Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Moja nerwica i to ze straciłem sens życia ...

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
kucyki46
Gość

13 kwietnia 2016, o 16:06

Ludzie chcąc nie chcąc rozmyślają, bo jak wiadomo każdego spotka. Kiedyś w szpitalu spotkałem kobietę, która trzymała książke, nie pamiętam tytułu - opisy ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Zapytałem, jak wrażenia? Odpowiedziała, że to już taki czas, kiedy trzeba się dowiedzieć co człowieka czeka :) Miałem 5 lat i byłem na pogrzebie. Usłyszałem "z prochu jesteś i w proch się obrócisz". Wpadłem w depresję, 1x. Potem zawsze mi się wydawało, że moi dziadkowie nigdy nie odejdą, no bo przecież jak? Po śmierci dziadka znów załamanie, ale to już grubo :)
Wiesz co, rozumiem, że być może bezsens jaki obecnie złapałeś Cię dobija, jednak zapisze Ci pewną swoją refleksję. Kilka lat temu byłem na pogrzebie chłopaka(22 lata, zaczadził się). I wtedy mi wszystko odeszło. Możesz być stary i czuć się schorowany, a los się będzie z ciebie śmiał i przeżyjesz wszystkich. Możesz być młody i zdrowy jak koń i nagle nastąpi koniec. Są tacy co za życia leżą w trumnie. "Nie znasz dnia, ani godziny", więc czy warto się tym przejmować? czy zaś traktować każdy dzień cudem? (Weronika) :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

13 kwietnia 2016, o 18:29

Masz racje ... sa ludzie bardziej chorzy , bardziej poszkodowani itp. ale jak wiesz (Weronika) tez się wkręciła i trwała i my mamy podobnie że stworzyliśmy sobie iluzje nie wiadomo w imię czego i trwamy ... a śmierć .. cóż nie ważne w co wierzysz ona przychodzi kiedy ma przyjść i na to nie ma rady ..

-- 13 kwietnia 2016, o 18:29 --
i to mnie zmotywowało skończyłem pewien etap roboty i mam nawet dobry humor ale w zamian za to mięśnie postanowiły się napiąć i bolą i pieką .. oczywiscie robiłem z objawami .. ale ....
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
aga55
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 31
Rejestracja: 7 grudnia 2015, o 12:46

13 kwietnia 2016, o 19:27

Witam
Czy mieliście w nerwicy tak drastyczne wahania nastrojów np. chwila jest dobrze a następnie jestem przygnębiona. Dopadły mnie myśli samobójcze, czuje ze wpadam w jakąs depresje, nawet nie chce mi sie mówic,rozmawiac, pomijajac stany dd. Boje sie z w koncu cos sobie zrobie i stad chyba moje zalamanie ktore trwa juz 3 dzien. Niepotrzebnie naczytalam sie o chorobie afektywnej dwubiegunowej i dopasowywuje objawy do siebie. Pomozcie ;(
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

13 kwietnia 2016, o 19:39

Nie pomoge ale nastepny sukces bo przyszedł mlody modelarz kupić model a właściwie pooglądać , musiałem zejść do piwnicy i poszukać wśród rupieci cały spocony z zawrotmi ale OK wszystko .... no w miare
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
kucyki46
Gość

14 kwietnia 2016, o 09:32

Rozbrykałeś się :)
Podczas oglądania Weroniki pomyślałem, ile bezsensów udało się przetrwać? I palców jednej ręki zabrakło, ale! gdzieś po trzech, doświadczenie zaczyna działać na korzyść. Znałem już to uczucie, sposoby na wyjście z impasu. A najważniejsza jest wiedza, że "świadomość życia" jak i odchodzić, potrafi wracać.
Dalej jest już dojrzałość emocjonalna

