Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
martif
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: 9 lutego 2022, o 19:24
16 marca 2022, o 14:37
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 14:35
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 14:00
19logitech92 pisze: ↑16 marca 2022, o 13:17
Aaa i też miewałem tak, że w domu się czulem bezpiecznie. Potem okres taki, że w pracy a w domu leki. Nawet się bałem weekendów. Strach ma wielkie oczy i różne oblicza.
Też to miałem. 3 miesiąc jestem na lekach i wszystko przeszło. Nie mogłem wyjść nawet na klatkę schodową nie wspomnę już o jakiś sklepach itp. Przede wszystkim nie możesz siedzieć w domu i czekać. Tutaj trzeba podejmować walkę i wychodzić z domu nawet na siłę. Miejsca które sprawiają Ci trudność/lęk trzeba wchodzić do nich na siłę kilka razy w tygodniu aż w końcu wszystko minie. Głowa zobaczy ze nie ma co panikować na te miejsca....
Po lekach Ci przeszło?
Tak. Po około 5-6 tygodniach od brania. Teraz mogę normalnie wyjść w miejsca które sprawiały mi problem

Dodałem jeszcze terapię.
Ale jak dobrze wiemy, wszystko siedzi w naszej głowie. Trzeba podjąć walkę z tym a nie czekać na poprawę bo samo nie przejdzie...
-
Marcelina 32
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11
16 marca 2022, o 15:24
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 14:37
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 14:35
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 14:00
Też to miałem. 3 miesiąc jestem na lekach i wszystko przeszło. Nie mogłem wyjść nawet na klatkę schodową nie wspomnę już o jakiś sklepach itp. Przede wszystkim nie możesz siedzieć w domu i czekać. Tutaj trzeba podejmować walkę i wychodzić z domu nawet na siłę. Miejsca które sprawiają Ci trudność/lęk trzeba wchodzić do nich na siłę kilka razy w tygodniu aż w końcu wszystko minie. Głowa zobaczy ze nie ma co panikować na te miejsca....
Po lekach Ci przeszło?
Tak. Po około 5-6 tygodniach od brania. Teraz mogę normalnie wyjść w miejsca które sprawiały mi problem

Dodałem jeszcze terapię.
Ale jak dobrze wiemy, wszystko siedzi w naszej głowie. Trzeba podjąć walkę z tym a nie czekać na poprawę bo samo nie przejdzie...
Wiem,całą teorię znam z tego forum jednak ciężko u mnie z tym ryzykowaniem.
Ciężko się przemóc. Jeszcze 3 miesiące temu choć miałam już nerwicę mogłam być wszędzie,pracowałam, jeździłam autem to teraz jest zupełnie inaczej. Nie miałam nigdy takiego lęku jak teraz,wcześniej to była hipochondria.
-
19logitech92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 5 lutego 2019, o 09:55
16 marca 2022, o 15:36
Nie trzeba szukać nazw do naszych konkretnych schorzeń. Lękom trzeba wychodzic na przeciw. Jedyna droga żeby się nie zamknąć w 4 ścianach. Nie wiem czy to dobrze sprecyzowalem w poprzedniej wiadomości. Na zaburzenia nigdy nie brałem leków. A lęki miałem czasami w pracy i w domu spokój a czasami na odwrót
Zależy gdzie się zafiksujemy. To najlepszy przykład na problem z głową. Tzn, że nie jest to żadna faktyczną choroba. Osmieszajcie w głowie to na ile możecie. Wychodźcie im na przeciw. I pamiętajcie, że będą lepsze i gorsze dni. Sam jestem tego przykładem. Ważna sprawa. nie nakręcacie się negatywnymi myślami
-
Konfecjusz
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 19:14
16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
-
Marcelina 32
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11
16 marca 2022, o 16:49
Konfecjusz pisze: ↑16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
Mam identyczne tętno. W atakach nawet do 170. Jednak nie mogę brać betablokerów bo mam bardzo niskie cisnienie krwi. Zalezy czy to tętno spoczynkowe?
