Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

DamianZ1984 · 12 marca 2022, o 20:53

Znerwicowana dzięki za namiary

Katja · 12 marca 2022, o 21:06

lukaszz pisze: ↑
12 marca 2022, o 20:21

Katja pisze: ↑
12 marca 2022, o 19:55

Nie pisz bzdur. Mam kontakt z ludźmi z Ukrainy i zapewniam Cię, że problemem nie jest odłamek w nodze jednej osoby.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Chyba nie. To był tylko przykład. Kliknąłem kiedyś w artykuł brzmiący "Rosjanie strzelają do cywilów". Spodziewałem się setek ofiar. Okazało się, że jedna osoba dostała odłamkiem z nogę. No ale kliknięcia w artykuł wygenerowane. Pamiętasz tzw. Wyspę Węży i 13 bohaterów którzy polegli? No jednak tak nie było. Wszyscy się poddali i żyją. Tak samo jest z innymi doniesieniami wojennymi o masowej zagładzie itd. Media posuną się do wszystkiego żeby generować im kliknięcia. Straszą wojną nuklearną itd. Wojna zawsze jest tragedią, ludzie cierpią i giną, ale na razie straty są relatywnie małe. Według oficjalnych Ukraińskich danych, w czasie całej wojny zginęło do tej pory 550 cywilów. Chyba jakoś tyle osób umierało niedawno codziennie na koronawirusa w Polsce?

Nieszczególnie mam ochotę na internetowe dyskusje, ale to Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Doskonale rozumiem, że nie chodzi o jedną osobę, to Ty nie rozumiesz ironii. Myślę też, że nie musisz mnie oświecać w temacie działania telewizji, natomiast co do danych o ofiarach to podchodziłabym ostrożnie. Poza tym straty i dramat tej wojny, to nie tylko ofiary w ludziach. Zapraszam na Dw. którykolwiek w Warszawie jak chcesz się o tym przekonać.

znerwicowana_ja · 13 marca 2022, o 06:45

lukaszz pisze: ↑
12 marca 2022, o 20:21

Katja pisze: ↑
12 marca 2022, o 19:55

Nie pisz bzdur. Mam kontakt z ludźmi z Ukrainy i zapewniam Cię, że problemem nie jest odłamek w nodze jednej osoby.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Chyba nie. To był tylko przykład. Kliknąłem kiedyś w artykuł brzmiący "Rosjanie strzelają do cywilów". Spodziewałem się setek ofiar. Okazało się, że jedna osoba dostała odłamkiem z nogę. No ale kliknięcia w artykuł wygenerowane. Pamiętasz tzw. Wyspę Węży i 13 bohaterów którzy polegli? No jednak tak nie było. Wszyscy się poddali i żyją. Tak samo jest z innymi doniesieniami wojennymi o masowej zagładzie itd. Media posuną się do wszystkiego żeby generować im kliknięcia. Straszą wojną nuklearną itd. Wojna zawsze jest tragedią, ludzie cierpią i giną, ale na razie straty są relatywnie małe. Według oficjalnych Ukraińskich danych, w czasie całej wojny zginęło do tej pory 550 cywilów. Chyba jakoś tyle osób umierało niedawno codziennie na koronawirusa w Polsce?

Serio ma to znaczenie czy zginęło 550 cywilów czy zginie 50tys?czyli to taki pikuś ci cywile którzy zginęli? A pies ich... Gratuluję podejscia. Weź tylko pod uwagę że jednak są to NIEWINNI ludzie którzy na pewno chcieli spokojnie żyć, dbać o dom rodzinę i zostało im to BRUTALNIE ZABRANE. a porównywanie tego go covida no wybacz ale bardzo słabe

