Też nie mam wsparcia,jedynie to forum ale wiesz co? Tak jak mówią chłopaki z nagrań,Ty sama musisz być dla siebie przyjacielem,wsparciem,tyko Ty możesz to pokonać,nikt inny za Ciebie tego nie zrobi ,oczywiście byłoby miło mieć wsparcie ale jak wyjdziesz z tego sama będziesz dumna ,że dałaś radę bez niczyjej pomocyewagos pisze: ↑29 grudnia 2017, o 13:55Zazdroszczę osobom ,które mają wsparcie rodziny .Ja niestety takiego nie mam .Mąż za granicą ,jestem sama z synem a mieszkam na wsi.Rodzice traktują mnie gorzej niż brata i siostrę ,gdy pojadę do domu rodziców gdy jest rodzeństwo to tylko potem mi przykro .Rodzice mojej siostrze to ciągle pomagają chociaż ma dobrą pracę i na wszystko ją stać a mnie to jeszcze zazdroszczą ,że pewnie mamy dużo pieniędzy ,bo mąż pracuje w Niemczech.Po świętach też czuję się nie najlepiej psychiczne i zastanawiam się czy wogóle do nich jeżdzić , mam wrażenie ,że się zmieniają z wiekiem i wogóle ich nie obchodzęMoże trochę tak nie na temat piszę ,ale jest mi dzisiaj przykro ,bo jeszcze pokłóciłam się trochę z ojcem przez telefon
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 373
- Rejestracja: 12 kwietnia 2016, o 19:24
Masz rację, tylko ,że nasze relacje w domu rodzinnym też były zaburzone.Ja niby rodziców nie lubię ,mam do nich wiele żali a z drugiej strony nie potrafię się od nich odciąć, ciągle tam jeżdżę ,chociaż wiele razy sobie obiecuję ,że już nie będę.Wprawiają mnie tylko w kompleksy ,bycia kimś gorszym ,nielubianym a zdrugiej strony jestem taka bezsilna,bo nic nie mogę zrobić by kochali mnie tak samo
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Raz się zaprzyj i odetnij pępowinę ,też mam toksyczną matkę z którą muszę mieszkać ale gdybym się uparła to bym się wyniosła od niej ,bo to ona jest przed wszystkim powodem moich zaburzeń.Jak sami tego nie zrobimy nikt za nas tego nie zrobi super>ewagos pisze: ↑29 grudnia 2017, o 16:08Masz rację, tylko ,że nasze relacje w domu rodzinnym też były zaburzone.Ja niby rodziców nie lubię ,mam do nich wiele żali a z drugiej strony nie potrafię się od nich odciąć, ciągle tam jeżdżę ,chociaż wiele razy sobie obiecuję ,że już nie będę.Wprawiają mnie tylko w kompleksy ,bycia kimś gorszym ,nielubianym a zdrugiej strony jestem taka bezsilna,bo nic nie mogę zrobić by kochali mnie tak samo
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Standardowy objaw

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 315
- Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22
Mam jeszcze jeden objaw, który ostatnio mnie męczy. Bolą mnie stawy i mięśnie nóg, nie cały czas, w różnym nasileniu. Jakoś bardzo mi to nie przeszkadza w funkcjonowaniu, ale jest. Parę moich objawów wskazywałoby na boreliozę, jednak problem jest taki, że nie miałam nigdy kleszcza, przynajmniej z tego co mi wiadomo. Nie jest chyba możliwe przeoczenie ukąszenia kleszcza lub borelioza bez niego? Miał ktoś z Was objawy podobne do borelki? Pomocy 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 58
- Rejestracja: 12 grudnia 2017, o 14:29
mlodanerwica ja mam bóle kolan, czasem takie że ciężko mi zasnąć. Co jakiś czas nie mogę usiedzieć bo czuje takie mrowienie i tępy ból, nie mogę też robić przysiadów bo od razu czuję taki dyskomfort jakby miały mi wyskoczyć te kolana. W chwili jak zaczęłam to pisać zaczęły mnie własnie boleć i znów odczuwam dyskomfort, więc tutaj masz potwierdzenie, że to głowa a nie nie wiadomo co
Miałam też takie bóle barku, że aż wyłam z bólu. Myślę, że to nerwobóle albo przewiałam. Nie przejmuj sie tym, i nie wypytuj czy to normalne, bo robisz sobie krzywdę
To sprawdzanie nie pozwala Ci na robienie postępów, bo sama utwierdzasz się w tym, że coś jest nie tak. Olej te objawy i zajmij się czymkolwiek. Ja właśnie pisząc dalsze zdania w tym komentarzu zapomniałam o bólu kolan i już go nie odczuwam. To kolejne potwierdzenie, że głowa może wywołać różne bóle somatyczne i tylko od nas zależy czy to minie czy będzie nam towarzyszyć. Trzymaj się 



- zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
A byłaś z tymi kolanami u ortopedy, trzeszczą (przeskakują) Ci jak robisz przysiad ?karolinal1 pisze: ↑30 grudnia 2017, o 02:42mlodanerwica ja mam bóle kolan, czasem takie że ciężko mi zasnąć. Co jakiś czas nie mogę usiedzieć bo czuje takie mrowienie i tępy ból, nie mogę też robić przysiadów bo od razu czuję taki dyskomfort jakby miały mi wyskoczyć te kolana. W chwili jak zaczęłam to pisać zaczęły mnie własnie boleć i znów odczuwam dyskomfort, więc tutaj masz potwierdzenie, że to głowa a nie nie wiadomo coMiałam też takie bóle barku, że aż wyłam z bólu. Myślę, że to nerwobóle albo przewiałam. Nie przejmuj sie tym, i nie wypytuj czy to normalne, bo robisz sobie krzywdę
To sprawdzanie nie pozwala Ci na robienie postępów, bo sama utwierdzasz się w tym, że coś jest nie tak. Olej te objawy i zajmij się czymkolwiek. Ja właśnie pisząc dalsze zdania w tym komentarzu zapomniałam o bólu kolan i już go nie odczuwam. To kolejne potwierdzenie, że głowa może wywołać różne bóle somatyczne i tylko od nas zależy czy to minie czy będzie nam towarzyszyć. Trzymaj się
![]()
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Mam ten sam dylemat,sporo objawów boreliozy w tym ból mięśni i stawów właśnie ale niby kleszcza nie miałam,czytałam,że nie tylko kleszcze przenoszą tę chorobę ,komary niektóre ,muszki owocówki ,bym zrobiła badania ale cały pakiet kosztuje bardzo dużomlodanerwica pisze: ↑29 grudnia 2017, o 21:49Mam jeszcze jeden objaw, który ostatnio mnie męczy. Bolą mnie stawy i mięśnie nóg, nie cały czas, w różnym nasileniu. Jakoś bardzo mi to nie przeszkadza w funkcjonowaniu, ale jest. Parę moich objawów wskazywałoby na boreliozę, jednak problem jest taki, że nie miałam nigdy kleszcza, przynajmniej z tego co mi wiadomo. Nie jest chyba możliwe przeoczenie ukąszenia kleszcza lub borelioza bez niego? Miał ktoś z Was objawy podobne do borelki? Pomocy![]()

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
mnie też tak bolą nad oczami ,w środku ona bądź gałki ocenę,co jakiś czas mija i pojawia .myślę że to od napiwtych mięśni na karku i głowie.
<okey>
- niedowierzam
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 15 grudnia 2017, o 20:37
Hej, czy ktoś z Was miał problemy ze wzrokiem podczas nerwicy?
Ja już jakoś od 3 tygodni gorzej widzę (jakby za mgłą) nie mogę skupić wzroku na jednej rzeczy, jak patrzę na półkę w sklepie to wszystko mi się chrzani, do tego zaczęło mnie boleć jedno oko i strasznie mi ropieją przez noc. Inne objawy somatyczne praktycznie spadły do zera i zostało to dziwactwo.. Czy może być tak, że udało mi się opanować tamte objawy, to sobie mózg znalazł u mnie słaby punkt?
Ja już jakoś od 3 tygodni gorzej widzę (jakby za mgłą) nie mogę skupić wzroku na jednej rzeczy, jak patrzę na półkę w sklepie to wszystko mi się chrzani, do tego zaczęło mnie boleć jedno oko i strasznie mi ropieją przez noc. Inne objawy somatyczne praktycznie spadły do zera i zostało to dziwactwo.. Czy może być tak, że udało mi się opanować tamte objawy, to sobie mózg znalazł u mnie słaby punkt?
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Skoro Ci ropieje to nie nerwica,idz do okulistyniedowierzam pisze: ↑30 grudnia 2017, o 12:37Hej, czy ktoś z Was miał problemy ze wzrokiem podczas nerwicy?
Ja już jakoś od 3 tygodni gorzej widzę (jakby za mgłą) nie mogę skupić wzroku na jednej rzeczy, jak patrzę na półkę w sklepie to wszystko mi się chrzani, do tego zaczęło mnie boleć jedno oko i strasznie mi ropieją przez noc. Inne objawy somatyczne praktycznie spadły do zera i zostało to dziwactwo.. Czy może być tak, że udało mi się opanować tamte objawy, to sobie mózg znalazł u mnie słaby punkt?
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Adas94
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 48
- Rejestracja: 12 marca 2017, o 17:07
Popieram. Idź z tym do okulisty, nie ma co, lepiej jak to sprawdzi specjalista. On dokładnie sprawdzi co masz z tym wzrokiem i pewnie ci też przepisze jakieś krople do oczuCeline Marie pisze: ↑30 grudnia 2017, o 13:12Skoro Ci ropieje to nie nerwica,idz do okulistyniedowierzam pisze: ↑30 grudnia 2017, o 12:37Hej, czy ktoś z Was miał problemy ze wzrokiem podczas nerwicy?
Ja już jakoś od 3 tygodni gorzej widzę (jakby za mgłą) nie mogę skupić wzroku na jednej rzeczy, jak patrzę na półkę w sklepie to wszystko mi się chrzani, do tego zaczęło mnie boleć jedno oko i strasznie mi ropieją przez noc. Inne objawy somatyczne praktycznie spadły do zera i zostało to dziwactwo.. Czy może być tak, że udało mi się opanować tamte objawy, to sobie mózg znalazł u mnie słaby punkt?
