Dziękuję
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 260
- Rejestracja: 27 kwietnia 2017, o 15:58
eiviss1204 pisze: ↑9 maja 2017, o 15:45Ja Ci dam przejomowac sie takimi glupotami ! Ja wpadlam na drzwi i rozcielam sobie wargeWszystko bedzie ok
Uwazaj,bo Cie obserwuje
![]()
Sluchaj nagran![]()
Kochana moja
<okey>
- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
magia83 pisze: ↑9 maja 2017, o 15:58eiviss1204 pisze: ↑9 maja 2017, o 15:45Ja Ci dam przejomowac sie takimi glupotami ! Ja wpadlam na drzwi i rozcielam sobie wargeWszystko bedzie ok
Uwazaj,bo Cie obserwuje
![]()
Sluchaj nagran![]()
Kochana moja![]()




-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
Hej 
Macie moze cos takiego. Normalnie w pracy jestem jest ok i nagle przychodzi ze cos sie stanie, swiat straszny, przerazajacy
uczucie ze cos sis stanie. Wczoraj pilam wino... i wg takie odrealnienie, lek, atak paniki... i ostatnio mnie to strasznie dołuje...
Boje sie o kazdego w domu... ciagle mysli i wg masakra co to ostatnio ze mna :/ takie objawy psychiczne mam... boje sie
w glowie mi sie kołuje...

Macie moze cos takiego. Normalnie w pracy jestem jest ok i nagle przychodzi ze cos sie stanie, swiat straszny, przerazajacy

Boje sie o kazdego w domu... ciagle mysli i wg masakra co to ostatnio ze mna :/ takie objawy psychiczne mam... boje sie

- Lilmama
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 99
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33
Ja tak miewałam przez długi czas, z tym że u mnie na ogół w takich sytuacjach pojawiały się objawy somatyczne, do tej pory się z resztą pojawiają. Jakiś czas temu przy jakimkolwiek objawie przychodził atak paniki, teraz potrafię nad tym zapanować.sloneczko92 pisze: ↑10 maja 2017, o 10:51Hej
Macie moze cos takiego. Normalnie w pracy jestem jest ok i nagle przychodzi ze cos sie stanie, swiat straszny, przerazajacyuczucie ze cos sis stanie. Wczoraj pilam wino... i wg takie odrealnienie, lek, atak paniki... i ostatnio mnie to strasznie dołuje...
Boje sie o kazdego w domu... ciagle mysli i wg masakra co to ostatnio ze mna :/ takie objawy psychiczne mam... boje siew glowie mi sie kołuje...
W obecnej chwili chyba najbardziej dotkliwe są u mnie zaburzenia równowagi i problem ze wzrokiem. Nogi jakby nie moje. Wszystko wokół faluje. W takich sytuacjach - nie zawsze,ale czasem pomaga,jak mówię do siebie, że tak naprawdę nie ma realnego zagrożenia, do tej francy nerwicy mówię, że nogi są całkowicie moje,i nie będzie ich kontrolować i coś w stylu " zobacz,idę, nie masz na tyle mocy,aby sprawić, że padne plackiem". Wiadomo, nigdy nie padlam, choć bywało groźnie,myślałam, że zwariuję. Potworny strach, ale działalam mimo niego.
A druga sprawa, alkohol niestety nasila lęki. Dlatego nie ruszam go w ogóle odkąd zdecydowałam się na świadome odburzanie. Jedynie piwo bezalkoholowe :-D
be the change you want to see in the world 

-
- Gość
Od dwóch dni czuję jakby ścisk w gardle i uczucie senności. Miałem już trochę różnych objawów somatycznych ale nie takie, strach pomyśleć co jeszcze będzie....
Uczucie jakby ktoś ścisnął mnie za gardło albo, że gardło napuchło no ale nic mnie nie boli. Dziwne to wszystko jest, nie denerwuję się, biorę leki - czuję się rozluźniony, nie denerwuję się niczym a jednak gdzieś to wszystko siedzi i cały czas atakuje. Jak temu uczuciu zaradzić? Wie ktoś?

- Lilmama
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 99
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33
Nie skupiaj się na tym. Im więcej o tym myślisz, tym bardziej przeszkadza. Postaraj się zrelaksować. Rozluźnić mięśnie szyi i karku.lamberth pisze: ↑10 maja 2017, o 11:44Od dwóch dni czuję jakby ścisk w gardle i uczucie senności. Miałem już trochę różnych objawów somatycznych ale nie takie, strach pomyśleć co jeszcze będzie....Uczucie jakby ktoś ścisnął mnie za gardło albo, że gardło napuchło no ale nic mnie nie boli. Dziwne to wszystko jest, nie denerwuję się, biorę leki - czuję się rozluźniony, nie denerwuję się niczym a jednak gdzieś to wszystko siedzi i cały czas atakuje. Jak temu uczuciu zaradzić? Wie ktoś?
be the change you want to see in the world 

-
- Gość
Nie skupiam się na tym, staram się to olać ale utrudnia mi to dość mocno komfort życia. Szyja jakby zesztywniała, ciężko się przełyka nawet ślinę i takie uczucie jakby spuchniętego języka i narastającego ciśnienia. Sam już nie wiem czy to ta nerwica, czy może jakaś inna choroba albo uczulenie jakieś? Niczym się ostatnio nie denerwowałem, jestem rozluźniony, odpocząłem w weekend majowy a tu nagle takie coś 

