Znam to,wczoraj mnie totalnie pokonało ,więc zaczęłam szukać znowu w google i znalazłam raka kości,zanik mięśni (bo ciągle mnie bolą i są słabe) ,wrócił temat SM i boreliozy bo podobno nie zawsze wychodzi z krwi za pierwszym razem,już znowu chcę się zapisać na badanie mięśni,na tonę badań z kwi itd.Laurka2018 pisze: ↑28 marca 2018, o 08:42Słuchajcie. Chyba zrobiłam błąd. Jak większość dużo czytam o chorobach i nakręca mnie to strasznie. Jednakże ostatnio zrobiłam coś takiego że na pewnym, innym niż to forum opisałam moje objawy A krąg jest ich bardzo bardzo szeroki i teraz czasem dostaje wiadomości od ludzi którzy podsówaja mi różne choroby, ja jak to dostaje to boję siè jeszcze bardziej, sto razy bardziej i chcę się na to wszystko przebadać ale musiałabym się zapisać do kilku co najmniej specjalistów prywatnie oczywiście bo z NFZ to wiadomo jak jest. A choroby które mi sugerujà to m.in. bolerioza, toczeń..... ktoś też zasugerował między czasie nerwicędoradźcie coś bo zaczynam zwariować. Czuje że nadchodzi kryzys.... I to na same święta... pięknie
![]()
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Kochana, przestań w końcu googlować te objawy. Mięśnie i kosci to i mogły Cie boleć na zmiany pogodyCeline Marie pisze: ↑28 marca 2018, o 10:16Znam to,wczoraj mnie totalnie pokonało ,więc zaczęłam szukać znowu w google i znalazłam raka kości,zanik mięśni (bo ciągle mnie bolą i są słabe) ,wrócił temat SM i boreliozy bo podobno nie zawsze wychodzi z krwi za pierwszym razem,już znowu chcę się zapisać na badanie mięśni,na tonę badań z kwi itd.Laurka2018 pisze: ↑28 marca 2018, o 08:42Słuchajcie. Chyba zrobiłam błąd. Jak większość dużo czytam o chorobach i nakręca mnie to strasznie. Jednakże ostatnio zrobiłam coś takiego że na pewnym, innym niż to forum opisałam moje objawy A krąg jest ich bardzo bardzo szeroki i teraz czasem dostaje wiadomości od ludzi którzy podsówaja mi różne choroby, ja jak to dostaje to boję siè jeszcze bardziej, sto razy bardziej i chcę się na to wszystko przebadać ale musiałabym się zapisać do kilku co najmniej specjalistów prywatnie oczywiście bo z NFZ to wiadomo jak jest. A choroby które mi sugerujà to m.in. bolerioza, toczeń..... ktoś też zasugerował między czasie nerwicędoradźcie coś bo zaczynam zwariować. Czuje że nadchodzi kryzys.... I to na same święta... pięknie
![]()
![]()
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Nie no gdzie,to nie było od pogody,znam objawy na zmianę pogody,to było od czegoś innegoNatalie1208 pisze: ↑28 marca 2018, o 10:20Kochana, przestań w końcu googlować te objawy. Mięśnie i kosci to i mogły Cie boleć na zmiany pogodyCeline Marie pisze: ↑28 marca 2018, o 10:16Znam to,wczoraj mnie totalnie pokonało ,więc zaczęłam szukać znowu w google i znalazłam raka kości,zanik mięśni (bo ciągle mnie bolą i są słabe) ,wrócił temat SM i boreliozy bo podobno nie zawsze wychodzi z krwi za pierwszym razem,już znowu chcę się zapisać na badanie mięśni,na tonę badań z kwi itd.Laurka2018 pisze: ↑28 marca 2018, o 08:42Słuchajcie. Chyba zrobiłam błąd. Jak większość dużo czytam o chorobach i nakręca mnie to strasznie. Jednakże ostatnio zrobiłam coś takiego że na pewnym, innym niż to forum opisałam moje objawy A krąg jest ich bardzo bardzo szeroki i teraz czasem dostaje wiadomości od ludzi którzy podsówaja mi różne choroby, ja jak to dostaje to boję siè jeszcze bardziej, sto razy bardziej i chcę się na to wszystko przebadać ale musiałabym się zapisać do kilku co najmniej specjalistów prywatnie oczywiście bo z NFZ to wiadomo jak jest. A choroby które mi sugerujà to m.in. bolerioza, toczeń..... ktoś też zasugerował między czasie nerwicędoradźcie coś bo zaczynam zwariować. Czuje że nadchodzi kryzys.... I to na same święta... pięknie
![]()
![]()
Wiele ludzi ma takie dolegliwości. Mnie sama często bola miesnie zwłaszcza nóg, często stawy, mam też silne bóle głowy na zmiany pogoda, czaasem brzucha
i sobei mysle ze gdyby m to wszystko googlowała to bym wiecznie chodziła w złym nastroju. Zamykasz sobie sama drogę do odburzenia, naprawdę .
