Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica lekowa,natretne mysli i ataki paniki

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 10:10

To dlaczego ludzie popełniają samobójstwo?? Muszą cierpieć przez nerwicę bo innego wytłumaczenia nie ma. Przecież depresja też bierze się przez nerwicę,tak myślę. Bo na pewno nie tylko przez życie do bani. Może tacy ludzie nie wytrzymują tej męki przy natretach i nerwicy

-- 25 września 2016, o 10:10 --
Nie potrafię puścić kontroli bo boje się ze też to zrobię. Trwa to u mnie już 3 miesiące Ale teraz to masakra.
Nie czuje przy tym myśleniu silnych ataków paniki jak na poczatku. I to mnie gubi. Nie wiem czy chcę to zrobić czy nie. Straszne.
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

25 września 2016, o 10:15

Hm nie wiem dlaczego ludzie sie zabijają i w to nie wnikam. Powodów moze byc tysiąc choroba,problemy itd.
Piszesz o cierpieniu przez nerwicę a nie lepiej zacząć cos robic żeby z niej wyjść?
zobacz tyle stron juz ten watek ma i każdy Ci tłumaczy.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 10:18

A jak mam wyjść?? Jak poscic ta cholerna kontrole i nic nie robić sobie z myśli o popełnieniu samobójstwa?? To nie jest takie proste. Człowiek sam sobie nie wierzy już.
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

25 września 2016, o 10:23

Kochana wiem ,ze Ci ciężko,ale moze zamiast dopytywać itd zabrać sie za przerobienie raz jeszcze materiałów tak na.spokojnie. Poczytaj tutaj historie ludzi,którzy tez się z tym zmagali.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 10:27

Kochana A myślisz że nie czytam. Wszystko wiem i co z tego. Nie umiem poscic kontroli
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

25 września 2016, o 10:48

Kotek nie mozna wyjść z nerwicy jesli sie jej nie zrozumie chociaż trochę.
Każdy kto ma nerwice boi się że:
a) jest ciężko chory i umrze, więc chodzi po lekarzach, robi badania i wyraźnie widzi u siebie objawy ciężkich chorób
b) z nerwicy zwariuje, wpadnie w depresję albo sie zabije, albo straci kontrole i też umrze

= LĘK o siebie

Tak wiec kogo byś z forum nie wzieła na przykład - każdy sie boi tego samego.
Tak działa nerwica i stan lękowy.
I to nie ma nic wspólnego z nami naprawdę. Jest to lęk i drżenie o siebie a nie chęć zrobienia czegoś.


Każdy kto ma nerwice przeżył cos co ja uruchomiło, problemy, stres, albo atak paniki
od którego się wziął lęk o umieraniu/wariowaniu.
To rozpoczyna stan lekowy w którym człowiek się po prostu boi o zdrowie i zycie
i wpada na różne pomysły lękowe typu Twój.
Chociaż ani nie ma ku temu powodów, ani nigdy wczesniej dana osoba nawet w najdzikszych fantazjach
by o tym nie myślała.
Tak działa lęk.
Pojawiaja sie wizje zrobienia tego, lęk przed utratą kontroli, lęk że może naprawde chce sie to zrobić.
To wciąż tylko LĘK.
Ja też po atakach paniki i leku przy myslach o samobóju potem zaliczyłam okres kiedy ten lek
sie nie pojawiał i zastanawiałam się czy skoro go nie czuje, a wrecz czuje obojetność i zmeczenie
to nie oznacza że chce to zrobić?
Ale to że momencie takie mysli nie pojawia sie lęk nie znaczy że nie jestes w stanie lekowym
i że ten pomysł lekowy dalej Ciebie nie przeraża.

Mnie pomogło zrozumienie nerwicy, czytanie art chłopaków, a nie hasło "puść kontrolę"
bo to kojarzyło mi się tylko z pójsciem i zrobieniem tego czego sie boje;)
Ja nigdy nie miałam leku przed zwariowaniem czy zabijaniem sie póki nie strzelił mnie atak paniki.
Wtedy pierwszy raz przyszedł mi do głowy taki POMYSŁ LĘKOWY.
Nie chęć, nie skłonność, ale lęk że to zrobię.
I bardzo sie tego potem bałam i nie rozumiałam że tak działa własnie lęk.

