Przy psychozach, czy to schizofrenia czy choroba dwubiegunowa, przy rozwijającej się psychozie a co za tym idzie chorobie psychicznej. Te choroby mają to do siebie, że dotknięty nimi człowiek nie odróżnia prawdy od fikcji. Wkręca sobie różne rzeczy i patologicznie w nie wierzy, z tym że nie robi tego logicznie - myśl przychodzi sama np "mój sąsiad wyciął mi nerkę w nocy jak spałem", "sąsiedzi są w zmowie przeciwko mnie", "mam zatrutą wodę" i wiele podobnych fraz głównie dotyczą lęku w chorobie psychicznej jaką jest schizofrenia. Taki człowiek jest jak "bezwolny golem" zaprogramowany na wszelakie doznania. Psychoza może rozwijać się latami, lub szybko zwykle trwa to kilkanaście miesięcy. Jak zauważyć pierwsze objawy psychozy ? Dziwne zachowania, nagła zmiana zainteresowań, najlepsza będzie wtedy wizyta u psychiatry w celu konsultacji na wszelki wypadek, ale chory zwykle neguje z dwukrotną siłą swoje objawy, nie ma wpływu na przebieg choroby. Zaburzone postrzeganie rzeczywistości to tak jak pisałem, białe jest białe, czarne jest czarne dla chorego nie umie pacjent odróżnić dobra od zła. Nie od razu, po jakimś czasie ale mimo wszystko jest to niebezpieczne. Delirium, schizofrenia, głęboka depresja i choroba afektywna dwubiegunowa i możliwe że coś jeszcze nie jestem specjalistą tyle wiem co z własnego doświadczenia i internetu, zawsze można doczytać jeszcze co tam jeszczeKarol.swiderskii pisze: ↑12 listopada 2024, o 22:53
A przy czym głównie ma się zaburzone postrzeganie?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
Żakuj1497
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 611
- Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18
Goń królika za ogon daje tyle szczęścia !
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
-
Bezsenność
- Nowy Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 12 listopada 2024, o 18:50
Hej. Zaburzenia lęku uogólnionego a wcześniej nerwicę wegetatywną, zdiagnozowano u mnie 4 lata temu. Do kwietnia tego roku byłam ciągle na lekach, najlepiej działał na mnie Seronil i Triticco. Ze względu na plan o założeniu rodziny, pod okiem lekarza powoli odstawiłam leki. Czułam się normalnie, choć początki były trudne… miesiąc temu po powrocie samolotem, zaczął boleć mnie kręgosłup w mostku, utrudniał oddychanie, czułam coś jakby mega zakwas i zesztywnienie. Na tej stronie przespałam cały lot, więc już myslalam ze to przez to. Ból trochę znikał a potem znów się pojawiał, przeszedł na łopatkę i jednoczenie dawał objawy jakby nawrotu refluksu( który również mam zdiagnozowany, ale od kilku lat nie miałam nawrotu). Gdy ból tak zaczął wędrować, zaczęłam wkręcać sobie raka płuc lub żołądka, ewentualnie chłoniaka. Od tamtego momentu codziennie kluło mnie w miejscu, którego najbardziej się bałam, czyli okolice lewego płata płuca, mostka.
Naczytałam się, że to rak oczywiście, typowa akcja z lękami.
Jutro mam wizytę u internisty by zlecił badania. Strasznie boję się rtg klatki piersiowej, bo boję się, że wykryje guza płuc… jednoczenie wiem, że nigdy nie pokonam lęku jeśli nie zrobię tego badania.
Czuję się wypruta emocjonalnie, na tyle zmęczona, że mam poczucie zamrożenia, odcięcia emocjonalnego. Czuję porażkę, że znów nie radzę sobie bez leków..
Naczytałam się, że to rak oczywiście, typowa akcja z lękami.
Jutro mam wizytę u internisty by zlecił badania. Strasznie boję się rtg klatki piersiowej, bo boję się, że wykryje guza płuc… jednoczenie wiem, że nigdy nie pokonam lęku jeśli nie zrobię tego badania.
Czuję się wypruta emocjonalnie, na tyle zmęczona, że mam poczucie zamrożenia, odcięcia emocjonalnego. Czuję porażkę, że znów nie radzę sobie bez leków..
