Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica objawy, mała encyklopedia naszych objawów, wpisz się
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 18 września 2024, o 07:53
Dodam jeszcze że to kłucie w głowie bardzo oddziaływuje na stan lękowy, gdyż moja mama jest po przebytej embolizacjii tętniaka mózgu, dlatego te obawy są zdwojone. Nie mam stricte bólów glowy, tylko to kłucie, ucisk z prawej strony głowy.
- MESJASZ
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 7 września 2024, o 08:53
Dbanie o ciało oraz podnoszenie progu stresu organizmu (świadome pakowanie się w sytuacje lękowe). Jeżeli nie masz jak się mierzyć ze stanami lękowymi, to skup się tylko na swoim ciele.
- MESJASZ
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 7 września 2024, o 08:53
W zdrowym ciele, zdrowy duch

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 18 września 2024, o 07:53
Ktoś jakieś porady na objawy somatyczne jak sobie poradzić z nimi, jakaś farmakologia czy lepiej jednak nie pakować się w to?
Ciężko żyć z codzień to innymi objawami które zawdzięcza mi nerwica, teraz doszły dziwne zaburzenia wzroku, i ból ud obu nóg
Ciężko żyć z codzień to innymi objawami które zawdzięcza mi nerwica, teraz doszły dziwne zaburzenia wzroku, i ból ud obu nóg
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 158
- Rejestracja: 8 marca 2024, o 15:08
Luzuj się ale mądrze bo np. ćwiczenia spowodują potężne zakwasy wiec luzik ale bez wysiłku. Rozciąganie spiętego ciała, spacery, meliski, ping pong bo wymaga skupienia. Jak masz bolesne somaty to musisz to przecierpieć bo nerwica płynie przez całe ciało dokładnie tak jak lecą powieziowe taśmy anatomiczne. Jedyna skuteczna metoda to Xanax lub alprox bo tańszy ale wpierw psychiatra który to przepisze. Somaty bolą i się zmieniają więc panuj nad tym i nie badaj wszystkiego po kolei. Nie wariuj bo będzie boleć bardziej. Rociagaj plecy szczególnie odcinek lędźwiowy bo tam kumulują się najwieksze napięcia i popracuj nad naprężaczem powięzi szerokiej na udzie bo lubi zadawać ból. Boli to co w atlasie anatomii pokazano na biało.
Potrzeba czasu bo somaty długo się leczą.
- MESJASZ
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 7 września 2024, o 08:53
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 32
- Rejestracja: 9 sierpnia 2024, o 19:41
Z pamiętnika hipochondryka, objawy, które przychodzą mi do głowy tak na szybko:
- lęk przed chorobami, obsesyjne myślenie o nich
- bóle somatyczne i objawy chorób, których aktualnie się boję/o których niedawno usłyszałam (nawet wzmianka w tv czy radiu potrafi mnie nakręcić i zaczynam odczuwać objawy ze strony organu/miejsca, którego dotyczy choroba)
- napięcie mięśni - często szczęki, karku, ale nie tylko - kiedy mam bardziej stresujący czas potrafię obudzić się z zakwasami (prawdopodobnie w nocy bardzo się spinam)
- złe sny - potrafią przyśnić mi się diagnozy i choroby
- kłucie w klatce, przyspieszone tętno
- nagłe wyrzuty adrenaliny
- ból brzucha
- stres-kupy
- swędzenie skóry
- piszczenie w uszach
- śnieg optyczny
- nagły płacz (ze strachu przed chorobami/somatami)
- poczucie beznadziei
- brak motywacji
- natrętne myśli
Oraz coś, co serio łamie mi serce:
- tęsknota za „dawną sobą” i
- poczucie traconego czasu na nerwicę
- lęk przed chorobami, obsesyjne myślenie o nich
- bóle somatyczne i objawy chorób, których aktualnie się boję/o których niedawno usłyszałam (nawet wzmianka w tv czy radiu potrafi mnie nakręcić i zaczynam odczuwać objawy ze strony organu/miejsca, którego dotyczy choroba)
- napięcie mięśni - często szczęki, karku, ale nie tylko - kiedy mam bardziej stresujący czas potrafię obudzić się z zakwasami (prawdopodobnie w nocy bardzo się spinam)
- złe sny - potrafią przyśnić mi się diagnozy i choroby
- kłucie w klatce, przyspieszone tętno
- nagłe wyrzuty adrenaliny
- ból brzucha
- stres-kupy
- swędzenie skóry
- piszczenie w uszach
- śnieg optyczny
- nagły płacz (ze strachu przed chorobami/somatami)
- poczucie beznadziei
- brak motywacji
- natrętne myśli
Oraz coś, co serio łamie mi serce:
- tęsknota za „dawną sobą” i
- poczucie traconego czasu na nerwicę
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 15 listopada 2020, o 11:38
Część, czy też tak macie, że największy kryzys nadchodzi jesienią? W zeszłym roku byłam na etapie "na pewno mam guza jajnika" - do grudnia się z tym bujałam, żadne badanie nie potwierdziło.
