
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 540
- Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16
Wiesz co tez tak mysle
moze nie jest jeszcze najgorzej...trzeba sie odbic od dna chyba

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 stycznia 2016, o 09:05
Tak sie zastanawiam, bo juz jakis czas temu zauwazylam u siebie pewna zmiane. Ok kiedy zachorowalam na nerwice to moje oczy sa bardzo mętne, jakby ciagle nieobecne pomimo, ze czuje sie juz lepiej. Kiedys, przed choroba, moje oczy wygladaly na pelne radosci i blasku, dzis tak, jakby ktos wyrwal z mojego wnetrza to, co najlepsze. Co o tym myslicie ? 

- Deszczyq
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 grudnia 2015, o 14:48
Moja nerwica zgotowała mi następujące główne i najczęściej występujące u mnie objawy:
-jakieś lekko ponad 3 miesiące temu brak możliwości wyjścia z domu ( teraz jest już dużo lepiej)
-niskie ciśnienie średnio 90/50, przy skokach najwyższe jakie miałam to 160/ 110
-ostre kłucie na czubku głowy
-mrowienie rąk, nóg oraz drętwienia
-ogromne poty
- okresy osłabienia i zawroty głowy a co za tym idzie poczucie braku równowagi
- światłowstręt
- na początku zaburzenia również jadłowstręt ( teraz nie mam)
- nudności
- gniecenie, bóle głowy, szczególnie w części potylicznej
- ucisk w całym ciele, głownie na głowę, nos i korpus
- ból szyji po lewej stronie kręgosłupa szyjnego
- bóle w uszach i za uszami - czasem nie mogę z bólu chodzić
- bóle stawów
- ściskanie w gardle
- łażące godzinami ciepło po całym ciele , głownie po prawej stronie
- ściskanie prawej ręki za ramię - jakby mnie ktoś trzymał
- brak możliwości koncentracji wzroku na jednym miejscu
- jak się zdenerwuję skęcające z bólu nerwobóle w głowie, buzi i uszach
- problemy z wypróżnianiem, zawsze w trakcie łażą mi silne prądy po nogach
- bezsenność ( teraz jest już trochę lepiej)
- suchość w buzi
Nie biorę żadnych tabletek ( przymierzam się do ziołowych KALMS za chwilę wracam do pracy), walczę sama
Tylko chodzę na psychoterapie.
Pozdrawiam
-- 16 stycznia 2016, o 15:05 --
-
Słoneczna 22
Na pewno masz piękne oczy:)
Masz takie wrażenie bo jesteś zmęczona tym wszystkim...
-jakieś lekko ponad 3 miesiące temu brak możliwości wyjścia z domu ( teraz jest już dużo lepiej)
-niskie ciśnienie średnio 90/50, przy skokach najwyższe jakie miałam to 160/ 110
-ostre kłucie na czubku głowy
-mrowienie rąk, nóg oraz drętwienia
-ogromne poty
- okresy osłabienia i zawroty głowy a co za tym idzie poczucie braku równowagi
- światłowstręt
- na początku zaburzenia również jadłowstręt ( teraz nie mam)
- nudności
- gniecenie, bóle głowy, szczególnie w części potylicznej
- ucisk w całym ciele, głownie na głowę, nos i korpus
- ból szyji po lewej stronie kręgosłupa szyjnego
- bóle w uszach i za uszami - czasem nie mogę z bólu chodzić
- bóle stawów
- ściskanie w gardle
- łażące godzinami ciepło po całym ciele , głownie po prawej stronie
- ściskanie prawej ręki za ramię - jakby mnie ktoś trzymał
- brak możliwości koncentracji wzroku na jednym miejscu
- jak się zdenerwuję skęcające z bólu nerwobóle w głowie, buzi i uszach
- problemy z wypróżnianiem, zawsze w trakcie łażą mi silne prądy po nogach
- bezsenność ( teraz jest już trochę lepiej)
- suchość w buzi
Nie biorę żadnych tabletek ( przymierzam się do ziołowych KALMS za chwilę wracam do pracy), walczę sama

Pozdrawiam
-- 16 stycznia 2016, o 15:05 --



Słoneczna 22
Na pewno masz piękne oczy:)

Masz takie wrażenie bo jesteś zmęczona tym wszystkim...