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Słuchaj , to idź raz do lekarza, przebadaj sie kompletnie i uprzyj się ze jeżeli lekarz powie : nie ma pani raka kości, SM, boreliozy, to zamykasz temat i go więcej nie ruszasz.Celine Marie pisze: ↑28 marca 2018, o 10:45Nie no gdzie,to nie było od pogody,znam objawy na zmianę pogody,to było od czegoś innegoNatalie1208 pisze: ↑28 marca 2018, o 10:20Kochana, przestań w końcu googlować te objawy. Mięśnie i kosci to i mogły Cie boleć na zmiany pogodyCeline Marie pisze: ↑28 marca 2018, o 10:16
Znam to,wczoraj mnie totalnie pokonało ,więc zaczęłam szukać znowu w google i znalazłam raka kości,zanik mięśni (bo ciągle mnie bolą i są słabe) ,wrócił temat SM i boreliozy bo podobno nie zawsze wychodzi z krwi za pierwszym razem,już znowu chcę się zapisać na badanie mięśni,na tonę badań z kwi itd.![]()
Wiele ludzi ma takie dolegliwości. Mnie sama często bola miesnie zwłaszcza nóg, często stawy, mam też silne bóle głowy na zmiany pogoda, czaasem brzucha
i sobei mysle ze gdyby m to wszystko googlowała to bym wiecznie chodziła w złym nastroju. Zamykasz sobie sama drogę do odburzenia, naprawdę .
![]()
Bo tak to będziesz całe życie umierać na wszystkie choroby i po prostu cierpieć.
- Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
Boże już mam łzy w oczach. Niestety bardzo łatwo poddaję się sugestii. Nogi bolà mnie znowu 10 razy bardziej bo to niestety do tego tocznia bardzo pasuje.... No i głowa zaczęła mnie boleć. A już tyle czasu było z nią dobrze. Mam w szafce hydro tylko nigdy w dzień nie brałam tylko czasem, na noc bo miałam niestety bezssenne okresy.... Ale teraz zastanawiam siè czy nie wziąść, czytałam że ma działanie przeciwlękowe to może pomoże.... Ale nie wiem, boję się jeszcze nuszè do szkoły jechać po córkę więc jak mam wsiadać za kółko może lepiej nie.... nie wiem co robić. A badania, jest tyle chorób których w podstawowych badaniach w ogóle nie widać, a jak ktoś ma delikatne odchylenia w morfologi jak ja (lekarz stwierdził że ok ) to już w ogóle wszystko można do tego przypisać. Ostatnio miałam raka kości, białaczke, bolerioze, znowu raka , teraz mam tocznia....
doradzicie coś w sprawie hydro?
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
- Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
Natalie1208 pisze: ↑28 marca 2018, o 10:51Słuchaj , to idź raz do lekarza, przebadaj sie kompletnie i uprzyj się ze jeżeli lekarz powie : nie ma pani raka kości, SM, boreliozy, to zamykasz temat i go więcej nie ruszasz.Celine Marie pisze: ↑28 marca 2018, o 10:45Nie no gdzie,to nie było od pogody,znam objawy na zmianę pogody,to było od czegoś innegoNatalie1208 pisze: ↑28 marca 2018, o 10:20
Kochana, przestań w końcu googlować te objawy. Mięśnie i kosci to i mogły Cie boleć na zmiany pogodyWiele ludzi ma takie dolegliwości. Mnie sama często bola miesnie zwłaszcza nóg, często stawy, mam też silne bóle głowy na zmiany pogoda, czaasem brzucha
i sobei mysle ze gdyby m to wszystko googlowała to bym wiecznie chodziła w złym nastroju. Zamykasz sobie sama drogę do odburzenia, naprawdę .
