Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica - hipochondria, strach przed chorobami
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 235
- Rejestracja: 14 grudnia 2022, o 12:17
Każdy z nas by się teraz pewnie przejął chociaz ja pizlam wczoraj głowa o drzwiczki suszarki aż myślałam ze głowę rozcięłam ale olałam bo akurat mam inna chorobę na tapecie.. Ale może to podniesie na duchu takie opowiastki ze ktoś miał coś podobnego i nic złego z tego nie wynikło.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 5 listopada 2022, o 18:27
Cześć , czy możliwe jest , że podczas życia z przewlekłym stresie spowodowanym nerwicą hipohondryczną tem ciała może osiagac 37.5 stopnia w ciagu dnia ? Rano i późnym wieczorem 36.8 .
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
Oczywiście, tyle że nie ma to nic wspólnego z nerwicą. Jest coś takiego jak dobowy rytm temperatury (podobne jak dobowy rytm gospodarki hormonalnej). Tutaj znajdziesz garść absolutnie podstawowych informacji. I cytat z tekstu:Dawidoowski85 pisze: ↑18 stycznia 2023, o 23:42Cześć , czy możliwe jest , że podczas życia z przewlekłym stresie spowodowanym nerwicą hipohondryczną tem ciała może osiagac 37.5 stopnia w ciagu dnia ? Rano i późnym wieczorem 36.8 .
Najniższe wartości zanotujemy w godzinach nocnych, między 23:00 a 5:00 rano około 36,4 -36,6 ºC. W ciągu dnia jesteśmy w ruchu, pracujemy a więc dostarczamy naszemu organizmowi pokarmu, wówczas nasza ciepłota ciała wzrasta nawet o kilka kresek. Najwyższa temperatura występuje między godziną 15:00 a 18:00 około 37 – 38 ºC.
Z tą ostatnią wartością troszkę autor przesadził, ale 37,5 faktycznie do rzadkości nie należy.
-
- Gość
Hej, jakby ktoś był ciekawy to byłem na wizycie. Przez to że mam 100 objawów to połowy zapomniałem, ale niby wg niego "to na pewno nie krwiak", sam o tym wspomniał, więc chociaż pokazuje to że myśli w ogóle co się dzieje. Ogólnie mieszkam w małym mieście i ten człowiek jest ordynatorem oddziału neurologii więc wiem że jakby co to nie mam się tam co pokazywać z tym problemem w przyszłości xd Nawet nie wspomniał o TK, w teorii (prawie) każdy uraz głowy powinni prześwietlić na SORze, ale tak to działa pewnie tylko w kilku największych miastach w Polsce, a tu by mnie wyśmiali. W badaniu neurologicznym bez problemów(prócz tego że szyja mi się nie zgina równo w prawo i lewo, ale mam to od dawna przez skolioze). Drętwienia itp - przyczyna nieznana(może kręgosłup wg lekarza albo psychosomatyczne wg mnie). Na koniec dostałem radę najlepiej trzymać się z dala od służby zdrowia, dzięki za radę xd
Ogólnie ja te opinie lekarzy traktuję tylko jako informację o pewnym prawdopodobieństwie, wystarczy zrobić sobie test np pójść z tym samym problemem do 5 lekarzy i dostać 5 diagnoz, żeby trochę zrozumieć medycynę. Więc w zasadzie płacę słono za informację o prawdopodobieństwie pewnego problemu medycznego. Cóż, lepszej metody nie ma(ewentualnie można nic nie robić). Ogólnie czuję się średnio-beznadziejnie, ale mam nieskończoną liczbę problemów psychicznych i fizycznych, więc nie da się tego łatwo ogarnąć. Nawet jak to piszę to nie trafiam w klawisze i muszę usuwać wielokrotnie, z niewiadomego powodu, chociaż wcześniej tak nie miałem. Taki update jakby ktoś był ciekaw jak przebiega możliwa symulacja mało-poważnie na pierwszy rzut oka uderzenia w głowe w małym mieście. Większość ludzi musi z różnych powodów ignorować wiele objawów bo np są w pracy, ja jestem praktycznie marginesem społeczeństwa i mam nietypowe życie więc mam dużo czasu na monitorowanie objawów i inne takie. Ale już wydałem prawdziwą fortunę na próby leczenia nerwicy i nic mi to nie dało, lepiej w moim przypadku było się skupić na zarabianiu a kasę wydać na jakieś głupoty, zamiast zmierzać do bankructwa bez przyjemności.
