Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
sliwomir
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 21 stycznia 2022, o 12:57

21 stycznia 2022, o 13:04

Witam, od pół roku jesten na leku venlectine 225 mg, wczesniej przed 2 lata bylem na dawce 150 mg, na poczatku zmiana dawki leku bardzo dobrze na mnie wpłyneła lecz od jakiegos czasu czuje okropne zmeczenie fizyczne, wyszukiwalem sobie jakis chorób, robilem badanie i nie mam zadnych dolegliwosci, czy moze jeszcze zwiekszac dawke venectine czy juz moze ten lek namnie nie działa, i tez mam druge pytanie czy przy braniu antydepresantow tez macie zaparcia ?
Ilemozna2
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 19 stycznia 2022, o 10:11

21 stycznia 2022, o 14:51

nela12 pisze:
21 stycznia 2022, o 12:37
Jak długo u was trwają /trwały fascykulacje? Czy występują u was one codziennie?
U mnie raz, dwa razy dziennie. Potem pojawia się lęk że będzie dłużej bolało, a nie sekundę.
nela12
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 28 listopada 2021, o 22:17

21 stycznia 2022, o 16:27

HysSpodGory pisze:
21 stycznia 2022, o 13:02
nela12 pisze:
21 stycznia 2022, o 12:37
Jak długo u was trwają /trwały fascykulacje? Czy występują u was one codziennie?
Od 4 miesiecy, dzien w dzien.
U mnie trwa to już 5 miesiąc, dzień w dzień po kilkanascie razy chyba najbardziej kiedy już się położę, w różnych częściach ciała a to ramiona, plecy, brzuch uda łydki od czasu do czasu powieka. Boję się, że to nie nerwica a 5a straszna choroba..
HysSpodGory
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 209
Rejestracja: 25 października 2021, o 19:11

21 stycznia 2022, o 17:08

nela12 pisze:
21 stycznia 2022, o 16:27
HysSpodGory pisze:
21 stycznia 2022, o 13:02
nela12 pisze:
21 stycznia 2022, o 12:37
Jak długo u was trwają /trwały fascykulacje? Czy występują u was one codziennie?
Od 4 miesiecy, dzien w dzien.
U mnie trwa to już 5 miesiąc, dzień w dzień po kilkanascie razy chyba najbardziej kiedy już się położę, w różnych częściach ciała a to ramiona, plecy, brzuch uda łydki od czasu do czasu powieka. Boję się, że to nie nerwica a 5a straszna choroba..
Badaj sie wiec. Ja przeszedlem chyba covid infekcje z uderzeniami goraca i zakrzepem mozliwe, albo inna infekcje sam nie wiem co to bylo, w lipcu i sierpniu, a we wrzesniu mnie walnal atak paniki jak tamto zeszlo juz, slabo tez jadlem i odsypialem nocki. Ale tez uzywalem kiedys psychodeliki i sam nie wiem skad juz mnie to moglo walnac.
Kkowal
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 05:51

22 stycznia 2022, o 06:02

HysSpodGory pisze:
21 stycznia 2022, o 17:08
nela12 pisze:
21 stycznia 2022, o 16:27
HysSpodGory pisze:
21 stycznia 2022, o 13:02


Od 4 miesiecy, dzien w dzien.
U mnie trwa to już 5 miesiąc, dzień w dzień po kilkanascie razy chyba najbardziej kiedy już się położę, w różnych częściach ciała a to ramiona, plecy, brzuch uda łydki od czasu do czasu powieka. Boję się, że to nie nerwica a 5a straszna choroba..
Badaj sie wiec. Ja przeszedlem chyba covid infekcje z uderzeniami goraca i zakrzepem mozliwe, albo inna infekcje sam nie wiem co to bylo, w lipcu i sierpniu, a we wrzesniu mnie walnal atak paniki jak tamto zeszlo juz, slabo tez jadlem i odsypialem nocki. Ale tez uzywalem kiedys psychodeliki i sam nie wiem skad juz mnie to moglo walnac.
Ja mam fascykulacje w stopach od kilku miesięcy, raz jest lepiej są widoczne ale już tak nie przeszkadzają a raz są bardzo mocne i można oszaleć
Odstawiłem kawę kilka dni temu, ale nie chce mi się wierzyć ze one przejdą chyba trzeba się z tym pogodzić i uświadomić sobie ze to jest przez nerwy
Nerwowa_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 30 stycznia 2022, o 22:27

