Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

17 marca 2018, o 17:57

Zawsze będzie pokazywać zawyżone jak się denerwujesz. Musisz sobie uświadomić, ze przecież nic Ci się nie stanie. Nerwica nie zabija. To nasze myśli robią tak ze się czujemy zle. Musisz zacząć myśleć pozytywnie, na początku będzie ciężko ale potem powoli się to poprzestawia tak, ze będzie dobrze
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 281
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

17 marca 2018, o 20:50

Mieliście coś takiego, że próbujecie wieczorem zasnąć i nagle jakieś obrazy przed oczami się pojawiają? :D :D
Mega dziwne, ale chyba nerwa czegoś się czepić musi.
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

17 marca 2018, o 21:33

zabner pisze:
17 marca 2018, o 20:50
Mieliście coś takiego, że próbujecie wieczorem zasnąć i nagle jakieś obrazy przed oczami się pojawiają? :D :D
Mega dziwne, ale chyba nerwa czegoś się czepić musi.
W ogóle nie dziwne, normalne :D Ja tak mam i wielu innych ludzi również, w tym niezaburzonych ;D
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

17 marca 2018, o 21:38

zabner pisze:
17 marca 2018, o 20:50
Mieliście coś takiego, że próbujecie wieczorem zasnąć i nagle jakieś obrazy przed oczami się pojawiają? :D :D
Mega dziwne, ale chyba nerwa czegoś się czepić musi.
Myślę że każdy tak ma.
Ja kiedy mam gorszy dzień to niestety ale przedstawiają mi się same horrory ....Krew itp ale staram się odrzucać i myślę o ślubie czy czymś co jest w jasnych barwach :friend:
Przechodzi wtedy😊
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
zaburzony25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54

17 marca 2018, o 22:09

ella1980 pisze:
17 marca 2018, o 17:28
Witajcie
Nie będę się rozpisywać bo zrobiłam to w innym wątku. Prócz ataków paniki ostatnio coraz słabszych bo w pracy się już uspokoiło, najbardziej wkurza mnie mierzenie ciśnienia. Na początku potrafiłam to robić i z 40 razy dziennie aż mnie ręka bolała, z czasem zeszłam do 10 razy dziennie, chyba że mam ciężki dzień to wtedy około 15. Byłam u kardiologa to mnie nakrzyczał, że to bez sensu, że jestem zdrowa i mam zdrowe serce i nawet jeśli mam skok przy ataku 160 górne to nic mi nie grozi i mam mierzyć raz w miesiącu lub rzadziej. Mam już dosyć tego mierzenia bo za każdym razem mam super ciśnienie (wpisywałam w tabelkę przez tydzień) ale to jest silniejsze ode mnie. Boję się tych skoków, że coś mi się stanie. To takie błędne koło. Dzisiaj się uparłam i nie zmierzyłam rano jak zwykle. Zrobiłam to dopiero około godz. 16. I nic mi nie jest. Żyję :) Chcę wrócić do czasu sprzed nerwicy, kiedy nie miałam pojęcia co to jest ciśnieniomierz i ciśnienie tylko nie wiem jak to zrobić. Kiedy bolała mnie głowa i brałam tabletkę przeciwbólową, a nie biegłam od razu po maszynkę.
Z ciśnieniem u mnie to samo tylko jestem na etapie ze kompetnie to olewam, idąc do lekarza jak tylko usłyszę „to zmierzymy ciśnienie” automatycznie moje tętno skacze zaczynam sie denerwować i z reguły wychodzi koło 160/80 natomiast jak raz za czas zmierzę sobie na spokojnie w domu to mam 130/70
user11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 15 sierpnia 2011, o 13:53

19 marca 2018, o 23:09

Tak dodam że u mnie lekarze na szczęście kolejny raz stwierdzili że to nerwica :)
nieznajoma19
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 8 września 2017, o 20:37