-
Żakuj1497
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 611
- Rejestracja: 28 lutego 2021, o 16:18
Czasem tak jest, że coś boli i trzeba to sprawdzić ja bym się tym nie przejmował. Wiadomo, każde badanie to strach i podejrzenia i później może się okazać, że wyniki badań nie przynoszą ulgi bo coś tam może dalej być. Ja bym cieszył się, że mamy dostęp do nowoczesnych technik badań i zaufał lekarzom choć może się to okazać błędne, wiadomo lekarz to nie bóg ale z dwojga złego nie ma innego wyboru chyba że leczymy się na własną rękę z podejrzanych źródeł i tracimy pieniądze
. Reasumując lekarz zna się na rzeczy bardziej od nas. Jeśli wyniki badań wyjdą w porządku zawsze ten lęk zostanie że jednak coś tam może być więcej ale tym nie ma co się przejmować bo przecież mamy wyniki badań. Myślę, że metodą na to jest zaufanie do lekarza i ja myślę że lepiej nie mówić że leczyło się psychiatrycznie bo myślę że może wpłynąć to na rozmowę z lekarzem a lekarz ma leczyć a nie !. Leki wyciszają głos wewnętrzny więc ja nie wiem czy to jest dobrze choć sam jestem na lekach ale wiem jedno, bez leków nie umiałem spojrzeć na świat "zdrowo". Leki nie są złe ani dobre, zmieniają tylko nasz mózg* więc nie ma co się obwiniać że coś nam nie wyszło, nie poddawać się i pozwolić sobie na błędy bo nie jesteśmy idealni.
Goń królika za ogon daje tyle szczęścia !
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
Wolność słowa z umiarem
Szczęście to chwila ulotne jak motyle
-
Koala
- Nowy Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 października 2024, o 11:03
Ja mam pytanie - mnie męczą dretwienia, cierpnięcia. Głównie lewą stopa /noga. Do tego czuje codziennie bol w lewej skroni, taki trochę jak ucisk. Plus ciągle zmęczenie I osłabienie. Trwa to już trochę i jestem totalnie wkręcona w MS i guza mózgu. Miałam wcześniej badania na różne rzeczy z innych powodów (ostatnie dwa lata ekg, gastroskopii, różne badania krwi- podstawowe, hormony jak tarczyca, żelazo, elektrolity), wszysyko w normie. Część badań była prywatnych bo nie doczekałam się na termin na służbę (zbyt duże nerwy). Teraz myślę o rezonansie głowy. Rodzinny mnie olał (pewnie już mam czerwona flagę tam z napisem hipochondryczka). Koszt rezonansu gdzie mieszkam bardzo wysoki. Co chwilę już prawie rezerwuje ale się rozmyślam, bo mam wrażenie że znowu pieniądze w piach a ja zaraz bede miała nowe somaty i wymyślę sobie nowa chorobę.
To co mnie martwi teraz to że moja nerwica jest na niższym poziomie niż była ostatnie 4 lata (koedy byla prawie codzinnie wysoka), a mialam nawet dni z naprawde niskim poziomem Lęku. Stąd moje pytanie- czy możliwe że to jest to reakcja na przewlekły (trwający latami) stres ? Wcześniej miałam dretwienia ale to glownie przy atakach paniki itd. Teraz wydaje mi się dziwne ze mam to mimo że poziom leku jest niższy niż wcześniej. I że dzieje się to tak z niczego. I tak myślę czy możliwe że organizm też reaguje na przewlekły stres?
To co mnie martwi teraz to że moja nerwica jest na niższym poziomie niż była ostatnie 4 lata (koedy byla prawie codzinnie wysoka), a mialam nawet dni z naprawde niskim poziomem Lęku. Stąd moje pytanie- czy możliwe że to jest to reakcja na przewlekły (trwający latami) stres ? Wcześniej miałam dretwienia ale to glownie przy atakach paniki itd. Teraz wydaje mi się dziwne ze mam to mimo że poziom leku jest niższy niż wcześniej. I że dzieje się to tak z niczego. I tak myślę czy możliwe że organizm też reaguje na przewlekły stres?
-
Kris1221
- Nowy Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 listopada 2024, o 20:29
Mam masę natrętnych myśli i dużo sobie wkręca niech mnie ktoś uspokoi wkręcam sobie psychozy i schizofrenię że może mi się to stanie albo że stracę kontrolę nad soba i komuś zrobię krzywdę chodzi wiem że nie zrobił bym tego nigdy czy to jest normalne przy zaburzeniach lękowych że siebie wkręcam to wszystko przez myśli i wyobraźnię proszę pomóżcie !
-
Kris1221
- Nowy Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 listopada 2024, o 20:29
Mam masę natrętnych myśli i dużo sobie wkręca niech mnie ktoś uspokoi wkręcam sobie psychozy i schizofrenię że może mi się to stanie albo że stracę kontrolę nad soba i komuś zrobię krzywdę chodzi wiem że nie zrobił bym tego nigdy czy to jest normalne przy zaburzeniach lękowych że siebie wkręcam to wszystko przez myśli i wyobraźnię proszę pomóżcie !
