Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
Iris2220
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 21 marca 2022, o 18:00
29 marca 2022, o 13:19
Odburzająca pisze: ↑29 marca 2022, o 12:30
Słuchajcie - sytuacja dzisiejsza, piszę o tym żeby wam zobrazować jaki lęk to manipulator. Pracuję z dziećmi w przedszkolu, jest to praca męcząca psychicznie, czasem człowiek ma dość. Środowisko pracy super, kolezanki i dyrekcja też. Więc nie ma jakichś powodów do zmiany. Mimo to, dlatego że jestem zmęczona walką z lękami, zmęczyły mnie też dzieci i pojawiła się myśl- trzeba zmienić tą pracę a zaraz za myślą lęk że co ja niby innego będę robić. I już lęk rośnie i rośnie i już myśli że ja nie dam rady, pewnie będę musiała iść na l4, ale jak pójdę na l4 to potem ciężko mi będzie wrócić do pracy i pewnie będę siedzieć w domu i co ja niby będę robić, wszystkich zawiodę i na końcu sobie coś zrobię. I wtedy się zorientowałam w co wpadłam i jaki ten lęk to skur....
A niby tak człowiek wszystko wie co ma robić z nim
No właśnie ten lęk, lęk wszystko rozwala:( U mnie tak samo. Wybudza mnie ze snu. Nie daje spokojnie żyć. Dziś też cały dzień mam lęk, nie daje mi spokoju

-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1034
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
29 marca 2022, o 13:50
Witajcie w klubie, Ja też kilka dni akceptacji zrozumienia, wyjścia i wczoraj nagle bo dziewczyna wraca późno z siłowni, zazdrość że inni sobie radzą pracują rozwijają się a ja nie, a to przecież ja zawsze gnalwm pierwszy, myśli że ciągle chudnę może rak, i wczoraj od rana kółko się kręciło, wieczorem wypominanie dziewczynie, kłótnia drgawki parę minut, rano już problem z oddychanie i lęk w środku, ten radosny! lęk. Dobrze czytać wasze posty bo uświadamiam Sobie ze to dużo wkręcanie ale i tak na trzeźwo czytając to wszystko no jest to mocno chore ale no cóż tak się w środku czuje i muszę to gdzieś napisać. Powodzenia wszystkim
-
Iris2220
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 21 marca 2022, o 18:00
29 marca 2022, o 15:36
DamianZ1984 pisze: ↑29 marca 2022, o 13:50
Witajcie w klubie, Ja też kilka dni akceptacji zrozumienia, wyjścia i wczoraj nagle bo dziewczyna wraca późno z siłowni, zazdrość że inni sobie radzą pracują rozwijają się a ja nie, a to przecież ja zawsze gnalwm pierwszy, myśli że ciągle chudnę może rak, i wczoraj od rana kółko się kręciło, wieczorem wypominanie dziewczynie, kłótnia drgawki parę minut, rano już problem z oddychanie i lęk w środku, ten radosny! lęk. Dobrze czytać wasze posty bo uświadamiam Sobie ze to dużo wkręcanie ale i tak na trzeźwo czytając to wszystko no jest to mocno chore ale no cóż tak się w środku czuje i muszę to gdzieś napisać. Powodzenia wszystkim
Damian a leczysz się? Chodzisz na terapię?
-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1034
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
29 marca 2022, o 15:54
Terapia tak, lęki nie brałem 7 lat rexetin od roku nie biore
-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1034
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
29 marca 2022, o 15:58
Duleksytyne mi przepisala psychiatra 3 miesiące temu ale cały czas mówię Sobie ze dam radę bez lekow i jest parę dni że da się żyć, ewentualnie doraźnie zomiren sr biorę w takich dniach jak dziś.