Ogólnie ja te opinie lekarzy traktuję tylko jako informację o pewnym prawdopodobieństwie, wystarczy zrobić sobie test np pójść z tym samym problemem do 5 lekarzy i dostać 5 diagnoz, żeby trochę zrozumieć medycynę. Więc w zasadzie płacę słono za informację o prawdopodobieństwie pewnego problemu medycznego. Cóż, lepszej metody nie ma(ewentualnie można nic nie robić). Ogólnie czuję się średnio-beznadziejnie, ale mam nieskończoną liczbę problemów psychicznych i fizycznych, więc nie da się tego łatwo ogarnąć. Nawet jak to piszę to nie trafiam w klawisze i muszę usuwać wielokrotnie, z niewiadomego powodu, chociaż wcześniej tak nie miałem. Taki update jakby ktoś był ciekaw jak przebiega możliwa symulacja mało-poważnie na pierwszy rzut oka uderzenia w głowe w małym mieście. Większość ludzi musi z różnych powodów ignorować wiele objawów bo np są w pracy, ja jestem praktycznie marginesem społeczeństwa i mam nietypowe życie więc mam dużo czasu na monitorowanie objawów i inne takie. Ale już wydałem prawdziwą fortunę na próby leczenia nerwicy i nic mi to nie dało, lepiej w moim przypadku było się skupić na zarabianiu a kasę wydać na jakieś głupoty, zamiast zmierzać do bankructwa bez przyjemności.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 235
- Rejestracja: 14 grudnia 2022, o 12:17
Hej wszystkim ostatnio wspominałam ze mam problemy z zwiekszona potliwością doszedł świąd skory dziś jest mniejszy. Poleciałam do lekarza zlecił badania. Właśnie otrzymałam wyniki i ob mam trochę większe bo 31 norma do 15 i crp 5,9 a norma 5. Czy jest opcja ze te wyższe wyniki mogą być powodem ze badania wykonane zostały w trakcie miesiączki. Ja oczywiście już bardzo panikuje a jutro dopiero konsultacja z lekarzem. Może ktoś coś na ten temat wie.
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
Tak. OB w czasie miesiączki wychodzi (fałszywie) podwyższone. Niepokojący byłby dopiero wynik trzycyfrowy. Przy takim CRP może wskazywać również na początek jakiejś infekcji wirusowej. Może za kilka dni zaczniesz kaszleć, a może chodzi o niedoleczony ząb. W każdym razie żadne chłoniaki&białaczki.Aleczka23 pisze: ↑19 stycznia 2023, o 18:10Hej wszystkim ostatnio wspominałam ze mam problemy z zwiekszona potliwością doszedł świąd skory dziś jest mniejszy. Poleciałam do lekarza zlecił badania. Właśnie otrzymałam wyniki i ob mam trochę większe bo 31 norma do 15 i crp 5,9 a norma 5. Czy jest opcja ze te wyższe wyniki mogą być powodem ze badania wykonane zostały w trakcie miesiączki. Ja oczywiście już bardzo panikuje a jutro dopiero konsultacja z lekarzem. Może ktoś coś na ten temat wie.
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
To zupełnie prawidłowy wynik odnoszący się do pracy wątroby. Stężenie tych enzymów rośnie po każdym spożytym posiłku w ciągu dnia i wraca do "normy" po ok. 10-12 godzinach.
- Hightower
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 26 września 2022, o 20:22
nimbus pisze: ↑19 stycznia 2023, o 17:13ten człowiek jest ordynatorem oddziału neurologii więc wiem że jakby co to nie mam się tam co pokazywać z tym problemem w przyszłości xd Nawet nie wspomniał o TK, w teorii (prawie) każdy uraz głowy powinni prześwietlić na SORze, ale tak to działa pewnie tylko w kilku największych miastach w Polsce, a tu by mnie wyśmiali.
W większych miastach wygląda to podobnie lub jeszcze gorzej. W dużej mierze wynika to z ograniczeń systemowych - w tym przypadku finansowych. Lekarz zbadał odruchy, obejrzał Twoje źrenice, "wstępnie" wykluczył krwiaka i uznał, że wystawienie skierowania na TK w ramach NFZ byłoby ruchem cokolwiek ekstrawaganckim. Jako ordynator oddziału szpitalnego pewnie już dawno przyswoił sobie brutalne reguły gry i dzisiaj sam te reguły uosabia.
Możesz sobie to badanie wykonać w ramach usługi komercyjnej w jakimś LuxMedzie, a skierowanie (niestety niezbędne) może Ci wystawić na miejscu zakontraktowany przez nich lekarz (w sensie: dziś skierowanie i dziś/jutro badanie, jeśli przypadek jest pilny). Możesz też skorzystać z metody szalonych lat dziewięćdziesiątych i jeśli tylko jesteś ubezpieczony, poczłapać na SOR do szpitala rejonowego i po prostu położyć się na podłodze. Niekoniecznie dosłownie, ale sens jest podobny. Metoda pt. "weźta ratujta" sprawdza się nieźle, o ile nie trwa akurat weekend i badania na radiologii nie są zawieszone do poniedziałku.
Innymi słowy - nie warto uderzać głową o szafkę, mieszkając w małym mieście. W dużym chyba też nie.
Oczywiście współczuję Ci objawów. Niby głupio to wszystko wygląda, ale wiem, że można najeść się strachu i zmarnować kilka dni na oczekiwaniu jakichś przykrych konsekwencji. Jeśli jednak uderzyłeś głową o płaską powierzchnię i nie jesteś na lekach przeciwkrzepliwych, nie masz 70 lat, ryzyko krwiaka jest naprawdę małe. Dużo zdrówka Ci życzę.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 135
- Rejestracja: 2 stycznia 2023, o 20:02
Aleczka 23
Odebrałam wczoraj wynik cytologii , wynik prawidłowy, a już widziałam siebie w szpitalu na zabiegu konizacji

Byłam też we wtorek na USG brzucha , jednak nie mam wodobrzusza

kurcze ale człowiek ma wkrętki
A u Ciebie jak tam Alicja?
Odebrałam wczoraj wynik cytologii , wynik prawidłowy, a już widziałam siebie w szpitalu na zabiegu konizacji
Byłam też we wtorek na USG brzucha , jednak nie mam wodobrzusza
A u Ciebie jak tam Alicja?