W styczniu po lekach na nerwicę skoczyła prolaktyna, kolejne wizyty... endokrynolog przez przypadek znalazł w marcu 1 cm guzek na tarczycy tylko do obserwacji... Badania krwi ok. Odstawiłam leki od psychiatry i przeżyłam naprawdę spokojne 5 miesięcy
Oczywiście teraz 30.10 zbliża się wizyta kontrolna i jak już szaleje, ścisk w gardle znowu głupie myśli rak tarczycy... Jestem tak zła na siebie że znowu niszczę sobie życie ale równocześnie nie mogę przestać myśleć... Nawet teraz pisząc pochylilłam głowę i czuję kłucie w gardle i myśli szaleją...
W styczniu po lekach na nerwicę skoczyła prolaktyna, kolejne wizyty... endokrynolog przez przypadek znalazł w marcu 1 cm guzek na tarczycy tylko do obserwacji... Badania krwi ok. Odstawiłam leki od psychiatry i przeżyłam naprawdę spokojne 5 miesięcy
Oczywiście teraz 30.10 zbliża się wizyta kontrolna i jak już szaleje, ścisk w gardle znowu głupie myśli rak tarczycy... Jestem tak zła na siebie że znowu niszczę sobie życie ale równocześnie nie mogę przestać myśleć... Nawet teraz pisząc pochylilłam głowę i czuję kłucie w gardle i myśli szaleją...
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 15 października 2024, o 22:54
Hej, coś w tym jest, bo w miarę spokojnie przeżyłem okres od maja do września b.r. włącznie z lotem samolotem na wakacje, bo boje się masakrycznie latać a dałem radę i polecieć i wrócić, aż kilka tygodni temu serce raz się potknęło, drugiego dnia kilka razy a trzeciego już często się potyka w ciągu dni, plus do tego szum w uszach
Drganie prawej powieki
Mocne bicie serca
Drażliwe jelito
Sztywność karku
Czasem gorące uszy, gorąca klatka piersiowa po lewej stronie
Nerwobóle: w okolicy lewego sutka między żebrami, czasem pod pępkiem, raz mnie bolało pod kolanem z tyłu nogi, to pobiegłem sprawdzić przepływy krwi, wyszły oczywiście poprawnie
Delikatne zawroty głowy
Mroczki przed oczami
Wymyślanie sobie różnych chorób,.niejako tłumacząc odczuwalne objawy
Najgorzej jak jestem sam w pomieszczeniu, lub samochodzie, to pojawiają się myśli, kto mi pomoże jak się coś ze mną stanie
Problemy z koncentracją
Ogólne poczucie, że nic mi się nie chce, najlepiej mi w pracy, bo coś się dzieje i można zapomnieć o objawach a najgorzej w weekend, bo człowiek najchętniej by przeleżał 2 dni zastanawiając się nad sobą i tym, co się ze mną dzieje, zamiast wyjść na spacer, rower, spotkać się ze znajomymi.... Po prostu mi się nie chce...