Konfecjusz · 13 marca 2022, o 18:28

Witam
Mieliście może tak, że mierząc tetno na pulsoksymetrze puls skacze od 110-87 u mnie np nie ma stałego nie potrafi sie unormować, saturacja 99 w głowie juz mam kocioł chce jechac na sor ale sie powstrzymuje od 4 miesiecy meczy mnie to serce nie mam dnia spokoju miałem juz robione 4x echo byłem u 6 kardiologów jeden stwierdził wypadanie płatka przepisywali beta blokery w małych dawkach ale przestałem je brać bo nie dawały one wgl efektów. Holter też miałem robiony 2 x pobudzenia komorowe i nadkomorowe po pare razy tylko powiedzieli, że to w normie. Nie wiem już co mam robić i dziś wariuje pojechałbym najchetniej na ten sor. EKG miałem robione w piątek i było niby wszystko w porządku

Polaa · 13 marca 2022, o 22:16

No ale pojedziesz na sor i powiesz: mam tętno między 90 a 110, ratujcie mnie? Masz zaburzenie, wiadomo, że cały organizm jest w gotowości to i tętno skacze. Skoro 6 lekarzy po wielu badaniach nie położyło Cię do szpitala to znaczy, że jest ok. Wszystko w Twoich rękach. Musisz się uspokoić i wytłumaczyć sobie, że nie dzieje się nic strasznego. To tylko przestraszony umysł powoduje, że ciało tak reaguje.

19logitech92 · 14 marca 2022, o 06:26

Konfecjusz pisze: ↑
13 marca 2022, o 18:28
Witam
Mieliście może tak, że mierząc tetno na pulsoksymetrze puls skacze od 110-87 u mnie np nie ma stałego nie potrafi sie unormować, saturacja 99 w głowie juz mam kocioł chce jechac na sor ale sie powstrzymuje od 4 miesiecy meczy mnie to serce nie mam dnia spokoju miałem juz robione 4x echo byłem u 6 kardiologów jeden stwierdził wypadanie płatka przepisywali beta blokery w małych dawkach ale przestałem je brać bo nie dawały one wgl efektów. Holter też miałem robiony 2 x pobudzenia komorowe i nadkomorowe po pare razy tylko powiedzieli, że to w normie. Nie wiem już co mam robić i dziś wariuje pojechałbym najchetniej na ten sor. EKG miałem robione w piątek i było niby wszystko w porządku

Podziwiam niektórych w jak silny sposób potrafią się nakręcić mając zrobione tyle badań. Jak widać przebieg nerwicy zależy w dużym stopniu od charakteru człowieka i innych czynników. Masz zaburzenie o Dziwisz się, że serce tak reaguje :O to tak jakbym coś zjadł i po kilku godzinach dziwił się,.że chce mi się kupa.

19logitech92 · 14 marca 2022, o 06:27

To jest mega ciężkie zaakceptować te wszystkie objawy i nie robię z siebie twardziela tylko na prawdę musimy się starać akceptować te objawy i ignorować. Nie zawsze to wyjdzie. Wiem po co sobie, ale po pewnym czasie będzie się udawało coraz częściej. Też wiem po sobie.

martif · 14 marca 2022, o 09:31

Konfecjusz pisze: ↑
13 marca 2022, o 18:28
Witam
Mieliście może tak, że mierząc tetno na pulsoksymetrze puls skacze od 110-87 u mnie np nie ma stałego nie potrafi sie unormować, saturacja 99 w głowie juz mam kocioł

nakręcasz się i za często sprawdzasz to wszystko. Po prostu spróbuj to olać i skupić się na czymś innym. Wiem, że jest to ciężkie ale tak trzeba.

Goniacmarzenia · 14 marca 2022, o 13:38

Mam pytanie odnośnie objawów i SSRI. Czy somaty minęły Wam calkiem w trakcie farmakoterapii? Biorę od 3 miesięcy Elicea 10mg, od wczoraj 15mg. Lekarz zalecił zwiększyć dawkę, bo nadal zawroty I mdlosci się pojawiały. Drugi dzien na większej dawce i bardziej mnie mdli itd. Czy to nerwica (obawiałam się leków, ciężko znosiłam początki, a także stresuje mnie większą dawka) Czy jednak poczatki leku? Czy minie?