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: 4 stycznia 2016, o 23:42
Od 2 tygodni zamknęłam się w domu, pragnę tylko spać, dziś udało mi się to przez 21 godzin. Niepowodzenia w tamtym roku zabierające mi póki co dalszą możliwość działania doprowadzają mnie do złych stanów. Popadłam w paranoję. Zamknęłam się w pokoju i każde słowo któregoś z domowników, wejście do mnie powoduje dyskomfort. Jestem bombardowana pokręconymi obrazami i myślami, nawet w snach. Sniło mi się np coś w stylu scrabbli, gdzie słowa właśnie układały się w to słowo: "paranoja" i to pojawiały, to znikały. Mój organizm jest tak nakręcony, że reaguje na każdy dźwięk, w głowie tworzą się obrazy związane z krzywdą, chorobą psychiczną i okrucieństwem, mam ataki paniki, koncentruje się na jakichś idiotycznych szczegółach w otoczeniu. W nocy miałam zimne poty, drgawki mięśni, non stop chce mi się pić.
Zespół lęku uogólnionego i napadowego, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, C-PTSD, podejrzenie zaburzeń neurorozwojowych.
- justka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 96
- Rejestracja: 9 listopada 2015, o 12:18
Sluchajacie od jakiegoś czasu mam takie dziwne klucie w podbrzuszu z lewej strony.na poczatku myślałam ze to może chory pęcherz i promieniuje bo bylo zimno a ja często miałam dawniej z tym problemy.myslalam tez ze może cos z jajnikiem torbiel czy cos takiego ale bylam w piatek u ginekologa na badaniu i wszystko ok gdyby cos bylo to by to wyczul.a kluc kluje i czasami promieniuje do biodra.wiec nie wiem teraz mysle ze to może cos z jelitem.albo po prostu czysto nerwicowe miał ktos podobnie może?
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
justka pisze:Sluchajacie od jakiegoś czasu mam takie dziwne klucie w podbrzuszu z lewej strony.na poczatku myślałam ze to może chory pęcherz i promieniuje bo bylo zimno a ja często miałam dawniej z tym problemy.myslalam tez ze może cos z jajnikiem torbiel czy cos takiego ale bylam w piatek u ginekologa na badaniu i wszystko ok gdyby cos bylo to by to wyczul.a kluc kluje i czasami promieniuje do biodra.wiec nie wiem teraz mysle ze to może cos z jelitem.albo po prostu czysto nerwicowe miał ktos podobnie może?
po lewej stronie jest jelito grube , które idzie az do pachwiny. Ja mam te bóle albo bezposrednio jakby pod żebrem albo właśnie na dole przy podbrzuszu. Lekarz wytłumaczył mi ,że tak się dzieje gdy utwkwi ci jedzenie niestrawione w okrężnicy i ten pokarm nie może się przedostać albo druga możliwość to przemieszczające się gazy. Dobrze jest zastosować sobie coś na niestrawność albo pić błonnik jeżeli masz problem np, z zaparciami. Możesz też udać się do lekarza rodzinnego on przepisze ci tabletki na poprawę kondycji jelit. Ja brałam takie tabletki + probiotyk+rozkurczowe w razie konieczności.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 8 listopada 2015, o 09:01
Sluchajcie...wczoraj dopadlo mnie cos dziwnego, przez czesc dnia myslalam o naszym znajomym bo wczesniej byla rozmowa o nim.A wieczorem kiedy juz lezałam w lozku, mialam przez chwile uczucie ze za mna nie lezy moj maz tylko ten znajomy.Oczywiscie mialam pewna swiadomosc, ze to moj mąz ale bylam xmeczona I zaczelam sie w to strasznie wkrecac....wiem, ze zaczelam to za bardzo analizowac I chcialam przejąć nad tym kontrole, z obawy ze zwariuje a moglam po prostu odrazu to olac.Potwierdzcie tylko ze to zupelnie nerwicowe I dam sobie spokoj...
Jesli sie cofasz, to tylko po to zeby wziac rozbieg.
Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
- zebulon
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 644
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 18:56
no chyba nie przeszedł znajomy w ciało męża ? wiec to tylko nerwica
Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku .
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
Piekło nerwicy tworzymy sami sobie ...
Nie pozwól żeby życie straciło sens przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
nerwica przypomina prowadzenie codziennie konia do weterynarza żeby sprawić czy na pewno nie jest wielbłądem ( cytat który mnie rozbawił )
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 365
- Rejestracja: 8 listopada 2015, o 09:01
Hehe...no wiadomo tylko chodzi o to ze sie dziwnie poczulam I lęk tez byl....moze to mala derealka byla ze xmeczenia
Jesli sie cofasz, to tylko po to zeby wziac rozbieg.
Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
Nerwica jest jak nieproszony gosc.
Nie poswiecaj mu uwagi a szybko sobie pojdzie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 211
- Rejestracja: 19 listopada 2015, o 19:17
Macie tak,że nie potraficie się obudzić? Przez ostatnie 3 tygodnie prawie codziennie śpię do 12, 13 a nawet do 14 sie kilka razy zdarzyło. Byłam przekonana, że to dlatego, że chodze spać koło 3 albo 4, ale wczoraj zasnęłam o 22 i znowu z trudem obudziłam się o 13. Mam wrażenie, że jakby nikt mnie nie budził, to bym potrafiła spać nawet caly dzień xd Czy to może być wina zmęczenia organizmu nerwicą? Zawsze lubilam długo pospać, ale teraz to już przesada i nie wiem, co jest grane ;/
-
- Gość
No ja z trudem wstaję o godzinie... 12, a co dopiero o 7 jak większość ludzi pracujących/studiujących. Jeśli chodzi o mnie to zawsze byłem śpiochem i nocnym markiem (bo zasypiam często dopiero o 3-4), więc prawdopodobnie to jest tego przyczyna. Też tak jak Ty któregoś dnia postanowiłem zasnąć o 23 i żeby mi się to udało to nawet nie spałem jednej nocy (całą noc buszowałem w Internecie) i... następnego dnia nie potrafiłem wstać o 9 (ostatecznie kimałem do 11, co i tak było wyczynem). Nie wiem czy to jest normalne przy nerwicy
, myślę, że to nie jest kompletnie z nią związane, prędzej z naszymi nawykami. 


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: 4 stycznia 2016, o 23:42
Potrafię spać po 21 godzin, jeżeli nie pracuję. Przespałam ostatnie 3 dni z krótkimi przerwami, a wstanie rano jest bardzo ciężkie, więc.
Zespół lęku uogólnionego i napadowego, zaburzenia obsesyjno- kompulsywne, C-PTSD, podejrzenie zaburzeń neurorozwojowych.