Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
8 czerwca 2016, o 10:17
W normalnym przypadku zagrożenia zwymiotujesz (albo to drugie

) i uciekniesz, bądź będziesz walczyć, całą akcja trwa chwile, parę godzin (załóżmy, że jakaś nawalanka o jaskinię,czy tereny łowieckie) i się kończy,a ,że masz permanentny stres własne produkcji made in nerwica to i te akcje brzuszne (i inne) trwają,
myślę,ze tak można to racjonalnie wytłumaczyć.
-
Nynuszka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 96
- Rejestracja: 8 kwietnia 2016, o 10:59
8 czerwca 2016, o 13:18
nerwula93 pisze:Chyba raczej mam takie uczucie bycia pijana, jakbym zeszła z mocnej karuzeli albo troche jak choroba morska, bo równowagę moge utrzymać a dodatkowo mam biegunkę i jest mi niedobrze wiec to raczej ewidentnie nerwy ale przez chwile bałam sie ze to jakis udar albo ze złapie mnie paraliż
A mozna aż wymiotować od nerwicy?
Hey, ja na początku neriwcy wymiotowałam i to bardzo dużo

a teraz już na końcówce sporadycznie jak mam kryzys.
-
nerwula93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 maja 2016, o 11:56
8 czerwca 2016, o 13:51
dzięki wam za odpowiedzi, od razu człowiek podniesiony na duchu !
a co na celu mają zawroty głowy w mechanizmie "walcz bądź uciekaj" ? skad się biorą zawroty przy nerwicy? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że komus mogą one pomóc w prawdziwej walce albo ucieczce, raczej utrudniają
-
kucyki46
- Gość
8 czerwca 2016, o 14:11
nerwula93 pisze:dzięki wam za odpowiedzi, od razu człowiek podniesiony na duchu !
a co na celu mają zawroty głowy w mechanizmie "walcz bądź uciekaj" ? skad się biorą zawroty przy nerwicy? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że komus mogą one pomóc w prawdziwej walce albo ucieczce, raczej utrudniają
Ja bym to wziął na logikę, tzn w nerwicy jesteśmy skołowani, przeżywamy różne rozterki, zmienne nastroje. To jest tak jak na mentalnej karuzeli. A jak za długo się kręcisz to wiesz co jest?

-
bart26
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
8 czerwca 2016, o 14:21
Hehe Kucyki prawda a i Nerwula uwaxaj bo jeszcze zygniesz jak to po karuzeli bywa (sory za to zygniesz chcialem oddac sens )

DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
subzero1993
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
8 czerwca 2016, o 14:37
nerwula93 pisze:dzięki wam za odpowiedzi, od razu człowiek podniesiony na duchu !
a co na celu mają zawroty głowy w mechanizmie "walcz bądź uciekaj" ? skad się biorą zawroty przy nerwicy? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że komus mogą one pomóc w prawdziwej walce albo ucieczce, raczej utrudniają
Zawroty pojawiają się najprawdopodobniej od zbyt długiego tkwienia w lęku. Podczas mechanizmu walcz lub uciekaj organizm działa na wysokich obrotach przez co szybko się męczy, bo z założenia ten tryb ma działać przez okres owego spotkania z przeciwnikiem. Gdy jesteśmy zaburzeni to wiadomo jak się to dzieje. Sugeruję suplementacje. Dobrze wchłanialny magnez, b6, b12 i koniecznie olejek z wiesiołka. (jako wsparcie, a nie sposób na odburzanie) O wyrozumiałości dla samej siebie i odpowiedniej ilości snu mam nadzieję, że nie muszę wspominać

Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
-
Godethead
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 94
- Rejestracja: 23 października 2015, o 09:49
8 czerwca 2016, o 14:39
nerwula93 pisze:
a co na celu mają zawroty głowy w mechanizmie "walcz bądź uciekaj" ? skad się biorą zawroty przy nerwicy? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że komus mogą one pomóc w prawdziwej walce albo ucieczce, raczej utrudniają
Zwiększone wydzielanie kortyzolu. Większy rzut adrenaliny i noradrenaliny - przyspieszona akcja serca, podwyższone ciśnienie automatycznie wzrost ciśnienia śródczaszkowego. Przyspieszony oddech - wyższa saturacja (wysycenie krwi tlenem > wart 99% -100% przez dłuższy czas prowadzące do hiperwentylacji. W sytuacji realnego zagrożenia - wymagającego wysiłku, spożytkowane na "działanie" - aktywność fizyczną.
W lęku "fotelowym" efekt uboczny.

