Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica - hipochondria, strach przed chorobami

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Dedu
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47

9 stycznia 2023, o 16:33

Aleczka23 pisze:
9 stycznia 2023, o 16:12
Mnie dziś boli żołądek wiec znowu wszedł lęk o raku masakra. Na szczęście dziś gastrolog zobaczymy co powie.
Mam to samo od kilku dni. Pewnie z nerwów wszystko, ale dobrze, że idziesz do lekarza. Zawsze trochę to cię uspokoi.
Aleczka23
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: 14 grudnia 2022, o 12:17

9 stycznia 2023, o 16:59

Dedu ja nie miałam większych problemów z żołądkiem ale wymówiłam sobie raka przełyku i poleciałam na gastroskopię na której wyszedł wrzód i jakieś niewielkie nadrzerki lekarz pobrał wycinki. Od tamtej pory codziennie mam zgagę i pierwszy tydzień bolał mnie żołądek potem trochę nerwy i wkręta na raka zoładka przeszła zaczęło bolec co innego i żołądek dał spokój dziś znowu boli. Wyniki histopatologiczne wyszły w sumie nie najgorzej lekkie zapalenie zoladka ale ja odrazu stwierdziłam ze lekarz złe pobrał wycinki i nie zbadano tego wrzodu ale dziś mam nadzieje ze się dowiem czy wrzód tez zbadany.
Awatar użytkownika
Dedu
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 4 września 2021, o 12:47

9 stycznia 2023, o 17:41

Doskonale cię rozumiem, sam przez to przechodzę. Pewnie lekarz powie, że git i nie ma co, trzymaj się, będzie dobrze.
mikami
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 4 stycznia 2023, o 11:49

9 stycznia 2023, o 18:41

Aleczka ja byłam właśnie u ginekologa bo mi przełożyli ze środy.. ale mnie wzięli z zaskoczenia … na wynik cytologii muszę cZekav dwa tygodnie ale lekarska powiedziała ze szyjka wyglada w porządku a usg jest bardzo dobre . Jak u Ciebie daj znać .
Aleczka23
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: 14 grudnia 2022, o 12:17

9 stycznia 2023, o 19:28

Mikami No to świetnie nie będziesz się stresować do środy. Cytologia tez napewno wyjdzie dobrze. U mnie wszystko dobrze dostałam leki lekarz powiedział ze spokojnie nic złego się niw dzieje a po lekach powtórzymy gastroskopię. Oczywiście żołądek przestał odrazu bolec. Wiec jednak to był jakiś ból stresowy. :)
mikami
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 4 stycznia 2023, o 11:49

9 stycznia 2023, o 19:44

No mnie jajniki już tez nie bolą o dziwo:p ale żołądek skręcony dalej wiec dziś będzie bez kolacji ;p mam nadzieje ze ta cytologia wyjdzie w porządku No ale sama lekarka niby powiedziała ze na pierwszy rzut oka szyjka wyglada w porządku . Mnie jeszcze czeka kolonoskopia i gastroskopia bo już nadszedł czas żeby w końcu to wykonać . To dopiero będą emocje
Lola28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 9 stycznia 2023, o 15:15

9 stycznia 2023, o 20:50

Hej jestem tu nowa i coś czuję że też mam nerwice, mam okropne leki i strach przed Sla od lipca, obecne objawy:mrowienia, parestezje, prądy czasem skurcze mięśni, fascykulacje, bóle nóg i lewej ręki, napięcie mięśniowe, lewa ręka już boli od września a nogi od grudnia, skan głowy i szyi prawidłowy oprócz skoliozy a emg lewej ręki prawidłowe sprawdzali czy nie mam ucisku ma nerw bo czuje ból przy podnoszeniu, fizjo mówi że to przez napięcie mięśniowe, czy to naprawdę może być nerwica bo już nie wiem gdzie szukac
Lola28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 9 stycznia 2023, o 15:15

9 stycznia 2023, o 20:52

Już mam dosyć od 5 dni ścisk w klatce piersiowej i płaczliwość, nerwice mam chyba od dziecka ale mieszkam w Angli i lekarze olewają, miałam już raka głowy i żołądka przeważnie po badaniach mijało ale tym razem już trwa to pół roku chodź neurolodzy mówią że wszystko ok i nie mam sla to sobie dalej wmawiam....
Nosiema
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 16 września 2021, o 15:05

9 stycznia 2023, o 21:16

Lola28 pisze:
9 stycznia 2023, o 20:50
Hej jestem tu nowa i coś czuję że też mam nerwice, mam okropne leki i strach przed Sla od lipca, obecne objawy:mrowienia, parestezje, prądy czasem skurcze mięśni, fascykulacje, bóle nóg i lewej ręki, napięcie mięśniowe, lewa ręka już boli od września a nogi od grudnia, skan głowy i szyi prawidłowy oprócz skoliozy a emg lewej ręki prawidłowe sprawdzali czy nie mam ucisku ma nerw bo czuje ból przy podnoszeniu, fizjo mówi że to przez napięcie mięśniowe, czy to naprawdę może być nerwica bo już nie wiem gdzie szukac
Miałem podobnie, nerwica, miesiąc po braniu SSRI poprawa jak ręką odjął.
Jak nie odpisuję na posta to wyślij prywatną wiadomość. Powiadomienia mi tu o postach nie działają :roll:
Lola28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 9 stycznia 2023, o 15:15

