Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Moja nerwica i to ze straciłem sens życia ...

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

11 kwietnia 2016, o 12:11

Wszystko do bani .... zacząłem projekt płytki PCB w sumie prosta robota i zajęło mi to chyba z godzinkę ale zaraz objawy podejrzenie ze ma wysokie ciśnienie ( zmierzyłem lekko podniesione ) i komplet objawów , jak nic nie robie to jest OK a jak cokolwiek próbuje to się zaczynają objawy , koszmar a nie zycie
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
kucyki46
Gość

11 kwietnia 2016, o 12:15

Ja tak mam ze sprzątaniem. Jak się wezmę to mnie osłabia. Wiec doszedłem do wniosku, że to nie dla mnie, a niech inni sprzątają! Wiesz, że są ludzie, którzy lubią sprzątać!? Być może zostaliśmy przydzieleni do poszczególnych ról, po prostu. (mimo wszystko) Miłego dnia! :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

11 kwietnia 2016, o 12:38

Nie , to było to co lubiłem robić najpierw projekt na kompie , potem wykonanie a potem testowanie czy działa i czasem się udawało a czasem trzeba było robić inna wersje .. w sumie takie wyzwanie , ciekawość itp. fajnie było a teraz to tylko leżeć i z nudów albo niezbyt uważne ogladanie TV albo gra w empire ... bez sensu to wszystko ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

11 kwietnia 2016, o 13:26

kucyki46 pisze:Ja tak mam ze sprzątaniem. Jak się wezmę to mnie osłabia. Wiec doszedłem do wniosku, że to nie dla mnie, a niech inni sprzątają! Wiesz, że są ludzie, którzy lubią sprzątać!? Być może zostaliśmy przydzieleni do poszczególnych ról, po prostu. (mimo wszystko) Miłego dnia! :)
kucyki, może to jest lenistwo, a nie osłabienie? Hehe :DD

Zakładając, że każdy człowiek coś tam brudzi, czasami wypadałoby chociaż po sobie posprzątać :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

11 kwietnia 2016, o 13:36

To nie lenistwo ... ja zawsze np. mysje talerz po obiedzie ale to jest nerwicowy wysiłek , to nerwica a nie niechęć do sprzątania itp. nastepny objaw do kolekcji .
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
WWA
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 6 lutego 2016, o 14:59

11 kwietnia 2016, o 14:16

A ja mam tak, że jak mam wziąć się do nauki czy do zrobienia czegoś co wymaga dużego intelektualnego wysiłku, to serce niemal mi wyskakuje z klaty. Mam tak przez pierwsze 10 minut poźniej wraca wszystko do normy. :)
Bylem juz samobojca, mordercą, schizofrenikiem, chadowcem, gejem, ksiedzem, utracilem sens swojego zycia, mialem raka w tylku I w mozgu, nie kochalem swojej dziewczyny I ona nie kochala mnie, potrzebowalem akceptacji, a teraz mam to wszystko w dupie. :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

11 kwietnia 2016, o 14:26

Mnie nie wraca dopiero jak się położę znowu ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
kucyki46
Gość

11 kwietnia 2016, o 14:34

<wesoły> Powiedzmy, że miałem na mysli "grubszą robotę", niż utrzymanie jako takiego ładu i składu. Mówię Wam, jeszcze nie zacznę, a już czuje jakby powietrze ze mnie zeszło! : (
Zebulon, też Ci się tak objawia? :)
Ola, jak rozgraniczyć lenistwo od nerwicy? Nie wiem czy lubię sprzatać, bo skoro nie mogę(zacząć)? Lubię porządek! :)
WWA - no to wygląda jakby nerwiczka miała zamiar Cię odmóżdżyć <wesoły>
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

12 kwietnia 2016, o 22:46

Teraz zanowu musiałem naprawić zlew uszczelka znikneła sobie i kupa nerwów i telepki ... robota obiektywnie pikuś a nerwicowo wyczyn ... a sprzątanie to masakra ...