20 marca 2018, o 09:14

Hej wszystkim..
Piszę teraz na innych forach bo może ktoś mi pomoże? Wiecie coś na temat "sztucznego podniecenia"?chce ktoś mi pomoc?
I jeszcze dręczy mnie problem dotyczący moich snów.. Mam chłopaka już 3 lata i jestem z nim szczęśliwa. Potępiam zdradę i tym podobne.. A codziennie, noc w noc śni mi się zdrada że ja go zdradzam..codziennie śni mi się inny chłopak.. :buu: dzisiaj mi się śniło że szłam z jakimś za rękę.. Ja się budzę codziennie rano i jestem na maxa wkur*iona bo nie wiem skad to sie bierze.. ja przed snem o takich osobach nawet nie myślę! :buu: Czy ktos tak mial?
zaburzony25
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 191
Rejestracja: 29 sierpnia 2017, o 18:54

21 marca 2018, o 09:42

nieznajoma19 pisze:
20 marca 2018, o 09:14
Hej wszystkim..
Piszę teraz na innych forach bo może ktoś mi pomoże? Wiecie coś na temat "sztucznego podniecenia"?chce ktoś mi pomoc?
I jeszcze dręczy mnie problem dotyczący moich snów.. Mam chłopaka już 3 lata i jestem z nim szczęśliwa. Potępiam zdradę i tym podobne.. A codziennie, noc w noc śni mi się zdrada że ja go zdradzam..codziennie śni mi się inny chłopak.. :buu: dzisiaj mi się śniło że szłam z jakimś za rękę.. Ja się budzę codziennie rano i jestem na maxa wkur*iona bo nie wiem skad to sie bierze.. ja przed snem o takich osobach nawet nie myślę! :buu: Czy ktos tak mial?
A moze spróbuj nie zawracać na to uwagi? tzn nie analizuj tego co Ci sie śni. Skoro jestes z nim szczęśliwa i potępiasz zdrady itp. To może po prostu to olej. Sen to cos naturalnego a to co Ci sie śni to juz po prostu tak jest. Przestań sie nad tym zastanawiać.
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 228
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

21 marca 2018, o 13:28

Hej... słuchajcie. .Niektórzy tutaj wiedza ze bylam w mega silnej nerwicy. Bardzo silnej. Najgorsze jest jednak to co dreczy mnie od 7 lat.. mianowicie chodzi mi o pewne ataki które mialam zanim dostalam tej mojej nerwicy. Chodzi o to ze np cos robie i nagle sciska mnie w gardle i zaczynam tracic kontakt z rzeczywistością na kilka sekund. W tych kilku sekundach widze w glowie rozne obrazy. Najczęściej twarze ludzi ktorych znam. Przy tym kikusekundowym ataku odczuwam cas na zasadzie stresu. Ataki te przychodza w jakiejkolwiek sytuacji np gdy siedze lub sprzatam lub z kims rozmawiam. Przychodza nawet wtedy gdy jestem zrelaksowana i wesoła. .przez te kilka sekund wszystko i wszyscy wydaja sie dziwni w okol mnie.cos na zasadzie derealizacji silnej. Po ataku zaczynam rozumieć co sie dzialo ale jestem skolowana jeszcze przez chwile i oslabiona i troszke mnie muli. .. po jakims czasie wszystko wraca do normy. Bardzo ciezko mi to wytlumaczyc ludziom i lekarzowi. Mam to od 7 lat . Czasem kilka dni z rzedu a czasem co kilka miesiecy. Chcialabym zeby ktos mi pomogl i podpowiedzial co to. Bardzo sie boje ze pewnego razu zlapie mnie atak i tak juz zostanie. Ze nie bede w stanie zyc normlanie ze zwariuje. Wiecie te ataki sa dziwne takie z nikąd. Na kilka sekund zwalaja mnie z nóg. Odczuwam lek stres zdenerwowanie derealizacje i jakbym sniła... blagam o pomoc
:lov:
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 228
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

