Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
wwax
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 110
Rejestracja: 31 marca 2016, o 18:38

9 kwietnia 2016, o 19:14

Słuchajcie, ja mam dość nietypowe pytanie;)
Zabrałem się za siebie ostro. Dzisiaj udało mi się cały dzień zlewać moje myśli i objawy a na wieczór te ostatnie jakby się nasiliły(ucisk w głowie, zawroty). Czy to normalne, że lepszy dzień może równać się z mocniejszymi objawami?
Awatar użytkownika
elala73
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 439
Rejestracja: 5 listopada 2014, o 09:44

9 kwietnia 2016, o 19:21

pewnie ,że normalne . Ja już się nauczyłam ,że piękny dzień nie oznacza równie pięknej nocy :)
wwax
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 110
Rejestracja: 31 marca 2016, o 18:38

9 kwietnia 2016, o 19:39

Tylko nie wiem czy dobrze się zrozumieliśmy. Nie chodzi mi o to, że mi się pogorszyło tylko o to, że pomimo tego iż się przez cały dzień nie wkręciłem w żadne głupie myśli to na wieczór czułem objawy "Fizyczne".
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

9 kwietnia 2016, o 19:40

wwax pisze:Słuchajcie, ja mam dość nietypowe pytanie;)
Zabrałem się za siebie ostro. Dzisiaj udało mi się cały dzień zlewać moje myśli i objawy a na wieczór te ostatnie jakby się nasiliły(ucisk w głowie, zawroty). Czy to normalne, że lepszy dzień może równać się z mocniejszymi objawami?
Zlewanie objawów powoduje, że lęk wzrasta (bo porzucasz fikcyjną kontrolę) - a lęk może się manifestować jak wiadomo w różnych objawach fizycznych. Musisz przetrzymać ten okres i robić dalej swoje :-)
wwax
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 110
Rejestracja: 31 marca 2016, o 18:38

9 kwietnia 2016, o 19:43

I o to mi chodziło - dzięki wielkie:)
Najważniejsze, że pierwszy raz od 3 miesięcy się nie zapętliłem:)
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 921
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

9 kwietnia 2016, o 21:00

wwax pisze:Słuchajcie, ja mam dość nietypowe pytanie;)
Zabrałem się za siebie ostro. Dzisiaj udało mi się cały dzień zlewać moje myśli i objawy a na wieczór te ostatnie jakby się nasiliły(ucisk w głowie, zawroty). Czy to normalne, że lepszy dzień może równać się z mocniejszymi objawami?
pomimo, ze dawales rade i olewales natrety, cialo niestety sie spina..bol glowy, zawroty sa napieciowe.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

9 kwietnia 2016, o 22:06

wwax pisze:I o to mi chodziło - dzięki wielkie:)
Najważniejsze, że pierwszy raz od 3 miesięcy się nie zapętliłem:)
Gratuluję I oby do przodu :-)
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

10 kwietnia 2016, o 10:21

Troche mnie tu nie było, jakoś tam sobie żyłem.

Od paru dni panicznie boję się raka trzustki - mój stolec jest jaśniejszy, niby jasnobrązowy ale i tak zasiewa ziarno wątpliwości. Kłuje mnie na linii ostatniego lewego żebra, czasem promieniuje do pleców, dziś od rana ból pleców ale chyba reumatyczny skoro nasila się przy poruszaniu tułowiem? Ogólnie 2 dni bolał mnie lekko brzuch, z małymi przerwami. Czasem mi gorąco w brzuchu + odbijanie, wzdęcia. Mam dopiero 22 lata :(

Czy ktoś też miał już lęki przed chorobami trzustki? :(
svenf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 222
Rejestracja: 13 listopada 2015, o 10:32

10 kwietnia 2016, o 11:21

Tymbark niedawno przechodzilam przy moich bólach etap lęku przed rakiem trzustki. Dowiedziałam się tyle że jest nie do wytrzymania ból trzustki opasujacy dookoła jakby Cię ktoś paskiem ze spodni sciskal. Jak się boisz zrób sobie badania krwi ogólne crp enzymy trzustkowe i usg. I nie martw się. Jasny stolec od trzustki czy wątroby, dróg żółciowych przy rakach jest pływający w kibelku, ciężko go spuścić, koloru wręcz waniliowego, czasem taki piankowy i zapachu takim ze trzeba wietrzyc cały dom i bierze Cię na wymioty. Mnie też bolało po lewej stronie nie wiadomo co. Okazało się jelito grube.
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

10 kwietnia 2016, o 13:16

Tak, tyle że wczesne objawy raka trzustki są właśnie skąpe dlatego tak późno się go odkrywa :(
Co z tym jelitem ci wyszło?
Niejestsmiesznie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 9 kwietnia 2016, o 12:44