A tu prosze art. do przeczytania :
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utr ... -t427.html

Czy coś z tego jakoś do Ciebie dociera i rozjasnia Ci troszkę sprawy?
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 11:23

Tak Kochana. Boje się jak jutro będę sama w domu. Mąż idzie do pracy, córka do przedszkola A ja sama ze swoimi myślami. Może powinnam się postarać o silniejsze leki żeby ten stan emocjonalny uspokoic szybciej. Jak myślisz?? Działać samej bez leków ??

-- 25 września 2016, o 10:57 --
Męczyć się jeszcze bez leków??

-- 25 września 2016, o 11:23 --
A może to nasze przeznaczenie. Cholera chyba całkiem już glupieje.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

25 września 2016, o 11:33

Jak uważasz kotuś, ja akurat leków nie brałam bo wierzyłam że sama siła wiedzy i umysłu z tego wyjdę.
Poza tym akurat mnie leki przymulaja tylko, bo kiedys kiedyś próbowałam a lek niezrozumiany i tak we mnie siedział.
Ale nie jestem przeciwniczką leków, jesli komuś pomagają sie wyciszyć.

Ja z takim pomysłem jak Twój poszłam do psychiatry ale nie dostałam na to leków,
pani mi powiedziała że co prawda troche sie pomeczę ale jak zrozumiem ze to tylko nerwica
to przejdzie samo.
A ja poszłam do niej z diiagnoza że zwariowałam chyba, niedługo strace kontrole i sie zabije;)

Dzis dla mnie jasne jest że lęk przed zabiciem sie, zachorowaniem, utrata kontroli to lęk o siebie
o swoje zycie, to ciagłe myslenie o tym, monitorowanie mysli i emocji jakie temu towarzyszą
a nie chęć zrobienia tego.

I jeszcze bardzo ważna sprawa. Stany depresyjne przy lękach i poczucie braku lęku przy myśli
o zabiciu sie - to nadal stan lekowy i zmęczenie.
Gdyby ktos Cebie posadził przed mega trudnym i dłuuuugim zadaniem matematycznym i kazał Ci je
rozwiazywac i analizować przez całe dnie, codziennie to pierwsza reakcja by była lęk,
że nie dasz rady tego zrobić.
Po paru dniach siedzenia nad nim i ciagłego analizowania juz byś miała wrazenie że jest Ci już
wszystko jedno, pie***lisz to;) masz dosyć, maz depresje juz od tego i w ogóle;)
Podobnie działa zmeczenie lękiem i analizowaniem swoich pomysów lekowych.
Ale to też objaw wychodzenia z tego, to pierwszy krok do tego że sie łapie dystans
a nie wpada w histerie.

Ale to wciąż tylko lęk o siebie, własne zdrowie.
Czyli klasyczna, typowa, ksiązkowa nerwica.
Na pocieszenie powiem że nawet najgłupsze pomysły lekowe z czasem sie po prostu nudzą.
Zreszta sama widzisz że juz tak lekko i bezkrytycznie w panike nie wpadasz.
Z pomysłem o zabijaniu sie bedzie podobnie, za jakis czas w ogóle sie pukniesz w głowe
jak mogłas sie tak dac wkręcić w lek o siebie i swoje zdrowie, zycie:)
Innej drogi, innego wyjscia w nerwicy i lekach prostu nie ma, żadnego zabijania sie, chorób ani wariowania
nie bedzie.

Ps: BARDZO WAŻNE żebyś zaczeła rozpoznawać swoje pomysły lekowe jako natretne mysli lekowe.
Czyli :
- co jesli wpadne w depresje i sie zabije?
- co jeśli takie mamy przeznaczenie
- co jeśli strace kontrole
- co jesli coś tam

Trzeba łapać te mysli lekowe w locie, jak motyle i rozpoznawać
" o! a to znowu mysl lękowa"
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 11:38

Dziękuję Ci za wytrwałość do mnie.

