Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

pola · 20 czerwca 2011, o 21:53

dzieki frezio za dodanie otuchy. Wzielam cloranxen i rexetin wczoraj po calej tabletce zgodnie z tym co zalecil lekarz. Rexetin na wieczor wzielam a po godzine cloranxen po ktorym bardzo dobrze spalam i jak na razie zadnych objawow nie wyczuwam. Zle sie czuje tak jak do tej pory a zreszta objawy uboczne tego leku to prawie wszystko to co mam bez ich lykania to co sie bede bala

teraz lykam cloranxen i tak sprobuje przez 2 tygodnie i cloranxen odstawie.

ciesze sie ze zaczelam

frezio · 20 lipca 2011, o 08:50

pola i jak Rexetin? działa coś? ;p u mnie ciagle ta niewielka poprawa a wizyte mam dopiero za 3 tygodnie

ale biore dalej tylko ze chyba juz bardziej sie nie poprawi

pola · 21 lipca 2011, o 11:37

Frezio na mnie rexetin podzialal naprawde dobrze!! A dluigo juz go bierzesz? Chyba dluzej niz ja bo ty lykales jak ja zaczynalam, nie wiem co ci doradzic jak jest jakas poprawa to nie zaprzestawaj lykac. Na mnie tez tak natychmiat nie zadzialal ale dosyc szybko. Jest u mnie o wiele lepiej a derealizacja jest naprawde malutka, nie wiem co bedzie jak bede musiala odstawiac ale co tam sie teraz nie bede martwila

A ile ty lykasz tego bo ja 20

21 lipca 2011, o 16:42

"a derealizacja jest naprawde malutka" - a jak ogólnie nastrój ?
Bo derealizacja jak jest, to jest elastyczna - jak jej nie ma, to nie ma w ogóle.
Więc powoli z tego wychodzisz - tylko napisz, odczuwasz tą różnicę ? Nie wiem, świat wydaje się mniej obcy, nie realny ?

frezio · 21 lipca 2011, o 19:25

no wlasnie jak pola odczuwasz ta mniejsza derealizacje? a rexetin nadal bede brac do nastepnej wizyty przynajmniej

tak ja biore caly czas 20 mg moze mi teraz zwiekszy. no ja rexetin juz biore dlugo

pola · 22 lipca 2011, o 10:23

Przede wszystkim na moja derealizacje i depresje skladaly sie rozne objawy, najgorsze to problemy ze wzrokiem i sluchem, mroczki w oczach jakies blyski albo latajace iskierki, w uszach znowu mi szumialo albo mialam zawroty glowy, w glowie czulam pustke i glupie mysli takie obsesyjne ze jestem chora psychicznie, ze strace calkiem pamiec itp, mialam te mysli caly czas, i wszystko widzialam tak malo prawdziwie najlepiej opisac to jak ze snu, jakby ksztalty nie byly realne i zatarte itp. to tak mniej wiecej. Ale odkad rexetin chyba zaczal dzialac a nawet na pewno zaczal to przeszly mi mroczki w oczach te iskierki, w glowie nie mam juz tylu chorych mysli, tak jakby zrobilo mi sie w glowie miejsce na inne mysli, nie mam juz strachu przed zwariowaniem, zawroty glowy minely i sciski w lgowie tez (bo tez mialam), teraz nadal mam tylko to dziwne widzenie wszystkiego, jak ze snu ale ogolnie jestem w o wiele lepszej juz formie. A mialam juz zrezygnowac z leku po pierwszej tabletce bo zle sie czulam, boze jak sie ciesze ze wytrzymalam. Za co niektorym tu dziekuje bo to oni mi kazali wytrzymac

22 lipca 2011, o 10:40

To już jesteś na prostej drodze - tylko teraz w żadnym wypadku nie zatrzymuj się w miejscu !

U mnie te iskry przed oczami, smugi - to jest masakra...

-- 22 lipca 2011, o 09:41 --
Zastanawiałem się czy nie pójść do okulisty - ale sobie daruje...

pola · 22 lipca 2011, o 11:04

No mam nadzieje ze to ostatnia prosta, zreszta juz na tyle sie dobrze czuje ze nawet nie mam juz takich pesymistycznych mysli ze to wroci czy cos w tym stylu.
Wiem cos o tym iskry i smugi byly okropne, bardzo wytracaly mnie z rownowagi i wkrecalam sobie choroby, u okulisty bylam doslownie 3 razy, kupe kasy tylko wydalam na nich a oczy zdrowiutkie, a po rexetinie minelo...

colombo · 11 listopada 2011, o 15:17

Karji a co tobie dolega??

karji · 11 listopada 2011, o 19:39

Cierpie na derealizacje 24h/7 od pol roku zaplailem thc. Niewiem jak z tego wyjsc. Pomozesz?

colombo · 11 listopada 2011, o 21:18

Albo sprobuj jakis lekow albo czekaj po paleniu samo ci to minie i tak i tak. A jak czujesz ta derealizacje bo to moze w ogole nie ona?

karji · 12 listopada 2011, o 09:58

Trudno opisac. Czuje taki dziwny wzrok, swiat taki nierealny jak bym byl zawieszony miedzy cialem a rzeczywistoscia. To jest to napewno. Najbardziej sie martwie tym ze nie wiem ile moge w tym trwac. Nie przeszkadza tak strasznie tylko denerwuje strasznie i nie mam checi do zycia. CO o tym sadzisz?

colombo · 12 listopada 2011, o 15:34

Ja to mialem zupelnie inne zaburzenie a w sumie to inna chorobe, mnie pomoc mogly tylko leki i tak tez sie stalo, ty masz to po jaraniu a duzo wiary to po tym ma, wielu takich poznalem i derealizacja im zawsze mija z tego co wiem po trawce czy innych uzywkach, tylko nie mozna o tym wkolo myslec bo wtedy wkolo ten stan sie nakreca i tak wkolko, a brak checi tez wynika z myslenia o tym i dobijaniu sie ze ciagle to masz. Jak pracujesz czy chodzisz do szkoly to skupiaj sie na tym nie mysl o swoim zaburzeniu ciagle juz samo to pomaga

kazik777 · 14 listopada 2011, o 00:34

po thc samo minie ?xD mi przez 7 lat nie minelo

a do tematu o Numbie to moim zdaniem bardzo "blacho" jest w tym filmie opisana osoba chora na dd/dp. to tyle.

colombo · 14 listopada 2011, o 14:41

mozliwe ze kazik777 nie masz tego tylko po thc, albo thc wyzwolilo cos o wiele gorszego i trwalszego