-
Caramoglie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 26 października 2024, o 17:38
Po oglądaj na YT filmy z kanału Divovic, jest tam o natrętnych myślach, na pewno się uspokoisz i Ci pomoże. Ogólnie to na tym natrętne myśli polegają, że całkowite bzdury się wymyślają bez związku z tym co jest prawdą.Kris1221 pisze: ↑13 listopada 2024, o 16:54Mam masę natrętnych myśli i dużo sobie wkręca niech mnie ktoś uspokoi wkręcam sobie psychozy i schizofrenię że może mi się to stanie albo że stracę kontrolę nad soba i komuś zrobię krzywdę chodzi wiem że nie zrobił bym tego nigdy czy to jest normalne przy zaburzeniach lękowych że siebie wkręcam to wszystko przez myśli i wyobraźnię proszę pomóżcie !
-
Karol.swiderskii
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 8 listopada 2024, o 13:26
Ciągle uczucie gorąca na twarzy. Poczucie wypieków i drętwienia buzi. Uczucie Sparaliżowania mimiki twarzy. Oczy poszerzone. Goraca głowa kark czoło. Ucisk w skroniach. Uczucie ulgi tylko przy zimnym okładzie na skroniach karku i czole. Derealizacja. Nie rozumiem siebie. Czy to choroba psychiczna?
Objawy po poru rocznym ciągu z marihuaną
Popalone styki? Co to jest.
Objawy po poru rocznym ciągu z marihuaną
Popalone styki? Co to jest.
-
znerwicowana_ja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Miałam tak na początku neriwcy, to był mój największy lęk ,schiza i myśli że zrobię komus krzywdę ,uwierz mi bałam się być sama z malutkim dzieckiem w domu bo byłam pewna że zrobię mu krzywdę ,ale za każdym razem jak moj maluch przewrócił się płakał czy gdzieś uderzył to odrazu leciałam na pomoc i wtedy zaczęłam racjonalnie myśleć że gdybym chciała mu coś zrobić to przecież nie leciałabym na pomoc odrazu .nie masz schizy nie masz psychozy ,masz nerwice i lękowe myśli.nic więcej !!!zaufaj mi .!!Kris1221 pisze: ↑13 listopada 2024, o 16:54Mam masę natrętnych myśli i dużo sobie wkręca niech mnie ktoś uspokoi wkręcam sobie psychozy i schizofrenię że może mi się to stanie albo że stracę kontrolę nad soba i komuś zrobię krzywdę chodzi wiem że nie zrobił bym tego nigdy czy to jest normalne przy zaburzeniach lękowych że siebie wkręcam to wszystko przez myśli i wyobraźnię proszę pomóżcie !
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
znerwicowana_ja
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Zobacz ten film
https://youtu.be/bQilZ5ucLIY?si=-f2zlKel0rAh_mgU
Ja też mam taki problem i po obejrzeniu tego wiem że to mogą być napięcia że stresu.czasem to mi tak gardło zaciska że nie mogę normalnie mowic
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
Karol.swiderskii
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 8 listopada 2024, o 13:26
Karol.swiderskii pisze: ↑13 listopada 2024, o 20:40Ciągle uczucie gorąca na twarzy. Poczucie wypieków i drętwienia buzi. Uczucie Sparaliżowania mimiki twarzy. Oczy poszerzone. Goraca głowa kark czoło. Ucisk w skroniach. Uczucie ulgi tylko przy zimnym okładzie na skroniach karku i czole. Derealizacja. Nie rozumiem siebie. Czy to choroba psychiczna?
Objawy po poru rocznym ciągu z marihuaną
Popalone styki? Co to jest.
-
Caramoglie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 26 października 2024, o 17:38
Prawdopodobnie somaty nerwicowe.Karol.swiderskii pisze: ↑13 listopada 2024, o 21:14Karol.swiderskii pisze: ↑13 listopada 2024, o 20:40Ciągle uczucie gorąca na twarzy. Poczucie wypieków i drętwienia buzi. Uczucie Sparaliżowania mimiki twarzy. Oczy poszerzone. Goraca głowa kark czoło. Ucisk w skroniach. Uczucie ulgi tylko przy zimnym okładzie na skroniach karku i czole. Derealizacja. Nie rozumiem siebie. Czy to choroba psychiczna?
Objawy po poru rocznym ciągu z marihuaną
Popalone styki? Co to jest.ktoś coś?
-
Karol.swiderskii
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 8 listopada 2024, o 13:26
Caramoglie pisze: ↑13 listopada 2024, o 21:29Prawdopodobnie somaty nerwicowe.Karol.swiderskii pisze: ↑13 listopada 2024, o 21:14Karol.swiderskii pisze: ↑13 listopada 2024, o 20:40Ciągle uczucie gorąca na twarzy. Poczucie wypieków i drętwienia buzi. Uczucie Sparaliżowania mimiki twarzy. Oczy poszerzone. Goraca głowa kark czoło. Ucisk w skroniach. Uczucie ulgi tylko przy zimnym okładzie na skroniach karku i czole. Derealizacja. Nie rozumiem siebie. Czy to choroba psychiczna?
Objawy po poru rocznym ciągu z marihuaną
Popalone styki? Co to jest.ktoś coś?
Co na to brać? Przeciepsychotyki? Jakie leki
