Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

siemka

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
miśka pyśka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 94
Rejestracja: 22 marca 2015, o 12:03

5 kwietnia 2015, o 20:49

Są, ale nie mają żadnej wartosci. Ja z samobojami się uporalam, ale wkrecilo mi się teraz filozifowanie o tym, co by byli gdybym kiedyś to tamto i sramto. Jak nie urok to ... ;)
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

5 kwietnia 2015, o 20:55

Tez tak mialam,ale przestawilam sie na myslenie 'ze kazdy tak mysli i nie jest to zle '
miśka pyśka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 94
Rejestracja: 22 marca 2015, o 12:03

5 kwietnia 2015, o 21:29

I tą frazę sobie zapamiętam!! Dziękuję, bo już.stracilam pomysły na racjonalizacje ;)
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

6 kwietnia 2015, o 11:04

Ja mialam tyle mysli ale stwierdzilam ze te mysli nie sa zle i mi powoli przeszlo.teraz inne sie wpieprzylo :-) ale dam rade!

-- 6 kwietnia 2015, o 10:04 --
Kurcze no probuje nie myslec o tych samobojach i miec dobry humor ale na sile sobie wciskam ze mam podly humor i nie ma sensu zycia XDD

-- 6 kwietnia 2015, o 10:04 --
Kurcze no probuje nie myslec o tych samobojach i miec dobry humor ale na sile sobie wciskam ze mam podly humor i nie ma sensu zycia XDD

-- 6 kwietnia 2015, o 10:04 --
Kurcze no probuje nie myslec o tych samobojach i miec dobry humor ale na sile sobie wciskam ze mam podly humor i nie ma sensu zycia XDD
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

6 kwietnia 2015, o 11:09

No są, ale co z tego? Czasem coś Cię pewnie gdzieś zaboli albo zaswędzi - czy to oznacza, że masz raka wątroby albo skóry i zaraz umrzesz? Raczej nie :) To, że masz bujne myśli świadczy raczej, że masz bogatą wyobraźnię i do tego jesteś wrażliwa bo ulegasz im. Najlepiej mają ludzie gruboskórni, o nikłej wyobraźni bo oni zazwyczaj nie mają tych wszystkich emocjonalnych rozterek :)
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

6 kwietnia 2015, o 11:16

Czyli co radzisz?
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

6 kwietnia 2015, o 11:24

Hahah, ciągle to samo.

Nie siłuj się :) Ty masz się skupić na pozytywach, a nie na siłowaniu się z negatywami :) Wiem, że to trudno teraz zrozumieć. Z czasem nauczysz się przekierowywać uwagę, ale wszystko powoli. Usiądź sobie na chwilę, zamknij oczy, weź kilka głębokich powolnych oddechów i zacznij przyglądać się temu co dzieje się w Twojej głowie. Zapewne zauważysz, że zupełnie nie masz wpływu na to całe gówno, które tam kipi pod pokrywką. Gdybyś miała to byś nie siedziała na forum. Ciężko to na początku ogarnąć - jak to nie myśleć? Jak to pozwolić tym myślom płynąć? Jak mam być wesoła kiedy jestem smutna? :)

To kwestia samoświadomości i wprawy. Ja na początku zupełnie nie kumałem jak mam pozwolić temu płynąć. Mówiła mi to psycholożka, czytałem to na forum i myślałem sobie "tak, kur.a, płynąć srynąć! przecież ja zaraz zwariuję!". Ale nie zwariowałem chociaż był moment, że modliłem się o 2 tygodnie wolnego w pokoju z gumowymi ścianami :D Wolnego od tych wszystkich bezładnych i strasznych myśli, które próbowały mnie doprowadzić do szaleństwa.
Wtedy słuchałem non stop Divoviców i robiłem treningi relaksacyjne, w końcu zacząłem medytować, trenować oddech no i w końcu zaczęło puszczać. I po jakimś czasie zobaczyłem w końcu, że te myśli faktycznie płyną poza moją kontrolą i coraz częściej wyobrażałem sobie, że wdrapuję się na kamień na rzece, że stoję na nim i widzę ten brudny nurt, na który zupełnie nie mam wpływu.
Mam tylko ten wybór, że albo w niego wchodzę albo z niego wychodzę. Teraz też ten nurt potrafi mnie jeszcze złapać, ale wtedy po prostu robię wszystko na przekór - mówi mi "jesteś słaby, nic nie umiesz, jesteś do niczego" to wtedy jeszcze mocniej skupiam się na pracy i próbuję zrobić coś fajnego, a jak się udaje to mam dowód na to, że to był tylko nerwicowy gnom. Jak się nie udaje to trudno, uda się następnym razem bo jestem tylko człowiekiem, mam prawo do błędu i do tego, żeby czasem nie być w najlepszej formie. I tyle. Nie walczyć, ale działać i pokazywać sobie, że Twoje życie ma sens.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

