Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

14 kwietnia 2016, o 21:05

I kurde nic sie nie stalo ! Ale czlowiek sie nakreca i dzieje sie to i bedzie dzialo poki nie zrozumiemy... i ja co chwile mam inny ibjaw i tylko sie ich boje
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

14 kwietnia 2016, o 21:16

mooooof1987 pisze:Miałem tak non stop przez kilka msc i w sumie czesto jeszcze miewam . Cos mi sie stanie...ale wlasnie co?? Milion mysli naraz jedno wykluczone to następne sie pojawia ;) spokojnie to tylko nerwica :D
Nerwica to jedna wielka ściema :-) Tzw. "choroba" myśli - nic więcej :-)
Awatar użytkownika
patryska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22

15 kwietnia 2016, o 20:57

Wracam tu po dość długiej przerwie. Ostatnie kilka dni trochę gorzej się czuję i nie wiem co ze mną jest.. Nie panikuje z tego powodu ale jednak martwię się i trochę się boję. Otóż przez ostatnie parę dni mam tak ze widzę kątem oka np ze ktoś stoi.. Patrzę a tu nikogo nie ma.. Co chwilę mam tak.. Tak dziwnie wydaje mi się że ktoś jest i patrze a tu nic.. Ktoś z was też tak ma?
Oprócz tego, wczoraj w nocy dziwnie się czułam jak zasypialam.. Wcześniej nigdy tak nie miałam.. Myśli tak jakby same za mnie myślały i coś mówiły.. Nie wiem jak to opisać dokładnie..mam nadzieję że ktoś zrozumie.. Jeszcze jak miałam zamknięte oczy to przed oczami widziałam tak jakby jakieś obrazy czegoś, jakieś nie wiem jakby mi się już sen włączal ale jeszcze nie spalam..
Rano popatrzyłem na czerwona kartkę która leżała na parapecie, był jakiś czarny napis tam, ale przez dwie sekundy normalnie widziałam jakby blade białe litery były napisane pod spodem.. Takie bardzo blade, co ja mam zwidy jakieś czy co? Też na dworcu słyszałam jakby sygnał od telefonu, nie wiem czy to w głowie czy co ale skąd on by dochodził.. Taki sygnał jak się dzwoni.. Pomóżcie mi proszę bo nie wytrzymam :( ktoś tak miał? Dlaczego tak jest?
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
Divam
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 14 kwietnia 2016, o 15:10

15 kwietnia 2016, o 21:00

Myślę że za dużo analizuje niepotrzebnie. Coś widziałaś to może tam było może nie i nic się od tego nie zmieni czy było czy nie.
Przed snem pewnie już wpadła w fazę snu ale jesteś zestresowany i to Ci nie pozwala zasnąć i się przebudzasz w początkowej fazie snu.
Rozumiem ze się martwisz sama często wpadam w różne leki i smutki ale trzeba sobie mówić że kolejny dzień będzie lepszy.
Awatar użytkownika
zeniu87
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 193
Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 14:34

15 kwietnia 2016, o 21:06

ja zatapialem sie w lozko przed snem ale na chwile przeszlo wczoraj do samo mialem ale spalem lepiej i zawsze koszmary jak z kosmosu i szumy w uszach tak wiec sie nie mart miej do w dupie
Awatar użytkownika
patryska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22

15 kwietnia 2016, o 21:14

Kurde trochę się tym przestraszylam że to początek jakichś halucynajci.. :( dziękuję za podniesienie mnie na duchu ;)
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
Divam
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 14 kwietnia 2016, o 15:10

15 kwietnia 2016, o 21:18

Nie nie jakbyś miała halucynacje to byś o tym nie wiedziała nawet spokojnie w tej kwestii :)
Awatar użytkownika
patryska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22

15 kwietnia 2016, o 21:24

No właśnie cały czas sobie to mówię ale chyba potrzebowałam żeby druga osoba mnie zapewniła że nic mi nie jest, bo o tym sama zapomniałam :p
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
Awatar użytkownika
mooooof1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 2 marca 2016, o 11:08

