Malibu1986750 pisze: ↑

18 listopada 2023, o 10:49

Witam was martwią mnie pewne objawy mam dd nerwice ale mam problem z oddechem albo jest za szybki albo momentami nie czuję że oddycham jakby oddech był lekki jak piórko nie umiem tego opisać bardzo się tego boję i nakręcam jeszcze bardziej cały czas słyszę jak oddycham wdech wydech i te nie czucie go a jak mnie odetnie to jeszcze bardziej

Cześć, mam dokladnie te same odczucia, masz wrażenie zapewne że nie oddychasz, twoja klatka piersiowa jest lekka, ja nawet wtedy nie czuję wogole że powietrze wciągam przez nos. Mam wtedy uczucie że nos jest pusty a kkatka piersiowa lekka. Okropne uczucie ale jest to dd.

Czy komuś w nerwicy towarzyszy sztywność mięśni? Taka troche bolesna czasem, strzela w duzych, malych stawach. :/ Czasem czuje sie sztywna jak struna cala. Masa neurologow zaliczona (rezonans glowy, EMG i badanie neuro OK). Sama juz nie wiem, czy w nerwicy tak moze byc? Nerwice mam od 2009 roku. Obecnie biore Nexpram 15mg, doraznie Afobam.

cześć .Czy to możliwe że można czuć dyskomfort w nogach przez nerwice ?? (Nie jest to ból !) opisać ten dyskomfort jest dość trudny ,hmmm spróbuję coś przybliżyć .Moge go porównać do stresu lęku ogólnie takiego nieprzyjemnego uczucia które trwa cały czas od rana do wieczora ten dyskomfort pojawia się też w brzuchu. Czasmi właśnie w okolicach brzucha czuję takie (buzowanie wewnętrzne. Tak jak by coś chciało wyjść z mojego ciała przez całego mnie ).Moja nerwica zaczęła się jakieś pół roku po pewnym wydarzeniu rodzinnym gdzie bardzo to przeżyłem bo ktoś mnie bardzo oczernił, ale nie będę się rozpisywał o tym . Więc jadąc rano do pracy poczułem w przedramieniu tuż przy nadgarstkach coś co przypominało mi ( dawało takie wrażenie ) wysysania z kości .BARDZO DZIWNE I NIEPRZYJEMNE .Byłem tym zaniepokojony.W pracy jakoś dzień minoł spokojnie.Ale już w domu gdy leżałem w łóżku i w momencie zasypiania poczułem właśnie to buzowanie kotłowanie w całym ciele.Pomyslałem Boże co to. No ale jakoś zasnołem . Tak przez kilka dni aż w końcu doszły lęki ( straszne uczucie) nie był to atak paniki ale taki delikatne lęki można przyrównać do szybkości auta i siedzisz jako pasażer i widząc prędkość masz lęk . Wizyta u Neurologo diagnoza wszystko przez emocje ! Leki i do domu OK lek pomogłtylko przez kilka dni potem pogorszenie .Wizyta u psychiatry ten stwierdza nerwice i znowu lek średnio pomagał zmiana na inny początek super potem znów lipa zmiana na inny (mała dawka a o dziwo czuję się lepiej przez jakiś czas,myślę jest dobrze hmm nie na długo ,Wizyta i zwiększenie dawki dwa razy po 75 mg poprawy brak….. i tak już będzie z 4 lata . Już nie pamiętam jak to jest czuć się dobrze. . Wyniki są dobre tarczyca też . Ćwiczę na siłowni biegam jakoś żyję ale ciężko .Jeszcze tylko dodam że czasami mam takie wewnętrzne rozdrażnienie że nie mogę na niczym się skupić DRAMAT.Jesli ktoś przeczyta moje wypociny to z góry dziękuję . Co robić ??

Banalne zaakceptowanie tego i minie , mechanizm jest taki , to jest - irytujesz się że jest - myśli że to nie minie , próba akceptacji- nie mija odrazu - myślisz że serio coś ci jest , i tak w kółko

A czy ktoś z Was ma straszne cienie pod oczami? Pojawiły się nagle od jakiegoś pół roku i są non stop, wyglądają strasznie i są mega ciemne. Wyniki robiłem: tarczyca, wątroba, mocz, krew, żelazo, ob i wszystko wporzadku, a cienie sa non stop i twierdzę, że od „czegoś” czyt. Choroby muszą być

Niestety tak. Cienie i worki pojawiają sie

Ja usilnie próbuje akceptować objawy ale jeden w sobotę mnie dobił. Nagle stoję w sklepie i miałam przez jakieś 3,4 sekundy okropne buczenie, huczenie w głowie. Nagle puls mi skoczył, poty oblały może i że strachu ale czułam jakby lekko dd minęło. Czy znacie takie uczucie?

Toffe pisze: ↑

27 listopada 2023, o 09:08

Ja usilnie próbuje akceptować objawy ale jeden w sobotę mnie dobił. Nagle stoję w sklepie i miałam przez jakieś 3,4 sekundy okropne buczenie, huczenie w głowie. Nagle puls mi skoczył, poty oblały może i że strachu ale czułam jakby lekko dd minęło. Czy znacie takie uczucie?

Mnie ostatnio kuło w stawach. Już lęk, już strach "borelioza!" bo moja mama ją miała i prawie się przekręciła... Minęło, zaakceptowałem ten ból. I minął. I wczoraj pod wieczór poszedłem na basen i sobie popływałem...

Toffe pisze: ↑

27 listopada 2023, o 09:04

Niestety tak. Cienie i worki pojawiają sie

A masz je cały czas? Cały czas takie ciemne aż czarne? Nie ważne czy się wyśpisz czy nie

Może aż takich czarnych nie ale widać po mnie zmęczenie przez to co się dzieje od oczami

Dodatkowo spuchnięte policzki jakby i czuję w nich mrówki jakby badania wszystkie ok ‍♂️

Adrixovsky pisze: ↑

27 listopada 2023, o 10:08

Dodatkowo spuchnięte policzki jakby i czuję w nich mrówki jakby badania wszystkie ok ‍♂️

Typowe reakcje w ciele na podstawie ciągłego ściskania wypartej energii emocji. Też to miałem...

Pomóżcie mi, proszę!
Czy migrenowy ból głowy może NIE być pulsujący?
Gdy byłam u neurologa to odpowiedziałam "w sumie to nie jestem pewna, ale chyba pulsuje" Teraz jestem już pewna, że nie, to nie jest pulsujący ból głowy.
Poza tym pasuje już wszystko: nawroty, jednostronność, światłowstręt, rzadko nudności.
Ale ten brak pulsowania mnie zeschizował. Na każdej stronce o migrenie już na dzień dobry jest "silny, pulsujący ból głowy o charakterze napadowym". Głowa boli mnie raz na tydzień/dwa przed 24-48h. Panikuję tu już

Przeszedł komuś pisk/szum?

Tylko że ja te nieprzyjemne uczucie w nogach mam przez cały czas . Nie odpuszcza ani na chwilę . Lek który mam i stosuje to PRIAGIOLA ale chyba przestał działać . Trudno się z tym żyje jest ciężko bo nie możesz być taki jakim byś chciał i trwa to już tak długo kilka lat….