Jest możliwe.jak najbardziej. Mnie też co chwilę coś innego dolega. Jedno mija drugie się pojawia, morfoogie robilam w ub tygodniu i wynik bardzo dobry, jedyne co mi wyszło to że mam helicobacter i stąd mam silne bóle brzucha. Ale poza tym wyniki są dobre a głowa i tak w stresie robi swoje. Poszukaj na YouTube filmik pani psycholog Agnieszki Mościckiej Tesce "stres okiełznany" ona tam świetnie tłumaczy jak hormony stresu powodują różne dolegliwosci podczas gdy tak naprawdę jest się zdrowym. Polecam
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz wątpliwości dotyczace objawów? Omawiamy je, opisujemy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 marca 2020, o 11:43
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 13 czerwca 2020, o 16:45
Czy natrętne myśli mogą przybierać taką formę jak ,,zrób to" , ,,zabij go" ,,wbij mu klucz w oko" przy czym standardowo pojawia się paniczny lęk , boję się że to jest objaw głosu w głowie , ogólnie dużo siedzę w moim wewnętrznym świecie tzn analizuje różne sytuację , rozmyślam , planuje co mogę zrobić danego dnia , komentuje różne sytuacje itd nie rozumiem jaką jest różnica między myślą a głosem w głowie , płakać mi się chce od tego wszystkiego
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Skoro analizujesz tą myśl i się boisz i płakać Ci się chce bo myślisz, że to choroba psychiczna to są to natrętne myśli.MeteorSan pisze: ↑19 czerwca 2020, o 19:24Czy natrętne myśli mogą przybierać taką formę jak ,,zrób to" , ,,zabij go" ,,wbij mu klucz w oko" przy czym standardowo pojawia się paniczny lęk , boję się że to jest objaw głosu w głowie , ogólnie dużo siedzę w moim wewnętrznym świecie tzn analizuje różne sytuację , rozmyślam , planuje co mogę zrobić danego dnia , komentuje różne sytuacje itd nie rozumiem jaką jest różnica między myślą a głosem w głowie , płakać mi się chce od tego wszystkiego

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Tak mogą też takie mam, nic nie zrobisz , to nie głosy, to tylko myśl. Nic więcejMeteorSan pisze: ↑19 czerwca 2020, o 19:24Czy natrętne myśli mogą przybierać taką formę jak ,,zrób to" , ,,zabij go" ,,wbij mu klucz w oko" przy czym standardowo pojawia się paniczny lęk , boję się że to jest objaw głosu w głowie , ogólnie dużo siedzę w moim wewnętrznym świecie tzn analizuje różne sytuację , rozmyślam , planuje co mogę zrobić danego dnia , komentuje różne sytuacje itd nie rozumiem jaką jest różnica między myślą a głosem w głowie , płakać mi się chce od tego wszystkiego
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 125
- Rejestracja: 21 lutego 2020, o 19:29
czesc mam pytanie co robic z odrealniem przy tarczycy doslownie nie czuje e serce mi bije,czuje sie jakby strach przed zwariowianiem ,wogole nie czuje siebie ale tak jakby w srodku cos tak jakby depersonalizacja i nie wiem co ztym mam robic stosuje techniki relaksacyjne ,i rozne rzeczy ostersowujeace ale to poczucie lęku nie chce przejsc
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Też mam strach przed zwariowaniem. Na odrealnienie dla mnie najlepsze jest wyspanie się. Piszesz ze przy tarczycy tak masz, rozumiem że bierzesz leki. Może pogadaj o tym z lekarzem.kiki90 pisze: ↑21 czerwca 2020, o 17:09czesc mam pytanie co robic z odrealniem przy tarczycy doslownie nie czuje e serce mi bije,czuje sie jakby strach przed zwariowianiem ,wogole nie czuje siebie ale tak jakby w srodku cos tak jakby depersonalizacja i nie wiem co ztym mam robic stosuje techniki relaksacyjne ,i rozne rzeczy ostersowujeace ale to poczucie lęku nie chce przejsc
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 390
- Rejestracja: 10 marca 2014, o 22:12
Kiki też to mam, na tego typu odczucia, wiem że to jest straszne i przerażające, ale możemy zrobić na początek jedno pogodzić się z tym, że narazie będzie ciulowo, jak bierze Cię takie uczucie powitaj je, nie bój się, ja zaczęłam stosować postawę agresywną i wręcz nawołuje to pokaż mi to zwariowanie, pokaż mi to, bo już mnie straszysz i straszysz i nic z tego nie wynika. Ciężko jest, ale trzeba przyznać się samemu sobie, że narazie tak będzie, a powoli będzie schodzić, chyba kluczem też jest to, by jak idzie to uczucie powiedzieć sobie rób co chcesz nerwica, wal śmiało
-
- Gość
Dzisiaj czuję jakby moje nogi były nie moje, tzn takie dziwne uczucie jakby zaburzenia czucia, jakby ucisku. Mam skoliozę, więc niby na 100% byłoby to od kręgosłupa, ale już wiele razy tak myślałem i się myliłem. Mam nadzieję, że nie stracę chociaż nóg i zwieraczy.
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1516
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Może być od kręgosłupa, a może być wkrętnimbus pisze: ↑25 czerwca 2020, o 18:32Dzisiaj czuję jakby moje nogi były nie moje, tzn takie dziwne uczucie jakby zaburzenia czucia, jakby ucisku. Mam skoliozę, więc niby na 100% byłoby to od kręgosłupa, ale już wiele razy tak myślałem i się myliłem. Mam nadzieję, że nie stracę chociaż nóg i zwieraczy.

"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."