Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 9 marca 2015, o 14:32
Mam dwa pytania. Po pierwsze, to czy mozliwe ze mogze miec wrzody zoladka? Bo od zawsze jestem bardzo nerwowa osoba, czesto mi dokucza zoladek i ogolnie uklad pokarmowy. Czuje pieczenie, klucie. A drugie pytanie to ostatnio mam leki w momencie kiedy klade sie spac i jest zgaszone swiatlo. I w nocy jak sie budze to tez czuje spory lek. Jak sobie z tym poradzic?
-- 7 czerwca 2015, o 07:43 --
Mam dwa pytania. Po pierwsze, to czy mozliwe ze mogze miec wrzody zoladka? Bo od zawsze jestem bardzo nerwowa osoba, czesto mi dokucza zoladek i ogolnie uklad pokarmowy. Czuje pieczenie, klucie. A drugie pytanie to ostatnio mam leki w momencie kiedy klade sie spac i jest zgaszone swiatlo. I w nocy jak sie budze to tez czuje spory lek. Jak sobie z tym poradzic?
-- 7 czerwca 2015, o 07:43 --
Mam dwa pytania. Po pierwsze, to czy mozliwe ze mogze miec wrzody zoladka? Bo od zawsze jestem bardzo nerwowa osoba, czesto mi dokucza zoladek i ogolnie uklad pokarmowy. Czuje pieczenie, klucie. A drugie pytanie to ostatnio mam leki w momencie kiedy klade sie spac i jest zgaszone swiatlo. I w nocy jak sie budze to tez czuje spory lek. Jak sobie z tym poradzic?
- Darecky1970
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 19 stycznia 2014, o 10:36
Hej Asia,jak najbardziej . Ale wrzodów bym nie obstawial bo to raczej na tle nerwicowym , a jeżeli chodzi o zasypianie to miałem i jeszcze czasami mam też takie lęki. A jak przebudze się w nocy z takim lękiem to mam 2-3 godz z głowy.
-
- Gość
Stres i nerwy jak najbardziej mogą prowadzić do wrzodów żołądka, Asiu nic nie poradzisz oprócz nie nakręcania się niestety takie sytuacje mogą być częste a trzeba działać w nich po prostu logicznie i stać się cierpliwym bo wychodzenie z zaburzenia nerwicowego też troche trwa. Możesz w trakcie lęku otworzyć jakąś książke zapalić lampke nocną i czytać, próbować zająć umysł nie myśląc o lęku, ignoruj to po prostu i już.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 9 marca 2015, o 14:32
Ja właśnie przez te nocne leki, rano jak wstaje tp juz mam niezbyt dzien :/ dzisiaj na przyklad jest beznadziejny :/
-- 7 czerwca 2015, o 09:10 --
Ja właśnie przez te nocne leki, rano jak wstaje tp juz mam niezbyt dzien :/ dzisiaj na przyklad jest beznadziejny :/
-- 7 czerwca 2015, o 09:10 --
Ja właśnie przez te nocne leki, rano jak wstaje tp juz mam niezbyt dzien :/ dzisiaj na przyklad jest beznadziejny :/
-
- Gość
No trudno, takich dni będziesz miała jeszcze wiele, rób wszystko pomimo swojego złego stanu i już. Nie ma tutaj innego złotego środka jak tylko cierpliwość i wytrwałość w dążeniu do odburzenia.
- Sasuke
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 481
- Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11
Was też tak mocno boli głowa w taki upał nawet jak jesteście w cieniu ? Wali serce , duszno ? I megaaa osłabienie . Tak ,że nic tylko spać , albo paść po prostu ..
Dobra normalne ,ale jak sobie z tym radzicie ?
-- 7 czerwca 2015, o 17:31 --
.
Dobra normalne ,ale jak sobie z tym radzicie ?
-- 7 czerwca 2015, o 17:31 --
.
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 2 maja 2015, o 22:07
Jak wiadomo jednym z podstępnych działań nerwicy jest to, że człowiek mający zupełnie normalne dolegliwości zaraz przypisuje je nerwicy i od razu je z nimi wiąże. A prawda jest taka, że wiele osób nie cierpi upałów i czuje się zwyczajnie źle. Ja również. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Trzeba wziąć lek na ból główy (do wyboru do koloru, ja od jakiegoś czasu przekonałem się do ibuprom rapid) i żyć dalej. A jak już faktycznie baterie się wyczerpują to uciąć sobie drzemkę i tyle. Nie ma co analizować.
- patryska
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 74
- Rejestracja: 21 marca 2015, o 20:22
Mnie akurat glowa nie boli, ale mam duzo mocniejsze zawroty glowy gdy jest goraco i leze w sloncu niz gdy jest chłodno... No ale trudno, chce sie opalic bo nie chce byc biala cale lato wiec jakos znosze te zawroty.. Czego sie nie robi zeby dobrze wygladac
Radze pic duuuuuzo wody, bo ja przez prawie rok mialam bole glowy dzien w dzien az wkoncu okazalo sie ze to od odwodnienia.. I rzeczywiscie zaczelam pic duzo wody i teraz juz jest wszystko ok. Pozatym podczas upalow trzeba pic duzo wody zeby wlasnie nie czuc sie tak jak ty


Radze pic duuuuuzo wody, bo ja przez prawie rok mialam bole glowy dzien w dzien az wkoncu okazalo sie ze to od odwodnienia.. I rzeczywiscie zaczelam pic duzo wody i teraz juz jest wszystko ok. Pozatym podczas upalow trzeba pic duzo wody zeby wlasnie nie czuc sie tak jak ty

Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu. - Jack Sparrow
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 22 grudnia 2014, o 15:21
Czy mieliście kiedyś tak, że myśleliście, że zaraz dostaniecie ataku paniki, a jednak złapała Was apatia? Od 2 dni nie czuję prawie żadnych emocji oprócz smutku. Natrętne myśli pozostały, ale nie ma lęku... o co może chodzić? Od kilku miesięcy już było lepiej, było już więcej tych lepszych dni niż gorszych. A teraz egzaminy i wszystko się posypało...
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Sama sobie odpowiedzialas . Egzaminy mysle ze z tym zwiazany lekki stress i bum dd sie wlaczylo . Polecam ci bardzo nagranie chlopakow ostatnie jakie wzucili wlasnie o kryzysach to chyba nagranie ktore bedzie sluchane przez wielu nerwicowcow w czasie wlasnie gorszych dni .
-- 8 czerwca 2015, o 07:59 --
topic6234.html
-- 8 czerwca 2015, o 07:59 --
topic6234.html
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 22 grudnia 2014, o 15:21
Dzięki, jak tylko wrócę z egzaminu to przesłucham. Wczoraj sluchałam inne nagrania o nerwicy i stanach depresyjnych, ale do tego nie dotarłam.
Napisałam tu właśnie przez ten brak emocji... taka fruatrująca pustka mimo okropnych myśli...
Napisałam tu właśnie przez ten brak emocji... taka fruatrująca pustka mimo okropnych myśli...
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01
Siemankooo 
natręciki są jeszcze ale już tak nie atakują
ale zaczęłam analizować swoje małżeństwo niestety 
i mam pytanie do osób, które zmagają się z nerwicą i są w związku czy też w małżeństwie.
Wy także oddalacie się od swojej drugiej połówki? Strasznie Was denerwuje, że nie rozumie co czujecie, że całokształtem Was denerwuje? Albo, że sprawy seksualne są u Was tragiczne, a druga połówka o to nie zabiega aby było lepiej?
Teraz już nie wiem czy to jest spowodowane przez nerwicę czy nadchodzi kryzys w małżeństwie..

natręciki są jeszcze ale już tak nie atakują


i mam pytanie do osób, które zmagają się z nerwicą i są w związku czy też w małżeństwie.
Wy także oddalacie się od swojej drugiej połówki? Strasznie Was denerwuje, że nie rozumie co czujecie, że całokształtem Was denerwuje? Albo, że sprawy seksualne są u Was tragiczne, a druga połówka o to nie zabiega aby było lepiej?
Teraz już nie wiem czy to jest spowodowane przez nerwicę czy nadchodzi kryzys w małżeństwie..
- stokrotka89
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 314
- Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27
Mnie denerwowało ze mój nie rozumie przez co przechodzę, ale zdałam sobie sprawę z tego ze ma prawo bo tak naprawdę to tylko ja sama moge sobie pomoc.a juz wolę nie zrozumienie niż współczucie i litość.
a długo jesteście po ślubie?
-- 8 czerwca 2015, o 08:20 --
Mnie denerwowało ze mój nie rozumie przez co przechodzę, ale zdałam sobie sprawę z tego ze ma prawo bo tak naprawdę to tylko ja sama moge sobie pomoc.a juz wolę nie zrozumienie niż współczucie i litość.
a długo jesteście po ślubie?
a długo jesteście po ślubie?
-- 8 czerwca 2015, o 08:20 --
Mnie denerwowało ze mój nie rozumie przez co przechodzę, ale zdałam sobie sprawę z tego ze ma prawo bo tak naprawdę to tylko ja sama moge sobie pomoc.a juz wolę nie zrozumienie niż współczucie i litość.
a długo jesteście po ślubie?
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 2216
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00
Tak masz racje lepiej sobie samemu radzic i to widziec ze dajesz rade sama . Ktos kto nie ma nerwicy niestety nie zrozumi tego i kropka . Sprawy lozkowe hmm zalezy gdzie tkwi problem zeby tu cos zmienic niestety ale trzeba sie przelamywac robic na prz3kor temu co sie dzieje .nie myslec o swojejnprzyjemnosci tylko partnera /ki 

DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 449
- Rejestracja: 21 lutego 2015, o 11:01
Jeśli chodzi o sprawy łóżkowe to ja jestem egoistką.
Niestety kiedyś dość często się kłóciliśmy i to dość ostro i myślę, że to utkwiło w mojej głowie i dlatego tak się oddalamy od siebie tzn. ja od niego. Zero inicjatywy z mojej strony bo nie czuje takiej potrzeby, bliskości jego, chciałabym ale nie potrafię, coś mnie hamuje.... Zauważyłam, że ja i on wolimy do psa bardziej się przytulać niż do siebie....
Jesteśmy 2 lata po ślubie.
Niestety kiedyś dość często się kłóciliśmy i to dość ostro i myślę, że to utkwiło w mojej głowie i dlatego tak się oddalamy od siebie tzn. ja od niego. Zero inicjatywy z mojej strony bo nie czuje takiej potrzeby, bliskości jego, chciałabym ale nie potrafię, coś mnie hamuje.... Zauważyłam, że ja i on wolimy do psa bardziej się przytulać niż do siebie....
Jesteśmy 2 lata po ślubie.