-
Fifirifi
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: 1 marca 2022, o 08:19
29 marca 2022, o 16:31
DamianZ1984 pisze: ↑29 marca 2022, o 13:50
Witajcie w klubie, Ja też kilka dni akceptacji zrozumienia, wyjścia i wczoraj nagle bo dziewczyna wraca późno z siłowni, zazdrość że inni sobie radzą pracują rozwijają się a ja nie, a to przecież ja zawsze gnalwm pierwszy, myśli że ciągle chudnę może rak, i wczoraj od rana kółko się kręciło, wieczorem wypominanie dziewczynie, kłótnia drgawki parę minut, rano już problem z oddychanie i lęk w środku, ten radosny! lęk. Dobrze czytać wasze posty bo uświadamiam Sobie ze to dużo wkręcanie ale i tak na trzeźwo czytając to wszystko no jest to mocno chore ale no cóż tak się w środku czuje i muszę to gdzieś napisać. Powodzenia wszystkim
Na początku to bedzie ciężkie, ale po prostu żyj tak jakbyś chciał zyc. Przy tym zaakceptuj ze przez jakis czas twoje zaburzenie lekowe bedzie obecne w twoim zyciu, a samo wszystko przejdzie. Zaufaj mi
-
DamianZ1984
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1034
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
29 marca 2022, o 16:46
Ufam ludziom i wierze ze da się wyjść, ale Sam Sama nie wiem czy K czy M wiesz ze czasami dociska tak że trudno się opanować, i wierzyć że niby jest Oki.
-
Konfecjusz
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 19:14
29 marca 2022, o 17:34
Cześć mam do wast takie pytanko nie wiem czy to dobry dział a mianowicie od dokładnie 5 miesięcy ,, walczę'' z szalejącym sercem wizyty u 6 kardiologów 7 x echo serca każde w normie mnóstwo ekg jeden lekarz dopatrzył sie niezupełnego IRBB gdzie inni mowia ze tego nie ma albo ze to nie istotne ciągle szalejacy puls 24 h na dobe. 3 x holtery w tym jeden trzydniowy, i ostatni kardiolog stwierdził, że nic mi nie jest mam nie brac beta blokerów gdzie każdy je przepisywał, że to od nerwów. Zrobiłem też mnóstwo badań krwi i wszystkie były dobre i przejdę do sedna ostatnio wkręcił mi sie też czerniak mam dużo pieprzyków lekarz kazał wyciać 2 wyciałem poczekałem 3 tygodnie na wynik nic tam nie było ucieszony zamknałem temat po czym postaniowiłem powtórzyć wyniki krwi wszystko było ok oprócz podwyższonych prób wątrobowych AST 39 norma 34 ALT 76 norma 55 OB 11 norma 12 CRP < 1.0 mg/l norma 5 . Nie pije od 5 lat wgl alkoholu pale tylko iqosa i moja dieta nie wygląda zbyt dobrze, zadzwoniłem do mojego lekarza powiedział, że mam brać sylimarol i za 2 tyg powtórzyć wyniki. Ja w głowie mam już jakiegoś raka wątroby przez te wycietę pieprzyki bo przed wycieciem było wszystko w normie a nagle skoczyło podwójnie, naczytałem sie jeszcze ze to moze być też coś w sercu .
Przepraszam was, za taki chaotyczny post ale dziś wariuje po prostu nie wiem co mam robić
-
martif
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: 9 lutego 2022, o 19:24
29 marca 2022, o 19:00
Konfecjusz moim zdaniem nakręcasz się za bardzo. Sam fakt ile robiłeś badań. Ja zrobiłem po jednym i dałem sobie spokój. Jesteś zdrowy i to sobie wmawiaj w głowie a będzie dobrze.
-
Iris2220
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 21 marca 2022, o 18:00
30 marca 2022, o 06:13
Konfecjusz pisze: ↑29 marca 2022, o 17:34
Cześć mam do wast takie pytanko nie wiem czy to dobry dział a mianowicie od dokładnie 5 miesięcy ,, walczę'' z szalejącym sercem wizyty u 6 kardiologów 7 x echo serca każde w normie mnóstwo ekg jeden lekarz dopatrzył sie niezupełnego IRBB gdzie inni mowia ze tego nie ma albo ze to nie istotne ciągle szalejacy puls 24 h na dobe. 3 x holtery w tym jeden trzydniowy, i ostatni kardiolog stwierdził, że nic mi nie jest mam nie brac beta blokerów gdzie każdy je przepisywał, że to od nerwów. Zrobiłem też mnóstwo badań krwi i wszystkie były dobre i przejdę do sedna ostatnio wkręcił mi sie też czerniak mam dużo pieprzyków lekarz kazał wyciać 2 wyciałem poczekałem 3 tygodnie na wynik nic tam nie było ucieszony zamknałem temat po czym postaniowiłem powtórzyć wyniki krwi wszystko było ok oprócz podwyższonych prób wątrobowych AST 39 norma 34 ALT 76 norma 55 OB 11 norma 12 CRP < 1.0 mg/l norma 5 . Nie pije od 5 lat wgl alkoholu pale tylko iqosa i moja dieta nie wygląda zbyt dobrze, zadzwoniłem do mojego lekarza powiedział, że mam brać sylimarol i za 2 tyg powtórzyć wyniki. Ja w głowie mam już jakiegoś raka wątroby przez te wycietę pieprzyki bo przed wycieciem było wszystko w normie a nagle skoczyło podwójnie, naczytałem sie jeszcze ze to moze być też coś w sercu .
