chciałam się podzielić z moimi objawami bo mam powoli dość

Na nerwicę choruję już jakieś 10 lat, przeszłam chyba już wszystko: derealizacja, strach przed opętaniem, duszności, uczucie omdlenia, natręctwa, lęk przed zwariowanie, lęk przed schizofrenią i właśnie ten ostatni znowu do mnie wrócił.
Ostatnio chciałam przeczytać coś o nadpobudliwości przy nerwicy i trafiłam na objawy schizofrenii. Zaczęłam czytać o tym, że często jest mylona z nerwicą, że objawy ma bardzo podobne, że nerwica może się przekształcić w schizofrenie. Zawsze sądziłam że chorzy na schizofrenie nie wiedzą że ja mają, a teraz przeczytałam w internecie, że jednak doskonale zdają sobie sprawę z objawów i nawet niektórzy ze schizofrenią twierdzili, że ich objawy były mylone z nerwicą. Pomyślałam sobie że znowu zaczynam się wkręcać i że muszę przestać o tym myśleć, ale dziś przeczytałam wypowiedzieć jakiegoś specjalisty który mówił, że ci którzy przestają się przejmować zachorowaniem na schizofrenię zaczynają ją mieć.
Po tym wszystkim, dzis pierwszy raz od bardzo dawna miałam wrażenie że zwariuję, że stracę kontrolę nad sobą, że zaraz odwiozą mnie do psychiatryka.
Myślę o schizofrenii, bo często mam jakiś lęk przed tym, że zacznę zachowywac się irracjonalnie, że zacznę krzyczeć, albo opowiadać niekontrolowanie jakieś głupoty. Nie mam praktycznie żadnych znajomych, poza rodziną i moim partnerem, jestem krytycznie nastawiona do ludzi i samotna, dlatego boję się, że od tego w końcu zwariuje. Po tym wszystkim co przeczytałam teraz o schizofrenii, boje się patrzeć w tv, bo zaczynam sobie wkręcać, że ludzie którzy tam są mogą mnie też widzieć.

Byłam kiedyś u psychiatry, właściwie poszłam tam po lek na napady duszności i uczucie omdlenia i miej więcej opowiedziałam mu czego się boje, a on po kilku minutach stwierdził "pani nie zwariuje" i to wszystko czego się dowiedziałam, jak po kilku minutach rozmowy można stwerdzić czy ktoś zwariuje czy nie, albo czy ma schizofrenie czy nie.
Jeśli miałabym porównać wszystkie moje lęki to z cała pewnością stwierdzam, że lęk przed schizofrenią jest najgorszym, tym bardziej że teraz coraz więcej informacji w internecie wskazuje na to, że nerwica może być łatwo mylona ze schizofrenią.