-
Marcelina 32
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11
16 marca 2022, o 16:55
19logitech92 pisze: ↑16 marca 2022, o 15:36
Nie trzeba szukać nazw do naszych konkretnych schorzeń. Lękom trzeba wychodzic na przeciw. Jedyna droga żeby się nie zamknąć w 4 ścianach. Nie wiem czy to dobrze sprecyzowalem w poprzedniej wiadomości. Na zaburzenia nigdy nie brałem leków. A lęki miałem czasami w pracy i w domu spokój a czasami na odwrót
Zależy gdzie się zafiksujemy. To najlepszy przykład na problem z głową. Tzn, że nie jest to żadna faktyczną choroba. Osmieszajcie w głowie to na ile możecie. Wychodźcie im na przeciw. I pamiętajcie, że będą lepsze i gorsze dni. Sam jestem tego przykładem. Ważna sprawa. nie nakręcacie się negatywnymi myślami
Tak,ale widzisz tez byłam przeciwna lekom jednak kiedy lęk tak zdominował moje ciało i myśli że nie spałam i nie jadłam 8 dni to już bez leków się nie obeszło. Rozumiem że to wszystko w głowie,wiem że atak paniki nic mi nie zrobi,jednak umysł swoje a ciało swoje...mam drgawki,hiperwentylacje,tętno do 170 i przeogromny lęk pomimo tego że go nie nakręcam.
Ogólnie to teraz jestem zafiksowana moją reakcją ciała ktora demonstruje lęk ww objawami, to przychodzi nagle,bez uprzedzenia dlatego tak boję się że mnie to złapie w sklepie, pracy czy aucie....
-
martif
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: 9 lutego 2022, o 19:24
16 marca 2022, o 16:56
Konfecjusz pisze: ↑16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
Nie jestem lekarzem, ale prawidłowe tętno (puls) mieści się w przedziale od 60 do 100 uderzeń serca na minutę. Jeśli zwiększasz wysiłek/wchodzisz po schodach/przyśpieszysz podczas chodzenia gwałtownie one wzrasta do 100-130. Więc skoro u Ciebie jest 87,90,110 to nie wiem czym tu się nakręcać...
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 16:55
Tak,ale widzisz tez byłam przeciwna lekom jednak kiedy lęk tak zdominował moje ciało i myśli że nie spałam i nie jadłam 8 dni to już bez leków się nie obeszło.
Jeśli normalnie nie możesz sobie pomóc, to nie chcesz spróbować z lekami ? Brałaś kiedyś ?
-
Marcelina 32
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11
16 marca 2022, o 17:23
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 16:56
Konfecjusz pisze: ↑16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
Nie jestem lekarzem, ale prawidłowe tętno (puls) mieści się w przedziale od 60 do 100 uderzeń serca na minutę. Jeśli zwiększasz wysiłek/wchodzisz po schodach/przyśpieszysz podczas chodzenia gwałtownie one wzrasta do 100-130. Więc skoro u Ciebie jest 87,90,110 to nie wiem czym tu się nakręcać...
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 16:55
Tak,ale widzisz tez byłam przeciwna lekom jednak kiedy lęk tak zdominował moje ciało i myśli że nie spałam i nie jadłam 8 dni to już bez leków się nie obeszło.
Jeśli normalnie nie możesz sobie pomóc, to nie chcesz spróbować z lekami ? Brałaś kiedyś ?
Brałam,ale nie działały w ogole ale mimo to żyłam normalnie. Teraz po tym nawrocie dostalam escitalopram ktory biorę od 12 dni 5 mg,ale też jakoś narazie nie działa.
-
martif
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 149
- Rejestracja: 9 lutego 2022, o 19:24
16 marca 2022, o 17:25
Z tymi lekami trzeba poczekać na działanie. Pierwsze efekty są widoczne w ciągu 3-4 tygodni (pierwsze 10-14 dni od czasu brania ich czułem się jeszcze fatalnie). U mnie podziałało dopiero po 5-6 tyg.
-
Marcelina 32
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11
16 marca 2022, o 17:26
Dodam ze jestem w terapii poznawczo-behawioralnej od roku,jednak cały ten rok olewałam ją totalnie,nie przykładalam się bo nie bylo ze mną tak źle. Dopiero od miesiąca postanowiłam z terapeutą że wrócimy od początku i teraz będe sie stosować do wszystkiego.
-
Marcelina 32
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 26 lutego 2022, o 13:11
16 marca 2022, o 17:28
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 17:25
Z tymi lekami trzeba poczekać na działanie. Pierwsze efekty są widoczne w ciągu 3-4 tygodni (pierwsze 10-14 dni od czasu brania ich czułem się jeszcze fatalnie). U mnie podziałało dopiero po 5-6 tyg.
Martwię sie tylko że nie zadziała w ogole i bedzie trzeba zmienić lek i przechodzić przez te skutki uboczne od nowa, a wiesz jak te leki na początku potrafią wytargac...
-
Konfecjusz
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 19:14
16 marca 2022, o 18:15
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 16:49
Konfecjusz pisze: ↑16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
Mam identyczne tętno. W atakach nawet do 170. Jednak nie mogę brać betablokerów bo mam bardzo niskie cisnienie krwi. Zalezy czy to tętno spoczynkowe?