![]()
Bo tak to będziesz całe życie umierać na wszystkie choroby i po prostu cierpieć.
Jeszcze o toczniu zapomiałaś
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
- Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
Celine Marie pisze: ↑28 marca 2018, o 10:16Znam to,wczoraj mnie totalnie pokonało ,więc zaczęłam szukać znowu w google i znalazłam raka kości,zanik mięśni (bo ciągle mnie bolą i są słabe) ,wrócił temat SM i boreliozy bo podobno nie zawsze wychodzi z krwi za pierwszym razem,już znowu chcę się zapisać na badanie mięśni,na tonę badań z kwi itd.Laurka2018 pisze: ↑28 marca 2018, o 08:42Słuchajcie. Chyba zrobiłam błąd. Jak większość dużo czytam o chorobach i nakręca mnie to strasznie. Jednakże ostatnio zrobiłam coś takiego że na pewnym, innym niż to forum opisałam moje objawy A krąg jest ich bardzo bardzo szeroki i teraz czasem dostaje wiadomości od ludzi którzy podsówaja mi różne choroby, ja jak to dostaje to boję siè jeszcze bardziej, sto razy bardziej i chcę się na to wszystko przebadać ale musiałabym się zapisać do kilku co najmniej specjalistów prywatnie oczywiście bo z NFZ to wiadomo jak jest. A choroby które mi sugerujà to m.in. bolerioza, toczeń..... ktoś też zasugerował między czasie nerwicędoradźcie coś bo zaczynam zwariować. Czuje że nadchodzi kryzys.... I to na same święta... pięknie
![]()
![]()
Ooo badanie mięśni... No to zazdroszczę bo ja takich specjalistycznych badań nie miałam. Tylko jakieś gównobadania od rodzinnego. A jak coś więcej chce zrobić to muszę prywatnie robić. Co dobija niestety i uderza w mojà rodzinę i finansowo i czasowo.
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Dziewczyny, STOP. Przestańcie sie nakręcać.
Nie rozumiem, jezeli juz robicie badania to dlaczego wyników nie konsultujecie z lekarzem tylko same googlujecie? nie lepiej zrobic badania i skonsultować wyniki ze specjalistą ?? Zaufajcie w końcu komuś kompetentnemu i przerwijcie to błędne koło, bo nic sie nei zmieni jezeli ciagle będziecie robic to samo.
Nie rozumiem, jezeli juz robicie badania to dlaczego wyników nie konsultujecie z lekarzem tylko same googlujecie? nie lepiej zrobic badania i skonsultować wyniki ze specjalistą ?? Zaufajcie w końcu komuś kompetentnemu i przerwijcie to błędne koło, bo nic sie nei zmieni jezeli ciagle będziecie robic to samo.
- Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
Nie chce się nakręcaç. Tylko niestety to już siè stało, ktoś mi coś zasugerował i popłynęłam.... teraz szukam pocieszenia, jestem zła na siebie obiecałam sobie nie czytać o chorobach, kilka dni szło nieźle, dziś siè posypało wszystko znowu.... źle zrobiłam, wiem, ale co teraz? Uważacie że powinnam iść do psychologa.... ?
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Ale czasem o to chodzi żeby nie szukać pocieszenia- ja wiem że to brzmi strasznie i jest ciężkie, bo w lęku naturalnie tego chcemy. Ale jak codziennie, albo co drugi dzień szukamy pocieszenia, to my nie pracujemy na to żeby się oddburzyć
Ty masz sama uspokoić swój stan, własną pracą a nie tylko nieustannym uspokajaniem przez inne osoby, bo to działa na krótką metę , jak sama widzisz 
- Laurka2018
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 382
- Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59
Tak. Piszę o tym na forum. Widocznie mam swoje powody. Może i jestem wariatkà ale trafiłam do was też nie bez powodu. Jakoś się stało tak że tu trafiłam, chyba podświadomie chcè coś w moim życiu zmienić, naprawić, spróbować. I jestem w tym wszystkim zagubiona i zdezorientowana bardzo. Pytam o to na forum bo może nie mam kogo zapytać? A to forum od czego jest bo jak pytać nie można no to chyba źle trafiłam jednak...