9 stycznia 2023, o 21:42

A też miałeś bóle ciągnące się przez tygodnie?
Aleczka23
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 235
Rejestracja: 14 grudnia 2022, o 12:17

9 stycznia 2023, o 21:58

Mikami mnie tez czeka kolonoskopia i to pewnie już niedługo. Boje się tego jak nie wiem co jak gastroskopia luz tak tu będę chyba chciała żeby mnie uśpili. Lola masz książkowe objawy nerwicy. Tez miałam rożnego rodzaju bóle trwały kulka dni tygodni przechodzą na chwile wracają dochodzą jeszcze kolejne zależy co na tapecie.
feelthelife
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 14 marca 2018, o 17:37

9 stycznia 2023, o 22:14

Cześć :) kilka lat temu byłam już na tym forum tylko w innym temacie i bardzo mi pomogły rozmowy z innymi takimi jak ja. Od tamtej pory było u mnie dość stabilnie, pozbyłam się ROCD, lęki które mnie nachodziły potrafiłam sobie racjonalnie wytłumaczyć. Niestety ostatnio lęki powróciły. Jestem w 16 tc ciąży. U mnie hipochondria nie dotyczy do końca mojego zdrowia. Gdy mój mąż miał dwa razy epizod bólu głowy zapisałam go na rezonans magnetyczny, bo to przecież może być glejak. Potwornie boję się, że coś mu się stanie, a ja zostanę sama z dzieckiem. No właśnie z dzieckiem. Tutaj moje lęki dotyczą tego, że dziecko będzie chore. Że ja mu jakoś zaszkodzę. Że zarażę się listeriozą bądź cytomegalią. Ostatnio jestem diagnozowana w kierunku cukrzycy ciążowej. Pomimo, że wynik tylko o pół jednostki przekraczał wartość prawidłową ja już sobie wkręciłam, że tak bardzo zaszkodziłam dziecku w pierwszym trymestrze jedząc to po czym nie miałam mdłości a co nie było zbilansowanym posiłkiem... Potem ubzdurałam sobie, że może źle wypiłam roztwór glukozy, że może zostało coś na dnie i zafałszowałam wynik. Albo że laboratorium podaje niewiarygodne wyniki...
Nie wiem jak dotrwam do końca ciąży...

Na dzisiaj tyle
mikami
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 4 stycznia 2023, o 11:49

10 stycznia 2023, o 07:07

Dziś noc była u mnie tragiczna. Miałam taki atak, że lezałam pod kołdrą i czulam jak dudni mi serce. Trzęsły mi się nogi i ręce. Bardzo się bałam. :( gdy tylko już chyba ze zmęczenia powoli zasypiałam, mocny skurcz konczyny wybudzał mnie i znowu serce zaczynało łomotać. Nie wiem co to było, taki jak by mimowolny silny ruch, ręki, nogi lub głowy.
Znalazłam w internecie psychiatrę który ma dobre opinie w moim mieście, po 9 będę dzwonić by się umówic . Ale jest bardzo ciężko.. z dnia na dzień coraz gorzej.:(
AngieNa
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 138
Rejestracja: 9 października 2022, o 18:18

10 stycznia 2023, o 10:35

mikami pisze:
10 stycznia 2023, o 07:07
Dziś noc była u mnie tragiczna. Miałam taki atak, że lezałam pod kołdrą i czulam jak dudni mi serce. Trzęsły mi się nogi i ręce. Bardzo się bałam. :( gdy tylko już chyba ze zmęczenia powoli zasypiałam, mocny skurcz konczyny wybudzał mnie i znowu serce zaczynało łomotać. Nie wiem co to było, taki jak by mimowolny silny ruch, ręki, nogi lub głowy.
Znalazłam w internecie psychiatrę który ma dobre opinie w moim mieście, po 9 będę dzwonić by się umówic . Ale jest bardzo ciężko.. z dnia na dzień coraz gorzej.:(
Chodzi Ci o taki nagły, niekontrolowany ruch nogi lub ręki? Jeśli tak - nie masz czym się martwić, już chyba Hihntower to gdzieś tłumaczył - są to normalne, fizjologiczne odruchy. Zauważyłam, że jak jestem zestresowana, to zdarzają się częściej. Na pocieszenie powiem Ci, że ostatnio jak zasypiałam usłyszałam jakby ktoś powiedział takie "szzzzzzz".
I nawet nie dałam się wkręcić, że mam schizofrenię😅
Dobrze, że masz psychiatrę na oku, bo naprawdę jesteś umęczona🙁
mikami
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 4 stycznia 2023, o 11:49

10 stycznia 2023, o 10:41

Wolny termin to niestety dopiero 26.01. Prosiłam o przyspieszenie ale nie da rady. Jeśli na dniach sytuacja z dzisiejszej nocy się powtórzy będę musiała szukać pomocy gdzieś dalej. co do tych ruchów to występowały one w nocy kilkanaście razy. nie mogłam przez to zasnąc, serce od razu dudniło, zalewała mnie fala gorąca. zaczęłąm przed snem myśleć o tej wykonanej kilka godzin wcześniej cytologii, martwić się by nic złego nie wyszło i wtedy już było po spaniu. Dziś od rana boli mnie całe podbrzusze, nie wiem jak mam zapanować nad tym. staram się o tym nie myśleć, nie wkręcać sobie
ODPOWIEDZ