Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Strach przed zwariowaniem, strach przed schizofrenią

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

12 maja 2016, o 17:33

takie mrowienia tez czasami miewam wtedy sie czuje jakby chodzil po mnie robaczek :)
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

12 maja 2016, o 17:39

madlen pisze:Naczytałam się o halucynacjach https://pl.wikipedia.org/wiki/Halucynacje
I zastanawiają mnie halucynacje somatyczne. Przecież nieraz my, nerwicowcy, mamy jakieś mrowienie pod skórą, czy ja mam na przykład wrażenie guli w gardle. I dotąd myślałam że to nerwicowe. Ale jak to odróżnić od halucynacji somatycznych? Czy halucynacje somatyczne oznaczają psychoze?
Po pierwsze to z łaski swojej nie wzucaj tutaj linkow tego typu . Sama sie nakrecilas chyba nie chcesz zeby ktos to przeczytal i nakrecil sie tak jak ty . A po drugie w nerwica sa dwa rodzaje objawow. Napieciowe i wyczuleniowe . Jak najbardziej mrowienia wszelkiego rodzaju moga byc normalne skaczace miesnie bole itd itd . Zastanawia mnie po co czytasz o halucynacjach somatycznych nie lepiej przejzec post w ktorym ludzie z nerwicami wypisywali swoje objawy ??? . Niedawno.byl ty gosc na forum ktory jezdzil po psychiatrach z taka dolegliwoscia . Twierdzil ze jego cialo jest bardzo lekkie ze jego nogi.sie tak jak by wydluzaja cos w ten desen . Kazdy mu mowil ze to od dd . Ale po kilkunpostach wyszlo ze kolega byl juz wczesniej leczony na schizofrenie i tego juz nie wspomnial a to zmienilo postac rzeczy jaka on tu nam przedstawial .

Jezeli chcesz wyjsc z Nerwicy to przestan czytac te badziewne artykuly bo one cie nakrecaja .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 122
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

12 maja 2016, o 20:17

Ok, postaram się zwrócić na to uwagę żeby nie wrzucać. Myślałam że zamiast opisywać co tam wyczytałam, łatwiej będzie jak po prostu wrzucę. Ogromne dzięki za odpowiedź :)
takadziewczyna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 19 lutego 2016, o 17:18

12 maja 2016, o 22:32

Ja tez tak czasem miałam ze np. Reka wydawala mi się taka lekka. Zawsze myślałam ze to objaw nerwicy albo dd ale teraz się troche wystraszyłam.

-- 12 maja 2016, o 21:32 --
Czasem miewalam tez tak ze jak zasypialam i cos sobie wyobrażałam to tak jakby to bylo takie duże w wyobraźni. NP. Moja glowa czy cos. Jak sobie to przypomnę to czuje mega lek ze to jednak jakas choroba. Co myślicie ?
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

12 maja 2016, o 22:34

O bozeee cofam to tu chodzilo o cos innego gosc nie mial tego czasem a cqly czas od rana do wieczora od miesiecy moze latt
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
takadziewczyna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 19 lutego 2016, o 17:18

12 maja 2016, o 23:26

No a co myślisz o tym drugim objawie ?

-- 12 maja 2016, o 22:26 --
Nigdzie nie mogę znalezc nic podobnego.
pszyrodnik
Świeżak na forum
Posty: 8
Rejestracja: 10 kwietnia 2016, o 13:25

13 maja 2016, o 00:15

Mój najgorszy chyba lęk to chyba właśnie lęk przed tym że cały mój postęp tak na prawdę nic nie znaczy i zaraz znowu odpłynę do krainy beznadziei, wrócę do stanu na początku. I wtedy będzie jeszcze gorzej, bo skoro terapia, książki, moja praca własna, forum nie pomogły, to co mi może pomóc? Zwalczanie tego lęku wymaga ogromnego wysiłku a i tak on cały czas gdzieś tam z tyłu głowy sobie siedzi. Jak sobie z tym radzić?
Awatar użytkownika
Nana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 10 maja 2016, o 21:27

13 maja 2016, o 00:21

tez chętnie poznam odpowiedz na to pytanie
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

13 maja 2016, o 08:35

Dużo osób się boi, że zaburzenie może wrócić (co oczywiście po zrozumieniu mechanizmu lękowego i pracy nad sobą jest niemożliwe). Tutaj najlepszą rzeczą jaka może wrócić jest poddać swój skarb i dopuścić, że po prostu może tak być. Może tak być ale nie musi, bo skąd mamy wiedzieć co się stanie w przyszłości? Nie wiemy. Wiemy jak jest teraz i mamy wpływ na to jak jest teraz. Poniekąd na przyszłość wpływ mamy również aktualnymi czynami, ale nie mamy na nią wpływu myślami.