-- 14 kwietnia 2016, o 08:32 --
Tak, też kiedyś pocieszałem się myślą, że inni mają jeszcze gorzej :) Po zmianie przekonań już nie. Jak uwierzysz w cuda, to dochodzisz do wniosku, że nie ma czegoś takiego jak "gorzej", jednoczesnie wiedząc, że nie ma niemozliwego. http://www.potamtejstronie.pl/niemozliw ... ienia.html
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

14 kwietnia 2016, o 11:23

Ja w te wszystkie cuda nie wierze bo religii na świecie jest wiele i każda jedyna i słuszna ... owszem Weronika ma swoje przesłanie i to bardzo dobre tak że polecam wszystkim. Czy to manipulacja czy prawda to nie wiem ale to już nie ważne. Dziś leje i samopoczucie gorsze ale w miarę OK

-- 14 kwietnia 2016, o 11:23 --
a w sumie mam lepszy humor dziś nawet z przyjemnością polutowałem płytki bo części przyszły
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
kucyki46
Gość

14 kwietnia 2016, o 13:46

Ja zaś odczuwam tylko przy zmianie pogody. Jak już pada, to super. Mógłbym być Bacą :)
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

16 kwietnia 2016, o 12:27

a mnie odwrotnie wczoraj było słonko to OK dziś leje to zle

-- 15 kwietnia 2016, o 09:39 --
A dzis znowu ... zauwazyłem że najgorzej jest po obudzeniu super złe samopoczucie lęk i sam juz nie wiem co ... potam zjadam 2 mg relanium i bisokard i po wlezieniu do wyrka oderaniu poszty itp .. czasem jest lepiej ... a dziś średnio zobaczymy co dalej ....

-- 16 kwietnia 2016, o 12:27 --
chyba jakaś zmiana bo mam chęć coś podziałać ale znowu skrajność bo z kolei jestm okropnie niecierpliwy i chciałbym wszystko na już , objawy sa nadal ciągle sie obawiam że nagle umre ... jak jakiś objaw to zaraz mysl czy zaraz nie umrę ?
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

16 kwietnia 2016, o 17:31

Zebulon musisz zrozumieć że od nerwicy nie umrzesz , powtarzaj to ciągle swoim zlęknionym myślą , swojemu mózgowi żeby się w końcu uspokoił , i nie strasz go tą śmiercią !
Pracuj nad sobą pokaż swojemu zlęknionemu stanowi , że nic się nie dzieje .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

16 kwietnia 2016, o 18:03

teoretycznie tak ale ... dziś mam takie dokuczliwe dolegliwości że masakra ..... sam juz nie wiem czy nie jestem na coś ciężko chory ...
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

16 kwietnia 2016, o 18:08

a powiedział Ci kiedyś ktoś np : jakiś lekarz że jesteś na coś ciężko chory ?
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

16 kwietnia 2016, o 18:13

Nie , zaden za bardzo się nie stara maja wszystko w d....
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

16 kwietnia 2016, o 18:16

nie mają w d ... tylko wiedzą że jesteś zdrowy ! I wkręciłeś się w nerwicę , musisz to zrozumieć i uwierzyć . Powiedzieć sobie jestem zdrowy choruje mój stan emocjonalny , moje myśli i to muszę leczyć .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
zebulon
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 644
Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56

16 kwietnia 2016, o 18:18

Maja ... oni tacy są ..
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
kucyki46
Gość

16 kwietnia 2016, o 18:38

Tak, mają, jak wykicisz :) to zapewne nie będą po Tobie płakać, ale.. jak coś Ci zagraża to coś działają. Natomiast hipochondrię olewają. Czy słusznie? Niestety służba zdrowia jest byle jaka jesli chodzi o psychologiczne sprawy i w sumie o to nie dba.. Ogólnie zauważyłem u Ciebie tendencję do spadków nastroju i wiary, i zastanawiam się czy łykasz wit D? bo Ty raczej mało wychodzisz nie? a to dość istotne http://www.doktor-medi.pl/artykuly/czy- ... itamina-d/
ODPOWIEDZ