Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
tymbark92 pisze:A mi dzisiaj caly dzien regularnie co chwile w łydce drobne skurcze ... Okropne to jest :/ ani razu nie zlapal mnie bolesny kurcz tylko takie lekkie klucia i mini-skurcze :| i caly dzien 99% w prawej łyde, juz sie naczytałem o zapelaniach żył itp...
zacznij od łykania magnezu zanim wpadniesz w panike


strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
Hej a ja mam takie pytanie bo mnie martwi ostatnio.... mam cos takiego ze jak jestem sama czy w pracy to czasem cos powiem sama do siebie no cos zrobilam i sobie powiem "teraz sobie wymyje to "taki przyklad... nieraz tak mialam dawniej czy ogolnue ale teraz zaczynam sie martwic czy to jakas choroba mnie lapue ? :'( ma ktos coa takiego ?
- nerwula93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 maja 2016, o 11:56
Hej, mam pytanie dotyczące antybiotyków.
Wczoraj wieczorem wzielam jedna tabletkę antybiotyku na wszelkie bakteryjne grzybice i całą noc spac nie mogłam.
Generalnie dzisiaj jest jeszcze gorzej, czuje jakby całe ciało mnie paliło, takie pieczenie które narasta i narasta , uczucie ciężkości
Ktos miał takie dziwne fazy przy antybiotyku ?
Wczoraj wieczorem wzielam jedna tabletkę antybiotyku na wszelkie bakteryjne grzybice i całą noc spac nie mogłam.
Generalnie dzisiaj jest jeszcze gorzej, czuje jakby całe ciało mnie paliło, takie pieczenie które narasta i narasta , uczucie ciężkości
Ktos miał takie dziwne fazy przy antybiotyku ?
- BruceWayne
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 360
- Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25
Wiesz, antybiotyki to bardzo silne środki, które mogą wywoływać różne skutki uboczne.
Chociaż z drugiej strony pewnie Twój zaburzony stan emocjonalny też utrudnia sprawę i może nasilać różne rzeczy
Ja miewam skutki uboczne nawet po zwykłych środkach na alergię więc to możliwe.
Chociaż z drugiej strony pewnie Twój zaburzony stan emocjonalny też utrudnia sprawę i może nasilać różne rzeczy

Ja miewam skutki uboczne nawet po zwykłych środkach na alergię więc to możliwe.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
Teraz siedze w pracy i jest meszcze gorzej no odrealnirnje doszlosloneczko92 pisze:Hej a ja mam takie pytanie bo mnie martwi ostatnio.... mam cos takiego ze jak jestem sama czy w pracy to czasem cos powiem sama do siebie no cos zrobilam i sobie powiem "teraz sobie wymyje to "taki przyklad... nieraz tak mialam dawniej czy ogolnue ale teraz zaczynam sie martwic czy to jakas choroba mnie lapue ? :'( ma ktos coa takiego ?
- nerwula93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 maja 2016, o 11:56
Wiesz, ja wariuje po zwykłym Persenie haha ktory prawie w ogole nie ma skutków ubocznych, a na mnie działa okropnie wiec taki antybiotyk to w ogole ...BruceWayne pisze:Wiesz, antybiotyki to bardzo silne środki, które mogą wywoływać różne skutki uboczne.
Chociaż z drugiej strony pewnie Twój zaburzony stan emocjonalny też utrudnia sprawę i może nasilać różne rzeczy
Ja miewam skutki uboczne nawet po zwykłych środkach na alergię więc to możliwe.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
No wiem ale nigdy nie mialam z tym problemu ze sie przejmowalam tym a teraz jakos mnie dopadlo... chociaz naprawde od dluzszego czasu bylo lepiej... przez tydzien wgl nie mialam objawow... odrwalnienie bylo moze ale nie zwracalam na to uwagi i bylo okbart26 pisze:Sloneczko tyle czasu a ty dalej sie dziwisz rece opadaja .
- Edward27
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35
Witam
ponownie zadam pytanie. Czy osoby, które miały/mają problem z natrętnymi myślami miały tak, że w pewnym momencie zanikł lęk przy tych natrętnych myślach, ale nadal występowały takie natrętne myśli, ale już nie aż takie "agresywne" oraz bez uczucia takiego dużego lęku? Bo ja od kilku tygodni mam tak, że czasem jak nie mogę uwolnić swoich negatywnych emocji to nachodzą mnie natrętne myśli (o pewnej tematyce), ale nie czuję już takiego lęku jak kiedyś, tylko lekki dyskomfort oraz ciężar na sercu. Boję się, że te natrętne myśli są prawdziwym odbiciem mojego prawdziwego wnętrza...
ponownie zadam pytanie. Czy osoby, które miały/mają problem z natrętnymi myślami miały tak, że w pewnym momencie zanikł lęk przy tych natrętnych myślach, ale nadal występowały takie natrętne myśli, ale już nie aż takie "agresywne" oraz bez uczucia takiego dużego lęku? Bo ja od kilku tygodni mam tak, że czasem jak nie mogę uwolnić swoich negatywnych emocji to nachodzą mnie natrętne myśli (o pewnej tematyce), ale nie czuję już takiego lęku jak kiedyś, tylko lekki dyskomfort oraz ciężar na sercu. Boję się, że te natrętne myśli są prawdziwym odbiciem mojego prawdziwego wnętrza...
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie 

