Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 35
- Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 15:49
Witajcie, ja juz prawie dobrze sie czulam jakies dwa tyg, zero natretnych mysli tylko czasami lekkie dd no i te szumy i brzeczenia w uszach ale dawalam rade. No i od 3 dni zaczyna sie na nowo znowu lek przed schiza ze cos zobacze itp. No i sprawdzanie czy to co zobacze kontem oka to nie jakis omam
staram sie olewac ale jak zawsze ciezko mi to idzie
- rit
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 265
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51
Hej! Mam bardzo podobnie jak Ty- po dłuższym czasie dobrym, nagle nadszedł czas natężonej nerwicyAla12 pisze: ↑4 października 2017, o 09:36Witajcie, ja juz prawie dobrze sie czulam jakies dwa tyg, zero natretnych mysli tylko czasami lekkie dd no i te szumy i brzeczenia w uszach ale dawalam rade. No i od 3 dni zaczyna sie na nowo znowu lek przed schiza ze cos zobacze itp. No i sprawdzanie czy to co zobacze kontem oka to nie jakis omamstaram sie olewac ale jak zawsze ciezko mi to idzie
![]()




-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 22 września 2017, o 13:43
No nie Googluj. Tez tak mam czoło policzki cała głową . Szczególnie dziśMarMat pisze: ↑4 października 2017, o 08:56Witam.
Miał ktoś uczucie sztywnego czoła brwi i skroni, np jak zmarszcze czoło to czuje ze skóra jest sztywna, czy to nerwicy, czy może coś innego? Zauważyłem tez ze ostatni mi sie bardzo włosy przetłuszczają i jakby właśnie czoło tez może to od tego? Jak sobie z tym radzić? Poradzicie Coś nie chce googlować bo wyjdzie pewnie ze rak.
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
A ja mam takie pytanko,
Jak słucham kogos w telewizji, albo rozmawiam z kimś to w głowie słyszę to co .. słyszę
W sensie powtarzam sobie to co ktoś powiedział. Nie boje się tego, ale mnie to denerwuje, bo jakoś tak zwracam na to uwagę 
Jak słucham kogos w telewizji, albo rozmawiam z kimś to w głowie słyszę to co .. słyszę


Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
a ja na przyklad, jak kogos widze na ulicy, to se w myslach mowie "ale kur .... jeba .... dzifka ....... "


Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Ja miewam czasem kłucia w okolicy pęcherza. Raz na jakiś czas przez kilka dni przy oddawaniu miewam uczucie palenia lub kłucia w jądrach i penisie. Czasem jest to uczucie, jakby w jądrach powstały kule ognia i ogień zaczął buchać strumieniem do penisa, a czasem uczucie, jakby w moich jądrach nagle powstały jakieś igły, które następnie zaczęły wędrować do penisa.
Po oddaniu moczu czuję wtedy jakby moje jądra i penis były poparzone lub poprzebijane.
Mocz i usg dróg moczowych ok
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 14:35
Kochani ,
Chciałam zapytać czy ktoś z Was miał coś podobnego. Od tygodnia mam takie odczucia, jak po założeniu za mocnych okularów a mianowicie :
wszystko faluje, mam wrażenie że ściany się kurcza, przechylaja na mnie. Idę i mam wrażenie że ktoś wszystkim buja. Ciężko mi to dokładnie opisać. Ciężko mi utrzymać równowagę. Jak patrzę np na regał w sklepie to mam wrażenie że stoi krzywo i się na mnie przewróci.
Gdy siedzę bądź leżę jest lepiej, najgorzej przy poruszaniu. Nie chcę znowu zamknąć się w domu , chodzę do pracy ale przeżywam przez to piekło.
Czy nadal to nerwica czy już psychoza ? W końcu kurczenie się ścian to już nie brzmi dobrze prawda ?
Chciałam zapytać czy ktoś z Was miał coś podobnego. Od tygodnia mam takie odczucia, jak po założeniu za mocnych okularów a mianowicie :
wszystko faluje, mam wrażenie że ściany się kurcza, przechylaja na mnie. Idę i mam wrażenie że ktoś wszystkim buja. Ciężko mi to dokładnie opisać. Ciężko mi utrzymać równowagę. Jak patrzę np na regał w sklepie to mam wrażenie że stoi krzywo i się na mnie przewróci.
Gdy siedzę bądź leżę jest lepiej, najgorzej przy poruszaniu. Nie chcę znowu zamknąć się w domu , chodzę do pracy ale przeżywam przez to piekło.
Czy nadal to nerwica czy już psychoza ? W końcu kurczenie się ścian to już nie brzmi dobrze prawda ?

- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1548
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Witam.
Chcialem zapytac czy mieliscie moze tak ze czujecie taki jakby smutek,przygnębienie i rownoczesnie jakby przeszkode w gardle jakby to bylo ze soba połączOne?kurcze ciezko mi to jest okreslic.Bo jak ood tym mysle to mam takie uczucie.
Chcialem zapytac czy mieliscie moze tak ze czujecie taki jakby smutek,przygnębienie i rownoczesnie jakby przeszkode w gardle jakby to bylo ze soba połączOne?kurcze ciezko mi to jest okreslic.Bo jak ood tym mysle to mam takie uczucie.
- rit
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 265
- Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51
Nie przejmuj się, to żadna psychoza. Ja się tak czuję głównie w dużych miejscach publicznych, wszystko mi faluje, wzrok nie nadąża za ruchami głowy, jakieś jest wszystko spowolnione, rozmazane, mam nieostre widzenie. W dodatku tracę równowagę, nawet myślałam, że mam uszkodzony błędniknierealna92 pisze: ↑5 października 2017, o 00:43Kochani ,
Chciałam zapytać czy ktoś z Was miał coś podobnego. Od tygodnia mam takie odczucia, jak po założeniu za mocnych okularów a mianowicie :
wszystko faluje, mam wrażenie że ściany się kurcza, przechylaja na mnie. Idę i mam wrażenie że ktoś wszystkim buja. Ciężko mi to dokładnie opisać. Ciężko mi utrzymać równowagę. Jak patrzę np na regał w sklepie to mam wrażenie że stoi krzywo i się na mnie przewróci.
Gdy siedzę bądź leżę jest lepiej, najgorzej przy poruszaniu. Nie chcę znowu zamknąć się w domu , chodzę do pracy ale przeżywam przez to piekło.
Czy nadal to nerwica czy już psychoza ? W końcu kurczenie się ścian to już nie brzmi dobrze prawda ?![]()


„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
że tak powiem imienniczko mojego nicku
ostatnio dośc dokładnie opisywałam DOKŁADNIE taki sam problem. choć ścisk zostaje i w sklepach nadal mocniej mnie odcina, wzrok nie potrafi ogarnąć wszystkiego to krzywe widzenie przeszło. Nie wiem sama dlaczego się tak na to nakręciłam, ale zapewne głowa chyba miała za mało do rozkminiania
. Ja nie mogłam dosłownie nic robić, bo od razu wszystko widziałam krzywo: ściany, w kiblu mi się wydawało że siedzę i jestem pochylona i w ogóle.
Przejdzie, jak wszystko zresztą.
Takie objawy mogą się pojawić jak zmieniasz albo zakładasz nowe okulary, ale myślę, że raczej Ciebie to nie dotyczy
Ciężko uwierzyć, że to nerwica, ale cóż innego. Już 3 osoba w ostatnim czasie która się skarży na te objawy, więc wątpię w taki zbieg okoliczności. Będzie dobrze, na spokojnie to sobie olewaj, ale nie rób z tego presji, że nie przechodzi, bo wtedy jest o wiele gorzej


ostatnio dośc dokładnie opisywałam DOKŁADNIE taki sam problem. choć ścisk zostaje i w sklepach nadal mocniej mnie odcina, wzrok nie potrafi ogarnąć wszystkiego to krzywe widzenie przeszło. Nie wiem sama dlaczego się tak na to nakręciłam, ale zapewne głowa chyba miała za mało do rozkminiania

Przejdzie, jak wszystko zresztą.
Takie objawy mogą się pojawić jak zmieniasz albo zakładasz nowe okulary, ale myślę, że raczej Ciebie to nie dotyczy

Ciężko uwierzyć, że to nerwica, ale cóż innego. Już 3 osoba w ostatnim czasie która się skarży na te objawy, więc wątpię w taki zbieg okoliczności. Będzie dobrze, na spokojnie to sobie olewaj, ale nie rób z tego presji, że nie przechodzi, bo wtedy jest o wiele gorzej

Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
No ba . To emocje które gdzieś utkneły , zablokowane . Dopóki nieprzypomniałam sobie że taki sam ból czułam gdy np coś smutnego sie wydarzyło np . śmierć kogoś, czy tp. Tylko wtedy umiałam to przejść i ból mijał. Ale czasem człowiek blokuje emocje a potem skurczybyki same chcą wyjść a my boimy, nieumuemy. No ja nieumie . I tak myśle że przez to ten ból w gardle. Podobno niezle jak już tam to niech wylezie wreszcie