6 kwietnia 2015, o 11:36

No dobra,skumalam zycie jest piekne i cudowne wierze w to gleboko tylko ta radosna! nerwica mowi co innego i tu jest pies pogrzebany bo czuje sie jak samobojca przyszly.OK od teraz biore sie w garsc i jedziem z koksem w dupie z nerwami
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

6 kwietnia 2015, o 11:41

techniki-psychologiczne.html tu masz wszystko co najlepsze do jechania z koksem. Nie masz kogoś bliskiego, żeby pójść na pogaduchy? Im więcej czasu będziesz spędzać w domu na nic-nie-robieniu tym trudniej będzie Ci się mierzyć z tym całym shitem.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

6 kwietnia 2015, o 16:00

Niestety mieszkam w takim zadupiu ze nie mam:-D jak gadam z mama lub tata to jest od razu lepiej

-- 6 kwietnia 2015, o 15:00 --
A i czy wypicie meliski poprawi mi humor?ile stan takiego smutku moze sie utrzymywac?
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

6 kwietnia 2015, o 18:04

Melisa trochę rozluźnia, ale jak mocno uwierzysz to poprawi :))
Smutek może się utrzymywać do oporu :)
Dlatego musisz popracować nad sobą :) Skoro rozmowa z rodzicami pomaga to gadaj ile wlezie. Mi pomaga bieganie, wydzielają się naturalne endorfiny. Dobre filmy, książki, seks :)
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

6 kwietnia 2015, o 18:26

No raczej seks w moim wieku nie wskazany :D
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

6 kwietnia 2015, o 22:20

Jeżeli w drugiej klasie liceum tak uważasz to dobrze o Tobie świadczy :D
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
patex
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 391
Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17

7 kwietnia 2015, o 10:00

Ja jestem dobrze wychowana ;-D
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

7 kwietnia 2015, o 10:18

Hahaha, widzę że Jerry jak zwykle doradza seks :DD

Ze swojej strony tylko dodam że po pierwsze witam Cię serdecznie na forum patex, nie kojarzę Cię więc stawiam na to że jesteś tu nowa :)

A co do pytania i rozterek ogólnych odnośnie myśli to powiem Ci tak: Myśli płyną ze stanu emocjonalnego, to wszystko kest bardzo mocno ze sobą powiązane, dlatego też jak każdej psobie z nerwicą/stanem lękowym warto powiedzieć o tym że to wszystko bierze się ze stanu emocjonalnego. W stanie lękowym są lękowe myśli/sraszaki które wchodzą automatycznie przez to źe umysł szuka zagrożenia. Chce zracjonalizować ten lęk który się odczuwa. Dlatego też takie myśli są w tym stanie normą. Racjonalizować irracjonalnego niestety nie da rady ( bo nie ma realnego zagrożenia, lęk to irracjonalność, co innego strach gdy jest realne zagrożenie, ale w tym wypadku obawy i wątpliwości to gdybania/iluzje bo to nie dzieje się tu i teraz. Lęk zawsze jest w czasie przyszłym, nigdy w teraźniejszym) i dochodzimy tutaj do sedna sprawy, by pozbyć się lęku konieczna jest zmiana otoczenia myślowego, dawanie podświadomości nowych bodźców nie lękowych które zmienią jej postrzeganie i odbiór emocjonalny. Dlatego tak bardzo na tym forum się mówi o działaniu, o tym źeby działać pomimo lęku, czyli nie zamykać się w domu, nie użalać się ciągle nad sobą tylko żyć nawet na te 40-50% co z czasem będzie rosło aż do 100% jak dawniej.

Ja teraz z perspektyey czasu mogę powiedzieć źe żyję na 100% jak dawniej, żadne lęki już mnie nie ograniczają, nie mam ich juź. Moja podświadomość już przeszła swoje piekło i trafiła do czyścca :DD

Także droga Patex, nic się nie martw, nie wariujesz, nic się nie dzieje, to czyste emocje i gdy będziesz dalej żyła swoim życiem to też w sposób automatyczny zmienisz tą postawę i do lęku i do myśli i do objawów ogółem. Grunt to świadomość, wiedza co czym jest, gdy to juź mamy to można budować swoją najlepszą wersję, czego Ci serdecznie życzę. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
ODPOWIEDZ