10 kwietnia 2016, o 19:54

Ogólnie rak trzustki to bardzo rzadki nowotwór. Przed 30 rokiem życia nie spotykany. Statystycznie łatwiej jest przespać się z Pamelą Anderson niż akurat na to raczysko zachorować. Poza tym rak trzustki rozwija się bardzo powoli i w twoim wieku jest niemożliwy bo nie miał by jeszcze czasu się rozwinąć :P Były nieliczne przypadki zachorować przed 30 rokiem życia, ale to u osób co miały przewlekłe zapalenie trzustki bądź obciążenie genetyczne(tej choroby nie da się nie zauważyć bo ma bardzo poważne objawy nie dające żyć). To tego raka możesz z listy wykreślić z pełną odpowiedzialnością.
Pewnie to Cię nie przekonało bo już się nakręciłeś (znam te obawy) więc możesz dla świętego spokoju zrobić sobie badanie krwi Amylaza(takie trzustkowe coś co będziesz miał w normie, ale musisz zobaczyć na papierze bo mi nie uwierzysz).
Dzięki za podzielenie się kolorem twojego stolca. Jest normalny, a kolor jego nie jest związany tylko z chorobami, ale również z tym co jesz więc spoko.
Gorąco w brzuchu to od nerwów. Wzdęcia ma prawie każdy nerwicowiec(a ty pewnie jeszcze jeszcze coś co wzdyma). Plecy bolą od siedzenia przy kompie.
Miałem lęki przed chorobami trzustki i nawet podzieliłem się z nimi z psychiatrą. Śmiał się, aż mu łzy ciekły bo to jest akurat niemożliwe. Nie czytaj informacji z netu bo są mało szczegółowe.
Nie podam Ci strony bo jeszcze się nakręcisz, ale przed chwilą sprawdziłem statystyki w WLK Brytanii i nie było ani jednego przypadku raka trzustki w grupie do 30 roku życia.Kraj ten zamieszkuje około 64,1 miliona mieszkańców. Nie masz szans na zachorowanie.
Tą amylazę to nawet nie głupi pomysł. Zrób sobie bo to tanie badanie. Tutaj w ogóle nie myślę o raku trzustki, ale tak profilaktycznie sobie sprawdzić czy trzustka nie dostaje po dupie np. od leków. Prościej to możesz sobie zrobić badanie cukru bo przy chorej trzustce jest często cukrzyca.
svenf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 222
Rejestracja: 13 listopada 2015, o 10:32

10 kwietnia 2016, o 20:30

Tymbark prawda jest taka że żaden rak nie daje objawów na początku. Moja babcia zmarła na raka i jak ją zaczęło boleć to straciła apetyt i schudła. I to był etap z przerzutami. A gdyby to był rak trzustki to byś z bólu szalał a nie trochę by Cię bolało. Ja jak poszłam z t 24 godzinnym bólem w lewym boku do lekarza ogólnego na który nie pomagał katonal to on mi mając ogląd tylko w badania krwi powiedział że to na bank rak trzustki nie jest. Więc na pewno nie jest nim jakieś t pobolewanie. Lepiej zbadaj żołądek i jelita bo może masz tam jakieś nadzerki czy stan zapalny.
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

10 kwietnia 2016, o 21:22

9 miesięcy temu mialem robione gastroskopia+kolonoskopia i niby wszystko wyszło ok.

Teraz od 3 dni:
- lekki ból brzucha 2/10 przez połowe dnia po trochu z małymi odstępami
- kłucia na linii ostanich zeber
- klucia na plecach w odc. ledzwiowym i na wysokosci nerek

Kłucia to norma... kłuje wszędzie tylko w tułowiu najwiecej ale ten ból brzucha stały ? Nie mialem tego wczesniej, mialem dyskomfort czesty z prawej storny pod zebrami, teraz jakby tego nie ma a jest ten ból - znam nerwice juz troche i wiem ze jak sie skupimy na zawrotach glowy to nam serce odpusci i na odwrót tzn objawy są ale skąpe, fascykulacje jak sie w nie wkrecalem to skakł mi miesien raz na minute/dwie a teraz sporadycznie bo olałem to, ale ten brzuch się wział z nikad CHOCIAŻ.. było tak - zjadłem garść pestek z dyni na drugi dzień biegunka i od tamtej pory 3 dni mnie boli brzuch... ale pestki dyni raczej nie powinny tego powodować, nei byly przeterminowane ani nic

-- 10 kwietnia 2016, o 20:22 --
Nejestsmiesznie - dzieki za poswiecony czas na wyszukiwanie statystyk :P
svenf
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 222
Rejestracja: 13 listopada 2015, o 10:32

10 kwietnia 2016, o 21:35

Pestek dyni nie lubią pasożyty może masz jakieś i je wkurzyles. Kolonoskopii nie ma co powtarzać bo wystarcza na ileś lat wynik. Ewentualnie gastroskopie ale jak miałeś dobrze i nie masz jakiejś zgagi pieczenia pelnosci w brzuchu to też pewnie nic nie ma. Zostaje Ci nerwica i tyle. No ewentualnie robaczki. Pestki dyni i inne orzechy nasiona lubią być zjelczale czego często nie czuć nawet - może po prostu Ci zaszkodziły. Pij siemię lniane działa oslonowo na układ pokarmowy.
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1858
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

10 kwietnia 2016, o 22:57

Może to chwilowa niedyspozycja. Jak pisala svenf, pij siemie lniane, ja polecam tez miód i pylek kwiatowy na żołądek. I banany.
ODPOWIEDZ