-- 25 września 2016, o 11:38 --
Czytam i pisze. I mam tysiące myśli....zrób to, zrobię to. Koszmar.
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

25 września 2016, o 11:44

Kotek:) pisze:To dlaczego ludzie popełniają samobójstwo?? Muszą cierpieć przez nerwicę bo innego wytłumaczenia nie ma. Przecież depresja też bierze się przez nerwicę,tak myślę. Bo na pewno nie tylko przez życie do bani. Może tacy ludzie nie wytrzymują tej męki przy natretach i nerwicy

-- 25 września 2016, o 10:10 --
Nie potrafię puścić kontroli bo boje się ze też to zrobię. Trwa to u mnie już 3 miesiące Ale teraz to masakra.
Nie czuje przy tym myśleniu silnych ataków paniki jak na poczatku. I to mnie gubi. Nie wiem czy chcę to zrobić czy nie. Straszne.
Odsetek ludzi, ktorzy popelniaja samobojstwo przez nerwice jest znikomy, prawie nul. Jesli ktos taki sie znajdzie, to dlatego iz nie jest swiadomy, co sie z nim dzieje w danej chwili. Nie ma wiedzy, takiej, jaka my mamy! Nie ma pomocy !
Nerwica nie prowadzi do depresji, tylko do stanow depresyjnych, a to jest WIELKA roznica !!! Przepasc stan depresyjny - depresja - mysli samobojcze - czyn jest wwieeeeeeelka !!!! Nawet jak ktos ma mysli samobojcze, nie wywnikajace z nerwicy, a z choroby, ktora jest depresja, to NIE OZNACZA CZYNU. MYSL TO MYSL.... Kazdy czlowiek prawiwe w swoim zyciu mial mysl samobojcza, na jakims tam etapie swojego zycia, w danym momencie ... Gdyby oni wszyscy sie zabili, nie byloby nikogo :)
Jak sobie pomysle, ze jutro wygram w lotto, czy rzeczywiscie tak bedzie ? Czy myslenie moze sie spelniac ?

Co ciebie obchodzi, kto popelnia samobojstwo. Zostaw to ! TY JESTES TY! TY MASZ NATRECTWA I MASZ POMOC I WIESZ CO Z TYM ZROBIC I WIESZ ZE MOZNA SIE TEGO POZBYC......

Jak ktos decyduje sie na popelnienie samobojstwo to dlatego, ze ta opcja przyniesie mu ulge ! I czuje taka ulge, jak po oproznieniu pelnego pecherza :) I zazwyczaj sa to osoby cierpiace na nieuleczalne choroby, w tym rak..., czy choroba dwubiegunowa, schozofrenia etc ... Nie ma nerwicowcow dopuszczajcych sie do samobojstwa !!!!!! Sa nerwicowcy, ktorzy maja takie mysli. Ale mysl nie oznacza czynu.
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

25 września 2016, o 11:48

To tylko myśli lekowe i nie trzeba je analizować, ani sie nimi przestraszac tylko od razu z mety rozpoznawać że to myśl lekowa.
Wrzucac ja do worka nerwicowego z cała resztą innych mysli lekowych i objawów i akceptować
ze raz taka mysl może być, raz inna.
Ale to wciaż tylko lek o siebie, iluzja lękowa.
Na pewno znalazłaby sie jakas którą miałaś kiedys wczesniej a teraz jest Ci ona obojetna.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 12:10

Wiem ze was już mecze tym pisaniem.Już pewnie macie mnie dość. Przepraszam.
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

25 września 2016, o 12:11

Kotek:) pisze:Wiem ze was już mecze tym pisaniem.Już pewnie macie mnie dość. Przepraszam.
https://www.youtube.com/watch?v=0cxRNGEUogM
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

25 września 2016, o 12:22

Nie męczysz, nie przepraszaj, kazdy szanujacy sie nerwicowiec musi swoje leki przewałkować do usr***nia
zaniam sie kapnie że wymysla głupoty:)
Normalka:) Wałkuj aż do znudzenia ale staraj sie tez zrozumieć o co chodzi:)
Czyli nie wałkowac ich zupełnie bezkrytycznie wpadajac w lęk.
Lepiej wpadać w lęk ze zrozumieniem to wtedy szybciej mija;)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Kotek:)
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 1 lipca 2016, o 11:23

25 września 2016, o 12:38

Czuje w sobie dziwny niepokój. Jakby miało się coś stać.
ODPOWIEDZ