HysSpodGory · 14 marca 2022, o 13:58

Mi sie pogorszyly somaty na lekach, rozni ludzie roznie reaguja.

Konfecjusz · 14 marca 2022, o 17:13

martif pisze: ↑
14 marca 2022, o 09:31

Konfecjusz pisze: ↑
13 marca 2022, o 18:28
Witam
Mieliście może tak, że mierząc tetno na pulsoksymetrze puls skacze od 110-87 u mnie np nie ma stałego nie potrafi sie unormować, saturacja 99 w głowie juz mam kocioł
nakręcasz się i za często sprawdzasz to wszystko. Po prostu spróbuj to olać i skupić się na czymś innym. Wiem, że jest to ciężkie ale tak trzeba.

Może i i się nakręcam ale Ci lekarze co chwile mówią co innego mam tak od 4 miesięcy dzień w dzień mocne uderzenia serca plus ten skaczący puls... Nie potrafie sie juz tym nie przejmować chodze do psychiatry narazie bez leków on twierdzi, że to na tle nerwowym ale jeden mówi o jakieś zastawce drugi napisał niezupełny rbbb a 4 pozostałych mowi, że to z nerwów i pchają beta blokery ale od tygodnia ich nie biore bo nie pomagały ciągle to samo oczywiście brałem w małych dawkach ale skoro nic mi nie grozi to przestałem. Myśle nad kolejnym kardiologiem ale nie wiem czy ma to jakiś sens

DamianZ1984 · 14 marca 2022, o 18:30

Ile może trwać ból w klatce piersiowej zwykle nie bolało aż tak i trwa to już 9 godzinę,

znerwicowana_ja · 14 marca 2022, o 21:37

DamianZ1984 pisze: ↑
14 marca 2022, o 18:30
Ile może trwać ból w klatce piersiowej zwykle nie bolało aż tak i trwa to już 9 godzinę,

Może trwać długo. Tak obserwuję Twoje posty ostanio pisałeś że nie radzisz sobie ze złością. Drogi towarzyszu niedoli, dobrze Ci radzę idź do naprawdę jakiegoś porządnego fizjoterapeuty powiedz ze jesteś nerwusem i poproś żeby Ci wymalował plecy. Gwarantuje że bóle miną przynaniej na jakiś czas. Ciało w stresie jest na maxa spięte, wszystkie mięśnie się napinają, powiedz mi jak ma nie boleć? Wiem co mówię. Mam to samo. Z tym że w miarę możliwości finsowych chodzę na masaże. Zawsze pomaga na jakiś czas, już nie jeden fizjoterapeuta mi powiedzial że bóle mam do tego że w stresie się cialo spina robią się blokady które trzeba mocno rozmasować. Najczęściej podczas mazasu prawie wyje z bólu ale po godzinie czuje się jak nowonardzona. Odżaluj kasę i idź chociaz raz. Myślę ze nie pożałujesz

DamianZ1984 · 14 marca 2022, o 21:43

Tylko u masażysty pierwszy 30 minut to uspakajanie się, ogólnie jestem po operacji dyskopati ledzwiowej a mam szyjna i piersiowa, no poprostu jak mam duży stres a po aktualny stanie mojego związku mega się nakręcam na serce, już sprawdzam badania jakie zrobić itd i jak nie to to myśli znowu o dziewczynie czemu taka dla mnie jest itd

dziś armagedon

Maria87 · 14 marca 2022, o 21:45

DamianZ1984 pisze: ↑
14 marca 2022, o 18:30
Ile może trwać ból w klatce piersiowej zwykle nie bolało aż tak i trwa to już 9 godzinę,

Damian uwierz mi takie bóle mogą trwać bardzo długo, jestem tego przykładem. Bóle w klatce piersiowej trwające godzinami, bóle głowy trwające dniami. Taka jest niestety nasza psychika