Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
sarna87
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 202
Rejestracja: 12 sierpnia 2012, o 09:51

15 czerwca 2015, o 12:25

Bart brak momentami wiary,ze to nerwica tez mnie nachodzi.Stad stany lekowe jeszcze przychodza.Choc,tak jak Ty,co raz czesciej udaje mi sie uzywac logiki i wierzyc ze te objawy to tylko zaburzenie
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

16 czerwca 2015, o 21:49

Ma ktoś tak jakby brzuch jak balon?;/ nwm wzdęcia czy coś...
usunietenaprosbe
Gość

16 czerwca 2015, o 21:49

Może coś zjadłaś? Okres?
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

16 czerwca 2015, o 21:51

właśnie nie ;/ ale takie cos miałam już dawno daawnoo... czasem takie cos sie zdarza moze nawet cos jem a nie wiem ze to od tego
usunietenaprosbe
Gość

16 czerwca 2015, o 21:54

Patka na forum się zna i wie co może powodować wzdęcia, może mleko?
Awatar użytkownika
nierealna
Ex Moderator
Posty: 1184
Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22

16 czerwca 2015, o 22:17

napisz do mnie na pw co jadasz ;) spróbujemy rozwiązać ten problem ;)
Ty­le ra­zy narze­kał na nor­malność i nudę w je­go życiu.
Te­raz od­dałby wszys­tko,żeby cho­ciaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.


akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Awatar użytkownika
patryska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22

17 czerwca 2015, o 15:21

Mam jakies omamy sluchowe.. Slysze gleboko w uszach muzyczke.. Zaczelam sobie najpierw ja nucic, potem slyszalam ja w glowie tak jakos gleboko, tak bardzo cicho.. Myslalam ze to komputer jakies dziwne dzwieki wydaje wiec poszlam do kuchni i dalej to slyszalam.. To bylo tak strasznie cicho, ja nie wiem czy ja to sobie wyobrazalam ale ja to tak jakby slyszalam.. To bylo gleboko w moich uszach.. Powiedzcie ze to normalne błagaaaam ;(
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

17 czerwca 2015, o 15:40

patryska pisze:Mam jakies omamy sluchowe.. Slysze gleboko w uszach muzyczke.. Zaczelam sobie najpierw ja nucic, potem slyszalam ja w glowie tak jakos gleboko, tak bardzo cicho.. Myslalam ze to komputer jakies dziwne dzwieki wydaje wiec poszlam do kuchni i dalej to slyszalam.. To bylo tak strasznie cicho, ja nie wiem czy ja to sobie wyobrazalam ale ja to tak jakby slyszalam.. To bylo gleboko w moich uszach.. Powiedzcie ze to normalne błagaaaam ;(

Podejzewam ze oczekujesz zeby ktos.napisal ze nie masz schizofreni :) .

Po pierwsze schizofrenik nie dziwil by sie ze ma omamy sluchowe . A tym bardziej nie biegl by do komputera zapytac czy to normalne
Po drugie omamy nie polegaja na tym ze ty slyszysz muzyke w uszach ktora wczesniej sluchalas i nucilas .
A po trzecie srasz lękiem na odleglosc .


Sam nie raz potrafie nucic sobie piosenke a nawet wyobrazic ze slysze muzyke calkiem normalne nawet nie dla zaburzonej osoby .
Wyluzuj sie co napewno teraz nie bedzie latwe dla ciebie i musze.cie zmartwic ale masz jednak nerwice i niestety nie zostaniesz szczesciara i nie uslyszysz ze to koniec bo masz chorobe psychiczna :DD czesto sam juz wolal bym miec jakas chorobe psychoze itd niz ta nerwice i sie meczyc .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
patryska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22

17 czerwca 2015, o 16:03

Wlasnie to chcialam uslyszec, podniosles mnie na duchu.. Probowalam sobie to wmowic ale ja zawsze potrzebuje uslyszec to od drugiej osoby.. Kurde czesto jeszcze mi przychodzi ta mysl ze jednak moze mam schizofrenie... Dlatego tak spanikowalam
.

-- 17 czerwca 2015, o 15:03 --
Tylko ze to nie chodzilo o to ze ja sobie wyobrazam bo ja naprawde to w glowie slyszalam.. Ale dobra nie moge sie nakrecac bo zaraz zaczne naprawde miec omamy :p
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

17 czerwca 2015, o 16:09

Nie zaczniesz miec omamow nawet jak bys chciala na sile sory ale sie nie da hehe. Probowalem nie jedno krotnie gdy mialem atak panicznego leku i na celowniku mojego umyslu byl lek przed schiza. Kika razy zdarzylo mi sie tak emocjonalnie upasc ze poprostu orzychodzily takie momenty ze kocham mamę ta nerwice chce juz schizofrenie bo nie wydalam . A ta muzyczka to czysty wymysl wyobrazni zaufaj mi nie raz mam wrazenie ze juz cos widze prawie potwor zjawa hun qie co . A nigdy nic to wtedy szczyt jaka daje ci chemia mozgu a pozniej lagodnie przechodzi
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
patryska
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22

17 czerwca 2015, o 16:52

Ja tez mam czesto wrazenie ze cos widze.. Widze to katem oka a tak naprawde tego nie ma.. Raz jak wracalam noca do domu to mialam tak caly czas.. Kazde mrugniecie i cos widzialam.. Jakiegos czlowieka czy juz nie wiadomo co.. A te omamy sluchowe to ja mam caly czas teraz.. Znaczy nie wiem czy to omamy co chwile slysze cos w glowie.. i wiem ze to w glowie.. Dziwne
Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
damianos5000
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 5 maja 2015, o 08:44

17 czerwca 2015, o 18:15

Witam juz dawno nie pisalem bo jakos szlo ucze sie przekonywac moje emocje ze to wszystko co mam to nerwica. Nawet udawalo sie az do momentu kiedy zaczelem sie czuc bardzo zmeczony juz zrana jak wstajac do pracy. Takie zmeczenie ze nic mi sie niechce jest to dosc deprymujace. I zaraz w glowie mysli a moze to deprecha I zaczyna sie telepawka lek itd. Jak myslicie jak do tego podejsc? Jak ignorowac albo zaakceptowac zmeczenie? Doradzcie cos a moze ktos to juz przerabial?
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

17 czerwca 2015, o 18:27

Dialog wewnetrzny sprobuj jakis motywatorow posluchac moze jakas ksiazke ale najwaxniejsze . To pomimo wstawac i dzialac zacznij zaowazac jakies male rzeczy sam sie motywowac zamiast wstawac rano z mysla a i tak mi sie nie chce sprobuj sie usmiechnac i powiedziec sobie nie chce minsie ale tyle rzeczy czeka na mnie dzis szkoda dnia .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
sloneczko92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 540
Rejestracja: 6 maja 2015, o 12:16

17 czerwca 2015, o 20:43

pola płucne bez ogniskowych. przepona wolna. wnęki naczyniowe. Serce nie powiększone odpowiednie do wieku.

czy to są dobre wyniki rtg klatki piersiowej? zna sie ktos?
On93
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 203
Rejestracja: 7 grudnia 2014, o 23:15

18 czerwca 2015, o 13:36

Teraz mam znowu lepsze dni, ale jak wiadomo nie ma ozdrowienia :DDD . Tak się dziwnie czuje, nie ma jakby natrętów, ale taki jakby strach przed tym, że jestem zdołowany,ze zawsze bede zdolowany, ze wpadne w depresje :) . Objaw goni objaw.
ODPOWIEDZ