Drganie prawej powieki
Mocne bicie serca
Drażliwe jelito
Sztywność karku
Czasem gorące uszy, gorąca klatka piersiowa po lewej stronie
Nerwobóle: w okolicy lewego sutka między żebrami, czasem pod pępkiem, raz mnie bolało pod kolanem z tyłu nogi, to pobiegłem sprawdzić przepływy krwi, wyszły oczywiście poprawnie
Delikatne zawroty głowy
Mroczki przed oczami
Wymyślanie sobie różnych chorób,.niejako tłumacząc odczuwalne objawy
Najgorzej jak jestem sam w pomieszczeniu, lub samochodzie, to pojawiają się myśli, kto mi pomoże jak się coś ze mną stanie
Problemy z koncentracją
Ogólne poczucie, że nic mi się nie chce, najlepiej mi w pracy, bo coś się dzieje i można zapomnieć o objawach a najgorzej w weekend, bo człowiek najchętniej by przeleżał 2 dni zastanawiając się nad sobą i tym, co się ze mną dzieje, zamiast wyjść na spacer, rower, spotkać się ze znajomymi.... Po prostu mi się nie chce...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 15 listopada 2020, o 11:38
Mam dokładnie tak samo, czwartek piątek plus weekend mały remont w mieszkaniu - ciągle byłam zajęta, fizyczna praca, bieganie po farby itp. - nic mnie nie bolało. A teraz znowu coś wyciągałam się i coś w szyi zakłuło i znowu gula w gardle, czarne myśli, że na pewno moje guzki na tarczycy urosły i że rak. Plus czytam, że NFZ nie ma już kasy na leczenie... Jeszcze bardziej ścisk gardła i tak nakręcam się sama.
Dziś nachodzi do mnie myśl żeby znowu wrócić do leków...
Dziś nachodzi do mnie myśl żeby znowu wrócić do leków...
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 października 2024, o 19:12
Hej,
Nerwicę lękową mam od 2019, w tym zaburzeniu przeżywałam lepsze jak gorsze okresy jak każdy z nas. Od 2 lat miałam naprawdę spokój i w końcu zaczęłam cieszyć się życiem, jednak wani poczułam dziwne pieczenie pośladków, zaczęłam o tym myśleć i od tej pory borykam się z tym pośladki mnie pieką, kłują i czuję jakby ktoś wbijał tysiące igiełek. Oczywiście badania wychodzą ok. Znów jestem przygnębiona bo te objawy są uciążliwe. Utrzymują się w ciągu dnia, jedynie jak śpię to się wyciszają a jak tylko otworze oczu to znów są. Czy ktoś z Was miał może podobne objawy,.które były związane z nerwicą?
Nerwicę lękową mam od 2019, w tym zaburzeniu przeżywałam lepsze jak gorsze okresy jak każdy z nas. Od 2 lat miałam naprawdę spokój i w końcu zaczęłam cieszyć się życiem, jednak wani poczułam dziwne pieczenie pośladków, zaczęłam o tym myśleć i od tej pory borykam się z tym pośladki mnie pieką, kłują i czuję jakby ktoś wbijał tysiące igiełek. Oczywiście badania wychodzą ok. Znów jestem przygnębiona bo te objawy są uciążliwe. Utrzymują się w ciągu dnia, jedynie jak śpię to się wyciszają a jak tylko otworze oczu to znów są. Czy ktoś z Was miał może podobne objawy,.które były związane z nerwicą?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 122
- Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42
Przez rok moim konikiem było zdrowie. Potrafiłam mieć takie bóle jakbym miała kamienie na nerkach. Ledwo chodziłam. Badania okej..drętwienia języka, twarzy, uczucie odlewania, zawroty głowy. Jak zaczęłam to akceptować to nerwica uderzyła znowu w chex skrzywdzenia/ molestowania dziecka. Tak nerwica może dawać tysiące objawów. Skakać z tematów i skakać z somatami. Spróbuj olać to pieczenie pośladków. Pewnie jak przestaniesz zwracać na to uwagę to przejdziePatka 1992 pisze: ↑20 października 2024, o 19:42Hej,
Nerwicę lękową mam od 2019, w tym zaburzeniu przeżywałam lepsze jak gorsze okresy jak każdy z nas. Od 2 lat miałam naprawdę spokój i w końcu zaczęłam cieszyć się życiem, jednak wani poczułam dziwne pieczenie pośladków, zaczęłam o tym myśleć i od tej pory borykam się z tym pośladki mnie pieką, kłują i czuję jakby ktoś wbijał tysiące igiełek. Oczywiście badania wychodzą ok. Znów jestem przygnębiona bo te objawy są uciążliwe. Utrzymują się w ciągu dnia, jedynie jak śpię to się wyciszają a jak tylko otworze oczu to znów są. Czy ktoś z Was miał może podobne objawy,.które były związane z nerwicą?