Przepraszam was, za taki chaotyczny post ale dziś wariuje po prostu nie wiem co mam robić
To nie rakm tylko nie za zdrowa dieta. Przt raku wyniki mogą ASPAT I AAT mogą być po kilka tysięcy.
-
Iris2220
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 21 marca 2022, o 18:00
30 marca 2022, o 06:14
Iris2220 pisze: ↑30 marca 2022, o 06:13
Konfecjusz pisze: ↑29 marca 2022, o 17:34
Cześć mam do wast takie pytanko nie wiem czy to dobry dział a mianowicie od dokładnie 5 miesięcy ,, walczę'' z szalejącym sercem wizyty u 6 kardiologów 7 x echo serca każde w normie mnóstwo ekg jeden lekarz dopatrzył sie niezupełnego IRBB gdzie inni mowia ze tego nie ma albo ze to nie istotne ciągle szalejacy puls 24 h na dobe. 3 x holtery w tym jeden trzydniowy, i ostatni kardiolog stwierdził, że nic mi nie jest mam nie brac beta blokerów gdzie każdy je przepisywał, że to od nerwów. Zrobiłem też mnóstwo badań krwi i wszystkie były dobre i przejdę do sedna ostatnio wkręcił mi sie też czerniak mam dużo pieprzyków lekarz kazał wyciać 2 wyciałem poczekałem 3 tygodnie na wynik nic tam nie było ucieszony zamknałem temat po czym postaniowiłem powtórzyć wyniki krwi wszystko było ok oprócz podwyższonych prób wątrobowych AST 39 norma 34 ALT 76 norma 55 OB 11 norma 12 CRP < 1.0 mg/l norma 5 . Nie pije od 5 lat wgl alkoholu pale tylko iqosa i moja dieta nie wygląda zbyt dobrze, zadzwoniłem do mojego lekarza powiedział, że mam brać sylimarol i za 2 tyg powtórzyć wyniki. Ja w głowie mam już jakiegoś raka wątroby przez te wycietę pieprzyki bo przed wycieciem było wszystko w normie a nagle skoczyło podwójnie, naczytałem sie jeszcze ze to moze być też coś w sercu .
Przepraszam was, za taki chaotyczny post ale dziś wariuje po prostu nie wiem co mam robić
To nie rak tylko nie za zdrowa dieta. Przt raku wyniki mogą ASPAT I AAT mogą być po kilka tysięcy.
-
Iris2220
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 21 marca 2022, o 18:00
30 marca 2022, o 06:15
Iris2220 pisze: ↑30 marca 2022, o 06:14
Iris2220 pisze: ↑30 marca 2022, o 06:13
Konfecjusz pisze: ↑29 marca 2022, o 17:34
Cześć mam do wast takie pytanko nie wiem czy to dobry dział a mianowicie od dokładnie 5 miesięcy ,, walczę'' z szalejącym sercem wizyty u 6 kardiologów 7 x echo serca każde w normie mnóstwo ekg jeden lekarz dopatrzył sie niezupełnego IRBB gdzie inni mowia ze tego nie ma albo ze to nie istotne ciągle szalejacy puls 24 h na dobe. 3 x holtery w tym jeden trzydniowy, i ostatni kardiolog stwierdził, że nic mi nie jest mam nie brac beta blokerów gdzie każdy je przepisywał, że to od nerwów. Zrobiłem też mnóstwo badań krwi i wszystkie były dobre i przejdę do sedna ostatnio wkręcił mi sie też czerniak mam dużo pieprzyków lekarz kazał wyciać 2 wyciałem poczekałem 3 tygodnie na wynik nic tam nie było ucieszony zamknałem temat po czym postaniowiłem powtórzyć wyniki krwi wszystko było ok oprócz podwyższonych prób wątrobowych AST 39 norma 34 ALT 76 norma 55 OB 11 norma 12 CRP < 1.0 mg/l norma 5 . Nie pije od 5 lat wgl alkoholu pale tylko iqosa i moja dieta nie wygląda zbyt dobrze, zadzwoniłem do mojego lekarza powiedział, że mam brać sylimarol i za 2 tyg powtórzyć wyniki. Ja w głowie mam już jakiegoś raka wątroby przez te wycietę pieprzyki bo przed wycieciem było wszystko w normie a nagle skoczyło podwójnie, naczytałem sie jeszcze ze to moze być też coś w sercu .