- Lilmama
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 99
- Rejestracja: 7 maja 2017, o 17:33
Tak,to nerwica.
Miewam te same objawy.
Musisz to przeczekać.
Mi pomaga gimnastyka odcinka szyjnego.
Takie objawy głównie mnie nadchodzą kiedy np.dzien wcześniej miałam silnie napięte mięśnie szyi,karku i barków. Wtedy u mnie pojawia się ta gula w gardle,trudności z polykaniem, wrażenie spuchnietego języka.dokladnie to samo:-)
Mimo, że się nie stresujesz,to będzie przychodzić jeszcze przez jakiś czas.
Miewam te same objawy.
Musisz to przeczekać.
Mi pomaga gimnastyka odcinka szyjnego.
Takie objawy głównie mnie nadchodzą kiedy np.dzien wcześniej miałam silnie napięte mięśnie szyi,karku i barków. Wtedy u mnie pojawia się ta gula w gardle,trudności z polykaniem, wrażenie spuchnietego języka.dokladnie to samo:-)
Mimo, że się nie stresujesz,to będzie przychodzić jeszcze przez jakiś czas.
be the change you want to see in the world 

- eiviss1204
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1291
- Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22
nerwica-kowa-objawy-t3405.htmllamberth pisze: ↑10 maja 2017, o 12:53Nie skupiam się na tym, staram się to olać ale utrudnia mi to dość mocno komfort życia. Szyja jakby zesztywniała, ciężko się przełyka nawet ślinę i takie uczucie jakby spuchniętego języka i narastającego ciśnienia. Sam już nie wiem czy to ta nerwica, czy może jakaś inna choroba albo uczulenie jakieś? Niczym się ostatnio nie denerwowałem, jestem rozluźniony, odpocząłem w weekend majowy a tu nagle takie coś![]()
Tutaj masz objawy,zapoznaj sie z tym postem ,a bedziesz mial się czym podeprzec jak pojawi się jakas nowa wspanialosc nerwicowa

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
Lilmama pisze: ↑10 maja 2017, o 11:13Ja tak miewałam przez długi czas, z tym że u mnie na ogół w takich sytuacjach pojawiały się objawy somatyczne, do tej pory się z resztą pojawiają. Jakiś czas temu przy jakimkolwiek objawie przychodził atak paniki, teraz potrafię nad tym zapanować.sloneczko92 pisze: ↑10 maja 2017, o 10:51Hej
Macie moze cos takiego. Normalnie w pracy jestem jest ok i nagle przychodzi ze cos sie stanie, swiat straszny, przerazajacyuczucie ze cos sis stanie. Wczoraj pilam wino... i wg takie odrealnienie, lek, atak paniki... i ostatnio mnie to strasznie dołuje...
Boje sie o kazdego w domu... ciagle mysli i wg masakra co to ostatnio ze mna :/ takie objawy psychiczne mam... boje siew glowie mi sie kołuje...
W obecnej chwili chyba najbardziej dotkliwe są u mnie zaburzenia równowagi i problem ze wzrokiem. Nogi jakby nie moje. Wszystko wokół faluje. W takich sytuacjach - nie zawsze,ale czasem pomaga,jak mówię do siebie, że tak naprawdę nie ma realnego zagrożenia, do tej francy nerwicy mówię, że nogi są całkowicie moje,i nie będzie ich kontrolować i coś w stylu " zobacz,idę, nie masz na tyle mocy,aby sprawić, że padne plackiem". Wiadomo, nigdy nie padlam, choć bywało groźnie,myślałam, że zwariuję. Potworny strach, ale działalam mimo niego.
A druga sprawa, alkohol niestety nasila lęki. Dlatego nie ruszam go w ogóle odkąd zdecydowałam się na świadome odburzanie. Jedynie piwo bezalkoholowe :-D
No jest to strasznie uciążliwe...
Ale te objawy co Ty opisujesz to ja tez mialam... i teraz tez mam... to zaburzenie rownowagi... tak jakbym sie miala przewrocic i takie dziwne zawroty glowy... tylko wiesz u mnie naprawde rok byl spokoj radzilam sobie bez objawow prawie... takie pojedyncze a teraz to wrocilo... na tamta wiosne bylo to samo...
A co do alkoholu to ja tak mam po winie ;-P piwka wypije dwa nieraz czy wiecej i nic

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 315
- Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22
Miałam to samo jakiś czas i czasami wraca. Brałam nawet tabletkę na uczulenie, ale nie pomagała. To jest chyba norma w nerwicy, jak się rozluźnisz to przejdzie, albo przejdzie samo po jakimś czasie.lamberth pisze: ↑10 maja 2017, o 12:53Nie skupiam się na tym, staram się to olać ale utrudnia mi to dość mocno komfort życia. Szyja jakby zesztywniała, ciężko się przełyka nawet ślinę i takie uczucie jakby spuchniętego języka i narastającego ciśnienia. Sam już nie wiem czy to ta nerwica, czy może jakaś inna choroba albo uczulenie jakieś? Niczym się ostatnio nie denerwowałem, jestem rozluźniony, odpocząłem w weekend majowy a tu nagle takie coś![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1050
- Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21
Kochani czy miewacie kłócia pod lewom oachom i w okolicach serducha?