Wiedza z forum, książek, terapia (ona ma być narzędziem dla nas, a nie czymś co nas wyciąga) tak naprawdę nic nie znaczy dopóki nie zacznie sie jej stosować w praktyce. Także trzeba pracować nad sobą, a praca odburzanie będzie trwało tyle ile będzie trzeba.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

13 maja 2016, o 08:39

pszyrodnik - zrozumieć że nic, żaden lęk ani objaw nie trwa wiecznie i każdy lęk z czasem powszednieje
i znika, bo zaczynamy rozumieć że to tylko wymysł, iluzja że tak naprawdę nic się nie dzieje złego.
Więc nawet jeśli lęk czy jakiś objaw wróci to i tak przejdzie.
A im większa akceptacja tym lęk ma mniejsze pole do działania.
Tak samo jak z atakami paniki, mozna brać na nie leki, czytać książki o tym a i tak przechodzi kiedy
któryś tam raz sobie go przeżyjemy i zobaczymy że nic sie nie stało.
Victor mnie nauczył że trzeba zrozumieć że od lęku nic nam się nie stanie i on sobie może być czasami i co z tego;)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
nierealna92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 13 maja 2016, o 14:35

14 maja 2016, o 02:42

A ja dziś trafiłam na taki artykuł , cytuję: " xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx"
I jak tu się nie bać ???
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

14 maja 2016, o 03:22

Zobacz sobie na materiały z forum odnośnie chorób psychicznych. Masz tam dokładnie wszystko opisane, ale jeśli chcesz się nakręcać i czerpać z jakiś niepewnych źródeł to prosze bardzo.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

14 maja 2016, o 08:23

Hej, nie wklejamy na forum tego typu linków i cytatów i nie straszymy.
W necie można znaleźć przeróżne informacje i teorie na każdy temat.
Czasami całkowicie sprzeczne ze sobą, zależy kto pisze, czasami napisane na kolanie
przez pana Zdzicha tylko po to żeby było napisane i żeby ktos zapłacił za reklamę na stronie.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 maja 2016, o 08:54

nierealna92 pisze:A ja dziś trafiłam na taki artykuł , cytuję: " xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx "
I jak tu się nie bać ???
Jesteś na forum o zaburzeniach lękowych, wejdź na inne fora i wskaż osoby, które przez np 10 lat miały zaburzenia lękowe i teraz mają schizofrenię. Ja przez 8 lat kontaktów z zaburzonymi nie poznałem ani jednej takiej osoby, pytałem o to samo 60 letniego psychiatrę (nie byłem jego pacjentem), nie miał ani jednego takiego przypadku.

Stres jest czynnikiem ale nakładającym się na genetykę!! Schizofrenia to poważna choroba, ma ją jeden procent populacji a stresy i zaburzenia lękowe w "brud" ludzi.
Pomyśl sobie nad tymi statystykami logicznie i na spokojnie. I przestań przy okazji rozsiewać herezje :), które są rozsiewanie w sieci od lat.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

14 maja 2016, o 10:58

Victor pisze:
nierealna92 pisze:A ja dziś trafiłam na taki artykuł , cytuję: " xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx "
I jak tu się nie bać ???
Jesteś na forum o zaburzeniach lękowych, wejdź na inne fora i wskaż osoby, które przez np 10 lat miały zaburzenia lękowe i teraz mają schizofrenię. Ja przez 8 lat kontaktów z zaburzonymi nie poznałem ani jednej takiej osoby, pytałem o to samo 60 letniego psychiatrę (nie byłem jego pacjentem), nie miał ani jednego takiego przypadku.
Ja mam 11 lat zaburzenie lękowe ale na schizofrenii to raczej się nie zanosi.Teraz zaczynam 36 rok życia a schizofrenia do tego czasu by się już ujawniła jeszcze przy tyłu latach nerwicy i stresu a zaznaczam ze chwilami mialam bardzo silną nerwicę.Nie popadaj w paranoję po jakimś tam artykule.Ja schizofreni nie zamierzam mieć haha.

Stres jest czynnikiem ale nakładającym się na genetykę!! Schizofrenia to poważna choroba, ma ją jeden procent populacji a stresy i zaburzenia lękowe w "brud" ludzi.
Pomyśl sobie nad tymi statystykami logicznie i na spokojnie. I przestań przy okazji rozsiewać herezje :), które są rozsiewanie w sieci od lat.
-- 14 maja 2016, o 10:58 --
Kurczę coś mi sie nie dodało.Ja zaburzenie lękowe mam 11 lat ale na schizofrenie się nie zanosi raczej.Teraz zaczynam 36 rok życia i schizofrenia do tego czasu raczej już by się ujawniła jeszcze przy tyłu latach leków i stresu a chwilami mialam bardzo silną nerwicę.Nie popadaj w paranoję po przeczytaniu jakiegoś tam artykułu.Ja schizofreni nie zamierzam mieć hihi.Jedynie co to będę się nadal paprac w nerwicy jak czegoś nie zmienię.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
ODPOWIEDZ