Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

7 maja 2017, o 16:59

bartekf pisze:
7 maja 2017, o 16:58
eiviss1204 pisze:
7 maja 2017, o 16:48
bartekf pisze:
7 maja 2017, o 16:40
Ja mam pytanie no ogólnie boje sie pogrzebania żywcem ,trumien itp

dlaczego jak mam te lęki to praktycznie wszędzie widze nawiązanie do tego tematu wlasnie?

wchodze na youtube i widze jakis filmik ,,buried alive'' pozniej np ogladam serial i cos gadają o trumnach albo smierci
pozniej cos w tv oglądam i to samo

Praktycznie wszędzie wyłapuje nawiązanie do trumien, śmierci, pogrzebania żywcem itp itd 0 czyli do tego zego najbardziej sie boje

Czy mój mózg to wyłapuje czy coś mi daje znaki, że może ja nie żyje czy cos takiego ? (głupio brzmi ale mnie to zastanawia)
Nie,po prostu jestes w stanie lękowym. Jesli ktos ma faze na schizofrenie to tez nagle wylapuje powidoki albo szmery czy stukniecia. Po prostu boisz sie tego i Twoj mozg krąży wokol tego tematu, jesli balbys sie raka to kazdy objaw praktycznie " Mowilby Ci" ,że na pewno go masz i w tv wylapywalbys rozne wzmianki na tem temat itp
Dasz rade :) traktuj to jako natret :)



No tak też własnie myślałem. Wgl dziwne jest to, że tak teraz patrze, że takie same stany miałem 3 lata temu ale lutym-marcu jakos a teraz mam to samo znowu i zaczelo sie na poczatku kwietnia - pod koniec marca
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
bartekf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 112
Rejestracja: 3 kwietnia 2017, o 14:34

7 maja 2017, o 18:20

A czy może być tak, że móg w końcu zwariuje od tego?

tych lęków, rozkminiania tego, myślenia, że może ja nieżyje czy umarłem czy to jest może inny wymiar itp , że w końcu w to uwierzy?

czy to tylko ciągle zawsze będą lękowe myśli?
bo to naprawde miesza w głowie te: lęki, myślenie o tym, rozkminianie dlaczego tak dlaczego siak. czy to sie dzieje naprawde czy nie i ta wieczna obawa o utrate świadomości

no i to poczucie czy to jest prawdziwe czy już nawet nie wioadomo co to jest może to jakieś piekło, czyściec itp itd
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

7 maja 2017, o 18:21

Nie można od tego zwariować :DD :DD
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

7 maja 2017, o 21:44

Jakby od tego sie wariowalo...to zapewniam Cie ze ja pierwsza bym zeswirowala...od tych.mysli i lęków
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

7 maja 2017, o 22:45

Bardzo często mam tak ze czuje w glowie.taki ucisk jakby natlok tych lęków i mysli jakby mi mialo zaraz wszystko.wybuchnac...i wlasnie w takim stanie jak jestem to...jestem przerazona ze moj mozg tego juz nie wytrzyma...i ze zaraz zwariuje i strace tom swiadomosc a tego boje sie najbardziej...czy tak to u was tez wygląda?
bartekf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 112
Rejestracja: 3 kwietnia 2017, o 14:34

8 maja 2017, o 04:13

ewelinka1200 pisze:
7 maja 2017, o 22:45
Bardzo często mam tak ze czuje w glowie.taki ucisk jakby natlok tych lęków i mysli jakby mi mialo zaraz wszystko.wybuchnac...i wlasnie w takim stanie jak jestem to...jestem przerazona ze moj mozg tego juz nie wytrzyma...i ze zaraz zwariuje i strace tom swiadomosc a tego boje sie najbardziej...czy tak to u was tez wygląda?
Ja czuje narastający lęk i panikę no i mam coraz to bardziej męczące myśli w stylu: może ja umarłem a to jest inny wymiar itp może zaraz strace świadomość - i to mnie męczy najbardziej
Awatar użytkownika
Lilmama
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33

8 maja 2017, o 09:52

U mnie prócz objawów typu:
- Bezsenność
- Bóle brzucha, głowy, mięśni
- Kołtania, pieczenie w klatce
- Ibs
- Ogólnego niepokoju i lęku przed wszystkim
- Napięcia mięśni

które pojawiają się już sporadycznie,występuje objaw, który bardzo uprzyksza mi funkcjonowanie,nie bardzo wiem do czego to podpiąć, a mianowicie podczas stania np przy zlewozmywaku, przy kasie bądź chodząc mam hmmm...No właśnie "wrażenie" że podłoga,asfalt usuwa mi się spod nóg, coś na kształt pominięcia jednego schodka, falowanie otoczenia, wtedy mam takie odczucie jakbym widziała wszystko w 10d HD w dodatku :DD nogi robią się, jak z waty, ciężko postawić krok, choć wiem, że to właśnie tylko wrażenie, niby zawroty, ale nie takie,kiedy się zejdzie z karuzeli...niestabilnosc taka..z dziwnym uczuciem w głowie, którego nie umiem opisać..standardowo z uczuciem, że zaraz padniesz,jak ścięte drzewo prosto na twarz 😄
Kiedyś bardzo się tego bałam... Teraz zawsze idę dalej, mimo wszystko,😱 nigdy jeszcze nie zdarzyło się, abym faktycznie padła plackiem 😀 ale dalej nie rozumiem tego zjawiska...
Awatar użytkownika
ani-ani
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 68
Rejestracja: 25 września 2016, o 09:08