-- 11 kwietnia 2016, o 16:43 --
i znowu derealka i panika wariactwo i tyle

-- 12 kwietnia 2016, o 22:46 --
Juz nie ogarniam tego ... jakieś emocje się uruchamiają np. płakałem na 4 pancerni i pies nawet nie czuje ale lzawi mi sie , czasem mnie wkuza wszystko i wszyscy .. ciągle się źle czuje ledwo łaże mam wrazenie ze zaraz dostane zawału .. sieje nerwicą tak że staram się żony unikać itp ... nie mam już sił ...
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

12 kwietnia 2016, o 23:23

duzo ... niestety
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
Milya
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 123
Rejestracja: 13 stycznia 2016, o 12:49

13 kwietnia 2016, o 15:18

Dużo to pojecie względne.
A co na to wszystko Twoja żona?
~ szukajcie mnie w innym świecie ~
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

13 kwietnia 2016, o 15:23

zebulon pisze:Wszystko do bani .... zacząłem projekt płytki PCB w sumie prosta robota i zajęło mi to chyba z godzinkę ale zaraz objawy podejrzenie ze ma wysokie ciśnienie ( zmierzyłem lekko podniesione ) i komplet objawów , jak nic nie robie to jest OK a jak cokolwiek próbuje to się zaczynają objawy , koszmar a nie zycie
A czy to nie wynika w takim razie z obaw o swoje życie?
Ja jak miałem zaburzenie i okres gdzie rzuciło mi się na serce, to droga z łóżka do łazienki czasem powodowała, że nie mogłem wrócić bo taki byłem wyczerpany. Przez to nie chciało mi się nic robić z obawy, że przyjdą objawy. i potem jak coś robiłem to faktycznie oczywiście objawy przychodziły.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

13 kwietnia 2016, o 15:31

Tak, często przychodzą mi myśli na temat mojej śmierci i czesto wracam do przeszłości a nie widzę przed sobą żadnej przyszłości .. dziś nawet przed poludniem było w miare ale potem nagle panika i jakiś blok . Na pytanie co na to zona odpowiem że jest zachwycona ....
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

13 kwietnia 2016, o 15:45

Tak w ogóle przeczytałem twojego pierwszego posta w temacie. I dużo w nim umierania i sytuacji problemowych, emocje mogły się "posypać". A
le zastanawia mnie to branie benzodiazepiny, bowiem wiesz, że te telepawki, które kiedyś gdzieś opisywałeś to mogą być tego efektem? Jak w ogóle nasilenie nerwicy po pewnym czasie. Oczywiście wcale tak nie musi być ale trudno to stwierdzić, bo z benzo to naprawdę bywa różnie, szczególnie branym przez lata cały czas.
Zastanawiałeś się nad odstawieniem tego, oczywiście z lekarzem u boku?

Przyszłość zawsze jest przed nami czy nam się to podoba czy też nie, na ten moment jesteś w nerwicowym stanie, zmęczony, z rozhulanymi emocjami więc trudno w takich stanach o plany w przód.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

13 kwietnia 2016, o 15:58

Tak zmniejszam relanium a co do lekarzy ... cóż na sile mi chcą leki wpakować albo wsadzić do szpitala ale ja osobliwie reaguje na te leki bo zawsze miałem rożne uboczne az do omdleń ale teraz mam nowa myśl ... jak chce mieć fajne życie jak zaburzenie mnie wp.... do wyrka ? Kiedys napisałem wątek na temat dlaczego i po co jest nerwica .. odpowiedz jest prosta nasza psychika wymyśliła sobie bezpieczne miejsce np. wyrko i tam nas trzyma bo jest przekonana ze właśnie tam jest bezpiecznie tak że istnieje taka banka ochronna nerwicowa .. czy nazwiemy to małpką czy czymkolwiek ale tak jest moim skromnym zdaniem ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
ODPOWIEDZ