15 kwietnia 2016, o 21:44

Patryskaaa toz to mój nerwicowy konik ;) Ja to miałem takie jazdy z oczami ,ze ohoooo widziana katem oka przelatującą muszka sprawiała ,ze serce miałem w galotach! Kazdy ruch gałązki , poruszająca sie trawa ,wszelakiego rodzaju cienie , przejeżdzające auto odbijające sie w witrynie wszysyko to sprawiało,ze szukałem czegoś czego nie było do tego analizowanie każdego dźwięku czy da sie go racjonalnie wytłumaczyć, ciagle uczucie ze ktoś stoi mi za plecami ,za rogiem, w krzakach czai sie cos! ;D najlepsze teraz jak widziałem swoje brwi czy rzęsy to od razu panika i ze cos tam jest albo ze tracę wzrok ze mi sie obraz zawęża....ze snem identycznie ,ale ja dodatkowo jak sie wybudzam to nie wiem o co kaman dochodzę do siebie z 10 min robiąc przy tym dziwne rzeczy np statnio schowałem buta do szuflady albo siadam na łożku i mam miliard mysli które nie maja związku jedna z druga. A z dźwiękami to do dzisiaj czasami sie zastanawiam co ja słyszałem a czasami nad ranem mam taki trzask słyszalny jakby wewnątrz mózgu jest pojedynczy ale bardzo intensywny z tym ze juz uświadomiłem sobie ze to tylko śmieszne objawy i poczyniłem ogromna poprawę czego Tobie życzę ;)
Nerwico!
-co?
GÓWNO!!!!
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

15 kwietnia 2016, o 22:05

Hej Wam... nie mam sil :-( nwm czy to atak czy co :-( zaczyna mi sie krecic w glowie slabo mam uczucie ze sie przewroce a jak watalam to takir mialam w oczach niewyrazne widzenie :-( tak strasznie sie boje... czy to aby napewno nerwica...mamwatpliwosci dzis :-( pomozcie
Awatar użytkownika
mooooof1987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 2 marca 2016, o 11:08

15 kwietnia 2016, o 22:59

Słoneczko Ty sie nic nie martw! To tylko słabsza chwila i wciąż tylko nerwica! Zmęczona jestes tym poczułaś sie słabiej a ze nerwica to wiadomo jak to siebie obrazujesz od razu;) mi czasami kreci sie w głowie całymi dniami przy czym cały dzień tez niewyraźnie widzę. A jak wiesz zapewne, tak wlasnie działa nerwica ciagle watpliwości czy to aby napewno ona ;) głowa do góry rano bedzie dobrze tylko odpocznij i sie uspokój
Nerwico!
-co?
GÓWNO!!!!
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

15 kwietnia 2016, o 23:36

Słoneczko oczywiście że nerwica bo co innego, zauważ że my wszyscy mamy podobne objawy, gdyby to była jakaś poważna choroba to już dawno dalaby znać o sb.
COCO JUMBO I DO PRZODU
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

16 kwietnia 2016, o 18:12

Wiem wiem to wszystko... niby wiem ale kurcze...
Ostatnio sie dowiedzialam ze nie mam takiej nerwicy az tylko jestem bardzo wrazliwa...a od wczoraj znow serce mi kolata... boje sie bo dziwne uczucie straszne ciezko sie oddycha :-/
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

16 kwietnia 2016, o 18:40

A miał ktoś tak ze serce mu weszlo w taki dziwny bardzo szybki rytm?Trwało to tak z pół minuty i wszystko wróciło do normy.Bardzo się wystraszylam i nie wiedziałam co robić.Ja już nie mam siły.
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
Awatar użytkownika
zeniu87
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 193
Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 14:34

16 kwietnia 2016, o 18:42

ja mialem puls 160 spoczynkowy lezac i nic nie robiac i izba przyjec leki kroplowki i zbili do 130 potem leki na zbicie pulsu teraz nawet nie mierze czasem tak podskoczy ale jest oki
ODPOWIEDZ