Tak to jest tętno spoczynkowe spada tylko gdy spie podczas wysiłki albo jak wychodzę z domu nie mierze bo się boje. Teraz aktualnie zrobiłem sobie drzemke po pracy 2 godziny wstałem pierwsze co od razu myśl o sercu zmierzyłem ciśnienie 136/82 i puls 100
Ostatnio zmieniony 16 marca 2022, o 18:29 przez
Konfecjusz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
19logitech92
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 111
- Rejestracja: 5 lutego 2019, o 09:55
16 marca 2022, o 18:26
Różne są nasilenia nerwicy. Różne cechy charakteru człowieka to wzmaga lub nie. Na to wpływa mnóstwo innych cech. Jak są potrzebne leki to brać ale pamiętać, że najważniejszy jest rozwój, terapia książki są też niektóre pomocne. Nagrania z forum. Myślę, że to głównie terapia albo samorozwój pomoże na dłużej ale w życiu nie będę nikomu radził czy brać czy nie brać leków. Wielu ludzia pomogły. Tutaj na forum są głównie ludzie nie zadowoleni z działania leków. Ogólnie sztuka jest też ograniczeniem forum i nie czytania tych wszystkich strachów.
-
Sanity
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 7 marca 2022, o 20:37
16 marca 2022, o 19:43
Marcelina 5mg esci nic nie da skoro dawka terapetyczn wynosi 10mg a po 12 dniach brania 5mg nie spodziewaj się efektów. Ja biorąc już 6 tygodni 10mg dostałem ataku paniki na spacerze więc odrazu leki nie działają.
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 17:23
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 16:56
Konfecjusz pisze: ↑16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
Nie jestem lekarzem, ale prawidłowe tętno (puls) mieści się w przedziale od 60 do 100 uderzeń serca na minutę. Jeśli zwiększasz wysiłek/wchodzisz po schodach/przyśpieszysz podczas chodzenia gwałtownie one wzrasta do 100-130. Więc skoro u Ciebie jest 87,90,110 to nie wiem czym tu się nakręcać...
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 16:55
Tak,ale widzisz tez byłam przeciwna lekom jednak kiedy lęk tak zdominował moje ciało i myśli że nie spałam i nie jadłam 8 dni to już bez leków się nie obeszło.
Jeśli normalnie nie możesz sobie pomóc, to nie chcesz spróbować z lekami ? Brałaś kiedyś ?
Brałam,ale nie działały w ogole ale mimo to żyłam normalnie. Teraz po tym nawrocie dostalam escitalopram ktory biorę od 12 dni 5 mg,ale też jakoś narazie nie działa.
-
Sanity
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 7 marca 2022, o 20:37
16 marca 2022, o 19:43
Marcelina 5mg esci nic nie da skoro dawka terapetyczn wynosi 10mg a po 12 dniach brania 5mg nie spodziewaj się efektów. Ja biorąc już 6 tygodni 10mg dostałem ataku paniki na spacerze więc odrazu leki nie działają.
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 17:23
martif pisze: ↑16 marca 2022, o 16:56
Konfecjusz pisze: ↑16 marca 2022, o 15:42
Mieliście może taki objaw, że codziennie utrzymuje się wysokie tętno od ponad 4 miesięcy mam 87+ 90- 110 nigdy mniej w nocy jak spie wyszło mi 50 po przebudzeniu 75 lekarz twierdzi, że musze brac beta blokery bo to za wysokie tętno nie moze przekraczać 80 ?
Nie jestem lekarzem, ale prawidłowe tętno (puls) mieści się w przedziale od 60 do 100 uderzeń serca na minutę. Jeśli zwiększasz wysiłek/wchodzisz po schodach/przyśpieszysz podczas chodzenia gwałtownie one wzrasta do 100-130. Więc skoro u Ciebie jest 87,90,110 to nie wiem czym tu się nakręcać...
Marcelina 32 pisze: ↑16 marca 2022, o 16:55
Tak,ale widzisz tez byłam przeciwna lekom jednak kiedy lęk tak zdominował moje ciało i myśli że nie spałam i nie jadłam 8 dni to już bez leków się nie obeszło.
Jeśli normalnie nie możesz sobie pomóc, to nie chcesz spróbować z lekami ? Brałaś kiedyś ?
Brałam,ale nie działały w ogole ale mimo to żyłam normalnie. Teraz po tym nawrocie dostalam escitalopram ktory biorę od 12 dni 5 mg,ale też jakoś narazie nie działa.