8 maja 2017, o 11:24

lilama mam to samo :) Ja sobie tłumaczę, że to tylko dysocjacja, czy tam derealizacja i staram się ignorować. A w ogole to zastanawiam się tez często czy już mi się może mózg uszkodził od ciągłych dziwnych stanow i już nie wróci donormalności
Ewelinka1200 ja mam tak, że myśli jakby nie mieszczą mi się w głowie, czuję że zaraz wybuchną, to jest dziwne, taki natłok myśli, dla których brakuje miejsca już w głowie, uczucie, że zaraz od tego zwariuję :(
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

8 maja 2017, o 11:52

Wy też macie czasami taką nagłą senność? Siedzę sobie normalnie, coś robię i nagle same oczy mi się zamykają i staję się taka zmęczona. Ciśnienie mi nie spada, bo podczas czegoś takiego kiedyś miałam 115/80, ale od jakiegoś czasu nie mierzę więc nie wiem. Nie wiem jak z cukrem, ale jestem po normalnym śniadaniu i ta senność przechodzi mi sama po kilkunastu minutach, a nie po jedzeniu. Nie wiem, czy to od nerwicy, czy od pogody.. Macie to? :)
Awatar użytkownika
Lilmama
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33

8 maja 2017, o 12:20

ani-ani pisze:
8 maja 2017, o 11:24
lilama mam to samo :) Ja sobie tłumaczę, że to tylko dysocjacja, czy tam derealizacja i staram się ignorować. A w ogole to zastanawiam się tez często czy już mi się może mózg uszkodził od ciągłych dziwnych stanow i już nie wróci donormalności
Ewelinka1200 ja mam tak, że myśli jakby nie mieszczą mi się w głowie, czuję że zaraz wybuchną, to jest dziwne, taki natłok myśli, dla których brakuje miejsca już w głowie, uczucie, że zaraz od tego zwariuję :(
Skoro Ty też tak masz, to możemy chyba śmiało dodać ten objaw do całej reszty. Pojawia się i znika. Nie trwa cały czas. Oczywiście, jak o tym myślę chociażby to ciach i jest. Wiem, że najlepiej ignorować, wiem też, że nie należy to do zadań łatwych, nie znalazłam jeszcze na to sposobu...
magia83
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 260
Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58

8 maja 2017, o 15:42

Lilmama pisze:
8 maja 2017, o 12:20
ani-ani pisze:
8 maja 2017, o 11:24
lilama mam to samo :) Ja sobie tłumaczę, że to tylko dysocjacja, czy tam derealizacja i staram się ignorować. A w ogole to zastanawiam się tez często czy już mi się może mózg uszkodził od ciągłych dziwnych stanow i już nie wróci donormalności
Ewelinka1200 ja mam tak, że myśli jakby nie mieszczą mi się w głowie, czuję że zaraz wybuchną, to jest dziwne, taki natłok myśli, dla których brakuje miejsca już w głowie, uczucie, że zaraz od tego zwariuję :(
Skoro Ty też tak masz, to możemy chyba śmiało dodać ten objaw do całej reszty. Pojawia się i znika. Nie trwa cały czas. Oczywiście, jak o tym myślę chociażby to ciach i jest. Wiem, że najlepiej ignorować, wiem też, że nie należy to do zadań łatwych, nie znalazłam jeszcze na to sposobu...
Mam to samo co Wy więc już nie jestem sama
<okey>
Awatar użytkownika
Lilmama
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 99
Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33

8 maja 2017, o 16:18

Cierpliwości, to minie 😊ja w to wierzę z całych sił.
Trzymajcie się, głowy do góry i do przodu! Nerwica tego nie lubi😀
bartekf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 112
Rejestracja: 3 kwietnia 2017, o 14:34

8 maja 2017, o 17:13

Lilmama pisze:
8 maja 2017, o 16:18
Cierpliwości, to minie 😊ja w to wierzę z całych sił.
Trzymajcie się, głowy do góry i do przodu! Nerwica tego nie lubi😀
Naprawde poj*ebany stan - tyle powiem. Naprawde nie myślałem nigdy , że ,,nerwica'' robi takie rzeczy
magia83
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 260
Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58

8 maja 2017, o 19:37

A jak u was z nerwobolami?
<okey>
magia83
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 260
Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58

8 maja 2017, o 19:38

bartekf pisze:
8 maja 2017, o 17:13
Lilmama pisze:
8 maja 2017, o 16:18
Cierpliwości, to minie 😊ja w to wierzę z całych sił.
Trzymajcie się, głowy do góry i do przodu! Nerwica tego nie lubi😀
Naprawde poj*ebany stan - tyle powiem. Naprawde nie myślałem nigdy , że ,,nerwica'' robi takie rzeczy
Ja tak samo😕
<okey>
ODPOWIEDZ