21 marca 2018, o 14:57

nieznajoma19 pisze:
20 marca 2018, o 09:14
Hej wszystkim..
Piszę teraz na innych forach bo może ktoś mi pomoże? Wiecie coś na temat "sztucznego podniecenia"?chce ktoś mi pomoc?
I jeszcze dręczy mnie problem dotyczący moich snów.. Mam chłopaka już 3 lata i jestem z nim szczęśliwa. Potępiam zdradę i tym podobne.. A codziennie, noc w noc śni mi się zdrada że ja go zdradzam..codziennie śni mi się inny chłopak.. :buu: dzisiaj mi się śniło że szłam z jakimś za rękę.. Ja się budzę codziennie rano i jestem na maxa wkur*iona bo nie wiem skad to sie bierze.. ja przed snem o takich osobach nawet nie myślę! :buu: Czy ktos tak mial?
Ja tak mam od kiedy mam nerwice. Ciagle mi sie snia mężczyźni. Ostatnio snil mi sie kierowca tira ktory wiozl mnie z bardzo daleka na stopa do Polski. Podczas tej dlugiej podrozy zakochalismy sie w sobie. Czesto sni mi sie moj chlopak z nastoletnich lat ze z nim za reke chodze i mam w snie wyrzuty ze nie kocham juz mojego narzeczonego. Czesto sni mi sie jakos obcy mężczyzna ze z nim jestem i w snie czuje dziwny smutek bo nie jest on moim ówczesnym narzeczonym.. w snie nie wiem gdzie jest moj prawdziwy narzeczony ale tak jakby kocham tez tego obcego ze snu... tez snia mi sie koledzy z dawnych lat ze z nimi jestem i mam wyrzuty i tesknie za narzeczonym.
:lov:
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

21 marca 2018, o 19:29

A te Wasze sny to nie czasem po prostu marzenia senne? Coś a'la erotyczne fantazje? ;)
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
beautiful_kate
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 464
Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22

22 marca 2018, o 11:12

Celine Marie pisze:
21 marca 2018, o 19:29
A te Wasze sny to nie czasem po prostu marzenia senne? Coś a'la erotyczne fantazje? ;)
No wlaśnie, ja mam non stop erotyczne sny i wcale nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia:D czasem nawet mi się śni kolega, z którym na pewno bym nie... Albo ktoś obcy, niekoniecznie atrakcyjny i najlepsze jest to, że... dochodzę. Wy też?
Jakoś zawsze rano się śmiałam z tych dziwnych snów.
Czasem są fajniejsze scenariusze i atrakcyjni partnerzy, czasem takie głupie i absurdalne... jak to w snach.

Inna sprawa, gdy śni nam się i towarzyszy podczas snu lęk. Tzn że boimy się zdradzić i śnie to się realizuje i odczuwamy w śnie lęk
Jeśli nie, są to zwykle głupie sny... trzeba olać
..... jeśli lękowe, to też musimy zdać sobie z tego sprawę.... ja też mam w snach natrety akurat tego co mam i wtedy jest mi bardzo nieprzyjemnie. Tego się nie da pomylić...
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

22 marca 2018, o 20:07

Jak uspokoić lęk, myśli, które nachodzą co pare minut tak jakby co chwila był atak. Pomocy.
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

22 marca 2018, o 20:31

zaburzona.pl pisze:
22 marca 2018, o 20:07
Jak uspokoić lęk, myśli, które nachodzą co pare minut tak jakby co chwila był atak. Pomocy.
Czytałaś/sluchalas materialy ze strony? W pierwszym rozdziale wszystko jest pięknie opisane jak sobie radzić z takimi rzeczami, w razie pytań wał śmiało :)
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

22 marca 2018, o 21:26

Sine pisze:
22 marca 2018, o 20:31
zaburzona.pl pisze:
22 marca 2018, o 20:07
Jak uspokoić lęk, myśli, które nachodzą co pare minut tak jakby co chwila był atak. Pomocy.
Czytałaś/sluchalas materialy ze strony? W pierwszym rozdziale wszystko jest pięknie opisane jak sobie radzić z takimi rzeczami, w razie pytań wał śmiało :)
Ja wszystko wiem Na czym polega, ale nie potrafię zastosować, nie wiem jak to przerwać tą ciągłość objawów i lęku, jest to mega silne, aż przestaje widzieć
ODPOWIEDZ