30 stycznia 2022, o 22:32

U mnie takie drgania mięśni trwają już rok. Wykonałam wiele badać w tym tomografie głowy z kontraktem, rezonans głowy, badanie emg na tężyczkę, wiele razy morfologię, badanie na bolerioze, prześwietlenie płuc, badanie serca. Wszystkie badania wychodzą dobrze, jednak cały czas ciężko mi uwierzyć, że to tylko nerwica.
Kkowal
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 05:51

31 stycznia 2022, o 06:38

Nerwowa_ja pisze:
30 stycznia 2022, o 22:32
U mnie takie drgania mięśni trwają już rok. Wykonałam wiele badać w tym tomografie głowy z kontraktem, rezonans głowy, badanie emg na tężyczkę, wiele razy morfologię, badanie na bolerioze, prześwietlenie płuc, badanie serca. Wszystkie badania wychodzą dobrze, jednak cały czas ciężko mi uwierzyć, że to tylko nerwica.
Bo osoba znerwicowana zwraca uwagę bardziej na ciało, ja takie drgania miałem już zapewne od bardzo dawna tylko zwyczajnie na to nie zwracałem uwagi, odkąd raz zauważyłem i zacząłem się skupiać i czytać w internecie co to jest i od czego to od tego czasu zażywałem ze te drgania tego typu występują
Z własnego doświadczenia widzę, ze gdybam dobre dni bez stresu to te drgania zmniejszają swoją intensywność
Prosto mówiąc organizm musi w pewny sposób wyładować napięcie z organizmu i można sobie latać po lekarzach robić badania a i tak z tego nic nie wyjdzie
Same drgania są nieszkodliwe, każdy człowiek je ma tylko osoba z nerwica za bardzo się nakręca i wyolbrzymia
Martusia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 13 października 2019, o 09:33

31 stycznia 2022, o 16:40

Mam pytanie? Czy bóle lędźwiowe bardziej strona lewa takie silne ukucia mogą być od stresu?
Z badań wynika że skolioza która mam nie może dawać aż takich bólów,seria zastrzyków przyjęta,wizyty u fizjoterapeuta już 4- brak poprawy.
Fizjo twierdzi że to bóle pochodzą od psychiki? Czy to jest możliwe???????
Nerwowa_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 30 stycznia 2022, o 22:27

31 stycznia 2022, o 19:19

Też miałam bóle ledzwiowe, które promieniowały pod żebra, do pachwiny, nogi. Mam również zwyrodnienie w odcinku lędźwiowym, ale zawuażyłam że bóle pojawiają się po stresie, kiedy mięśnie się spinają, pomaga rozluźnienie mięśni u fizjoterapeuty. Ogólnie od roku mam słabe mięśnie, mrowienia, drgania, bóle. Ale wszystkie badania wychodzą bardzo dobrze, wychodzi na to że nerwica daje takie objawy, a nam cały czas trudno w to uwierzyć i ciągle szukamy chorób.
znerwicowana_ja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 906
Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05

31 stycznia 2022, o 19:27

Martusia pisze:
31 stycznia 2022, o 16:40
Mam pytanie? Czy bóle lędźwiowe bardziej strona lewa takie silne ukucia mogą być od stresu?
Z badań wynika że skolioza która mam nie może dawać aż takich bólów,seria zastrzyków przyjęta,wizyty u fizjoterapeuta już 4- brak poprawy.
Fizjo twierdzi że to bóle pochodzą od psychiki? Czy to jest możliwe???????
Możliwe bo ja też takie mam. Byle stres a ja mam silne nawet nie bóle a napięcia w całym lewym boku, to takie jakby mrowienie z silnym napięciem, bardzo nieprzyjemne uczucie.
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
olczix
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 21 lutego 2021, o 20:22

