Jakoś musi utrzymywać wysoki poziom lękuAnxietyDisorder0 pisze: ↑5 sierpnia 2017, o 10:05Dziękuję. Faktycznie, wczoraj uspokoiłam się i dziś jest już lepiej. Dużo różnych twarzy ma ta nerwica, za kaźdym razem co innego.![]()

Jakoś musi utrzymywać wysoki poziom lękuAnxietyDisorder0 pisze: ↑5 sierpnia 2017, o 10:05Dziękuję. Faktycznie, wczoraj uspokoiłam się i dziś jest już lepiej. Dużo różnych twarzy ma ta nerwica, za kaźdym razem co innego.![]()
Takewelinka1200 pisze: ↑5 sierpnia 2017, o 11:52Czesc...kochani.czy OCD to to samo co nerwica natrectw?
Moja ciocia nerwica caalutkie życie, hipochondryczka, ataki paniki, stres ale też człowiek starszej daty więc nic z tym nie robiła. W wieku tak 65 lat za sprawą pewnie hormonalną nerwica jej przeszła, czasem ma jeszcze wkręty hipochondryczne. Żyje, ma się dobrze, zdrowie lepsze niż niejedna w tym wieku pani ;p Mój wujek, całe życie dobry humor, jej mąż, zmarł 10 lat temu z powodu kilku toczących go chorób.silver084 pisze: ↑6 sierpnia 2017, o 16:35Kolejne pytanie... wszędzie zawsze czytam, że nerwica nie może nam niczego poważnego zrobić, że można tak na prawdę żyć z nią do końca życia, że co najwyżej sprawi że będziemy czuć się "fatalnie" i na tym jej możliwości się kończą, ale co z faktem że długotrwały stres jest dla organizmu bardzo niebezpieczny ?
Praktycznie bardzo niebezpieczny to raczej nie jest, bo by dużo ludzi w końcu miała bardzo poważne problemy z organizmem.silver084 pisze: ↑6 sierpnia 2017, o 16:35Kolejne pytanie... wszędzie zawsze czytam, że nerwica nie może nam niczego poważnego zrobić, że można tak na prawdę żyć z nią do końca życia, że co najwyżej sprawi że będziemy czuć się "fatalnie" i na tym jej możliwości się kończą, ale co z faktem że długotrwały stres jest dla organizmu bardzo niebezpieczny ?
Jasne, że tak. Nawet ostatnio mam z tym dosyć duży problem. Wiem i czuję, że to od napięcia. Objawy są dosyć uciążliwe, serce mocno wali, bolą i ściskają się mięśnie, ale spróbuj się jakoś zrelaksować. Leć sprzątać, czy robić cokolwiek, żeby nie myśleć o tych objawach. Pozdro!pimpek82 pisze: ↑7 sierpnia 2017, o 18:19Bezwiedne napinanie ciała
Hej,mam pytanie,czy Wy też napinacie bezwiednie ciało np. przy robieniu czegoś?
Ja mam np.tak przy sprzątaniu,ze zaciskam szczękę potem bolą mnie aż mięśnie,spinam ręce np.przy zmywaniu,odkurzaniu to samo z nogami.generalnie całe ciało spinam,potem bolą mnie mięśnie np,szyja,nogi robią się albo ciężkie,albo mam wrażenie,ze zaraz padnę bo nie moge ustać.robi się ciężki oddech,puls przyspiesza,mecze się przy sprzątaniu,głowa tez napięta,mam obręcz.a np.jak się myje to robię dziury w gąbce od tego ściskania.
Przepraszam za chaotyczność postu,ale właśnie zrobiłam sobie przerwę w sprzątaniu i lece dalej
Pozdrawiam