-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Ty mi sie nie tlumacz . Twoja wkretka twoja meka . Smieszy mnie tylko ze ktos mo2i juz byla takndobrze a tu nagle . To poprostu jest kpina z.tych artykolow z tych nagran . Taka nieswiadoma kpina.. w kazdym artykule pisze.ze.trzeba akceptowac a.kiedy trseba cos akceptowc wtedy jak nam cos przeszkadza czy sadzisz.ze.akceptowanie daje efekt w momenci gdy czujesz sie dobrze lub swietnie a.co ty chcesz tam akceptowac chyba ten dobry stan a to pestka i automatyczne . Akceptuje sie wtedy jak cierpimy czyli jak nam jest zle . Czyli np dzis u ciebie . I prosze cie nie mow ze probujesz akceptowac bo to kolejne oklamywanie siebie . Piszsc tego posta nie akceptujesz i kropka to.co robisz to odwrotnisc czyli nie akceptujesz nie pozwalasz temu byc a wchodzisz i sie wkrecasz albo sie dziwisz dlaczego tak mam . ? A masz bo masz Nerwice
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
Zgadzam się z Bartem w 100%. Guru odwalili kawał mega roboty potrzebnej do odburzania, ponieważ jest to tak skumulowana wiedza, którą trzeba przyswoić i zrozumieć i co najważniejsze wprowadzać w życie. Akceptacja polega na przyzwalaniu na negatywne emocje ponieważ wiesz z czego one wynikają i wiesz, że to wszystko jest niegroźne, że wszystko jest iluzją i ja nie rozumiem jak można w to płynąć. Wiadomo, przez pierwsze 3 miesiące powiedzmy, jest ten etap nauki i zmieniania podejścia do zaburzenia, ale potem to jest powtarzanie danych rzeczy, aż do skutku.
Jak robisz coś i widzisz, że to nie daje efektu to sprawdź jeszcze raz materiały, zobacz co zostało ominięte i wyciągnij wnioski.
Jak robisz coś i widzisz, że to nie daje efektu to sprawdź jeszcze raz materiały, zobacz co zostało ominięte i wyciągnij wnioski.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
Chłopaki dobrze napisane....tylko widzicie problem polega na tym, ze czytaja wyciągają na chwilę wnioski ale nie ryzykują . Jak nie ma problemu to ulga(i aby tylko nie powrócił) , a jak pojawi się problem to wszystko wraca bo znów przychodzi zwątpienie bo się boją i nie puszczaja kontroli typ.''zaryzykuję zobaczę czy nic mi się nie stanie'' albo nie rozumieją artykułów bo pytają w ciąż o to samo, a nie daj boże pojawi się nowy objaw 

strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Gość
Sluchaj, a jaki to antybiotyk? Możesz podać nazwę?nerwula93 pisze:Hej, mam pytanie dotyczące antybiotyków.
Wczoraj wieczorem wzielam jedna tabletkę antybiotyku na wszelkie bakteryjne grzybice i całą noc spac nie mogłam.
Generalnie dzisiaj jest jeszcze gorzej, czuje jakby całe ciało mnie paliło, takie pieczenie które narasta i narasta , uczucie ciężkości
Ktos miał takie dziwne fazy przy antybiotyku ?