-
zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
8 czerwca 2016, o 17:00
subzero1993 pisze:nerwula93 pisze:dzięki wam za odpowiedzi, od razu człowiek podniesiony na duchu !
a co na celu mają zawroty głowy w mechanizmie "walcz bądź uciekaj" ? skad się biorą zawroty przy nerwicy? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że komus mogą one pomóc w prawdziwej walce albo ucieczce, raczej utrudniają
Zawroty pojawiają się najprawdopodobniej od zbyt długiego tkwienia w lęku. Podczas mechanizmu walcz lub uciekaj organizm działa na wysokich obrotach przez co szybko się męczy, bo z założenia ten tryb ma działać przez okres owego spotkania z przeciwnikiem. Gdy jesteśmy zaburzeni to wiadomo jak się to dzieje. Sugeruję suplementacje. Dobrze wchłanialny magnez, b6, b12 i koniecznie olejek z wiesiołka. (jako wsparcie, a nie sposób na odburzanie) O wyrozumiałości dla samej siebie i odpowiedniej ilości snu mam nadzieję, że nie muszę wspominać

O b12, mój święty gral

,
no i świetne wytłumaczenie "zawrotów" głowy,to rodzaj odłączenia,ma za zadanie chyba człowieka uspokoić, ale opacznie to wychodzi,to straszne gówno jest

.
nerwula93, nie jesteś czasem wegetarianką ?
-
83maximus
- Świeżak na forum
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 maja 2016, o 17:52
8 czerwca 2016, o 17:32
czy miewał ktoś drżenie(pulsowanie) brzucha, częste wzdęcia i czasami bóle w kolanach?
-
zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
8 czerwca 2016, o 21:42
Jak ci strzelają (trzeszczą) przy zginaniu (spróbuj w cichym pomieszczeniu-łazienka) to masz uszkodzoną chrząstkę i nijak ma się to z nerwicą.
-
83maximus
- Świeżak na forum
- Posty: 6
- Rejestracja: 24 maja 2016, o 17:52
8 czerwca 2016, o 21:51
raczej nie strzelają, myślę że to możę być od często napiętych mięśni ud i łydek
-
nerwula93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 maja 2016, o 11:56
8 czerwca 2016, o 21:58
zdravko pisze:subzero1993 pisze:nerwula93 pisze:dzięki wam za odpowiedzi, od razu człowiek podniesiony na duchu !
a co na celu mają zawroty głowy w mechanizmie "walcz bądź uciekaj" ? skad się biorą zawroty przy nerwicy? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że komus mogą one pomóc w prawdziwej walce albo ucieczce, raczej utrudniają
Zawroty pojawiają się najprawdopodobniej od zbyt długiego tkwienia w lęku. Podczas mechanizmu walcz lub uciekaj organizm działa na wysokich obrotach przez co szybko się męczy, bo z założenia ten tryb ma działać przez okres owego spotkania z przeciwnikiem. Gdy jesteśmy zaburzeni to wiadomo jak się to dzieje. Sugeruję suplementacje. Dobrze wchłanialny magnez, b6, b12 i koniecznie olejek z wiesiołka. (jako wsparcie, a nie sposób na odburzanie) O wyrozumiałości dla samej siebie i odpowiedniej ilości snu mam nadzieję, że nie muszę wspominać

O b12, mój święty gral

,
no i świetne wytłumaczenie "zawrotów" głowy,to rodzaj odłączenia,ma za zadanie chyba człowieka uspokoić, ale opacznie to wychodzi,to straszne gówno jest

.
nerwula93, nie jesteś czasem wegetarianką ?
nie jestem, chociaż przyznam, że rzadko kiedy jem mięso, a czemu pytasz?
-
zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
8 czerwca 2016, o 22:13
Chodzi o witaminę b12, takie zaburzenia równowagi może powodować niedobór (ja najprawdopodobniej miałem takie coś z braku),niedoboru niekoniecznie można nabawić się nie jedząc mięsa,to jest wszystko bardzo skomplikowane, w każdym razie braki tej witaminy prowadzą do najpoważniejszych schorzeń, głownie neurologicznych, przy długotrwałym niedoborze nieodwracalnych.
-
nerwula93
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 maja 2016, o 11:56
8 czerwca 2016, o 22:33
hmm... po pierwsze to mialam robione badania z 3 miesiące temu i nie wyszedł mi niedobór czegokolwiek
a po drugie raczej nie nazwałabym tego u siebie zaburzeniem równowagi tylko takim poczuciem nieważkości, falowaniem wszystkiego i mdłości
-
zdravko
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54
8 czerwca 2016, o 22:45
Hm,to napisz ile masz tej b12 w tych badaniach,
nazwać to o czym piszesz ciężko (w moim przypadku były to zaburzenia równowagi-niepewność chodu),sama na początku nazwałaś to zawrotami głowy, a okazuje się,ze nie są to klasyczne zawroty, piszesz, ze czujesz się jak po alkoholu, o uczuciu kołysania, zamuleniu, prądach, drętwieniu kończyn,to wszystko są objawy niedoboru b12, mogą być to też oczywiście objawy nerwicy i paru nieciekawych chorób o których lepiej nie wiedzieć.