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
Laura, ja nie mówie tego, zeby Cię atakować. Na tym forum wszyscy trafili z tego samego powodu- cierpienia. Wiec każdy, ale to każdy z nas przechodzi, bądź przechodził swoje prywtane piekło.
Po to tu jesteśmy żeby się wspierać,ale też przede wszystkim żeby się odburzyć- bo to jest nasz główny cel.
I nei chodzi o to, ze nie mamy się wypłakać, poszukać wsparcia, bo w procesie odburzania są kryzysy, nieraz ogromne.
Ale jak robimy stale i ciągle to samo i pytamy o to samo, będąc już jakiś czas na forum i mając jakaś wiedzę an temat zaburzeń lękowych to robimy sami sobie krzywdę- i o to tylko mi chodzi.
O to, ze niestety często sami powiększamy swoje cierpienie i pogarszamy sytuację.
My mozemy sobie pomóc doraźnie, ale trzeba zrozumieć że drugi człowiek nic, ale to absolutnie nic w nas nie zmienimy, jeżeli sami się nie weźmiemy za siebie.
I nie piszę tego złośliwie, po prostu sama przechodziłam przez ten etap, kiedy kurczowo chciałam trzymać się innych ludzi, szukać pocieszenia, nieustannego uspokajania- działało, ale na krótko. Szybko okazało sie że to było zgubne i im szybciej to zrozumiemy tym lepiej dla nas
Po to tu jesteśmy żeby się wspierać,ale też przede wszystkim żeby się odburzyć- bo to jest nasz główny cel.
I nei chodzi o to, ze nie mamy się wypłakać, poszukać wsparcia, bo w procesie odburzania są kryzysy, nieraz ogromne.
Ale jak robimy stale i ciągle to samo i pytamy o to samo, będąc już jakiś czas na forum i mając jakaś wiedzę an temat zaburzeń lękowych to robimy sami sobie krzywdę- i o to tylko mi chodzi.
O to, ze niestety często sami powiększamy swoje cierpienie i pogarszamy sytuację.
My mozemy sobie pomóc doraźnie, ale trzeba zrozumieć że drugi człowiek nic, ale to absolutnie nic w nas nie zmienimy, jeżeli sami się nie weźmiemy za siebie.
I nie piszę tego złośliwie, po prostu sama przechodziłam przez ten etap, kiedy kurczowo chciałam trzymać się innych ludzi, szukać pocieszenia, nieustannego uspokajania- działało, ale na krótko. Szybko okazało sie że to było zgubne i im szybciej to zrozumiemy tym lepiej dla nas
-
ewagos
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 373
- Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24
Oczywiście ,że dobrze trafiłaś.Jeżeli zastanawiasz się nad wizytą u psychologa to znaczy ,że potrzebujesz wsparcia .Terapia psychologiczna jest bardzo pomocna w nerwicy i to napewno to dobry pomysł by z niej skożystać.Pozdrawiam serdecznie:)
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Moim zdaniem niech każdy robi co uważa,wiadomo nikogo na siłę się nie przekonana do tego czy tamtego jeśli sam tego nie chce i nie zrozumie,bo tylko dana osoba wie jaka jest i jak się czuje.Ja wiem jakie mam objawy i jak się czuję,wiem,że dużo jest od nerwicy i jak to zlewam to mija ale też są rzeczy które mimo zlewania są bardzo silne praktycznie non stop nawet po wzięciu leków uspokajających,więc musi być coś na rzeczy.Gdyby tylko badania wychodziły ok...Tak czy siak i tak widzę poprawę mojego myślenia,nie wpadam w wielką panikę gdy gorzej się czuję,po prostu jestem już tym cierpieniem zmęczona .
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