31 stycznia 2022, o 22:19

Mam pytanie. Czy przyczyną nierównych źrenic może być zaburzenie nerwicowe, hipochondryczne no i histeria. Mam tak tylko czasami i na zmianę. Lekarz rodzinny odprawił mnie twierdząc, że to psycha. :/ A na necie że to rak, stwardnienie rozsiane, tętniak a ja sobie tak żyję z tym od roku :D
Luk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 181
Rejestracja: 8 sierpnia 2020, o 18:56

1 lutego 2022, o 09:16

olczix pisze:
31 stycznia 2022, o 22:19
Mam pytanie. Czy przyczyną nierównych źrenic może być zaburzenie nerwicowe
Zdecydowanie tak.
lukaszz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 176
Rejestracja: 2 kwietnia 2021, o 11:25

1 lutego 2022, o 11:56

olczix pisze:
31 stycznia 2022, o 22:19
Mam pytanie. Czy przyczyną nierównych źrenic może być zaburzenie nerwicowe, hipochondryczne no i histeria. Mam tak tylko czasami i na zmianę. Lekarz rodzinny odprawił mnie twierdząc, że to psycha. :/ A na necie że to rak, stwardnienie rozsiane, tętniak a ja sobie tak żyję z tym od roku :D
Psycha, rok temu też jeden dzień spędziłem przy lustrze i strasznie się wkręciłem.
olczix
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 21 lutego 2021, o 20:22

1 lutego 2022, o 12:19

lukaszz pisze:
1 lutego 2022, o 11:56
olczix pisze:
31 stycznia 2022, o 22:19
Mam pytanie. Czy przyczyną nierównych źrenic może być zaburzenie nerwicowe, hipochondryczne no i histeria. Mam tak tylko czasami i na zmianę. Lekarz rodzinny odprawił mnie twierdząc, że to psycha. :/ A na necie że to rak, stwardnienie rozsiane, tętniak a ja sobie tak żyję z tym od roku :D
Psycha, rok temu też jeden dzień spędziłem przy lustrze i strasznie się wkręciłem.
No ale czasami jedna źrenica jest ogromna, a druga malutka jak szpileczka a później wracają do normy albo dzieje sie odwrotnie. Nie wiem, boje się że to jakaś poważna choroba
Awatar użytkownika
vicky1856
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 5 października 2021, o 19:53

1 lutego 2022, o 14:41

znerwicowana_ja pisze:
31 stycznia 2022, o 19:27
Martusia pisze:
31 stycznia 2022, o 16:40
Mam pytanie? Czy bóle lędźwiowe bardziej strona lewa takie silne ukucia mogą być od stresu?
Z badań wynika że skolioza która mam nie może dawać aż takich bólów,seria zastrzyków przyjęta,wizyty u fizjoterapeuta już 4- brak poprawy.
Fizjo twierdzi że to bóle pochodzą od psychiki? Czy to jest możliwe???????
Możliwe bo ja też takie mam. Byle stres a ja mam silne nawet nie bóle a napięcia w całym lewym boku, to takie jakby mrowienie z silnym napięciem, bardzo nieprzyjemne uczucie.
Tak, bóle lędźwiowe jak najbardziej mogą być od nerwicy, podobnie wszelkie bóle, mrowienia, napięcia, dreszcze w okolicy kręgosłupa (szyja, środek, lędźwie) czy nawet całych pleców. Mogą się zaostrzać w momencie większego stresu punktowego np od jakiejś konkretnej sytuacji albo/i utrzymywać się na lekkim poziomie non stop. Mi pomagają na to ćwiczenia oddechowe, trening Schulza albo trening Jacobsona. Co do uczucia "ukłuć" - też to miałam, trzeba olewać aż przejdzie i się nie bać oraz nie szukać po necie strasznych chorób, które mają takie objawy (klasyka gatunku).
ODPOWIEDZ