Przepraszam was, za taki chaotyczny post ale dziś wariuje po prostu nie wiem co mam robić
To nie rak tylko nie za zdrowa dieta. Przy raku wątroby wyniki mogą ASPAT I AAT mogą być po kilka tysięcy.
-
Ilemozna2
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 stycznia 2022, o 10:11
30 marca 2022, o 10:11
Konfecjusz pisze: ↑29 marca 2022, o 17:34
Cześć mam do wast takie pytanko nie wiem czy to dobry dział a mianowicie od dokładnie 5 miesięcy ,, walczę'' z szalejącym sercem wizyty u 6 kardiologów 7 x echo serca każde w normie mnóstwo ekg jeden lekarz dopatrzył sie niezupełnego IRBB gdzie inni mowia ze tego nie ma albo ze to nie istotne ciągle szalejacy puls 24 h na dobe. 3 x holtery w tym jeden trzydniowy, i ostatni kardiolog stwierdził, że nic mi nie jest mam nie brac beta blokerów gdzie każdy je przepisywał, że to od nerwów. Zrobiłem też mnóstwo badań krwi i wszystkie były dobre i przejdę do sedna ostatnio wkręcił mi sie też czerniak mam dużo pieprzyków lekarz kazał wyciać 2 wyciałem poczekałem 3 tygodnie na wynik nic tam nie było ucieszony zamknałem temat po czym postaniowiłem powtórzyć wyniki krwi wszystko było ok oprócz podwyższonych prób wątrobowych AST 39 norma 34 ALT 76 norma 55 OB 11 norma 12 CRP < 1.0 mg/l norma 5 . Nie pije od 5 lat wgl alkoholu pale tylko iqosa i moja dieta nie wygląda zbyt dobrze, zadzwoniłem do mojego lekarza powiedział, że mam brać sylimarol i za 2 tyg powtórzyć wyniki. Ja w głowie mam już jakiegoś raka wątroby przez te wycietę pieprzyki bo przed wycieciem było wszystko w normie a nagle skoczyło podwójnie, naczytałem sie jeszcze ze to moze być też coś w sercu .
Przepraszam was, za taki chaotyczny post ale dziś wariuje po prostu nie wiem co mam robić
U mnie również szalejące serce. Czasami zwykły spacer 3km sprawia, że serce wariuje mimo ze puls jest ok i mam zawroty głowy. Puls mocny, odczuwalny w całym ciele, ale prawidłowy. A czasami prawie biegnę w pośpiechu gdzieś spóźniony i nic mi nie jest. Myślę sobie, że gdyby to było serce to chyba za każdym razem by mnie łapało przy wysiłku.
Co do diety to u mnie też przez długi czas była kiepska, teraz od miesiąca dobrze się odżywiam, ale poprawy nie ma jeśli chodzi o samopoczucie.
Dodam że do października miałem holtery, echo, ekg, rezonanse, badania krwi i też nic mi nie wykazało.
-
jacobsen
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 383
- Rejestracja: 28 września 2015, o 21:20
30 marca 2022, o 14:47
Ból lędźwi i brzucha mnie zabija. Mam przeczucie,że tym razem to już nie nerwica. Trzustka? Jakąś choroba zakaźna? Nie wiem,ale czuje że coś poważnego.
-
Patro1995
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 535
- Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11
31 marca 2022, o 12:49
Iris2220 pisze: ↑28 marca 2022, o 09:16
Patro1995 pisze: ↑27 marca 2022, o 22:11
Da się jescze zapisać do hewada czy victora na terapię? Czy już nie prowadzą?
Patro, przeczytałam, że parę lat temu miałeś śnieg optyczny. Czy Tobie to przeszło lub się chociaż zmnieszyło?
Niestety nie, ale ja dalej nie wyszedłem z zaburzenia to może dlatego