Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

takadziewczyna · 7 kwietnia 2016, o 22:50

No np. Wydawalo mi się ze siotra przeszla do kuchni jak ja byłam w łazience i mialam uchylone drzwi a ja nie jestem teraz pewna czy mi się wydawalo czy nie. Znaczy jak poszłam sprawdzić czy ona tam jest to bylam w innym pokoju albo np. Bylam w pokoju a mój bart wyszedł z domu i wydawalo mi się ze wrócił po cos, a jak sprawdziłam to go nie bylo. Niby mogl to byc mój sąsiad który wychodził od siebie a mi się wydawali zw to u mnie drzwi ktos otworzył. Cos tego typu.

schanis22 · 7 kwietnia 2016, o 22:52

Takadziewczyna mi się wiecznie coś wydaję to nerwicowe wcale się nie przejmuj

to nawet ludzie bez nerwicy tak mają .

takadziewczyna · 7 kwietnia 2016, o 22:55

No a wyobraź sobie ze ja się nawet wystraszyłam jak ty zwyczajnie zapytalas jakie przewodzenia. Bo pomyslalm ze może jednak zwariowalam

schanis22 · 7 kwietnia 2016, o 23:00

takadziewczyna pisze:No a wyobraź sobie ze ja się nawet wystraszyłam jak ty zwyczajnie zapytalas jakie przewodzenia. Bo pomyslalm ze może jednak zwariowalam

Przepraszam, rozumiem Cię ja też bym się wystraszyła gdyby ktoś mnie tak spytał , Kochana ja głosy słyszę imię swoje choć nikt mnie nie woła ale tak jest w nerwicy Victor też o tym pisał .

Jerry · 7 kwietnia 2016, o 23:03

Przywidzenia są normalne u ludzi niezaburzonych, a w nerwicy zwyczajnie przykładasz do nich nadmierną wagę i mnożysz przez lęk przed zwariowaniem czego wynikiem są powyższe posty. Zmęczony nerwicą umysł może tworzyć sobie różne fantasmagorie. Zaakceptuj to. Pokochaj. Zaśmiej się, nawet jeśli czujesz strach. Oszukuj umysł, tak jak on oszukuje Ciebie.

takadziewczyna · 7 kwietnia 2016, o 23:09

Dziekuje wam bardzo

-- 7 kwietnia 2016, o 22:09 --
No i jeszcze ostatnie: Raz zerknelam na koleżankę i wydawali mi się ze ma okulary przeciwsłoneczne ubrane. Wydalo mi się to niemożliwe bo jestesmy w kasie. Mysle, pewnie mi się przywidzialo zerknelam 2 raz i faktycznie nie miała. To tez normalne ? Ostatnie i juz was nie mecze :*

schanis22 · 7 kwietnia 2016, o 23:14

normalne

przeczytaj jeszcze raz to co Jerry napisał to się tyczy wszystkiego, i daj sobie spokój nie nakręcaj się tym .

Jerry · 7 kwietnia 2016, o 23:15

No nie. Niestety, przywidzenie z okularami jest nienormalne... A co za różnica jakie masz przywidzenie? Ja wczoraj jechałem samochodem, byłem nieco zmęczony i ze 2 razy widziałem jak ktoś mi się wytacza pod auto. Oczywiście nic takiego się nie działo. Jedyny morał jaki z tego płynął - trzeba było odpocząć

takadziewczyna · 7 kwietnia 2016, o 23:18

Juz nie smece

dzieki ze jesteście

schanis22 · 7 kwietnia 2016, o 23:21

takadziewczyna pisze:Juz nie smece dzieki ze jesteście

wszystkie inne są normalne a z okularami nie normalne

jajko · 8 kwietnia 2016, o 13:58

Hej mam pytanie dotyczące związku dolegliwości uzębienia, a nerwicy

Mianowicie miałam leczoną kanałowo dolną 6-stkę. Ale od jakiegoś czasu czuje nie ból ale jakieś dziwne dreszcze na poliku, jakiś ucisk w szczęce

Byłam z tym u dentystki, badania ok, RTG wporzo, kanały drożne i wyczyszczone. Ja już nie wiem

Miał ktoś podobną historię? Podobno w nerwicy są jakieś tam szczękowo-zębowe dolegliwości

JohnnyEDM · 8 kwietnia 2016, o 14:28

Czytałem artykuł na forum przed chwilą, nie chce nic krytykować ale w wielu zdaniach nie ma przecinkow, niektóre zdania, ich sens nie jest dokonać zrozumiały. Miedzy innymi tutaj "U osoób chorych na schizofrenie, mających stany psychotyczne przerażenie budzą prawie konkretne choć urojone zjawiska. U chorych na depresję, nerwicę lęk ten jest nieokreślony.
Pacjent tak naprawdę ni epotrafi powiedzieć, co takiego strasznego jest w jego przyszłości, próbuje tłumaczyć to objawami, zływmi warunkami finansowymi, stresem. Zwykle najpierw jest lęk/objawy, ktory potem potrzebuje jego racjonalizacji i ubrania w słowa tego lęku.
Niezależnie od tego trzeba zdawać sobie sprawę, że lęk występujący w przebiegu innych chorób psychicznych ni ejest tym samym lłekiem.
Jest to jakościowo inn ezjawisko.
Niewątpliwie taki inny lęk towarzyszy wielu przeżyciom, których doświadczają chorzy na schizofrenię." O jakiego pacjenta tutaj chodzi, tego zdrowego czy chorego na schizofrenię bo nawet nie ma spokoju jak się czyta artykuły na forum.

Niejestsmiesznie · 9 kwietnia 2016, o 13:13

Upraszczając. Zaburzony człowiek lęka się o zdrowie bo np. boi się śmierci. Jest to lęk uzasadniony(każdy boi się śmierci, nie każdy to przeżywa całymi dniami), ale irracjonalny bo człowiek ten jest zdrowy więc nie ma potrzeby się lękać.
Schizofrenik boi się o zdrowie bo np. mam podejrzenie, że ktoś go podtruwa. Jest to lęk nieuzasadniony i irracjonalny, a co gorsze to schizofrenik wcale tak nie uważa.
Puki boisz się, że możesz być chory psychicznie to jeszcze o Tobie dobrze świadczy bo chorzy psychicznie(sam widziałem takich dziesiątki na praktykach) nie uważają się za chorych i obwiniają za swoje objawy: cały świat, leki, spiski, ludzi, kosmos, polityków itd itd

Nerwicowiec czuje podskórnie, że lęk jest irracjonalny, ale nie może się go pozbyć. Schizofrenik jest niemalże przekonany, że lęk jest prawdziwy i zasadny.

Ciasteczko · 9 kwietnia 2016, o 15:16

Johnny, jeśli zalinkujesz konkretnie ten artykuł postaramy się go edytować na te literówki, o ile oczywiście są one w oryginalnym tekście. Niestety ciężko jest na takim dużym forum sprawić, by wszystko było idealne.

W skrócie chodzi o to, że lęk może być objawem wspólnym zarówno dla nerwicy, jak i schizofrenii, jednak nie jest to ten sam lęk. Niejestsmiesznie bardzo dobrze to ujął.

Ciasteczko · 9 kwietnia 2016, o 16:28

Ok już edytowałam ten tekst, chodziło o ten artykuł Wojciecha- post28662.html#p28662