadomo ze wyolbrzymienie wiąze się z amputacją

a nie wiem czy mam isc z tym do lekarza czy nie, ale no nie chce bana z tego powodu

-
marianna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2070
- Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47
7 stycznia 2015, o 20:34
Chciałabym odpisać coś mądrego ale nie mogę się przestać śmiać..
Z całą sympatią dla Ciebie Aleksandra
Odczucie drętwienia czy nawet ciągniecia za sobą nogi jest mi znane.
A bywało że tak mi się uginały kolana ze stresu i "nia miałam czucia" że i o własne nogi się podknęłam.
To typowo nerwicowe:)
Ale pomysł z amputacją pierwsza klasa

*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***
http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
-
stachens00
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 5 października 2014, o 18:55
7 stycznia 2015, o 20:56
Witam a jak u was z prowadzeniem auta przy DD ?jezdzi ktos?u mnie nie ma szans ,jadąc jako pasażer mam taki film za szybą samochodu że na pewno nic dobrego by nie wynikło jakbym wsiadł za kierownicę przynajmniej tak mi się wydaje
-
Wojciech
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
7 stycznia 2015, o 22:15
Z dd po prostu kierowac trzeba wolniej i ostrozniej. Ja czasem rezygnowalem jak koncentracja byla tego dnia mocno zwalona lub bylem wyjatkowo odciety a bylo tak prawie zawsze

Bo chodzi o to ze czlowiek w dd jest zamotany i trzeba uwazac.
-
April
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 704
- Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47
7 stycznia 2015, o 22:34
Ola
Ja prowadze auto codziennie, nie mam wyjscia, musze dzieci do szkoly wozic i odbierac, zakupy robic itp
-
Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
8 stycznia 2015, o 10:44
Ja tez osobiście jeżdże od samego początku, co prawda przy silnym dd nigdzie dalej się nie wybiore, ale na miejscu gdzie musze to jade. Nie wyobrazam sobie nie jezdzic, bo mieszkam na zadupiu wiec bylabym calkiem uziemiona

To jest wszystko bujda!
-
Jankes
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 5 stycznia 2015, o 21:28
8 stycznia 2015, o 19:53
Hej
Macie tak przy depersonalizacji, że jak patrzycie w przeszłość i wydarzenia z wami związane to nic nie czujecie, macie wrażenie, że one się nie wydarzyły, albo to nie wy braliście udział, nie potraficie się uczuciowo zagłębić?
-
Miesinia
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 649
- Rejestracja: 1 października 2013, o 13:57
8 stycznia 2015, o 20:14
Oczywiście ze tak,standard w dd.
To jest wszystko bujda!
-
Jankes
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 5 stycznia 2015, o 21:28
8 stycznia 2015, o 20:18
Ostatni tydzień, non stop w głowie mam wspomneinia, bez mojej kontroli, cały czas wspominam ubiegły rok, czy tam dwa lata wcześniej,bo dużo się wtedy dobrego w moim życiu zdarzyło. I Nagle jak teraz wrócę do wspomnień, to jakby takie odrealnione.
A ktoś kto wyleczył DD, moze powiedzieć czy po wyleczeniu odczucia wracają? I wchodzimy na ten nasz tor życia?